[FILMY] Naukowcy o wodzie w Nowej Dębie

35


O tym, że w ujęciu wody w Nowej Dębie pojawiły się zanieczyszczenia, wiemy już od 2009 roku. W sierpniu 2013 roku opinia publiczna została poinformowana, że naukowcy z Akademii Górniczo-Hutniczej z Krakowa zakończyli badania nad opracowaniem skutecznej metody ich usuwania. Ta bardzo lakoniczna wzmianka Urzędu Miasta i Gminy zamieszczona została m.in. na przez radio Leliwa[1], gazetę Echo Dnia[2], czy też portal InfoNowaDeba.pl[3]. Niestety mieszkańcy i jednocześnie konsumenci nie zostali zaznajomieni ze szczegółami tych badań. Portal InfoNowaDeba prezentuje państwu wybrane fragmenty prac naukowych oraz pełne ich teksty pod linkami w bibliografii.

W 2011 roku w biuletynie Państwowego Instytutu Geologicznego ukazały się wyniki badań przeprowadzonych w 2010 roku. Poniżej wybrane fragmenty:

Fot.1.Mapa obszaru badań z zaznaczonymi kierunkami spływu wód do ujęcia

ujeciewodymapa

[źródło: E.Kret i in. Ocena stanu chemicznego czwartorzędowych wód podziemnych       w strefie ochronnej ujęcia Nowa Dęba, PIG 445, s.333]

Wybrane wnioski płynące z pracy[4]: „Stan chemiczny czwartorzędowych wód podziemnych w rejonie strefy ochronnej ujęcia Nowa Dęba oceniono jako słaby. Spośród wskaźników przekraczających wartości dopuszczalne dla dobrego stanu wód podziemnych najwyższe stężenia (przekraczające wartości dopuszczalne nawet 1000-krotnie) zaobserwowano w przypadku TCE i PCE”.

Do 2013 roku badania kontynuowano. W odwiertach wykorzystywano rzadko stosowaną metodę stożków gubionych.

Fot.2. Opróbowanie warstwy wodonośnej z wykorzystaniem metody stożków gubionych
ujeciestozki
[źródło: R. Janica i in., Rozpoznanie zasięgu zanieczyszczeń wód podziemnych związkami chlorowcopochodnymi na przykładzie ujęć w Bornem Sulimowie i Nowej Dębie, PIG 456, s.222]

Kolejny wniosek płynący z prac naukowców[5]: „Z analizy zmienności stężeń związków chlorowcopochodnych w układzie pionowym wynika, że zarówno zawartość TCE, jak i PCE na analizowanym obszarze ogólnie wzrasta wraz z głębokością próbki”. W trakcie przeprowadzanych badań naukowcy wykorzystywali metody numeryczne do przeprowadzenia symulacji usuwania zanieczyszczeń przemysłowych. Ustalili[6]: „(…) przy założeniu pracy ujęcia ze stałym wydatkiem równym średniemu wydatkowi w 2010 roku, czas po którym będzie osiągnięty dobry stan chemiczny wód ze względu na TCE i PCE wyniesie odpowiednio 54 i 35 lat. Natomiast w przypadku wyłączenia ujęcia z eksploatacji czas ten wyniesie 65 (TCE) i 43 (PCE) lat. W drugiej części badań modelowych symulowano pracę 13 studni (6 ekstrakcyjnych i 7 zatłaczających), za pomocą których oczyszczona woda jest wprowadzana z powrotem do warstwy wodonośnej. W wyniku symulacji oszacowano, że czas potrzebny do osiągnięcia celów remediacji na całym obszarze przy zaproponowanym schemacie rozmieszczenia studni i warunków pompowania wyniesie 40 (TCE) i 21 (PCE) lat”.

