23 lipca 2012
Poniżej zamieszczamy odpowiedź zastępcy burmistrza Zygmunta Żołądzia w sprawie tematu wyciętych dębów wokół Samorządowego Ośrodka Kultury. List przedstawiamy w całości.
Szanowny Panie!
Koncepcja przebudowy otoczenia Samorządowego Ośrodka Kultury, budowy Parku Miejskiego oraz przebudowy placu im. Mjr Jana Gryczmana powstawała wraz z projektem przebudowy budynku Samorządowego Ośrodka Kultury. Prace nad oboma projektami były wynikiem oczekiwań mieszkańców oraz wniosków radnych Rady Miejskiej poprzedniej kadencji.
Jak powszechnie wiadomo, remont SOK został zakończony a obecnie rozpoczął się kolejny etap realizacji inwestycji czyli przebudowa otoczenia tegoż obiektu. W kolejnych etapach zostanie wykonana budowa Parku Miejskiego oraz przebudowa placu im. mjr Jana Gryczmana.
Oba projekty były prezentowane zarówno radnym Rady Miejskiej poprzedniej i obecnej kadencji, jak i mieszkańcom miasta. Już w 2009 roku prezentacje koncepcji przebudowy otoczenia SOK odbywały się na Komisji Gospodarki Przestrzennej i posiedzeniach połączonych komisji.
24 sierpnia 2009 roku w SOK, odbyła się otwarta prezentacja koncepcji dla mieszkańców Miasta oraz radnych Rady Miejskiej. Wzięli w niej udział projektanci krakowskiej firmy Archiland oraz prof. dr hab. Aleksander Böhm z Politechniki Krakowskiej, który czuwał nad całością projektu.
Ponadto koncepcja prezentowana była na spotkaniach w różnych środowiskach nowodębskich (emeryci, działkowcy, członkowie SIMP itp.). Omawianie koncepcji odbywało się w różnej formie, zarówno słownej jak i multimedialnych prezentacji.
Niezależnie od powyższego, prezentacja koncepcji widniała ponad rok na oficjalnej stronie internetowej Gminy, a o planowanym zadaniu pisano w Naszych Sprawach oraz dziennikach lokalnych (np. Echo Dnia, Korso Kolbuszowskie).
Tak więc każdy zainteresowany miał możliwość zapoznania się z zamierzeniami inwestycyjnymi.
Faktem jest, że na niektórych spotkaniach padały pytania o wycinkę drzew, ale po przedstawieniu koncepcji przyjmowana była ona z przychylnością, a do Gminy do dnia dzisiejszego nie wpłynęły żadne pisemne uwagi lub wnioski na ten temat. Projektowane zmiany i planowane nowe nasadzenia powodowały akceptowalność nawet wycinki drzew, która jest nieuniknionym elementem realizacji przyjętej koncepcji.
Jednakże biorąc pod uwagę charakter miasta, wycinka drzew ogranicza się tylko do niezbędnych do wykonania projektu. Nawet już w trakcie realizacji, zasadność wycinki każdego drzewa jest i będzie analizowana, a decyzja podejmowana indywidualnie. Jeżeli będzie to możliwe, nawet dokonamy korekt ciągów pieszych czy lokalizacji urządzeń. Oczywiście nie może to spowodować zasadniczych zmian w projekcie, ale drobne korekty zawsze są możliwe. Tak się właśnie stało na obecnym etapie, gdzie dzięki korektom udało się pozostawić 5 drzew naprzeciwko tarasu SOK. Wycięto natomiast tylko te drzewa, które uniemożliwiały wykonanie ciągów pieszych lub wymagały wycinki pielęgnacyjnej (np. krzywe akacje).
Jestem mieszkańcem miasta od urodzenia. Wiem, jak ważna dla mieszkańców Nowej Dęby jest zieleń i w pełni utożsamiam się z tymi odczuciami, dlatego szczególnie zwracałem uwagę na zieleń podczas procesu projektowania. Wiem, też, że aby w przyszłości praca nie poszła na marne, niezbędnym jest usunięcie niektórych drzew aby korzenie w późniejszym czasie nie zdeformowały lub wręcz nie rozsadziły wykonanych nawierzchni.
Pragnę nadmienić, że w trakcie realizacji inwestycji oprócz wycinki będą również nowe nasadzenia. I tak dla przykładu podam, że w bezpośrednim otoczeniu SOK, w miejsce wyciętych 13 sztuk zostanie posadzonych 18 nowych drzew w szpalerze alejowym. W sumie w trakcie całej inwestycji zostanie posadzonych 60 nowych drzew i ponad 1400szt, krzewów.
