Dodam coś jeszcze o sobie, pochodzę z Nowej Dęby (do końca szkoły podstawowej), potem 5 lat technikum elektronicznego w Nisku, następnie studia w Krakowie i następne 12 lat pracy w Krakowie/Wieliczce. Od 4 lat po przeprowadzce z powrotem mieszkam w rodzimym regionie w okolicach Kolbuszowej.
Dla mnie Nowa Dęba jest rodzinnym miastem w którym się wychowałem i mieszkałem.
To nie jest tak, że „PREZES” (uwaga nie mylić ze znanym nam prezesem) rządzi wszystkimi i gdy tylko pojawi się na horyzoncie, to ma nad wszystkim władzę a jego słowa są święte. Do sejmiku województwa idą ludzie którzy chcą działać na rzecz swojego okręgu/województwa (i to właśnie jest dla nich priorytetem). Przynależność do partii ma tu drugorzędne znaczenie (przynależność nakreśla jedynie kierunek a nie działanie).
Niestety ani PiS ani PO nie wystawiło nikogo z Nowej Dęby do Sejmiku.. A szkoda bo Kolbuszowa ma swoich a my nie mamy tam nikogo. Pan Artur wprawdzie z Nowej Dęby się wyprowadził ale tutaj mieszka jego rodzina i on się stąd wywodzi. Sam nie wiem co zrobię, ale rozważam poważnie.
Od 25 lat rządzi nami naprzemiennie PIS/PO/PSL/SLD. Po 25 latach ich wspólnych rządów nasz przemysł maszynowy rozłożony jest praktycznie na łopatki. Nie posiadamy już polskich „poważnych” firm mogących utrzymywać własne ośrodki badawczo-rozwojowe. Widoczny jest zastój przemysłowy. Nawet, nie posiadamy polskich fabryk przemysłu motoryzacyjnego – w pełni polskiego motocykla nie można kupić na rynku – bo go po prostu nie ma. To co było wartościowe – sprzedano, to co było rozwojowe – również. Dobrze nie jest. Nie wierzę, że Ci którzy do tego doprowadzili mogą coś jeszcze zmienić. Dlatego kandyduję – chcę działać na rzecz regionu na tyle mocno na ile tylko się da. Nie podoba mi się, że młodzież wyjeżdża stąd za granicę i to w znakomitej większości przypadków z konieczności (a nie chęci podróżowania), ale to właśnie te rządy do tego doprowadziły swoimi miernymi działaniami.
Na dodatek ostatnio wbrew konstytucji polskiej która zakłada równość społeczną, Polakom podniesiono wiek emerytalny: mogę zrozumieć – jest ciężko, kraj w potrzebie, długi rosną – ale dlaczego w społeczeństwie mamy uprzywilejowane grupy społeczne ? Gdzie równość ? Gdzie wspólna praca na spłatę zaciągniętych przez wymienione ugrupowania długów ? Wiele spraw tu nie gra tak jak powinno.
Na dodatek (nie moje słowa) „.. dużą część owoców pracy pożera aparat administracyjno-urzędniczy. Socjalizm totalitarny zmienił się w koncesyjno-etatystyczny …”.
Chyba nie trzeba więcej komentować – dlaczego. Potrzebujemy zmiany i to zmiany diametralnej.
Artur jako jedyny masz jaja żeby z imienia dyskutować i wyjaśniać ludziom o co ci chodzi i dlaczego kandydujesz. Mój głos masz. Pozdrawiam z Podleśnej
Co mogę powiedzieć o wyborach samorządowych ? Jak to jest startować ?
Wieszam dzisiaj baner promocyjny na przysłowiowym płocie. Po chwili podchodzi do mnie przechodzień i zaczyna rozmawiać. Rozmowa rozmową … „w końcu” schodzi do tematu „czy nie będę kraść” (zresztą jest to pytanie z kilku forów, „prawdopodobnie” w taki sposób społeczeństwo widzi samorządowców – nie wdajemy się tu w tłumaczenie dlaczego i czy rzeczywiście tak to jest widziane przez społeczeństwo, czy też pojedyncze przypadki – nieistotne). W końcu przechodzień sam dochodzi do wniosku „że raczej nie” po oglądnięciu samochodu jakim podjechałem.
