W Rozalinie odkryto złoża gazu łupkowego. W lipcu rusza wydobycie!

Edycja: 2 kwietnia 2016 r.: Poniższy artykuł ukazał się 1 kwietnia 2016 roku w ramach Prima Aprilis. Przedstawione w nim informacje są zmyślone i podane dla żartu.

Czy sołectwo Rozalin w gminie Nowa Dęba stanie się gazowym eldorado? Wszystko wskazuje na to, że tak. Podczas poszukiwania terenów pod budowę nowego ujęcia wody natrafiono na złoża gazu łupkowego. Odkrycie zostało potwierdzone przez odwierty dokonane przez brytyjską firmę 3Legs Resources.

W Rozalinie żartuje się, że już nie długo mieszkańcy wsi będą szejkami. Obawy rodzi jednak zaproponowana przez rząd ustawa ograniczająca swobodny obrót ziemią. – Co z tego, że na mojej łące będzie gaz jak nie będę mógł sprzedać ziemi? – pytają mieszkańcy. Przedstawiciel brytyjczyków Petter ClutterBuck zapewnia jednak, że nowe prawo nie zablokuje inwestycji – Powołamy spółkę której członkami będą mieszkańcy Rozalina i przejmiemy ziemię aportem – uspokaja.

W nowodębskim magistracie i tarnobrzeskim starostwie trwają intensywne prace dotyczące wydania stosownych decyzji i pozwoleń – Jeśli trzeba, zostajemy po godzinach – mówią pracownicy Urzędu.  –Powstanie pól gazowych przyniesie gminie ogromne wpływy do budżetu, dzięki czemu gmina będzie się dalej beztrosko zadłużać – dodają nowodębscy samorządowcy. W planach burmistrza i radnych jest zaciągnięcie kredytu na budowę toru formuły 1 i wiszące ogrody. – Złożyliśmy już stosowne wnioski do urzędu marszałkowskiego o unijne dofinansowanie. Pomysły te znalazły się wysoko na liście rankingowej – mówi rzecznik prasowy urzędu.

Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem już w lipcu ruszy pierwszy punkt wydobywczy. Wszystko zależy od tego jak starostwo potraktuje protesty złożone przez organizacje ekologiczne, które obawiają się całkowitego wyniszczenia resztek Puszczy Sandomierskiej, a wraz z nią zaniku lasowiackiej kultury.