Błotnisty „parking” na Kościuszki wizytówką TSM

22

Dziura na dziurze, dziurą pogania. Tak w skrócie można opisać stan „parkingu” znajdującego się na ulicy Kościuszki. – Czy tak powinien wyglądać teren w centrum miasta? – pytają zbulwersowani mieszkańcy. I trudno dziwić się ich wzburzeniu zwłaszcza, że ze o problemie mówią już od kilku lat.  

Sprawa błotnistego parkingu jest znana zarówno władzom miasta jak i władzom Tarnobrzeskiej Spółdzielni Mieszkaniowej (TSM). Zarówno mieszkańcy miasta jak i właściciele sklepów przyległych do parkingu, kierowali do obu organów szereg próśb i listów. Dlaczego ta prosta z pozoru sprawa nie została do dzisiaj załatwiona? O komentarz poprosiliśmy nowodębskich i tarnobrzeskich urzędników.

Gmina nie posiadając tytułu prawnego do działek stanowiących nieformalny parking, nie może sfinansować działań mogących poprawić jego stan techniczny. – wyjaśnia Mirosław Marek, rzecznik nowodębskiego magistratu. I rzeczywiście, obowiązujące prawo, nie pozwala nowodębskiemu samorządowi realizacji inwestycji budowlanych na terenach nie stanowiących własności gminy. Mirosław Marek zwraca uwagę, że władze miasta występowały do TSM-u z inicjatywą przejęcia gruntów, w celu ich zagospodarowania: – W tej kwestii odbyło się szereg spotkań z Zarządem Spółdzielni, jednak pomimo gotowości gminy do przejęcia w/w działek i tym samym  ich właściwego zagospodarowania, władze TSM konsekwentnie odmawiały przekazania gruntów (rozwiązania umowy wieczystego użytkowania). Walne zebranie członków TSM podejmowało uchwały o rozwiązaniu wieczystego użytkowania na inne grunty w Nowej Dębie, jednakże nie doprowadziło do rozwiązania umowy wieczystego użytkowania w/w działek. Zarząd TSM sugerował taką decyzję wizją zagospodarowania tego terenu pod cele usługowe. Do chwili obecnej gmina nie posiada żadnych informacji o podjętych działaniach w tym kierunku. – tłumaczy rzecznik urzędu.

O komentarz do sprawy zwróciliśmy się drogą mailową do Tarnobrzeskiej Spółdzielni Mieszkaniowej, jednakże władze TSM-u nie znalazły czasu i ochoty, by wyjaśnić mieszkańcom Nowej Dęby opisaną sytuację.

24 lutego 2016 r. odbyło się spotkanie członków komisji Gospodarki Przestrzennej i Nieruchomości z właścicielami sklepów położonych bezpośrednio przy parkingu. Ustalono, że we współpracy z Powiatem będą wykonane naprawy terenu w zakresie własnych działek. Ponadto Komisja zaprosi prezesa Tarnobrzeskiej Spółdzielni Mieszkaniowej w celu współpracy TSM przy ustaleniach co do pozostałych miejsc wymagających naprawy. O sprawie będziemy informować.

22 KOMENTARZE

    • ostapko zanim przegrales wybory to ci to nie przszkadzalo a teraz niemasz sie czego czepic to czepiasz sie byle dziur w d…e tez masz dziure i kto ci ja łata i niepiszesz o tym w necie pozdrawiam krawczyk

  1. Skoro UMiG wydał pozwolenie na budowę tych trzech korników (zwanych sklepami) bez zgody TSM. To teren ten został wykluczony z terenu TSM i z tego co słyszałem wynika że to też burmistrzowa działka (glinę na ten plac nawiezły służby miasta). My Spółdzielcy nieraz dopytywaliśmy się o te błota – odpowiedź była jedna – TO TEREN BURMISTRZA.

  2. nie zaklinajcie rzeczywistości – TO JEST TEREN TSM
    skoro w TSM-ie tak mówią to zapytać ich na piśmie – ciekawe co odpowiedzą
    Sprawdzałem w wypisach w Starostwie Powiatowym i jest napisane że właścicielem jest Spółdzielnia

  3. A gdyby tak burmistrz dogadał się ze spółdzielnią i wspólnymi siłami dla wspólnego dobra coś sensownego z tymi dołami zrobili ? Ale się rozmarzyłem.

    • Jak „krytykował” burmistrza tośta mu mówiły wszystkie, żeby „zamiast krytykować” wziął się do roboty dla miasta. No to się wziął do roboty dla dobra miasta tak jak mu radziliście. Macie coście chcieli, więc musicie być teraz zadowoleni hehehe :)

    • Tak w wyborach orzekliście, że nie ważne jaka jest prawda, ważne żeby był spokój. Pierwszy sukces Leszka Mirowskiego?

  4. nie wiedziałem że teesem ma tylu przydupasów. O ten kawałek idzie wojna od dawna – a spółdzielnia ma na to wszystko wylane.

    • czyli jest pracownikiem podległym Ordonowi,skończyła się opozycja na tym forum względem Wiesia,i kto tu wygrał ?????? a jakie to stanowisko jest

    • A może by tak Lis jako reprezentant osiedla coś w tym kierunku zadziałał hmm.czy on tylko jest.bo jest

  5. ten caly pseudo parking to faktycznie zenada!!! ale druga sprawa jast taka, ze Pan Marek Ostapko podejmuje kwestie i problemy w ktore jest w wiekszy lub miejszy stopien zaczepiony poprzez znajomosci itp.!ale na sugestie i podpowiedzi interwencji w innych podobnych balaganiarskich i malo estetycznych niedorobkach urzedu miasta jak wspomniany parking pozostaje gluchy i nie interweniuje!!! tak ze poddaje w watpliwosc jego spoleczny charakter pracy!!!!albo sie widzi wszystko albo tylko wybrane kwestie!!!!

    • Leśniczy, ja sobie myślę, że skoro to wszystko to takie proste to ujawnij się, wyjdź ze społeczną inicjatywą i działaj pod swoim imieniem i nazwiskiem, załóż jakieś stowarzyszenie albo portal i gazetkę i działaj. Nagłaśniaj różne ciekawe sprawy np. parking na kościuszki i pokazuj bałaganiarskie i mało estetyczne niedróbki urzędu miasta i wtopy burmistrza. Przecież to takie proste i łatwe. A może jednak łatwiej w ukryciu, przed komputerem i anonimowo, kwestionować wszystko i wszystkich. Łatwiej, prawda?

    • Weź wyluzuj, nie można wieszać psów. Na jednej. Osobie za to że jest i nie może wszystkiego

  6. Wiem że pan radny z osiedla poreby dębskie nie jest z tego okręgu,ale jego powinno się zapytać co w tej sytuacji zrobić,na pewno coś doradzi on ma świetne pomysły.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here