[WYWIAD]Generał Tomasz Bąk na Uniwersytecie Latającym

16

Gen. bryg. rez. dr inż. Tomasz BĄK – Dyrektor Centrum Studiów nad Terroryzmem -urodził się 25 stycznia 1966 roku w Warszawie. W 1985 roku rozpoczął służbę wojskową i studia jako podchorąży w Wyższej Szkole Oficerskiej Wojsk Zmechanizowanych we Wrocławiu. W latach 1995 – 1997 był słuchaczem Akademii Obrony Narodowej w Warszawie, którą ukończył jako prymus.Po ukończeniu studiów został wyznaczony na stanowisko oficera operacyjnego w sztabie 6 Brygady Desantowo – Szturmowej. W grudniu 1997 roku objął obowiązki szefa sztabu, a w maju 1998 roku zastępcy dowódcy 18 batalionu desantowo – szturmowego. W maju 2000 roku objął obowiązki Dowódcy 18 batalionu desntowo – szturmowego.W grudniu 2002 roku wyznaczony został na stanowisko Szefa Sztabu 21 Brygady Strzelców Podhalańskich w Rzeszowie. We wrześniu 2006 roku wyznaczony został na stanowisko Komendanta Centrum Szkolenia Na Potrzeby Sił Pokojowych i mianowany na stopień pułkownika. 1 sierpnia 2007 roku decyzją Ministra Obrony Narodowej został wyznaczony na stanowisko Dowódcy 12 Brygady Zmechanizowanej w Szczecinie, a 15 sierpnia 2007 roku mianowany przez Prezydenta RP do stopnia generała brygady. 11 lutego 2008 roku objął obowiązki Dowódcy 21 Brygady Strzelców Podhalańskich. 31 stycznia 2010 roku zakończył zawodową służbę wojskową.

—————————————————————

Marek Ostapko: Dlaczego postanowił Pan zostać żołnierzem?
Gen. Tomasz Bąk: Głównie to tradycje rodzinne mój jeden dziadek był żołnierzem 21 Dywizji Piechoty Górskiej i walczył w kampanii wrześniowej, drugi był kawalerzysta i uczestniczył w wojnie polsko-bolszewickiej. Mój ojciec był pułkownikiem wojska Polskiego. Zamiłowanie do munduru od dzieciństwa.

MO:W okresie od 1993 do 1995 roku przebywał Pan na Misji Obserwacyjnej Sił Narodów Zjednoczonych ds. Nadzoru Rozdzielenia Wojsk na Wzgórzach Golan w Syrii (UNDOF), i pełnił kolejno funkcje zastępcy dowódcy kompanii piechoty i dowódcy kompanii piechoty. Jak Pan wspomina swój pobyt w tym punkcie zapalnym?
TB:To była dla mnie dobra szkoła życia zwłaszcza doskonale przygotowanie do prawdziwej służby w realnych warunkach. Była również doskonałą okazją do doskonalenia znajomości języka angielskiego.

MO:Gdzie było trudniej? Na Wzgórzach Golan czy na Bałkanach? A może w Iraku gdzie również Pan pracował?
TB:Nie ulega wątpliwości że służba w Iraku była najtrudniejsza. Ciągły stres życie w napięciu i realizacja prawdziwych bojowych zadań. To tak naprawdę nie była misja stabilizacyjna jak w Syrii czy na Bałkanach ale prawdziwa wojna.

MO:Jaki wpływ miała obecność naszych żołnierzy na wymienionych terenach? Jakie korzyści odniosła lokalna ludność, a jakie nasz kraj? I w drugą stronę: Jakie były minusy?
TB:Zawsze na misji są plusy i minusy. Do plusów z pewnością zaliczyć należy pomoc miejscowej ludności, stabilizowanie sytuacji no i oczywiście doskonalenie naszego wojskowego rzemiosła. Minusem głównie fakt że nie wszyscy wróciliśmy z tych misji.

