Jak dzisiaj zyskać, by w jutro nie stracić?  

43
pexels

Kluczowym punktem obrad lutowej Komisji Budżetowej Rady Miasta i Gminy Nowa Dęba było otwarcie przez burmistrza dyskusji nad warunkami ewentualnegozwolnienia z podatku od nieruchomościi dla firm, działających na terenach Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej pozostających w obrębie Gminy Nowa Dęba.

W otwierającym wystąpieniu p. burmistrz wskazał na rozmiar ewentualnych zysków ( w sensie zachęty inwestycyjnej lub podtrzymania poziomu zatrudnienia ) i strat ( obniżenie dochodów gminy ), wynikających z zajęcia któregokolwiek ze stanowisk. Przedstawiono możliwości prawne, w ramach których Rada Miasta i Gminy może uczestniczyć w określaniu warunków zwolnienia – jest to podjęcie uchwały, zawierającej regulujące zapisy. Bez istnienia takiej uchwały Rady, burmistrz może wydać decyzje zupełnie uznaniową. Zaznaczono także nikłe prawa organów gminy do sprawdzania rentowności inwestora ( w szczegółowo określonych okolicznościach, może to dotyczyć bilansu najdalej z wcześniejszego roku ).

W roku ubiegłym, 2009, nie stosowano u nas zwolnień, decydowano się jednak na przesuwanie terminów płatności. Konkretny przypadek ME Logistics (firma ta wystąpiła o zwolnienie, co prawdopodobnie było głównym bodźcem do podjęcia tematu ), będącej jednostką filialną większej spółki, dyskutowany był przez członków komisji pod kątem ilości osób zatrudnionych pochodzących z naszej gminy ( na dzien dzieejszy jest to ok. 10% stanu osobowego firmy, ale w założeniu ma rosnąć ) oraz rozmiaru nieruchomości i związanej z tym stawki podatku.

Rozmowa z przedstawicielami wyżej wspomnianej firmy była bodźcem do rozpoczęcia dyskusji w gronie burmistrza, radnych i przedstawicieli referatu finansowego UMiG-u. Z uwagi na fakt, że pozostaje sporo czasu do podjęcia decyzji, myślę, że warto, aby dyskusja na ten temat oraz ogólniej –  na temat dochodów gminy i konstrukcji budżetu ( nieustannie modyfikowanego w trakcie realizacji poza naszą wiedzą ) została podjęta przez czytelników InfoNowaDęba w postach.

W trakcie spotkania komisji zaproponowałem, aby radni, konstruując uchwałę, zabezpieczyli interesy gminy przed ucieczką inwestorów ( np. do innej strefy ), po okresie trzyletniego obniżenia podatków, poprzez zawarcie w tekście uchwały Rady zobowiązań jakie inwestujący podmiot musi wziąć na siebie w przypadku ubiegania się o obniżenie w/w świadczeń ( jeżeli to możliwe, np. w formie imperatywu sporządzenia dodatkowej umowy ). Sprawą problematyczną jest, co zostało podkreślone przez burmistrza, że to obecnie my, jako gmina, poszukujemy inwestorów. Oni sami zaś mają spory wybór ofert lokacyjnych w całym regionie.

Prawdą  jest także to, o czym wspomina się rzadko. Mimo kolorowych zdjęć na prospektach reklamujących naszą Strefę Ekonomiczną , w momencie wyrażenia przez firmę chęci zajęcia konkretnej działki, pojawiają się problemy z warunkami pod zabudowę. Infrastruktura niby jest, ale… „nie wszędzie”. Jeszcze raz powtórzę to, o co jakiś czas temu apelowałem w jednym z artykułów – sprawie wylesienia działek mogą pomóc przede wszystkim nasze bezkompromisowe głosy wspierające w tej kwestii władze, niezależnie od tego, kto je w tym momencie stanowi. Tylko tak, i najlepiej w sformalizowanej formie, wzmocnimy burmistrza i radę w niełatwych negocjacjach z Lasami Państwowymi. Może hasło w rodzaju „Wyleśmy Strefę!”  brzmi mało medialnie, ale powtarzajmy je, bo z czegoś gmina i jej mieszkańcy muszą się utrzymywać.