Ponieważ pytanie pojawia się wiele razy i w życiu i w internecie: oświadczam, że nie zamierzam i nie potrzebuję. To co już osiągnąłem, to nie mało i zupełnie do końca życia mogłoby mi wystarczyć.
Kandyduję bo zamierzam działać, a określenie „marionetka” do mnie zupełnie nie pasuje (potwierdzają to prowadzone, wdrożone i zrealizowane przeze mnie projekty IT).
@Artur
„dlaczego w społeczeństwie mamy uprzywilejowane grupy społeczne ? Gdzie równość ? Gdzie wspólna praca na spłatę zaciągniętych przez wymienione ugrupowania długów ? ” – zakres poruszanej problematyki chyba wykracza poza możliwości lokalnego sejmiku,chyba że to trampolina do sejmu ale to dopiero za 5 lat.
Kampanii nigdy nie rozpoczyna się zbyt wcześnie :) Wybory do Sejmu już za rok (październik 2015).
Kandyduję, bo nie podoba mi się stan obecny jak i proponowany przez pozostałe ugrupowania stan docelowy. Nie lubię też czekać z założonymi rękami aż samo się tu cokolwiek zmieni. 4 obecne główne ugrupowania nauczyły nas jedynie obserwowania i komentowania tego jak naprzemiennie „odbijają piłeczkę od pingponga” :) – chyba już czas z tym skończyć.
Pisząc za 5 lat miałem na myśli następne rozdanie,gdyż jako odpowiedzialny ew.przyszły radny sejmiku lub członek jego władz nie zrobi pan chyba wyborców na szaro i nie będzie pan kandydował w przyszłorocznych , parlamentarnych a jeżeli ma pan takie plany to proszę się nimi z nami podzielić.
Oczywiście każdy kto dostanie się do sejmiku może kandydować do sejmu. W sejmie dużo więcej da się zrobić (i to z tych podstawowych spraw dotyczących ludzi – emerytura obywatelska, demokracja bezpośrednia, samoobrony powszechnej – trzeba więcej o tym mówić). Na miejsce każdego z nas odchodzącego do sejmu wchodzi osoba do sejmiku z naszego ugrupowania – druga pod względem ilości zdobytych głosów. Nie wykluczone, że w ten sposób za rok wejdę do sejmiku – wszystko zależy od wyniku wyborów. Kierunek rozwoju jest przekazywany.
:0…bede BABCIA,a czuje sie jeszcze jak 20-ka!!!,czy to normalne?
Filmik pod tytułem „Nie głosuj na Korwina” udowadnia, że Polską od lat rządzą wielcy mężowie stanu, wybitni ekonomiści i prawnicy, dzięki czemu nasz kraj rozwija się w szybkim tempie, a obywatele ciesząc się wszechobecną wolnością z dnia na dzień są coraz zamożniejsi. Ponadto Kongres Nowej Prawicy to partia homofobów, szowinistów, rasistów, antysemitów i faszystów. Proszę obejrzeć ten filmik i zastanowić się zanim udadzą się Państwo wraz ze swoimi rodzinami czy znajomymi na wybory.
Dowód na to, że jak za rękę nie złapiesz to nic nie wskórasz, a karuzela kręci się dalej. Czy audyt wyników oraz funkcjonowania poszczególnych jednostek urzędu marszałkowskiego jest nam potrzebny ? Poniższy przykład udowadnia że tak.
Interpelacja Ewy Draus z 28.01.2013 na temat obniżania jakości i efektywności pracy wybranych departamentów Urzędu Marszałkowskiego ….
Głosujmy na swoich! Artur – nowodebianin.
wkoncu ktoś z wyksztalceniem
Dodam coś jeszcze o sobie, pochodzę z Nowej Dęby (do końca szkoły podstawowej), potem 5 lat technikum elektronicznego w Nisku, następnie studia w Krakowie i następne 12 lat pracy w Krakowie/Wieliczce. Od 4 lat po przeprowadzce z powrotem mieszkam w rodzimym regionie w okolicach Kolbuszowej.
Dla mnie Nowa Dęba jest rodzinnym miastem w którym się wychowałem i mieszkałem.