Po zakończeniu inwestycji wzbogacimy się o nowoczesne rozwiązania architektoniczne w centrum miasta oraz Park Miejski z prawdziwego zdarzenia, z funkcjonalnymi strefami wypoczynku dla każdego mieszkańca, niezależnie od wieku.
Zapewniam, że po przebudowie na pewno nie będzie w Nowej Dębie Placu Czerwonego, czy betonowej pustyni, jak to napisał na forum jeden z internautów. W przyszłym tygodniu na „Plantach” zaprezentujemy wizualizacje projektu przebudowy w postaci plansz, aby każdy mieszkaniec jeszcze raz mógł przyglądnąć się projektowanym zmianom.
Pozdrawiam serdecznie
Zygmunt Żołądź
z-ca burmistrza
PS.
Drewno uzyskane z wycinki składowane jest w bazie PGKiM, następnie będzie wycenione i sprzedane w drodze przetargu. Kilka drzew, na wniosek dyrektora, zostanie przekazanych SOK na potrzeby wykonywania dekoracji lub zajęć rzeźbiarskich. Należy dodać, że równocześnie będzie realizowana przebudowa wodociągu miejskiego na trasie wzdłuż ulic Jana Pawła II, Krasickiego, Żeromskiego i Kościuszki. Stąd kilka drzew wycięto, które znalazły się na trasie przebiegu wodociągu.
———————-
Zobacz także poprzedni tekst Dęby obok Domu Kultury wycięte!
Acha.
Jednak nadal uważam,że przy odrobinie dobrej woli można było drzewa ''wkomponować '' w ''ciągi piesze''. . To nie droga lecz -'' ciąg pieszy'' i estetyka zyskałaby a szacunek dla przyrody i mieszkańców zostałby ocalony. A tak słabo – po najlżejszej linii oporu. CIĄĆ i cacy!
Ech!
Nie ma najlżejszej linii oporu :)
ani najmniejszej linii oporu.
Jest linia najmniejszego oporu.
no nie muszę się z tym zgadzać ale przynajmniej gadka się trzyma kupy :)
ściema fotomontarz. To od początku był chybiony pomysł. Scenę (oczywiście rozkładaną – tak jak to jest na całym świecie) można by ustawić w miejscu, gdzie kiedyś Pan Boroń miał sklepik spożywczy. Plac obok (parkingu) jest duży, a drzewa [b]rosły by sobie nadal[/b]
Precz z ludźmi co wycinają wieloletnie dęby.
Zostanie posadzonych 1 400 sztuk krzewów?! Gdzie to się zmieści? :D
Zresztą jeden dąb (nie wycięty) jest cenniejszy od tych krzewów…
W Dębie pojawia się coraz więcej dębów "zagranicznych" (głównie dąb amerykański chyba), które szybciej rosną i ładniej się przebarwiają na jesień, ale tym bardziej szkoda mi tych miejscowych wyciętych drzew…
Pustynia – betonowa pystynia i długi , zostaną nam po Panu Ordonie
Zygmuncie , powstrzymaj na litość tych drwali – to miasto ginie.
uwielbiam teksty tego specjalisty wszyscy usłyszelimy co chcielimy usłyszeć
[quote]uwielbiam teksty tego specjalisty wszyscy usłyszelimy co chcielimy usłyszeć[/quote]
za to bieże Zyga kasę by "dla każdego coś miłego".
Papka z której nic nie wynika. Szkoda tych drzew Zyga i sam wiesz (tak przynajmniej myślę, że wewnątrz to czujesz), że z tymi dębami to był poroniony pomysł. Przecież żadnych imprez masowych tam nie będzie bo zaraz mieszkańcy okolicznych bloków dostaną szału. Dlatego skończy się na akademiach szkolnych, cyganiankach i może na początku dla pokazówki i dla efektu wyborczego będzie koncert… Taka prawda.
Chmielów widzi co się w Dębie dzieje i ucieka by tych długów nie spłacać. Wiesiek wie, że jakby Chmielów się odłączył to ona ma największe szanse aby zostać wójtem. Nowa gmina nowe możliwości. Bez długów.