Jacek Lubera

43 KOMENTARZE

  1. uważam, że ten pomysł jest o wiele lepszy niż wycinka drzew na plantach i przy budynku SOK (koncepcja zagospodarowania plant i placu wokół SOK wraz z parkiem Koziołek Matołek) – zostawmy miasto zielone – a teren który mieści się w strefie przygotujmy pod przyszłych inwestorów, bo na dzień dzisiejszy to żadna strefa jedynie dokument mówiący o strefie.

  2. a tereny koło Zalewu? chyba tam najbardziej brakuje dobrej koncepcji, wystarczy stworzyć odpowiedni kawałek gruntu a inwestorzy sami się pojawią….zwłaszcza że, tamta [i]strefa[/i], jest równie ważna jak planty czy park….

  3. Proszę mi wytłumaczyć dlaczego wycięto dęba na plantach – kto na to pozwolił i dlaczego ?
    Po pierwsze, koncepcja zagospodarowania Plant nie została zatwierdzona przez mieszkańców – jedynie od kilku miesięcy widnieje komunikat na stronie internetowej miasta :Prezentacja koncepcji zagospodarowania plant – gdzie zapraszano mieszkańców do dyskusji. Tak więc pozwolę sobie na pytanie : kto i dlaczego wydano zezwolenie na wycięcie takiego DĘBA ???
    Jak tak można robić ? Gdybym wyciął identyczne drzewo u siebie pod domem to musiałbym sprzedać dom by zapłacić karę za wycięcie takiego dęba tylko proszę nie tłumaczyć naiwnym mieszkańcom że to drzewo było chore bo wystarczy spojrzeć na pień jak naprawdę było. To drzewo rosło ponad 100 lat a podjęto decyzje o jego wycięciu w ciągu kilku sekund a człowiek który go ścinał nie miał nawet połowy wieku co ten DĄB. Jeżeli w taki sposób będziemy przygotowywać miejsce pod inwestorów to uwierzcie mi że do Nowej Sosny nikt nie przyjedzie i złamanego grosza nie zainwestuje. Postawie kolejne pytanie po co nam taka Rada Miasta która nie dba o interesy i dobro swoich mieszkańców.

  4. Pozwolę sobie na przytoczenie pytania do Burmistrza ze strony http://www.nowadeba.pl :
    Drogi Panie Burmistrzu, w prezentowanej koncepcji przebudowy Placu Wyzwolenia wraz z zagospodarowaniem terenu przy budynku SOK i terenu "Koziołka Matołka" w Nowej Dębie na stronie miasta nie widzę żadnych zastrzeżeń a powiem więcej, że mi się bardzo podoba. Ale niepokoi mnie przyszłość dębów czy też pozostałych drzew rosnących na placu majora Jana Gryczmana oraz zieleńcu przy SOK zasadzonych przez naszych ojców i dziadków. Na planach (fotografiach) projektu w miejscu gdzie stoją te piękne drzewa powstać ma plac wyłożony kostką lub innym materiałem. Jak może się Pan odnieść do moich uwag, tym bardziej że w naszym herbie jak i nazwie miasta mamy dęby-drzewa, których coraz mniej w naszej okolicy. Pozdrawiam i czekam na odpowiedź Piotr

    Witam.

    Przygotowana przez projektantów koncepcja będzie uszczegóławiana w ramach dokumentacji technicznej. Postaramy się tak ją przygotować, aby oszczędzić drzewa rosnące na obszarze od Al. Zwycięstwa do SOK-u. Może się jednak okazać, że jakiegoś drzewa nie da sie pozostawić ze względów czysto technicznych. Takich działań z naszej strony będzie jak najmniej, tak jak robimy to na ul. Krasickiego, gdzie zaprojektowane oświetlenie uliczne i parkingi pozostawiają rosnące tam kasztany.

    Natomiast zamierzamy dokonać na terenie plant nowych nasadzeń drzew i krzewów o charakterze parkowym.

