[FILM] Kolejne trofea szachowe wywalczone w Nowej Dębie !!

16

 

 

29 września odbył się 2 Nowodębski Turniej Szachowy organizowany przez Stowarzyszenie Sportowe „POGOŃ” wraz Samorządowym Ośrodkiem Kultury z Nowej Dęby tym razem rozgrywany o puchar ufundowany przez Krystiana Rzemienia Dyrektora SOK.

W turnieju wzięło udział ponad 40 zawodników z Leżajska, Sędziszowa Małopolskiego, Kolbuszowej, Mielca, Dzikowca, Wólki Podleśnej, Cmolasu, Majdanu Królewskiego oraz Nowej Dęby.




Turniej rozegrano na dystansie 9 rund z tempem gry 15 minut na zawodnika. Zawodnicy byli kojarzeni systemem szwajcarskim. Sędzią Głównym turnieju był Marian Bysiewicz – sędzia klasy międzynarodowej z Podkarpackiego Związku Szachowego.

Przebieg zawodów odzwierciedla emocje jakie towarzyszyły zawodnikom do ostatniej rundy. O ile po rozegraniu ośmiu rund znani byli zdobywcy I i II miejsca w Grupie A (grupa seniorów) o tyle walka o trzecie miejsce rozgrywała się w ostatniej – 9 rundzie – zawodów. Właśnie w tej rundzie zawodnik gospodarzy Przemysław Nowak miał szansę na zajęcie III miejsca, gdyż w przypadku wygranej z Eugeniuszem Czarnikiem z Kolbuszowej uzyskał by 6,5 pkt tym samym wyprzedzając Leszka Mokrzyckiego z Leżajska. Niestety decydującą partię Przemysław Nowak przegrał i zajął miejsce tuż za podium i tak osiągając znaczący sukces, gdyż wyprzedził bardziej utytułowanych zawodników, jak i zwycięzców pierwszego turnieju szachowego Kazimierza i Alberta Tęczę z Dzikowca. Ponadto z uwagi na bardzo dobrą grę uzyskał III kategorię szachową.

Dobrym wynikiem pochwalić może się też Hubert Krasowski na co dzień nauczyciel Zespołu Szkół Nr 1 z Nowej Dęby, który w wspaniałym stylu wygrał trzy pierwsze partie ulegając dopiero w czwartej rundzie późniejszemu zwycięzcy turnieju Jakubowi Mazurowi z Rudnika Nad Sanem.

Ostateczna klasyfikacja w grupie A wygląda następująco:

1 miejsce Jakub Mazur z Rudnika Nad Sanem (wynik 8.5 pkt)
2 miejsce Eugeniusz Czarnik z Kolbuszowej (wynik 8.0 pkt)
3 miejsce Leszek Mokrzycki z Leżajska (wynik 6.0 pkt)
4 miejsce Przemysław Nowak z Nowej Dęby (wynik 5.5 pkt)
5 miejsce Hubert Krasowski z Nowej Dęby (wynik 5.5 pkt)

W grupie B (juniorów) dobrze prezentowali się zawodnicy z Nowej Dęby, którymi byli Piotr Nowak i Piotr Sudoł na co dzień uczniowie Szkoły Podstawowej Nr 2 im. H. Sienkiewicza w Nowej Dębie. Niestety w grupie tej dominowali zawodnicy regularnie biorący udział w turniejach szachowych. Pierwsze miejsce zdobył Michno Marcin z Wólki Podleśnej, drugie miejsce Tomasz Szczepanowski z Kielc i trzecią lokatę uzyskał Jakub Piskała z Tarnobrzega. Piotr Nowak wyprzedził zawodników z Alfredówki Dominika i Patryka Wdowiak oraz Zofię Lidwin ostatecznie zajmując lokatę w środku tabeli.

Portal INFONOWADEBA objął nad turniejem patronat medialny w związku z tym poprosiliśmy prezesa SKF „POGOŃ” Wojciecha Bulanowskiego o krótką refleksję po zakończonych rozgrywkach.