Najważniejszą pracą dotyczącą zanieczyszczenia ujęcia wody w Nowej Dębie jest rozprawa doktorska pani Ewy Kret obroniona 8 lipca 2013 roku zatytułowana: „Krążenie wód podziemnych zanieczyszczonych tri-i tetrachloroetylenem w warunkach eksploatacji ujęcia Nowa Dęba” [7]. Redakcja poleca wszystkim zainteresowanym lekturę tej pracy, ograniczając się tylko do przytoczenia najważniejszych wniosków z niej płynących[8]:

– Stan chemiczny czwartorzędowych wód podziemnych w rejonie ujęcia w Nowej Dębie został oceniony jako słaby, przede wszystkim z powodu ponadnormatywnych stężeń TCE i PCE

– Słabe własności sorpcyjne materiału warstwy wodonośnej skutkują niskimi wartościami współczynnika opóźnień migracji TCE i PCE, co w powiązaniu z niewielkim potencjałem biodegradacji zanieczyszczeń wskazuje na poważne zagrożenie dla ujęcia oraz stanu chemicznego wód podziemnych

– prowadzone na ujęciu doraźne działania naprawcze (rozdeszczenie wody pompowanej przez wybrane studnie ujęcia wyłączone z eksploatacji i pracujące na rzecz prowizorycznej „bariery”) są niewystarczające do zatrzymania przemieszczających się zanieczyszczeń i likwidacji zagrożenia dla pozostałych studni ujęcia.

– największych stężeń TCE i PCE w studniach należy spodziewać się za ok. 10-15 lat w zależności od lokalizacji i symulowanych warunków eksploatacji

– czasy (od 35 do 87 lat) konieczne do osiągnięcia dobrego stanu chemicznego lub spełnienia standardów dla wód przeznaczonych do spożycia przez ludzi bez prowadzenia działań naprawczych stanowią podstawę do wykluczania remediacji opartej na samooczyszczaniu

 

Doraźne działania naprawcze (rozdeszczenie wody) 

A tak o czystej wodzie wypowiadał się burmistrz Wiesław Ordon w 2010 roku

 


Kot Krzysztof

Przypisy:
[1] http://www.leliwa.pl/news/show/specjalisci_z_agh_pomagali_w_opracowaniu_metody_ktora_pomoze_chronic_ujecie_wody_w_nowej_debie
[2] http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20130811/POWIAT0304/130808832
[3] http://infonowadeba.pl/skutecznosc-do-90-usuwanie-zanieczyszczen-z-ujecia-wody/
[4] E.Kret i in. Ocena stanu chemicznego czwartorzędowych wód podziemnych w strefie ochronnej ujęcia Nowa Dęba, PIG 445, s.334
[5] R. Janica i in., Rozpoznanie zasięgu zanieczyszczeń wód podziemnych związkami chlorowcopochodnymi na przykładzie ujęć w Bornem Sulimowie i Nowej Dębie, PIG 456, s.223
[6] A. Kiecak i in., Model numeryczny transportu TCE i PCE jako narzędzie projektowania efektywnej remediacji wód podziemnych, PIG 456, s.278
[7] http://www.wggios.agh.edu.pl/sites/default/files/KRETdoc.pdf
[8] E.Kret, „Krążenie wód podziemnych zanieczyszczonych tri-i tetrachloroetylenem w warunkach eksploatacji ujęcia Nowa Dęba”, Kraków 2013, s.102-103