    Pozdrawiam

    Wiesław Ordon

  5. Droga Redakcjo !
    Proszę zapytać Pana Burmistrza czy ta wycinka to działania techniczne tejże koncepcji zagospodarowania plant, proszę zauważyć że zwykłemu zjadaczowi chleba łatwiej jest wmówić że ten dąb jest chorym przysuchem zwłaszcza gdy jest sezon zimowy. Ja uważam zupełnie inaczej tym bardziej ,że zrobiłem zdjęcia tym drzewom ostatniego lata i jesieni. Teraz cokolwiek (jakikolwiek pień Państwu pokażą) zobaczymy, że nie będzie tym samym drzewem.

  6. Pamiętam wypowiedź pana burmistrza, że władze gminy nie mają wpływu na politykę kadrową przedsiębiorstw w strefie. Skoro ma się zlikwidować podatek od nieruchomości, to może coś za coś, a nie tylko przyjmują do pracy ludzi z Mielca, St. Woli, Majdanu i gminy Majdan, Cmolasu, Ostrów Tusz. i Baranowskich, a ludzie z Nowej Dęby mogą sobie zostawiać podania do usranej śmierci:@

  7. czegoś tu nie rozumiem, ludzie z poza Dęby mają robotę a my z miasta nie. jak mam znaleźć pracę jak jej nie ma no chyba, że bombki dmuchać u tego co ma węża w kieszeni, lub jego kolegi na myjce ..:@

  8. Kochani "bez robotni" myślę ,że podział którego używasz jest bez zasadny.
    Poprzyj to jakąś statystyką,danymi,faktem.Straszne są ogólniki tego rodzaju,karałbym za to.
    ;)
    Domyślam się jednak ,na jakiej podstawie wydajesz powyższą tezo-opinię,aczkolwiek podejrzewam,iż sam nie znasz źródła swoich wynurzeń.
    :)
    Być może ,że zbyt mało czasu poświęcasz na namysł za nim coś napiszesz.A może właśnie wręcz przeciwnie zbyt długo się zastanawiasz.
    ;)
    Wracając do meritum i nie przedłużając dodam,iż wysoki poziom zatrudnienia o ile taki występuje wśród mieszkańców z po za N.Dęby w samej N.Dębie wynika z tego,że ludzie z N.Dęby to ludzie ambitni,rozwojowi i w większości inteligentni.
    :)
    I takie jednostki chcąc swojego rozwoju i swoich potomnych w wyniku przemian gospodarczych i politycznych wyemigrowali z tego miejsca w inne w kraju lub zagranicą.
    :)
    Na ich miejsca automatycznie zasiedli inni ambitni z okolicznych wioch i wiosek zatrudniając,łatwiąc i pomagając swoim lokalnym kumplom,koleżkom itp.Oni natomiast swoim i swoim… itd.
    Co mnie w cale nie dziwi i nie mam osobiście o taki stan rzeczy do nikogo żalu.
    :)
    Natomiast pozostali w małej grupie Dębianie są na tyle mało wpływowi,że w przykładowym padającym Dezamecie -chwała Bogu-na 10 osób 1-2 jest z Nowej Dęby reszta to "erkaele"
    :)
    A w nioski ?
    Jako bezrobotni macie sporo czasu,możecie coś wymyślić,albo iść dmuchać do tego co ma węża w kieszeni.
    :)[center][/center]

  9. [color=orange][b]mieszkaniec[/b][/color]
    Nie odpuszczaj! – takie argumento/brednie – cyt:''Zamierzamy dokonać na terenie plant [b]nowych nasadzeń drzew i krzewów o charakterze parkowym…'' są skandalem!! – wyciąć x-letnie drzewo aby posadzić / sorry – /- nasadzić krzaczek … nie , no przepraszam jak słyszę taką argumentacje to –
    odebrać ch… stanowisko i zrobić ''nasadzenie'' – ale drzew szkoda…

  10. apel do [color=orange] bez roboty[/color] — jak nie rozumiesz -Twój problem./ ha , wyobrażam sobie jaki miałbyś w czachoczaszce tilt jeśliby ''obce'' przyjechali masowo – jak polacy na WYSPY – a tu grymasisz ,że ktoś ci robote zabiera.. wstydź się ..

  11. Jak się wam nie chce pracować to miejsca pracy zgarniają ci którym się chce!!! Ludzie ze wsi są bardziej pracowici, i wiedzą, że o pracę trzeba dbać bo to nie jak buda dla psa i nie wszystkim się należy. Weźdie się do roboty to was nie będą zwalniać!

