11-10-2012
W 11 kolejce podkarpackiej 4 ligi Stal niestety musiała uznać wyższość niżej notowanego Rzemieślnika Pilzno. Mecz toczył się w strugach deszczu i do tych warunków lepiej dostosowali się gospodarze.
Warto odnotować dwa groźne strzały z dystansu Milana. Niestety w drugiej części gry to już Rzemieślnik prezentował się zdecydowanie lepiej co zaowocowało zdobyciem dwóch goli w 56 i 67 minucie spotkania po błędach naszej defensywy. Limit słabszej postawy naszej drużyny został (mamy nadzieję) wyczerpany tym bardziej że wraca kapitan zespołu Andrzej Dudziak oraz Piotrek Marut, którzy już w najbliższą sobotę w Tuczempach udowodnią swoją przydatność dla Stali Nowa Dęba.
Bramki:
1 – 0 Szewczyk 56″
2 – 0 Kosiba 66″
Stal: Kotrych – Diektiarenko, Dudek, Rachwał (60. Wydro), Kowal – Wilk (55. Marek), Milanowski (75. S. Kotrych), Warzocha (55. Sudoł), Sz. Serafin, K. Serafin (66. Pogoda) – Nowak.
Sędziował: Marcin Rak z Jarosławia.
Żółte kartki: Dudek, K. Serafin, Wilk.
Widzów: 150.
MKS
W tuczempach dostana jednego wiecej:o
W poprzednich sezonach było podobnie,dobry start,a potem bardzo miernie.Panowie,prawdziwi goście nie ważne jak zaczynają…wiadomo.Więc do boju STALOWCY.Jestem z wami.
Dlaczego przez kilka lat rządów nauczycieli i ich kolegów z krainy miodem i mlekiem płynącej staliśmy się zaściankiem Kolbuszowej,krainą biedy i strażników polujących na kierowców .Dlaczego?
Zawsze byliście zaściankiem który zupełnie niepotrzebnie komuniści nazwali miastem…
Nazwę można szubko zmienić ludzi nie