Krzysztof KOT – INFONOWADĘBA.PL – „Na gorąco”, już po turnieju jaka jest twoja ocena jako organizatora ?

Wojciech Bulanowski SKF „Pogoń” – Jestem przeciwnikiem ocen ferowanych przez organizatorów jakichkolwiek zawodów sportowych. Tutaj niech oceny wystawiają ich główni bohaterowie, czyli zawodnicy turnieju szachowego. Cieszy natomiast fakt, że do Nowej Dęby przyjechali szachiści z różnych miast województwa podkarpackiego i świętokrzyskiego. Sami zawodnicy już po turnieju wypowiadali się bardzo pozytywnie wręcz wysoko oceniając organizację a trzeba podkreślić, że są to zawodnicy biorący udział w turniejach na terenie całej Polski. Poza tym turniej nie miałby takiej oprawy gdyby nie jego sędzia pan Marian Bysiewicz z Podkarpackiego Związku Szachowego. To jest przykład, że związki sportowe wyższego szczebla mogą znacznie pomóc takim mniejszym stowarzyszeniom sportowym, czego brak w innych dyscyplinach.

K.K. – Co sądzi Pan o poziomie sportowym ?

W.B. – Uważam, że poziom jak na drugi turniej w Nowej Dębie był dość wysoki. Tu chciałbym podkreślić, wspaniałą postawę nowodębskich zawodników, czyli Przemysława Nowaka, który mimo zajęcia 4 miejsca walczył do ostatniej rundy o podium i dzięki tak świetnej postawie uzyskał już III kategorię szachową a podkreślam, że aby taką kategorię osiągnąć trzeba już reprezentować naprawdę wysoki poziom gry, ponadto Huberta Krasowskiego który zajął 5 miejsce w turnieju i osiągnął IV kategorię szachową. Dobrze radzili sobie z bardziej utytułowanymi kolegami nasi młodsi zawodnicy, czyli Piotrek Nowak i Piotrek Sudoł, dlatego jak było widać potencjał w tej dyscyplinie mamy w Nowej Dębie.

K.K. Dzięki nowodębskiej Pogoni coraz częściej goszczą tutaj zawodnicy z wielu regionów naszego kraju, Na zakończenie turnieju Dyrektor SOK-u wręczył panu podziękowanie, czy ma to oznaczać dobrą współpracę z SOK-iem i innymi instytucjami z naszego miasta ?

W.B. Cieszę się, że fakt dobrej współpracy został zauważony przez Pana Redaktora. Zgadza się, współpraca z Dyrekcją SOK, jak dotychczas układa się bardzo dobrze. Chciałbym podkreślić, że jest to miły gest, ale szczerze nie oczekiwałem podziękowań od Pana Dyrektora bo uważam, że nie powinno się dziękować za to, że chcemy jako członkowie stowarzyszenia dobrowolnie robić coś dla innych. Oczekujemy tylko chociażby minimalnego wsparcia, bo tego wiele organizacji w Nowej Dębie potrzebuje. Pan Dyrektor Krystian Rzemień docenia to co robimy, jak też tą dyscyplinę sportową i faktycznie nas w tym pozytywnie wspiera. Niestety z żalem muszę podkreślić, że nie wszyscy szefowie różnych instytucji w Nowej Dębie mają takie samo podejście – co według mnie jest dość niezrozumiałe – gdyż dając minimalne wsparcie nijako samoczynnie przyciąga się ludzi do danej instytucji i promuje ją poza Nową Dębą. Niekiedy odnoszę wrażenie, że jesteśmy wręcz innym niepotrzebni.

K.K. O jakich instytucjach myślisz ?

W.B. Raczej wolałbym wrócić do tematu turnieju.

K.K. Sędzia Marian Bysiewicz podsumowując turniej uchylił rąbka tajemnicy i wspomniał o kolejnym turnieju możesz coś bliżej powiedzieć ?