  12. Młody Lubera kontynnuje bądz co bądź słuszną myśl ojca który gdy pracował jeszcze w samorządzie wraz z radnymi z komisji gospodarki przestrzennej zwiedził teren strefy i zobaczył… las.
    Postulat odlesienia jak najbardziej trafny i mam nadzieję, że zostanie podjęty przez kręgi decydentów. Do p. Lubery: Macie stowarzyszenie, macie portal, sprawę nagłaśniacie ale może czas na jakąś poważniejszą akcje? List otwarty? Zbiórka podpisów? Jak sam Pan zauważył postualt ten powinien być realizowany ponad podziałami politycznymi. Może warto by ekipa z Ratusza przeszła się do magistratu i ustaliła jakiś plan wspólnych działań?

  13. Cytując słowa naszego burmistrza :" Natomiast zamierzamy dokonać na terenie plant nowych nasadzeń drzew i krzewów o charakterze parkowym." słuszna idea, ale słowo zamierzamy to forma nie dokonana więc zasadzeń można dokonać gdzieś tam w przyszłości nawet w przyszłej kadencji. Ale co robimy teraz – inaczej co robi firma zajmująca się pielęgnacją zieleni i drzew w naszej Nowej Dębie ? Na pewno zajmuje się pielęgnacją to widać co jesień a raczej co wiosnę przycinane są drzewa i krzewy prawie do zera. A czy firma która pielęgnuje naszą zieleń posadziła chociaż jeden krzak czy drzewo ? Tylko proszę nie wymieniać tych krzewów przy wybudowanym parkingu na ul. Jana Pawła II bo wszyscy wiemy dlaczego te nasadzenia miały miejsce.
    Uważam że temat : [u]Jak dzisiaj zyskać, by w jutro nie stracić? [/u] jest jak bardziej na miejscu i również dotyczy tej wycinanej zieleni. Popieram zdanie MIESZKAŃCA że nie powinno się wycinać bez sensu tego co jest wizytówką Naszego Miasta, które właśnie tą zielenią zachwyca przyjeżdżających do nas gości. Uważam również, że należy się dobrze zastanowić nad przyszłą inwestycją tj. przebudową centrum miasta "zagospodarowaniem plant i okolic SOK-u" mając na uwadze właśnie te rosnące DĘBY które dają tyle cienia w słoneczny dzień lata – a tak na marginesie pamiętacie Państwo te koncerty na tarasie SOK-u i możliwość rozłożenia się na trawce w takcie koncertu pod koronami tychże DĘBÓW – a teraz pomyślcie gdyby ich tam nie było czy te same imprezy będą takie same ? Myślę, że należało by się zastanowić nad dodatkowymi nasadzeniami terenów zielonych jak również i samych PLANT sadząc drzewa i krzewy ozdobne, które dodały by walorów estetycznych naszej małej miejscowości. Proszę jako mieszkaniec nad podjęciem sensownych i przyszłościowych decyzji w tej sprawie – tak [u]by w jutro nie stracić[/u]!!!

  14. protestuję przeciw wycinaniu drzew starych dębów w okolicy plant i SOK.Nie chcemy drugiego placu czerwonego na wzór Tarnobrzeski,bo to jest straszna betonowa pustynia.Wiekowe dęby wyciąć na rzecz brukowej kostki nie wierze ,że tak może się wydarzyć.

  15. Drodzy Państwo ,
    problem dotyczy wielu drzew w okolicy a nie tylko tych w centrum, niedawna sprawa kasztanowców na ul Krasickiego czy też drzew (dębów, wierzb) rosnących na placu obok Hotelu Szypowski gdzie mamy teraz piękny parking, drzew rosnących przy drodze krajowej nr 9 (tu chciałbym zwrócić uwagę Państwa na dęby rosnące w kształcie alei dębów – jeszcze !!! ale obawiam się że wkrótce ten sam los spotka je co stracone pod toporami i piłami drzewa ) – powód jaki usłyszymy to że zagrażają użytkownikom ruchu komunikacyjnego ( a czy ten ruch przypadkiem nie zagraża tym drzewom rosnącym nie opodal – te drzewa rosły tam wcześniej i nie skarżą się (bo niby jak) że są przez 24 h na dobę podtruwane i niszczone przez tych użytkowników – kto by się tam zastanawiał przecież to tylko drzewa! Pamiętam stare przysłowie lub powiedzenie : Nie było nas był las , nie będzie nas będzie las " życzę wszystkim mieszkańcom aby tego dożyli. Chciałbym tylko przypomnieć nam gatunkowi [i]homo sapiens[/i] , że nie jest jedynym stworzeniem na planecie ZIEMIA, oraz to że dzięki tym właśnie stworzeniom możemy funkcjonować "ŻYĆ" , bo jak ich zabraknie to marny nasz los.

