Mimo kłopotów z budżetem nowodębscy radni zdecydowali o przyznaniu pomocy pieniężnej poszkodowanej w wyniku powodzi gminie Gorzyce w wysokości 10 000 zł.
Wymieniona kwota ma zostać przeznaczona na bieżące usuwanie skutków powodzi. Radni zadecydowali również, że jeśli sytuacja finansowa w II półroczu na to pozwoli to podejmą decyzję o przyznaniu kolejnych środków powodzianom.Ponadto od poniedziałku do Gorzyc ma wyruszyć grupa pracowników zatrudnionych przez Urząd w ramach robót publicznych. Wszystkie koszty związane z tą operacją pokrywa samorząd. Burmistrz pytany przez dziennikarzy dlaczego pomoc skierowana jest akurat do Gorzyc odparł, że wynika to z „solidarności powiatowej”.
———————————————————————————————————————————————-
![\"GIUFEPPE\"](\"http://infonowadeba.pl/pliki/menupizzeria.jpg\")
diety przekażcie wielcy dobrodzieje !moimi pieniędzmi hojni !!!
Dokładnie, jak ktoś chce niech wspiera prywatną kasą, a nie rozdają pieniądze mieszkańców. Kwota nie jest duża, ale bulwersuje mnie fakt, jak każdy pomaga powodzianom za nie swoją kasę. Toż od tego są ubezpieczenia i organizacje, które tą pomocą się zajmują – kto chce ten je wspiera.
Niech Pan Burmistrz i "Wielka Rada" sfinansują to z prywatnej kasy jak są takimi wielkimi dobrodziejami.
Ciekaw jestem kogo znajomego jeden i drugi ma w Gorzycach…?
''Cudze dajecie – swojego żal '' – Winszuję burmistrzowi '' solidarności'' moimi pieniędzmi. Tak trzymać!
Nie rozumiem Waszego oburzenia.Cel szczytny,kwota skromna.
Jak dla Ciebie skromna to chętnie ją od Ciebie przyjmę. :)
Ja także…niech wyjmą te 10 000 ze swoich portfeli, a nie naszych! Nas jakoś nikt o zdanie nie pytał.
Rozum Wam odebrało! A gdyby na ten przykład Dębę zalało, pięniędzy by trzeba było, to prosilibyście inne rady gminne, aby pieniędzy nie przesyłali, bo referendum w tej sprawie w ich gminach nie było. Stańcie przed tymi ludżmi w Sokolnikach czy Trześni i spójrzcie im teraz prosto w oczy. Wsyd! I dość tej obłudy!
#7
Jak się mieszka w Trześni czy Sokolnikach to trzeba być hazardzistą, żeby nie ubezpieczyć domu. Czy ja gdzieś napisałem, że nie należy im się żadna pomoc? Niech im pomagają Ci którzy chcą ze swoich środków. Tutaj jest właśnie nasz problem, że jak coś się stanie to każdy wyciąga łapy do budżetówki. Niech się ludzie nauczą odpowiedzialności a wtedy i solidarność międzyludzka będzie prawdziwa a nie jedynie obłudna, pokazowa – za nie swoją kasę.
Mnie odebrano rozum i jestem bardzo zezłoszczony z tego powodu!
Na marginesie – wstyd większy,że takie mizerne środki przyznano z kasy miejskiej – śmiało mogli x % ze swoich diet lub zapytać mieszkańców – otrzymaliśmy sporo szmalu na ''odkomarzanie'' – pomagamy ''solidarnie'' ziomków naprawdę solidnie/pieprzyć owady! z tej kasy [pamiętacie kwotę?]czy robimy taki cyrk…
Zezłoszczony ,że mi odebrano organ [b][b]WAŻNY[/b][/b]
Pewno marchew będę całkiem..
mnie w nowej debie zalalo piwnice piec do wymiany i musze sam kupic co radni mi dadza pieniadze instalacja do wymiany a mam tylko najnizsza rente wszystkim popatrze w oczy moze mi cos rzucisz pozdrawiam
Skoro zalało ich w 97 i 2001, to ja się pytam- po co to odbudowywali? Trzeba było to sprzedać w cholere i budować się gdzieś indziej. A nie teraz wyciągać kasę od nas, podatników, bo ich szkoda było na ubezpieczenie. Jeszcze będą do sądu pozywać skarb państwa. I jeśli wygrają to skąd pójdą na nich pieniądze? Od nas, oczywiście.:(