Dęby mogły pozostać i powinny pozostać. Wystarczyło zrobić ze strony miasta założenie do projektu, że drzewa dotychczas rosnące mają pozostać. I wówczas z pewnością pojawiłyby się projekty (i to konkursowe) spełniające ten wymóg – i to wiele różnych projektów. Tym bardziej, że obecnie właśnie projektuje się tak, że dostosowuje się funkcje do istniejącego środowiska naturalnego. Z pewnością wiele nie tylko europejskich miast i miasteczek dałoby miliony za taki naturalny park i sowicie wynagrodziłoby tego kto potrafi stworzyć taki projekt. A więc zganianie na projektanta jest chybione. Kto był radnym w 2009 roku, ano w znaczącej liczbie obecni radni z opcji burmistrza , a kto był we władzy wykonawczej w tym czasie, ano obecni burmistrzowie. A więc sugerowanie, że jest to jakoby spuścizna po byłej kadencji tez jest chybioną argumentacją. Jakoby alejki są zaprojektowane – a co nie można było poprowadzić ich nieco inaczej (metr w bok jeden czy drugi), czyż drzewa tak gęsto rosły że nie dało się pomiędzy nimi przejść. Takie rozumowanie tez jest pozbawione racjonalności. Odwoływanie się do tego, że jest się mieszkańcem Nowej Dęby – w Dębie jest wielu mieszkańców, którzy od urodzenia tu mieszkają w tym i tacy, którzy pamiętają czasy COP, wojenne i powojenne i są rówieśnikami tych wyciętych bez istotnych powodów dębów – a więc i to nie jest argument I jeszcze jedno – powoływanie się na pokazywanie wcześniej koncepcji zagospodarowania w formie projektu jest porównywalne z dopisywaniem klauzul drobnym maczkiem w umowach bankowych – a tu wystarczy jasno odpowiedzieć na pytanie: Będą wycięte drzewa w związku z tym projektem? – Nie, nie będą – To dobrze ufam Ci. Drzewa jednak padły. Co teraz powiesz? – trzeba było czytać "regulamin dopisany drobnym drukiem".
Zygmuntowi należy się order (chociażby uśmiechu) za to, że dzielnie broni swojego pryncypała. Wicewójtem w Chmielowie też można być… Źle mu by nie było. Ale bronisz przegranej sprawy. Z dębami to porażka! Pewnie wydaje się Pryncypałowi, że ludzie postękają i zapomną, ale ja myślę że tych drzew już nie zapomną. I że przypomną sobie o nich podczas wyborów.
Pamiętam jak wycięto dęby pomiędzy Rzeszowską a parkingiem na wysokości hotelu Szypowski. Też nie wadziły nikomu. Nawet nie przeszkadzały w budowie parkingu czy chodnika. Wycięto. Dlaczego?!
Wszystko ci z osiedla krytykują:
Orlik – be
Fontanna – be
Odremontowany Dom Kultury – be
Przystanek PKS- be
Poczekalnie – be
Parkingi na samochody przy Rzeszowskiej, Jana Pawla II, Krasickiego – be
Wam to nie warto nic zmieniać niech pozostanie to co było za PRL, proponuję inwestować w sołectwa, w każdym sołectwie plac zabaw dla dzieci i tereny rekreacyjne jak np Łuzyk w Cyganach.
Tam społeczeństwo doceni włodarzy i obdarzy mandatem zaufania w następnych wyborach.
A Wam pozostanie dalej siedzenie na ławeczkach 'też nowych" i narzekanie na wszystko i wszystkich.
W tym akurat jesteście perfekcjonistami.
Tu mówimy o konkretnej sprawie – przykro, że nie rozumiesz?!
adwokat diabła to mało powiedziane
w akwizycji karierę by dobrą zrobił np. paniom perfumy sprzedawać. garnki, albo noże
przegranych pozycji się nie broni!!
czy Wam w tym waszym samorządzie przejdzie kiedyś przez gardło ,, TAK DALIŚMY CIAŁA"?
peron oki, działka pod szkołą chyba wasza, asa oki, Ukraińcy oki, no i cięcie dębów to też oki bo dla dobra wspólnego
a WW to nic nie rozumie
Człowiek który ma niskie poczucie wartości nie powie PRZEPRASZAM. Człowiek który zna swoją wartość rozumie że jest tylko człowiekiem i że może się mylić. A gdy się pomyli, przyznaje się do błędu i przeprasza. Zachowuje wówczas twarz i dobre imię. Natomiast człowiek który popełnia błąd a następnie tego błędu broni jest głupcem. W mojej ocenie – i wszystkich moich znajomych z którymi rozmawiałem – wycięcie dębów było błędem. Dużym błędem. Ile pozostało w centrum Nowej Dęby dębów?