  16. pyskuje na forum. Pytam się, czy pracę znalazłeś z ogłoszenia, czy może był konkurs, bo wydaje mi się, że za świnię masz tę robotę. I jeszcze jedno pytanie. Dużo wynosisz z pracy? Bo przecież w obejściu wszystko się przyda ;)

  17. [color=orange][b]do post#20[/b][/color]
    Ale się z tego ''jeszcze jedno pytanie'' UŚMIAŁEM ,dzięki bo humor miałem fatalny a poprawiło.:):):) To pewno stereotyp ale coś w tym może jest..??
    [color=orange][b]do LOP-wiec i ogrodnik[/b][/color]
    Święte słowa – oby rozsądek zwyciężył.

  18. A JA PYTAM ?Jaki jest powód i przyczyna tego, że większość firm prywatnych została założona przez mieszkańców Nowej Dęby lecz o korzeniach z innych miejscowości ?;)
    Nadal Pytam ? dlaczego firmy już istniejące , na kierowniczych stanowiskach zatrudniają personel kierowniczy w większości spoza Nowej Dęby ?;)
    I PYTAM ?Czy to prawda że firmy prywatne powoli wynoszą się z Nowej Dęby w myśl zasady lepiej jednego fachowca niż dziesięciu opornych i tanich leni ?;)
    KOŃCZĄC PYTAM ?Za co Wam płacić ?za drapanie się po jajkach –wolne żarty .:D
    PS. Dla Większości nowodębskich malkontentów na pocieszenie;) :Na pewno nie będziesz miał „Jorguli „ani tylu sklepów co Tebin z Kopciem razem ,ani tyle kasy co ten od kielni i ekierki Boliński , I chleba co Pan B .i N i inni co normalnie pracują .Ale zawsze możesz przyjąć się do nich na czarno i opatrzyć i pod…. lić do PIP .US.SANEPID i gdzie tam jeszcze chcesz .
    Jak ich pozamykają nie będą mieć nic :)Albo zacznijcie pracować jak oni po 24/24 na dobę .:)I Was ktoś wystawi -albo i nie .
    Wasz
    Don Qujote

  19. [b]Do Don Quijote.[/b]

    "[i]Jaki jest powód i przyczyna tego, że większość firm prywatnych została założona przez mieszkańców Nowej Dęby lecz o korzeniach z innych miejscowości ?[/i]"

    Mógłbyś / mogłabyś podliczyć, ilu spośród przedsiębiorców z ND, którzy przychodzą Ci na myśl, pochodzi spoza ND, a ilu jest wychowanych na miejscu? To byłaby ważna dana do przemyślenia.

    Pozdrawiam

  20. "- Czekam na dzień, kiedy władze Tarnobrzega nie będą inwestowały pieniędzy w budowę remiz strażackich, lecz w te miejsca, skąd czerpią podatki – mówi Marek Indyk, prezes tarnobrzeskiego oddziału Agencji Rozwoju Przemysłu. "

    Można by powiedzieć to samo o władzach Nowej Dęby, które dodatkowo "inwestują" w Wiejskie Centra Ku…, tak jakby tego ku… na wsi komuś brakowało… To się dopiero nazywa marnowanie pieniędzy.

  21. Przeczytaj jeszcze raz ten artykuł, tym razem ze zrozumieniem, to wyczytasz co robią władze nowej dęby dla strefy i czego właśnie Tarnobrzeg nam zazdrości. Pomyśl troszkę, to nie boli a jest pożyteczniejsze niż wypisywanie bzdur.