MO:Jaki Pan ocenia stan naszej armii? Mam na myśli rozmieszczenie wojsk, wyposażenie itd. Nasze wojska skoncentrowane są w zachodniej części kraju, sprzęt jest przestarzały, nakłady finansowe na armie niewystarczające. Narzeka się również na nepotyzm i kolesiostwo. Czy zauważa Pan potrzebę reform? Jeśli tak to jakich?
TB:Nasz armia potrzebuje szybkich i dynamicznych zmian. Takich jakich dokonywaliśmy kiedy nasz kraj starał się o członkostwo w NATO. Obecnie stoimy w miejscu a opinie publiczną karmimy zastępczymi tematami. Żołnierze są rozczarowani sposobem w jakim zarządza się naszą armią. Brak jest zdrowego rozsądku, a możnowładcy nie chcą słuchać mądrych często prostych żołnierzy.

MO:Obecnie jest Pan Dyrektorem Centrum Studiów nad Terroryzmem. Czym zajmuje się CsnT?
Jesteśmy placówką naukowo-badawczą i zajmujemy się szeroko pojętym terroryzmem, więc genezą jego powstania, przyczyn funkcjonowania i walki z jego wszelakimi obliczami. Organizujemy konferencje i sympozja, organizujemy i przeprowadzamy audyty bezpieczeństwa dla różnych firm które mogą liczyć się z zagrożeniami terrorystycznymi.

MO:Czy Polska jest rzeczywiście narażona na atak terrorystów? Czy terrorystom opłaca się uderzenie w taki kraj jak nasz? Czy jesteśmy przygotowani na potencjalny atak?
TB:Polska jak i inne kraje członkowskie Unii Europejskiej i NATO jest narażona na ataki terrorystyczne, więc najważniejsza sprawa jest właściwe działanie odpowiednich służb odpowiedzialnych za bezpieczeństwo Państwa jak i szeroka ogólnonarodowa edukacja społeczeństwa niezbędna do właściwego przeciwdziałania zagrożeniom terrorystycznym.

MO: W styczniu wygłosi Pan w ramach „Uniwersytetu Latającego Ratusza” wykład dotyczący zarządzania kryzysowego. Czym jest zarządzanie kryzysowe?
TB: To całokształt przedsięwzięć jakie powinno realizować państwo na każdym poziomie administracyjnym aby właściwie być przygotowany, umiejętnie reagować i wreszcie odbudowywać to co uległo zniszczeniu w sytuacjach kryzysowych

MO: Samorządy każdego szczebla mają obowiązek przygotowania planów zarządzania kryzysowego. Czy w takiej miejscowości jak Nowa Dęba istnieje rzeczywista potrzeba tworzenia takich planów?
To nieodzowne aby właściwie przygotować się do działania w sytuacjach kryzysowych . Muszą istnieć i funkcjonować procedury właściwego działania w sytuacjach kryzysowych
Rozważmy pewną hipotetyczną sytuację: Na ciasnym nowodębskim rondzie przewraca się cysterna przewożąca groźną dla zdrowia i życia substancje, która w wyniku wypadku dostaje się do otoczenia. Obok ronda znajdują się dwa szpitale i bloki mieszkalne. Gdzie nastąpi ewakuacja ludności itd. ? Plany reagowania kryzysowego opisują kto, co i kiedy będzie robił, za pomocą jakich sił i środków i na jakiej podstawie prawnej – przed, w czasie i natychmiast po zdarzeniu kryzysowym.

MO: Obecnie stara się Pan się utworzyć muzeum wojskowości w Rzeszowie. Może Pan coś więcej powiedzieć o tym projekcie?
Dokładnie będzie to Muzeum Techniki i Militariów które gromadzić będzie dziesiątki eksponatów z tej dziedziny. Mamy ambicje już w maju uruchomić pierwszą wystawę. Szukamy ludzi dobrej woli i fascynatów którzy wesprą nasze działania bo my działamy tylko i wyłącznie społecznie.