Piszą o alejkach i chodniczkach. Tyle że trzeba było zasiać trawą i poczekać aż ludzie sami wychodzą ścieżki w sposób naturalny a dopiero później robić chodniczki. Tak się robi w cywilizowanych miejscach. Dęby powinny stać. Szkoda że nie padło nawet maleńkie słowo PRZE-PRA-SZAM.
[url]http://www.youtube.com/watch?v=tVG0FYQ7Q8Q[/url]
Zoladz, to ze jestes mieszkancem Nowej Deby od urodzenia, jak podkreslasz, wcale w twoim przypadku nie swiadczy o tym,zebys nie sprzedal tego miasta za zlamany grosz ,gdyby tylko chodzilo o twoja kariere i przypisanie sobie zaslug. Znam cie od urodzenia, jestes cwaniakiem i mataczem, zawsze umiales sie wkrecac w kazde towarzystwo udajac zainteresowanie. To faktycznie twoja branza i na tym jedziesz.Dlaczego Wrobel z Grzeda dopuscili cie do samorzadu, dziwie sie do dzisiaj.
J. Lubera w kampanii mówił "mamy las róbmy meble". Więc Wiesiek przeszedł od słów do czynu
W tej Nowej Dębie malkonentow nie brakuje.Interesują sie problemami miasta wtedy gdy już sa decyzje.Co by nie robiono wszystko żle i zle.kazdy jest specjalista od wszystkiego.A adwersarze to cyt.głupki,wieśniaki itp.Miłego i spokojnego dnia.
[quote]Faktem jest, że na niektórych spotkaniach padały pytania o wycinkę drzew, ale po przedstawieniu koncepcji przyjmowana była ona z przychylnością, a do Gminy do dnia dzisiejszego nie wpłynęły żadne pisemne uwagi lub wnioski na ten temat. [/quote]
Nie chrzań Zygmunt. Wcale się nie spotkało nic z przychylnością. Można było te drzewa dęby zostawić. Pisemne wnioski mają silniejszą moc niż ustne? Jakby ci sami ludzie napisali to co mówili to byście nie wycieli? I tak zrobilibyście to co sobie wymyśliliście więc nie czaruj.
[quote]Projektowane zmiany i planowane nowe nasadzenia powodowały akceptowalność nawet wycinki drzew, która jest nieuniknionym elementem realizacji przyjętej koncepcji. [/quote]
No rzecz w tym, że trzeba było inaczej zaplanować tak aby drzewa zostały. Było by jeszcze ładniej!
[quote]Nawet już w trakcie realizacji, zasadność wycinki każdego drzewa jest i będzie analizowana, a decyzja podejmowana indywidualnie. Jeżeli będzie to możliwe, nawet dokonamy korekt ciągów pieszych czy lokalizacji urządzeń. Oczywiście nie może to spowodować zasadniczych zmian w projekcie, ale drobne korekty zawsze są możliwe. [/quote]
Jeszcze kilka zdań wyżej plany nakazywały wycinkę więc wynika była obowiązkowa a teraz się okazuje że plany można zmieniać i kilka drzew zostało ocalonych…. Zygmunt to się kupy nie trzyma!!!! Trzeba było te dęby ocalić.
Wam tu na tym forum nie pisac ,wam kury i psy szczac wyprowadzac:(
Ta krakowska firma i szanowny pan prof. dr hab. w Krakowie plant wokół Starego Miasta z pewnością by nie projektowali do wycięcia , i to ani jednego krzaczka. Wydaje się, że co najmniej z dwóch powodów: sami wiedzą, że tego w tym miejscu nie należy robić, po drugie nikomu nawet to do głowy nie przyjdzie. Faktycznie, wystarczyło ze strony inwestora zrobić założenie określonych warunków do projektu uwzględniające specyfikę naszego miasta oraz potrzeby i oczekiwania mieszkańców. Wówczas i firma krakowska i pan prof. dr hab. poradziliby sobie z koncepcją i projektem.