  22. A ja mam taką mała uwagę w sprawie pseudo strefy, uważam że jej w ogóle tam nie ma, pod względem infrastruktury oczywiście – bo to co zobaczyłem w planach,które pokazywał mi Pan K.Ch. to jest jakieś nie porozumienie. W taki sposób (szczególnie jak rozmawiamy ze specjalistami od spraw promocji, marketingu etc.) trudno będzie znaleźć przyszłego inwestora, bo niby co my mamy mu do zaoferowania. Z resztą zobaczmy na statystyki, ilu inwestorów od początku istnienia strefy zainteresowało się taką wspaniałą ofertą jak nasza, czy ta w Machowie nie jest atrakcyjniejsza ? Czy nie lepiej by było zainteresować się np. czymś bardziej atrakcyjniejszym niż mało atrakcyjna nowodębska strefa ? Tak dla przykładu od jakiegoś czasu słyszymy , że miasto uregulowało sprawy związane z terenem byłego ośrodka wczasowo-rekreacyjnego nad zalewem, wiec może warto by było przygotować jakąś koncepcje zagospodarowania tego terenu – komentatorka nika wspomniała na początku komentarzy. I pomyśleć o przyszłych inwestycjach na tym terenie a nie czekać na trzęsienie ziemi.

  23. Inwestor tutaj w tej strefie ?To hasło propagandowe! Rok wyborczy i przypomniał sobie mały wąsaty z Wieśkiem,że może coś ekonomicznie się zachowamy,niech naród widzi,że my takie troskliwe:D
    Dookoła Mielec ,Tarnobrzeg warunki lepsze zdecydowanie.
    Myślę ,że intencje tamtejszych włodarzy bardziej szczere.
    W N.Dębie bardziej pod publikę.
    ;)
    [color=#3300ff]To takie moje osobiste wynurzenie poparte obserwacją mentalną poczynań waszmości.
    Chciałbym się mylić,a prawda by inna byłaB)[/color]

  24. Do tego grajdołku trafi poważny inwestor jak drogę zgubi i koło urwie .Nie bądźcie śmieszni nikt ale to nikt poważny tu nie trafi .
    Rozwijajcie małe firmy i zakładziki i zacznijcie sami a nie liczcie na mannę .Inwestor to ktoś kto chce zarobić pieniądze a nie stracić nerwy .Każdy kto zatrudni się sam lub da zatrudnienie jest inwestorem u nas .Macie się za miasto a nie potraficie lewoskrętu dla ciężarówek do jorguli zrobić .W innym mieście władze z własnych środków pomagają takim przedsiębiorcom .u nas odwrotnie .I liczy się na przyjęcia w Dezamecie bo -będą przyjmować z powrotem .Nikt Was nie przyjmie a idą gorsze czasy wzorem Kolbuszowej władze powinny obudzić się i promować miejscowych przedsiębiorców .Albo będą razem z rodzinami żyć w wyludnionym miasteczku .Chyba że o to biega .
    .;)

  25. Zgadzam się z Don Q. Właściciele Jorguli mieli problem z działką pod parking dla tirów, bo blokował to w radzie układ sponsorowany przez właściciela "tyrolskiej" knajpy zajazdowej po przeciwległej stronie miasta. Tak to dziatki wygląda…

  26. do tego grajdołu,żaden poważny inwestor – nie zawita…
    bo i PO CO?> ''Plankton'' niech ma warunki.. i jak to zadziała – synergia ;) a wtedy.. kto wie…

  27. [color=red][b]APEL do ''walczącego ''.Don Qujote [/b][/color] = postaw pytanie = od siebie.. się [color=orange] – ja się pytam [/color]..ironiczny koment. -błahostka dla Qujote…POTRAFI?