W.B. Jak powiedziałeś to tajemnica to, nie. Oczywiście żartowałem. Zamierzamy zmienić dyscyplinę jednego z turniejów organizowanych przez nasze stowarzyszenie i Towarzystwo „RATUSZ” od 3 lat – jak nie trudno się domyślić na szachy – i może na tą chwilę to tyle, gdyż wszystko jest w fazie uzgodnień i niekoniecznie musi się tak stać. Dodam tylko, że faktycznie dążymy do organizacji turnieju międzynarodowego w szachach w Nowej Dębie.

K.K. Dlaczego akurat szachy przecież każdemu kojarzy się to z nudną grą ?

W.B. Z nudą kojarzą to tylko ci, którzy nigdy nie grali w szachy bądź nie obserwowali turniejów szachowych. Wielu moich przyjaciół po obejrzeniu – jako kibice – dwóch ostatnich turniejów zmieniło swoje zdanie na temat szachów mimo, że nie uczestniczyli w nich jako zawodnicy. Wiele osób wypowiadających się na temat turniejów szachowych nawet nie widziało ich przebiegu. Myślę, że poziom emocji jest nie mniejszy, aniżeli na meczach piłkarskich.

K.K. Czy chciałbyś coś dodać na koniec ?

W.B. Na łamach portalu INFONOWADEBA, chcę podziękować za pozytywne nastawienie do naszych inicjatyw panu Krystianowi Rzemieniowi Dyrektorowi SOK oraz nowodębskim szachistom, którzy godnie reprezentowali dotychczas miasto. Poza tym zapraszam wszystkich chętnych na Kółko Szachowe w szczególności dzieci, które odbywa się w każdą sobotę w Samorządowym Ośrodku Kultury w Nowej Dębie. Jednocześnie chciałbym zaapelować do szefów nowodębskich instytucji, aby nie bali się wspierać działań takich organizacji jak nasza i nie bali się też sami sugerować organizacjom pomoc. Myślę, że to nikomu ujmy nie przyniesie, a może pozytywnie zaangażować młodzież, ale według mnie nie może się to odbywać na zasadach takich jak dotychczas.

K.K. Kończąc, chciałbym pogratulować świetnej organizacji kolejnego turnieju szachowego bo jak było widać z turnieju na turniej jest on coraz lepszy.

 

16 KOMENTARZE

  1. Szał, Euro 2012, długi, podskakujący premier krzyczący "Kto wygra mecz?", hałas, trąby, piwsko, euforia, płacz, piwsko, kupowanie chorągiewek narodowych, które nie były chorągiewkami, a banderą morską prezydenta RP; piwsko; euforia, długi, płacz, premier "Kto wygra mecz?"; piwsko, szał!

    A TU NAGLE [b]SZACHY[/b].

    Mościcki nosił frak zamiast biznesowej szmaty, więc takie głupawe podskoki ( ludowe tańce kaszubskie? ) nie wchodziły w przysłowiową grę.

  2. foto 2 -Panie Marku – było iść szkołą radziecką – na wyniszczenie! – im mniej figur – tym większa kontrola na deską szachową i graczem.Karpow,Kasparow.. [Fischer był wyjątkiem]
    Ot,ta ''filozofia gry'' popłaca. Kto nie rozumie zasad – przegrywa ..

  3. Popieram inicjatywę takich ludzi jak pan prezes Stowarzyszenia
    ,TEN PAN JEST WIELKI IŻ MA CHĘCI NA ORGANIZOWANIE CZEGOŚ W TAKIEJ MIEŚCINIE W ,KTÓREJ LUDZIE POTRAFIĄ TYLKO KRYTYKOWAĆ

  4. Jak to jest że uczestnik turnieju udaje organizatora? Panie Wojtku czy panu nie przeszkadza kłamstwo na potrzeby polityki? Pan wszystko zorganizował, SOK pomógł a w Echu Dnia pierś wypina Ostapko? Tylko niech pan nie mówi że pomagał bo teraz to już nikt w to nie uwierzy. Szkoda że taki fajny turniej wmieszano w politykę.

Skomentuj tangerine dream Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here