Pozdrawiam
Nic z tego nie popre myszki mikii
To nie jest tak, że „PREZES” (uwaga nie mylić ze znanym nam prezesem) rządzi wszystkimi i gdy tylko pojawi się na horyzoncie, to ma nad wszystkim władzę a jego słowa są święte. Do sejmiku województwa idą ludzie którzy chcą działać na rzecz swojego okręgu/województwa (i to właśnie jest dla nich priorytetem). Przynależność do partii ma tu drugorzędne znaczenie (przynależność nakreśla jedynie kierunek a nie działanie).
Też nie znam tego Pana, taka myszka miki
Ktoś jeszcze startuje z ND do sejmiku??
Raczej nie
jestem na tak
powodzenia
Niestety ani PiS ani PO nie wystawiło nikogo z Nowej Dęby do Sejmiku.. A szkoda bo Kolbuszowa ma swoich a my nie mamy tam nikogo. Pan Artur wprawdzie z Nowej Dęby się wyprowadził ale tutaj mieszka jego rodzina i on się stąd wywodzi. Sam nie wiem co zrobię, ale rozważam poważnie.
Kolbet to inny powiat i sprawy gminy ND zawsze miał i miał będzie głeboko w d..pie. ND to kierunek TBG.
Nie w d..pie nie w d..pie bo każdy kto wyszedł z tego miasta o nim nie zapomina!
Idąc Twoim tokiem myślenia to wszyscy urodzeni w ND a przy remontach na porodówkach w Kol i TBG jest ich wielu ,to oddani nowodębianie.
Ty też masz troszkę zły tok myślenia, ponieważ on też ma tutaj rodzinę.
Od 25 lat rządzi nami naprzemiennie PIS/PO/PSL/SLD. Po 25 latach ich wspólnych rządów nasz przemysł maszynowy rozłożony jest praktycznie na łopatki. Nie posiadamy już polskich „poważnych” firm mogących utrzymywać własne ośrodki badawczo-rozwojowe. Widoczny jest zastój przemysłowy. Nawet, nie posiadamy polskich fabryk przemysłu motoryzacyjnego – w pełni polskiego motocykla nie można kupić na rynku – bo go po prostu nie ma. To co było wartościowe – sprzedano, to co było rozwojowe – również. Dobrze nie jest. Nie wierzę, że Ci którzy do tego doprowadzili mogą coś jeszcze zmienić. Dlatego kandyduję – chcę działać na rzecz regionu na tyle mocno na ile tylko się da. Nie podoba mi się, że młodzież wyjeżdża stąd za granicę i to w znakomitej większości przypadków z konieczności (a nie chęci podróżowania), ale to właśnie te rządy do tego doprowadziły swoimi miernymi działaniami.
Na dodatek ostatnio wbrew konstytucji polskiej która zakłada równość społeczną, Polakom podniesiono wiek emerytalny: mogę zrozumieć – jest ciężko, kraj w potrzebie, długi rosną – ale dlaczego w społeczeństwie mamy uprzywilejowane grupy społeczne ? Gdzie równość ? Gdzie wspólna praca na spłatę zaciągniętych przez wymienione ugrupowania długów ? Wiele spraw tu nie gra tak jak powinno.
Na dodatek (nie moje słowa) „.. dużą część owoców pracy pożera aparat administracyjno-urzędniczy. Socjalizm totalitarny zmienił się w koncesyjno-etatystyczny …”.
Chyba nie trzeba więcej komentować – dlaczego. Potrzebujemy zmiany i to zmiany diametralnej.
Artur jako jedyny masz jaja żeby z imienia dyskutować i wyjaśniać ludziom o co ci chodzi i dlaczego kandydujesz. Mój głos masz. Pozdrawiam z Podleśnej
Co mogę powiedzieć o wyborach samorządowych ? Jak to jest startować ?
Wieszam dzisiaj baner promocyjny na przysłowiowym płocie. Po chwili podchodzi do mnie przechodzień i zaczyna rozmawiać. Rozmowa rozmową … „w końcu” schodzi do tematu „czy nie będę kraść” (zresztą jest to pytanie z kilku forów, „prawdopodobnie” w taki sposób społeczeństwo widzi samorządowców – nie wdajemy się tu w tłumaczenie dlaczego i czy rzeczywiście tak to jest widziane przez społeczeństwo, czy też pojedyncze przypadki – nieistotne). W końcu przechodzień sam dochodzi do wniosku „że raczej nie” po oglądnięciu samochodu jakim podjechałem.