  28. [color=#ff0000]:)…drogę zgubi i koło urwie…
    Inwestor to ktoś kto chce zarobić pieniądze a nie stracić nerwy :)
    :Macie się za miasto a nie potraficie lewoskrętu dla ciężarówek do jorguli zrobić…:)[/color]

    Po lewoskręt wystarczy,że jednemu dęby przed parkingiem wycieli:)

  29. Do tradycyjnych dębskich malkontentów:
    Jak Jorgula to Ok, jak Szypowski to Be! A ja uważam, że i Jorgula i Szypowski są nam potrzebne, jak też ich właściciele, którzy tworzą nam miejsca pracy. Zaraz powiecie: jak to tworzą! No to zróbcie sobie sami!
    Dalej: strefa. Sanfarm, Marma, Bester Medical, itp., teraz Izolbex, Mediaexpert! gdzie byśmy bylibez nich? Popatrzcie na takie miasta jak nasze zbrojeniowe, które nie mają strefy. Pionki się Wam marzą! Tylko ględzicie! Jak rzadko, to zgadzam się z Don Qujote, naszą Kasandrą, w kwesti ruszxenia tyłka i wzięcia się doroboty. Przypomnę Ci DQ, że bez urywania kół trochę milionów w Nowej Dębie i Machowie zainwestowasli. Niepoprawni! Tak, na szxczęście!

  30. Czytający z wypiekami ;) – Jorgula i Szypowski i wszystkie firmy wymienione przez szanownego kolegę są wspaniałe;) dla mnie tak samo ważne:D . Ale to trochę za mało nie wydaje Ci się aby grajdołek zaczął się rozwijać ?:)
    Don Qujote

  31. Do DQ:
    Pewnie, chciałoby się więcej. Ale zobacz jaką atmosferę się im stwarza, choćby na tym forum. Jak tak sobie poczytam, to tylko sie modlę, żeby sobie jakiejś Kolbuszowej nie wymyślili. Bo ten "grajdołek" o rozwoju już będzie mógł zapomnieć.
    Do 34:
    Tak sobie w tej strefie pracuję, niby nie kokosy, ale żyć się da. Może trochę odłoże i coś swojego zrobię. A jak nie, na rodzinę starczy.

  32. Strefa ??? 20 lat za póżno na jakiegokolwiek inwestora… było 20 lat temu nie umarzać podatków wszystkim pseudofirmom z ND i 10 lat temu zaorać cały teren byłego dezametu…

    Może niech zaczna płacić uczciwie te firmy szeregowym pracownikom… to można myśleć o pomocy finansowej…

    Dziś najwiekszym pracodawca jest umig wraz z sosirem szpitalem… sama budrzetówka…

  33. No właśnie. I to jest dramat. Co zrobić aby to nie budżetówka była największym pracodowacą? Właśnie odlesienie strefy i odlesienie terenów przy ulicy Rzeszowskiej.

  34. Co zrobić by to nie budżetówka była największym pracodawcą? Prosta sprawa. Zamiast wydawać dziesiątki tysięcy złotych na nikomu niepotrzebne rzeczy jak nowa fontanna, nowe chodniki w lasku, nowe drzewka, latarenki i inne drobiazgi, umorzyć przedsiębiorcom podatki.
    Zamiast wydawać na wiejskie, miejskie, papieskie i jakie tam jeszcze wymyślicie, domy kultury, stworzyć fundusz dla mikrofirm, choćby zwracający koszty usług księgowych, rachunkowych.

    Nie szukajcie Świętego Graala, Microsoft nie zbuduje u Was R&D Center. Wspierajcie młodych ludzi, którzy otwierają sklepik, komis, chcą projektować strony internetowe, zakładać firmy sprzątające, etc. To ich wspierajcie. A im nie pomoże złota gęś w parku.

  35. Jak lokalni przedsiębiorcy i potencjalni założyciele firm, będący teraz w gimnazjum czy liceum, będą dużo zarabiać to pieniądze na nowe latarnie, pomniki, domy kultury i okna w remizie same się znajdą.

    Jak lokalna społeczność uświadomi sobie, że to dzięki takim ludziom mają co jeść i gdzie mieszkać to będzie lepszą siłą roboczą.

    Jak wszystko będzie świetnie działało w skali mikro to większe inwestycje same przyjdą. Choćby dlatego, że wszystko na pierwszy rzut oka będzie wyglądało na przyjazne rozwojowi.

  36. "Jak wszystko będzie świetnie działało w skali mikro to większe inwestycje [b]same[/b] przyjdą."

    Sam Bog odwiedzi nas…

    Śmieszny jesteś, na burmistrza startujesz ???

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here