Stracił nogę i płuco. Walczy o życie. Nowodębianin potrzebuje naszej pomocy.

5

Witam wszystkich !

Mam na imię Bogdan i od niespełna 40 lat jestem z Wami. Wraz z moją kochającą żoną wychowujemy dwójkę nastolatków Krystiana i Klaudię.

Pomimo iż moje kłopoty ze zdrowiem zaczęły się dość dawno bo jakieś dwie dekady temu, moje życie wyglądało zupełnie normalnie aż do 2010 roku kiedy to Nawrotowy włókniak, który był przyczyną sześciu operacji kończyny dolnej „przeobraził się” w nowotwór złośliwy Osteosarcoma G3.

Wtedy to mój spokój i poukładany byt został przewrócony do góry nogami. Zaczął się wyścig z czasem. Przeszedłem bardzo agresywną chemię, która niestety nie dała rezultatów i w 2011r. podjęto decyzję o amputacji kończyny i następnej chemii. Myślałem wtedy że po tak radykalnych krokach nowotwór ustąpi, że już nic gorszego nie może się wydarzyć. Kiedy stawiałem pierwsze kroki i uczyłem się żyć z niepełnosprawnością kolejne badania wykryły przerzuty do płuc, co skończyło się następną chemioterapią i czterema operacjami po których oszczędziłem zaledwie jedno płuco.

Długo nie trwał mój spokój bo już w 2015 roku zlokalizowano u mnie następny przerzut tym razem w oczodole. Lekarze rozłożyli ręce i stwierdzili, że NFZ nie jest w stanie zaproponować mi już leczenia, że wykorzystałem już wszystkie możliwości. Moja dotychczasowa walka okazała się bezskuteczna. Jednak ja nie mogę się z tym pogodzić, wiem że ten kto walczy zawsze może wygrać i pomimo tych wszystkich przeciwności mam siłę i determinację aby pokonać chorobę.

Po kilku miesiącach poszukiwań pojawiło się światełko – nowoczesna i obiecująca terapia. Leczenie to polega na Hipertermii miejscowej oraz ogólnej. Niestety są to bardzo drogie zabiegi których pomimo pomocy najbliższych i przyjaciół nie jesteśmy w stanie wprowadzić w życie. Terapia ta jest nierefundowana i może wynieść do 8 tysięcy miesięcznie. Terapia powinna trwać około 1 roku więc będzie nam potrzebne około 100 000 zł.

Bardzo proszę ludzi o dobrym sercu aby pomogli mi dalej toczyć walkę z tą bezwzględną chorobą. Mając wasze wsparcie moja droga do zdrowia stanie się o wiele krótsza i łatwiejsza.

Jak pomóc?

Darowizny na rzecz leczenia Bogdana można przekazywać za pomocą płatności on-line, karty płatniczej, PayPal lub tradycyjnego przelewu. Aby dokonać wpłaty, kliknij TUTAJ

5 KOMENTARZE

  1. Z mojej wiedzy to chemia jest nie skuteczna walce z nowotworem . Skuteczne natomiast są sposoby leczenia olejem z konopi czy witaminą C dożylnie, z obowiązkowym pozbyciem się toksyn z organizmu które powodują nowotwory , i wspomagać organizm odpowiednimi witaminami i minerałami ,np witamina D, przyjmowana w 10000 j.m zapobiega nowotworom . Polecam zapoznać się z tym co ma do powiedzenia pan Jerzy Zięba .Na YouTube ma masę filmów

    • Bogdan też bierze Wit C.Ale sama Wit nie wystarczy .Bodzio nie zapobiegnie nowotworów On już go ma. Trzeba pomóc,a nie filozofowac.Bogdan trzymaj się.DASZ RADE!

    • Ale bierze dożylnie i w bardzo dużych dawkach ? Japonia jest dowodem na to jak sama witamina C daje sobie rade z nowotworami u ludzi którzy zachorowali w skutek napromieniowania .

Skomentuj Natka Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here