Ponieważ pytanie pojawia się wiele razy i w życiu i w internecie: oświadczam, że nie zamierzam i nie potrzebuję. To co już osiągnąłem, to nie mało i zupełnie do końca życia mogłoby mi wystarczyć.
Kandyduję bo zamierzam działać, a określenie „marionetka” do mnie zupełnie nie pasuje (potwierdzają to prowadzone, wdrożone i zrealizowane przeze mnie projekty IT).
Tak trzymaj! Masz mój głos.
Ten przechodzień i tak na p. nie zagłosuje.
każdy sam decyduje :)
@Artur
„dlaczego w społeczeństwie mamy uprzywilejowane grupy społeczne ? Gdzie równość ? Gdzie wspólna praca na spłatę zaciągniętych przez wymienione ugrupowania długów ? ” – zakres poruszanej problematyki chyba wykracza poza możliwości lokalnego sejmiku,chyba że to trampolina do sejmu ale to dopiero za 5 lat.
Kampanii nigdy nie rozpoczyna się zbyt wcześnie :) Wybory do Sejmu już za rok (październik 2015).
Kandyduję, bo nie podoba mi się stan obecny jak i proponowany przez pozostałe ugrupowania stan docelowy. Nie lubię też czekać z założonymi rękami aż samo się tu cokolwiek zmieni. 4 obecne główne ugrupowania nauczyły nas jedynie obserwowania i komentowania tego jak naprzemiennie „odbijają piłeczkę od pingponga” :) – chyba już czas z tym skończyć.
Pisząc za 5 lat miałem na myśli następne rozdanie,gdyż jako odpowiedzialny ew.przyszły radny sejmiku lub członek jego władz nie zrobi pan chyba wyborców na szaro i nie będzie pan kandydował w przyszłorocznych , parlamentarnych a jeżeli ma pan takie plany to proszę się nimi z nami podzielić.
Oczywiście każdy kto dostanie się do sejmiku może kandydować do sejmu. W sejmie dużo więcej da się zrobić (i to z tych podstawowych spraw dotyczących ludzi – emerytura obywatelska, demokracja bezpośrednia, samoobrony powszechnej – trzeba więcej o tym mówić). Na miejsce każdego z nas odchodzącego do sejmu wchodzi osoba do sejmiku z naszego ugrupowania – druga pod względem ilości zdobytych głosów. Nie wykluczone, że w ten sposób za rok wejdę do sejmiku – wszystko zależy od wyniku wyborów. Kierunek rozwoju jest przekazywany.
:0…bede BABCIA,a czuje sie jeszcze jak 20-ka!!!,czy to normalne?
TAK :)
Filmik pod tytułem „Nie głosuj na Korwina” udowadnia, że Polską od lat rządzą wielcy mężowie stanu, wybitni ekonomiści i prawnicy, dzięki czemu nasz kraj rozwija się w szybkim tempie, a obywatele ciesząc się wszechobecną wolnością z dnia na dzień są coraz zamożniejsi. Ponadto Kongres Nowej Prawicy to partia homofobów, szowinistów, rasistów, antysemitów i faszystów. Proszę obejrzeć ten filmik i zastanowić się zanim udadzą się Państwo wraz ze swoimi rodzinami czy znajomymi na wybory.
https://www.youtube.com/watch?v=8XHtWnYl7tg
Dowód na to, że jak za rękę nie złapiesz to nic nie wskórasz, a karuzela kręci się dalej. Czy audyt wyników oraz funkcjonowania poszczególnych jednostek urzędu marszałkowskiego jest nam potrzebny ? Poniższy przykład udowadnia że tak.
Interpelacja Ewy Draus z 28.01.2013 na temat obniżania jakości i efektywności pracy wybranych departamentów Urzędu Marszałkowskiego ….
http://www.wrota.podkarpackie.pl/res/bip/um/ks/20130128_interpelacja_draus.pdf
i odpowiedź urzędu: http://www.wrota.podkarpackie.pl/res/bip/um/ks/odp._draus.pdf
Podsumowując odpowiedź dyrektora departamentu organizacyjnego, „Dziękujemy za troskę …”
W zasadzie niczego innego nie można się było spodziewać. Typowa odpowiedź urzędu z przytoczeniem procedur wewnętrznych z jego funkcjonowania.
Dlatego opiniujemy wykonanie audytu zewnętrznego.