Dziękuję za rozmowę
——————————————————–
Pasją generała jest kolekcjonowanie starych pojazdów, których ma już czterdzieści jeden. A to pewnie jeszcze nie wszystko… Wśród nich są takie perełki jak Skoda Tudor z 1948 roku, którą jeździł dyrektor kopalni \”Silesia\”, czy luksusowo wyposażona Warszawa M20 z 1957 roku z oryginalnym radiem lampowym. Rzeszowski kolekcjoner ma w planach otworzenie pierwszego w stolicy Podkarpacia muzeum Techniki i Militariów.

Jeśli chciałbyś wesprzeć te inicjatywę skontaktuj się z nami
pisząc na adres infonowadeba@op.pl

16 KOMENTARZE

  1. [quote]Rozważmy pewną hipotetyczną sytuację: Na ciasnym nowodębskim rondzie przewraca się cysterna przewożąca groźną dla zdrowia i życia substancje, która w wyniku wypadku dostaje się do otoczenia. Obok ronda znajdują się dwa szpitale i bloki mieszkalne.[/quote]

    "Na ciasnym nowodębskim rondzie" Dobre! :D

  2. Od kiedy inicjator, guru, mentor, namaszczacz i opiekun duchowy tej strony ponownie objął stołek, coś jakby pękło i para uszła.

  3. Kiedy i gdzie odbędzie się wykład Pana Generała Tomasza Bąka w ramach „Uniwersytetu Latającego Ratusza”?
    Pozdrawiam

  4. Modernizacja Polskiej Armii… taaa… Nie wim co nazywa się modernizacją armi przez ostatnie 20 lat, armia jest cały czas reformowana (zmniejszana), a modernizacja techniczna.. żadnych większych oprócz kilku z 2002roku. Zresztą i tak niedostatecznych. Politycy jednak dalej nie rozumieją że 40sto militonowe państwo potrzebuje większej armii iż 100tys etatów i większych środków o dla niej przeznaczanych nie mówiąc o profesjonalizacji i stworzenia równie profesjonalnej procedury zakupów uzbrojenia. A ostatnie cięcia budżetu MoN- szkoda gadać.

  5. A na co nam ta większa armia? Żeby parady były ładniejsze? Szkoda pieniędzy.

    Kraj o ponad dwukrotnie większej liczbie mieszkańców, o 35 tysięcy kilometrów kwadratowych większej powierzchni i PKB niemal 8 razy wyższym wydaje 1,5% PKB na siły zbrojne. Ma 300 tysięcy żołnierzy. Mowa o Republice Federalnej Niemiec.

    Nas nie stać nawet na 100 tysięcy, wszystko ponadto to jakieś sny o potędze oderwane całkowicie od rzeczywistości. Jeszcze w ustawy mamy wpisane jakieś progi "nie mniej niż 1,95% PKB". Istne szaleństwo i ułańska fantazja. Takie państewko na dorobku jak nasza Polska nie może sobie pozwolić na więcej niż 1% PKB. Dodatkowo gdzieś jeszcze trzeba wpisać by ten 1% był przeznaczany na zakupy w polskich zakładach. Choćby były gorsze. W tym wypadku jestem za protekcjonizmem.

