Puchar Polski-Zwycięstwo Stali i awans do półfinału

2

W środę (5.10.16) rozgrywano mecze okręgowego Pucharu Polski. Spośród wszystkich czterech spotkań,  najciekawiej zapowiadał się pojedynek w Nowej Dębie, bowiem naprzeciw siebie stanęły dwie czwartoligowe ekipy.

STAL NOWA DĘBA – Stal Gorzyce 3:2 (3:1)
21 min – Karol Wilk (1:0)
23 min – Viktor Sakhniuk (1:1)
27 min – Wojciech Dudek (2:1)
42 min – Kamil Rębisz (3:1)
56 min – Konrad Chamera (3:2)

Skład Stali Nowa Dęba: Bujak(65-Tomczyk) – Kotrych, Dudek, Karnat(57-Milanowski), Domagała, K.Serafin(25-Durlak), Sz.Serafin, Szypuła, Rębisz, Puzio(80-Wiśniewski), K.Wilk(68-M.Wilk).

Kiedy wylosowano pary ćwierćfinałowe okręgowego Pucharu, wszyscy kibice byli zgodni – daniem głównym środowego popołudnia będzie pojedynek na boisku w Nowej Dębie. Dodatkowym smaczkiem był fakt, że na tym samym stadionie w lidze, niespełna miesiąc temu, drużyna z Gorzyc pewnie zwyciężyła 2:0. Przed pucharową rywalizacją zawodnicy Stali zapowiadali rewanż za ostatnie niepowodzenie.

Nowodębianie objęli  prowadzenie już w 21. minucie, a na listę strzelców wpisał się Karol Wilk. Po podaniu Zbyszka Puzio wzdłuż pola karnego, napastnik Stali wykazał się niesamowitym instynktem i precyzyjnym strzałem umieścił piłkę w siatce. Była to pierwsza bramka Wilka po powrocie do Nowej Dęby.

Gospodarze nadal w natarciu, w roli głównej ponownie Wilk. Strzał z 16 metrów trafia w spojenie bramki gości, przelatuje po linii bramkowej  i wychodzi na aut. Niewykorzystana sytuacja szybko się zemściła. Niespełna parę minut później, po zbyt krótkim wybiciu Dominika Domagały, Viktor Sakhniuk strzela nie do obrony i mamy 1-1.

Gospodarze szybko otrząsnęli się po stracie gola i reszta część pierwszej części meczu przebiegała już pod ich dyktando. W 27 minucie po świetnej zespołowej akcji i wymianie podań miedzy Puziem i Wilkiem, obrońca Stali, Wojciech Dudek  wychodzi sam na sam z bramkarzem Gorzyc. Mocny strzał kapitana nowodębian i Stal ponownie na prowadzeniu.

Wisienką na torcie była jednak bramka Kamila Rębisza. Wychowanek Stali, wykorzystał zamieszanie w polu karnym i brak zdecydowania obrońców przeciwnej ekipy. Szybka decyzja o strzale z nożyc ucieszyła miejscowych sympatyków po raz trzeci. Cudowne trafienie Rębisza kończy pierwszą część meczu.

Goście nie zamierzali rezygnować. Od początku drugiej połowy Stal Gorzyce grała wysokim, agresywnym pressingiem. Zmiana taktyki szybko przyniosła zamierzony efekt. Po wybiciu z pola karnego bezpańska piłka trafia pod nogi Chamera, który strzałem z 30 metrów nie daje żadnych szans Bujakowi na skuteczną interwencje. Kontaktowy gol zapowiadała emocje do samego końca.

Gorzyce złapały wiatr w żagle. Jednak posiadanie piłki nie przekładało się na sytuacje podbramkowe. Gościom
z minuty na minutę ubywało sił i końcówka spotkania przebiegała całkowicie pod kontrolą nowodębian.

Rywalizacja pomiędzy Stalą Nowa Dęba i jej imienniczką z Gorzyc okazała się niezwykle emocjonujący i trzymający w napięciu do ostatnich minut, ale to gospodarze wytrzymali ciśnienie i zwyciężyli 3:2.Dobra gra w Pucharze Polski napawa dużym optymizmem przed ligą. Już w najbliższą sobotę o godzinie 15:00, Stal podejmie
na własnym stadionie Polonie Przemyśl.

2 KOMENTARZE

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here