Panie Zoladz,psy szczekaly, szczekaja i beda szczekac bo taka natura jest szczekajacych a wy robcie swoje ,wiem z autopsji na wsi czym bardziej sie opedzalem to bardziej zawziecie ujadaly bo pies jest malo rozumny i nic z tego listu nie kuma
Tak właśnie wyglądają rządy obecnej władzy – prawda panie Zygmunt !
Władza jedno a społeczeństwo drugie !
Nikt w te brednie nie wierzy bo to brednie.
Masz się za mecenasa, kustosza i co jeszcze ?!?
Jesteś tylko człowiekiem, który dawno temu stracił w oczach ludzi !
nie naprawisz tego, ludzie Ci tego nie zapomną ! A za te dęby to długo będą cię pamiętać.
Ha, ha, ha a to dobre !
To samo słyszałem jak wycięto dęby przy Rzeszowskiej, że posadzą … no i posadzili ale figę z makiem.
Kolejne kłamstwa, ile tego już było ?
To co wam wychodzi najlepiej to okłamywanie społeczeństwa.
Dziwię się że tak długo siedzicie na tych stołkach – ależ ci mieszkańcy są cierpliwi ( a może obojętni).
A zegar tyka…
Aten KLAMCA z # 28 SLEPY CZY CO ,NIE WIDZI POSADZONYCH DRZEW NA PARKINGU
Ha, ha , ha to jest jeszcze lepsze # 29 !!!
Chcesz się licytować – proszę bardzo !
Ile drzew jest posadzonych wzamian za wycięte dęby które przykryła ścieżka rowerowa ???
Ile posadzonych jest drzew za wycięty dąb na plantach ?
I ty kłamco śmiesz nazywać mnie kłamcą !
ludzie trochę litości dla Zygmunta :) Przecież nie może powiedzieć nic innego pod nieobecność burmistrza. Ale obiektywnie patrząc to coś jednak zdziałał dla tej Dęby :) Zygmunt trzymaj się!
Żadne słowa nie usprawiedliwią tych uczynków !
A to co ma do powiedzenia władza – to tylko KOMPROMITACJA !
Miejmy nadzieję, że powstrzyma to dalszą wycinkę oraz, że na plantach nie będą wycinane żadne drzewa, a w Koziołku Matołku tylko te chore i faktycznie wymagające wycinki. Zarówno na plantach jak i w Koziołku Matołku są różne gatunki ale to bardzo dobrze, jest urozmaicenie i jednocześnie mieszany drzewostan jest zdrowszy sam dla siebie (sprawa przemieszczania szkodników i chorób danego gatunku) jak i dla ludzi. Powstrzymanie dalszej zbędnej wycinki będzie naprawdę wspólnym sukcesem nas wszystkich.
A smiem bo klamiesz ze nie posadzono a teraz odwracasz kota ogonem i sie chcesz licytowac ile a napisales ze posadzono fige z makiem klamco nad klamcami ale wy z ratusza tak macie zaraz napiszesz ze obronca ordona a on mi tak samo wisi jak wy
Nie oddam więcej głosu na wycinających dęby!!!! Wytnę pana burmistrza podczas wyborów!!! Tak jak on dęby!!!!
Masz takie prawo ale on bedzie mial w **** twoj glos
Podaj przykłady # 34 a nie nazywasz ludzi kłamcami.
Przykładów brak !!!
I kto tu jest kłamcą.
To jest jakas kpina.Dla ciagu pieszego nalezalo wyciac deby!!Odsylam do Dz.Ust.z 2004.nr.92.o ochronie przyrody.Art.82.Gmina ma dbac o to by prace ziemne ,oraz inne prace zwiazane z wykorzystaniem sprzetu mech . lub urzadzen tech.prowadzone w obrebie bryly korzeniowej drzew lub krzewow na terenach zieleni lub zadrzewieniach powinny byc wykonywane w sposob najmniej szkodzacy drzewom lub krzewom.Art.84.Posiadacz nieruchomosci (w tym przypadku gmina )jezeli ma zezwolenie od starosty w tym przypadku ponosi oplaty za usuniecie drzew lub krzewow….Usuniecie jednego deba to kwota OK.20 tys zl.!!Ktos napisal na forum ,ze doliczyl sie ok. 20-wycietych drzew.Odsylam Was do Monitor Polski Nr.95 poz. 963. Ps.uzyskane drewno na zajecia rzezbiarskie?Bedzie przetarg?Wow!.Pozyjemy ,zobaczymy,odpowiednio rozliczymy! Pan Burmistrz i jego z-ca chyba moga zaczac spiewac sobie pewna piosenke.."Pojedziemy na low(czytaj wies),pojedziemy na wies towarzyszu moj.Na low(cytaj wies),na wies ,na lowy z tej zielonej dabrowy.Towarzyszu moj.