Bibliografia:
1) E.Kret, A. Kiecak, G. Malina, T. Szklarczyk, Ocena stanu chemicznego czwartorzędowych wód podziemnych w strefie ochronnej ujęcia Nowa Dęba, [w:] Biuletyn Państwowego Instytutu Geologicznego 445(2011), s.329-336
http://www.pgi.gov.pl/pl/component/docman/doc_download/446-kret-i-in.html
2) R. Janica J. Otwinowski, A. Brzezińska, Rozpoznanie zasięgu zanieczyszczeń wód podziemnych związkami chlorowcopochodnymi na przykładzie ujęć w Bornem Sulimowie i Nowej Dębie, [w:] Biuletyn Państwowego Instytutu Geologicznego 456 (2013), s.219-224
http://www.pgi.gov.pl/pl/dokumenty-in-edycja/doc_download/2118-biuletynpig45631janicaiinpdf-.html
3) A. Kiecak E.Kret, G.Malina, T. Szklarczyk, Model numeryczny transportu TCE i PCE jako narzędzie projektowania efektywnej remediacji wód podziemnych, [w:] Biuletyn Państwowego Instytutu Geologicznego 456 (2013), s.275-280
http://www.pgi.gov.pl/pl/dokumenty-in-edycja/doc_download/2125-biuletynpig45638kiecakiinpdf-.html
4) E.Kret, „Krążenie wód podziemnych zanieczyszczonych tri-i tetrachloroetylenem w warunkach eksploatacji ujęcia Nowa Dęba”, rozprawa doktorska, Kraków 2013,
http://winntbg.bg.agh.edu.pl/rozprawy2/10627/full10627.pdf
5) A. Kiecak, E. Kret, M. Cichostępska, G. Malina, Ocena możliwości samoistnej biodegradacji w wodach podziemnych zanieczyszczonych chlorowanymi etenami w rejonie Nowej Dęby, [w:] Ecological Chemistry and Engineering 2013 20(2), s. 265-278
http://www.degruyter.com/dg/viewarticle.fullcontentlink:pdfeventlink/$002fj$002feces.2013.20.issue-2$002feces-2013-0019$002feces-2013-0019.pdf?format=INT&t:ac=j$002feces.2013.20.issue-2$002feces-2013-0019$002feces-2013-0019.xml

35 KOMENTARZE

  1. Trichloroetylen, 1,1,2-trichloroeten, tri, trichloroetylen, CHCl=CCl2, bezbarwna, niepalna ciecz o zapachu chloroformu. Temperatura wrzenia 86,7°C. Nierozpuszczalny w wodzie, miesza się z etanolem, eterem dietylowym, chloroformem. Pod wpływem podwyższonej temperatury i zasad ulega rozkładowi z wydzieleniem fosgenu. W stanie pary szybko przenika do ośrodkowego układu nerwowego człowieka, działając znieczulająco i przeciwbólowo, jednak ze względu na skutki toksyczne jest rzadko stosowany jako środek znieczulający.

    Na skalę techniczną tri otrzymuje się z acetylenu i chloru (poprzez tetrachloroetan). Szeroko stosowany jako rozpuszczalnik (m.in. składnik środków do prania chemicznego) oraz półprodukt w technologii organicznej.

  2. tetrachloroetylen

    ZASTOSOWANIE:
    Rozpuszczalniki farb i klejów,
    preparaty do odtłuszczania metalu
    oraz do prania na sucho. To jest wystarczający powód iż wpływ na obecność tego związku w glebie mają ZM Dezamet.

    SKUTKI:
    Uszkodzenie mózgu, wątroby i nerek.
    Niszczy atmosferyczną warstwę ochronną ozonu
    Ogołaca drzewa iglaste, powoduje kwaśny deszcz

    • Ludzie, jak wy nic nie rozumiecie. I jak nie macie pojęcia co się teraz dzieje na strefie ekonomicznej gdzie od 20 lat jest dużo zakładów (teraz około 25).

  3. ’bez prowadzenia działań naprawczych stanowią podstawę do wykluczania remediacji opartej na samooczyszczaniu’
    Ale być może możliwa jest remediacja innego rodzaju..

    • Oczywiście, że może, a nawet tym przypadku powinna. Jednak remediacja to działanie bardzo kosztowne, a jak wiadomo w Gminie pieniędzy nie ma (lepiej wylać beton niż wziąć się za zadbanie o wodę pitną. Tak więc, jak w większości takich przypadku zapewne skończy się na metodzie polegającej na kontrolowanym samooczyszczaniu. Moim zdaniem, władze lekceważą ten problem oraz nie do końca podejmują odpowiednie krok, by współpraca ze specjalistami przebiegała w odpowiednim kierunku.

  4. Być może, tylko gdyby nie ten DEZAMET to teraz 90% mieszkańców w ogóle by tutaj nie było a pozostałe 10% zajmowało się wypasem krów.

