Łapali pijanych kierowców. Wpadło dwóch z Nowej Dęby

Wczoraj na terenie powiatu tarnobrzeskiego policjanci odnotowali wypadek drogowy, trzy kolizje oraz zatrzymali trzech nietrzeźwych kierowców. Rekordzistą okazał się 33-letni kierowca samochodu osobowego marki Audi. Alkomat wykazał u niego 3,06 promila alkoholu w organizmie. Wszyscy kierujący poniosą odpowiedzialność karną za popełnione przestępstwo.

Wczoraj na drogach powiatu tarnobrzeskiego policjanci zatrzymali trzy osoby, które zdecydowały się kierować pojazdami, mimo że wcześniej piły alkohol. Wśród nietrzeźwych kierowców było dwóch kierowców samochodów osobowych i jeden motocyklista. Tego dnia policjanci odnotowali jeden wypadek drogowy i trzy kolizje.

Wypadek miał miejsce wczoraj przed godziną 9, na skrzyżowaniu ulic Zwierzynieckiej, Sikorskiego i Wyszyńskiego w Tarnobrzegu. Z ustaleń Policji wynika, że 39-letni kierowca fiata uno wykonując manewr skrętu w lewo na skrzyżowaniu, wymusił pierwszeństwo przejazdu kierowcy opla vectry doprowadzając do czołowego zderzenia. W wypadku ranny został 25-letni kierowca opla vectry. Obaj uczestnicy wypadku byli trzeźwi.

Tego dnia policjanci zatrzymali do kontroli drogowej w Nowej Dębie, 33-letniego kierowcę audi. Badanie alkomatem wykazało u niego 3,06 promila alkoholu w organizmie.

Nieco mniej, bo 2,98 promila wykazało urządzenie w organizmie 38-letniego motocyklisty. Mężczyzna został zatrzymany po godzinie 23, przez policjantów na ul. Warszawskiej w Tarnobrzegu.

Za kierowanie po wpływem alkoholu odpowie też 57-letni kierowca peugeota. Mężczyzna został zatrzymany po godzinie 12, w miejscowości Alfredówka w gminie Nowa Dęba. Badanie alkomatem wykazało u niego 2,80 promila alkoholu w organizmie.

Wszyscy kierujący poniosą odpowiedzialność karną za popełnione przestępstwo. Grozi im kara pozbawienia wolności do lat 2.