Witam i na wstępie chciałbym zapytać, kto kilka lat temu pasł się kiełbasą rozdawaną przez komitet wyborczy P. Ordona przed domem kultury na tzw. ciągach pieszych? Pewnie nie jedna osoba psiocząca teraz na świtę rangera z T. Woli. Zatem ciekawe jest to, że aktualny układ polityczny w wyborach samorządowych samorządowych (tak wybory bur^#$@!a) uzyskał poparcie około 70%.
Ludzie w Nowej Dębie i z okolicznych wiosek mają chyba dużą podatność na schizofrenie, no bo przepraszam, kto na NICH ostatnio zagłosował? Czytając poprzednie wypowiedzi, można oczekiwać, że u nas powinno być zatrzęsienie kandydatów na bur^$%#@a ale nie – wszyscy wiedzą co zrobić i jak zrobić – nikt nie kandydował; ostatnio tylko urzędujący wszem i wobec kadencję Pan. Więc zasiadł sobie pewnego dnia Sztukmistrz z T. Woli przed swoją haciendą, wyciągnął przed siebie nogi i pomyślał: skoro nikt nie kandyduje to muszę być odpowiednią osobą na odpowiednim miejscu, bo tak to znalazłby się śmiałek i powalczył ze mną w wyborach ale jak nie – to gitara. Kilka lat później zmęczony trudem rządzenia stanął przed kilkoma drzewami przed tym samym domem kultury, gdzie wszystko się zaczęło – i kiełbasa się zaczęła i rządzenie się zaczęło – i powiedział nagłos do siebie – "teraz to ja jestem DŻOKEREM.
a ja się pytam: co było wcześniej – dąb czy Żołądź?
Tak. Proszę społeczeństwo o potwierdzenie akceptacji wycinki drzew. I aby nie robić siary, proszę tylko o zalogowanych użytkowników o głosy za nie lub za tak
brak akceptacji wycinki
nadmienię nie jestem z ratusza
[color=#cc0000]Absolutny zakaz[/color].
[color=#ff0000][b]oczywiście jestem przeciw[/b][/color]
Jestem caly za WYCINKA jak jest to konieczne:|
Nie! wycinaniu drzew.
to jest metne tlumaczenie i oparte na zlej logice, szuka sie dobrego rozwiazania chroniacego drzewa. To nie moze byc tak, ze zle rozwiazania wlasnie forsuje wladza w miescie.
Przeciw![color=#ff0000][/color]
I magnolię albo miłorząb posadzić by się przydało, bo nie ma na mieście nigdzie…
O Dębach w Echu Dnia: [url]http://www.echodnia.eu/apps/pbcs.dll/article?AID=/20120724/POWIAT0304/120729462[/url]
Do Administratora. Proszę zwrócić się do osób decyzyjnych, aby odpowiedziały wprost: które drzewa w na plantach, wokół SOK i Koziołku Matołku będą jeszcze wycięte w ramach projektu. Ile i jakich drzew. Dla ścisłości, chodzi o teren pomiędzy ulicami Kościuszki, J.P. II, Krasickiego, Al. Zwycięstwa.
sam sprawdź zał nr7 w ogłoszeniu o przetargu.
To nie ograniczą wycinki ? Bo gdyby ograniczyli (co powinni zrobić) to znaczy, że nie tak jak w specyfikacji (projekcie).
zapoznasz się z "czarnym scenariuszem" :P
Nie wiem czy coś ograniczą co nie
Ja nie wiam na co wy narzekacie… Bedzie modernizacja wodociagu – musieli drzewa widocznie wyciac. Wszedzie kuzwa gdzie nie popatrzysz w Debie – otaczaja Cie drzewa. Z mojego balkonu dookola na horyzoncie mam drzewa. Wkoncu w Debie cos sie dzieje, robia cos z tym miastem, rozwija sie, drzewa i krzewy posadza nowe a wy dalej jak na polaka przystalo, zawsze sobie znajdziecie powod do narzekania. Nie wazne kogo wybierzecie do organu dowodzacego – zawsze bedziecie narzekac bo na tylko tyle was stac – wojownicy klawiatury. Chcecie zmian? Zacznijcie cos robic…
A ty Emigrant , to co robisz ?