    • Jesteś prostakiem jeśli traktujesz ludzi jak baranów i odmawiasz im prawa do informacji. Kim jesteś że wydaje Ci się, że masz prawo rozsądzać do jakich informacji ludzie mają prawo a do jakich nie? Jak nie potrafisz się odnieść do naukowych cytatów zamieszczonych w tekście to zamilcz.

  5. Z drugiej strony dziwi mnie fakt, że autor artykułu nie napisał, że studnie, w których stężenie jest ponadnormatywne, zostały wyłączone z eksploatacji. Jednak problem jest i powinien zostać rozwiązany w aktywny(jednak kosztowny) sposób.

  6. Ja piłem ta wodę przez 30 lat potem wyjechalem i nie mieszkam w Nowej Dębie 25 lat Pare miesięcy temu odwiedziłem rodzine i pierwsze po 24 godzinnej podróży złapałem za szklankę żeby sie napić wody Takiego syfu dawno nie piłem a dobrze pamietam jaka kiedyś była woda w Nowej Dębie Powiem tylko ze przez dwa tygodnie pobytu tutaj już nie napilem sie tej wody tylko z butelek

    • Prezesy w ARP muszą się nieźle cieszyć, że udało im się sprzedać Wieśkowi ujęcie wody zanim pojawiły się wyniki badań. Ktoś miał nosa, by zawczasu pozbyć się kłopotliwego ujęcia wody. Wiesiek się cieszył, że udało mu się stargować z 3 mln do 1,3mln , ale czas pokazał, że to był chybiony zakup.

  7. Wydaje się pieniądze na nieważne inwestycje ( = marnotrawienie, bo dodatkowo ich wykonanie jest fuszerką budowlaną ) a problemu z ujęciem pitnej wody nie rozwiązuje się. Brak słów!!!

  8. Jak wam nie smakuje nasza woda to spróbujcie napić się wody z kranu w Krakowie,Katowicach,Wrocławiu,Poznaniu lub wiślanki w Warszawie.
    Ludzie z tych miast nam zazdroszczą takiej dobrej wody, ale biada jak się dawniej na wsi piło wodę ze studni wykopanej tuż przy gnojowniku i nikomu w chałupie nie szkodziła,a teraz ma się wymagania.

    • W Krakowie, Katowicach, Wrocławiu lub Warszawie to woda w kranie ma kamień i mętny kolor a w Nowej Dębie znajdziesz chlorowcopochodne (TCE i PCE). W Dębie to woda ładnie wygląda i smakuje, ale jest zagrożeniem dla układu nerwowego. Tu posłuchaj sobie jak mówi o tym szefowa SANEPIDu. http://www.youtube.com/watch?v=5ZAGX-TTExY&feature=youtu.be W Krakowie nie mają takich kwiatków.

    • Mylisz pojęcia. Wody powierzchniowe ( np. Wisła jako ujęcie wody dla Warszawy ) wymagają użycia środków bakteriobójczych. Może to pogarszać smak wody, ale czyni ją bezpieczną do spożycia.
      U nas mamy wodę ze źródeł podziemnych i nie wymaga ona użycia takich środków jw. Ale niestety zawiera związki organiczne szkodliwe dla zdrowia. Ich eliminacja wymaga nowej technologii uzdatniania, czyli kompleksowego remontu ujęcia wody. Sprawa jest bardzo pilna!

    • Jeśli chodzi o Twoją drugą myśl, to nie jestem pewna czy nie zdarzają się nadal praktyki z zanieczyszczeniem wód poprzez budowę szamb bez dna lub wywóz zawartości szamb na pola.

    • iksEla – orientujesz się jak budowane jest szambo a jak studnia?
      A gdzie -.. „gnojownik” ?

  9. „niezly” biznes zrobil, mogl wypiac sie na ta transakcje i ludzie przestaliby sie truc, ciekawe jaka jest srednia wieku w N.Debie

Skomentuj haleegovski Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here