  6. Armia niejest od parady kolego.
    Nie porównując do Niemiec bo to już inna bajka. Mówisz że nasz kraj nie powinien wydawać 1,95% tak? więc: w 2009 roku wydano 1,64% PKB na armię w ramach cięć, państwowe przedsiębiorstwa o mało nie upadły, a armia doznała uszczerbku na stanie technicznym. 1,95% to niewystarczająco jeśli MoN będzie w taki sposób nim zarządzał. Marynarka wojenna- zero modernizaji od konca lat 80-tych. Wojska Lądowe- również (nie licząc dosyć dużych zakupów Spike'ow i AMV na licencji) a Siły powietrzne? ha! 48f-16 kilka migów nadających się do wycofania, brak LIFT'a i stare suczki. Na to Trzeba dać pieniądze, bo na Armi się nie oszczędza, i nie są to pieniądze wyrzucone w błoto. Piszesz że 1% ma być wydawany w polskich zakładach- tu wychodzi twoja znajowmość struktury Budżetu MON… Właściwie to 100tys jest w miarę zadowolającą ilością etatów, w takim razie przydałaby się mdoernizacja armii.
    PS. Inne państwa wydają na armię więcej %pkb niż polska. Np: Bułgaria- 2,34 (2008), Grecja (2,55), Wskażnika 1,95 nie powinno się zmieniać!

  7. Zdecydowanie popieram byśmy się wzorowali na Grecji i Bułgarii zamiast na Niemczech.

    Wcale nie uważam, że 100 tysięcy to dobra ilość etatów. Myślę, że można by ściąć ją jeszcze. Norwegia ma poniżej 30 tysięcy w służbie czynnej. A żeby poziomy wydatków rzędu 1,5% były w ogóle akceptowalne cała struktura budżetu byłaby do wymiany. Co do mojej znajomości struktury budżetu – nie obawiam się o nią. Bardziej obawiam się o samą strukturę. I o moją umiejętność przekazu informacji.

    Na co nam więcej niż te 48 f16? Po co inne zakupy? Zamierzamy napadać kolejne, inne niż Irak czy Afganistan, kraje? A odnosząc się do upadających przedsiębiorstw – dalekie są one od racjonalnego działania. Dlatego upadały. Nie ze względu na ścięcie budżetu.

  8. A może jeszcze bardziej- bo Luxemburg ma 800 zawodowych żołnierzy? Do ostatnich pytań nie będę się odnosił. I muszę ci przyznać że pierwszy raz mi się to zdarza- naprawde nie wiem co ci odpowiedziec na takie "informacje", naprawdę. Zatkało mnie, takie bzdury napisałeś…

  9. zasady ekonomii o ktorych sie Pan uczył panie Mariuszu nie tycza sie niestety do przedsiebiorstw z branży zbrojeniowej. W doktrynie obronnej Polski jest zawarte ze musza byc one utrzymywane nawet w przypadku ich nei rentownosci, a to dlatego by w okresie wojny byly w stanie produkowac, tzn musza posiadac maszyny technologie i kadre. dlatego sa i beda dotowane i Pan ani ja tego nie zmieni. musielibysmy zmienic doktryne obronna Polski a jednoczesnie doktryne NATO no chyba ze do ratowania gospodarki zechce Pan nas wyprowadzic z NATO

  10. Do postów 12 i 13 się nie odniosę. Są bez sensu i nie zawierają żadnych argumentów. Stąd pewnie ich rozsądna długość.

    @14: Czym innym jest dotowanie przedsiębiorstwa by istniało bez względu na sytuację gospodarczą, a czym innym żywienie molocha z przerośniętą kadrą niewykształconych ludzi, słabo zarządzanego, nie radzącego sobie z osiągnięciem zysków (i mogącego bazować jedynie na dotacjach).
    Zasady ekonomii są uniwersalne nie tylko dla przemysłu i gospodarki. W najbardziej ogólnej postaci odnoszą się do każdej dziedziny życia.

    Nie wiem w jaki sposób doktryna obronna kłóci się z restrukturyzacją przedsiębiorstw.
    Równie dobrze możemy powiedzieć, że przecież nie możemy oddać urzędów miast, gmin i całej administracji publicznej firmom prywatnym. W związku z czym musimy utrzymywać armię urzędników.

  11. Fajne zdjęcie z samochodem :) Zapraszam do mnie: [url=http://www.systemy-zarzadzania.za.pl/]systemy zarządzania przedsiębiorstwem[/url]

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here