Pitolisz nic więcej, tylko pitolisz.
Nawet nie chce mi się twojego postu czytać bo brednie piszesz . Zacznij coś robić…
do #55, ale nie rozumiem o co Ci chodzi? Ja nie musze nic robić bo mi jest dobrze jak jest. Wlasnie widzisz to jest to! Pelen nienawisci polaczek! "Nie bede czytal Twojego postu bo brednie pitolisz!" – Ty czlowieku posluchaj sam siebie! Nie dajesz sie drugiej osobie wypowiedziec, przedstawic swoj punkt widzenia, a wymagasz zeby bylo po Twojej mysli? Zastanow sie baranie czego Ty od zycia chcesz. Chcesz byc krolem? Z takim nastawieniem bys sie nadawal.
Wracajac do tematu to mi sie Deba bardzo podoba i bedzie mi milo popatrzec jak to miasto sie zmienilo i jak idzie do przodu kiedy przyjade na wakacje. Z drugiej strony sie zastanow barani lbie co takiego fajnego bylo, albo nie bylo (!) w tym miescie dwa, trzy lata temu :)
Emigrant do przodu to idzie twoja kobieta tam na emigracji ,a nie ND.Nie bij konia tylko strzel sobie w łeb.
Bicie konia to czysta przyjemnosc,lizanie tez:|
#48
stalowe magnolie – dęby i ''stalowe'' magnolie!
Magnolie są piękne po prostu ku'wa mać i ''krzaki'' które włodarze zamierzają nasadzić – niech kilka sadzonek nabędą drogą zakupu za 3,4 lata = wczesną wiosną,oczy śmiać wam będą jak kwitnie! Krótko,ale jak!
#45 – czytaj ze zrozumieniem o co @regan1973 prosił -[color=#cc0000][b][size=16]zalogowani[/size][/b][/color]..
#58 – patrz – wozacy w Zakopcu biją konie..
Alem dziś upierdliwy-przepraszam.
31 lipca (one week) podsumujemy sondę głosowania zalogowanych użytkowników na forumB)
trzeba zamontowac monitoring przy debach, zeby kamera nagrywala tych wszystkich drwali zblizajacych sie z pila. Wtedy deby beda ciut bezpieczniejsze. Moze powstrzyma to drwali i wycinaczy zabytkowych drzew przed krwawa jatka. Przy takiej intensywnej wycince Deba bedzie rownie piekna jak 50-letnia kobieta z polowa uzebienia.
i z peruką
Idąc za przykładem z góry zajmijcie się demaskowaniem nepotyzmu w lokalnym środowisku w myśl zasady: kumoter kumotra kumotrem pogania.
Co sie stalo ,czy Wiesiek juz pogryziony bo jakos ucichlo ujadanie:o
E tam pogryziony;)Dowiedzieli się że nie był szczepiony przeciwko wściekliżnie.Omijają więc go teraz z daleka.
Post #65 jest mojego autorstwa B)
Wszystki wpisy wesolo mi biore na swoje barki B)
Wesolo mi jak mozna ujadac w takim upale i to przy rozwalonych wodociagachB)
Wesolo mi dostal wscieklizny od ujadania na ratuszowychB)
Wesolo mi w poniedzialek wlezie do tylka Burmietrzowi przy otwarciu poczekalniB)
uspokój się! weź pastylkę, weź apap, weź spie*dalaj B)
#67 Choroba nie żarty! ;) #67 bierzesz na barki – czas przyszły [color=#cc0000]niedokonany[/color] a zaraz ''potem'' autopromocja:D
Na kogo wypadło – na tego bęc!B)
ps; doceniam autoironie ;)
[b]Sraj Polaku sraj bo to jest twój kraj bo ci tyle pozostało że się wysrać możesz śmiało[/b]Zapłacicie stołkami za dęby z Nowej Dęby:@
Jak ktos nie sadzil to lapy z daleka od drzew albo wycinac w Tarnoskiej Woli.Dzieki tym drzewom miasto ma urok.Te drzewa rosly razem z tym miastem.Potrzebujecie drzewa ciac na poligonie.
[color=#0000ff]Ankieta[/color]
Zakończenie ankiety
[b][color=#ff0000]4 głosy na nie[/color][/b]
[b][color=#33cc66]0 głosów na tak[/color][/b]
[b]100% przeciwko wycince drzew[/b]