Zakończenie czynnej służby w PSP

10
dav

22 listopada w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej w Nowej Dębie odbyła się uroczysta zbiórka, podczas której z czynną służbą w Państwowej Straży Pożarnej pożegnał się asp. sztab. Kamil Czechura – dowódca sekcji w Jednostce Ratowniczo – Gaśniczej w Nowej Dębie.
Asp. sztab. Kamil Czchura służbę w Państwowej Straży Pożarnej rozpoczął  w 2003 roku jako kadet Szkoły Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie. Po ukończeniu służby kandydackiej w 2005 roku rozpoczął służbę w Komendzie Miejskiej PSP w Tarnobrzegu na stanowisku starszego ratownika. W kolejnych latach służby zajmował stanowiska: specjalisty ratownika, dowódcy zastępu, a od  grudnia 2013 roku dowódcy sekcji w Jednostce Ratowniczo-Gaśniczej w Nowej Dębie.
W czasie służby asp. sztab. Kamil Czechura został odznaczony za wzorowe wykonywanie obowiązków służbowych brązowym medalem „Za Długoletnią Służbę”.
Komendant miejski PSP w Tarnobrzegu mł. bryg. Marian Róg przedstawił karierę zawodową strażaka i podziękował za służbę w strażackich szeregach, a następnie  złożył życzenia zdrowia i wszelkiej pomyślności w realizacji nowych planów życiowych.
Zwracając się do strażaka odchodzącego na emeryturę dowódca Jednostki Ratowniczo-Gaśniczej w Nowej Dębie bryg. Robert Głaz, w imieniu wszystkich strażaków JRG wyraził słowa podziękowania za koleżeńską postawę i zawsze duże zaangażowanie w wykonywanie zadań służbowych w jednostce.
Na zakończenie uczestnicy uroczystości złożyli koledze Kamilowi serdeczne życzenia oraz obdarowali pamiątkowymi prezentami.

Opracowanie: bryg. Jacek Widuch, KM PSP w Tarnobrzegu
Zdjęcia: mł. bryg. Adam Smykla, KM PSP w Tarnobrzegu

10 KOMENTARZE

  1. @emeryt,odpowiem Ci wulgarnie „p i e r d o l i c i e Hipolicie”.
    Nie każdy ma zdrowie aby zostać strażakiem,taka jest prawda.Sami geniusze są w PSP?
    Mamy kolejnego mundurowego,zdrowego osobnika który mając emeryturę, być może, podejmie
    dodatkowo pracę zajmując miejsce młodym jej szukającym .

    • Po Twojej wypowiedzi wnioskuję, że masz duże problemy zdrowotne.
      Praca strażaka to nie tylko imprezy i medale. Miałbyś odwagę wyciągać zwłoki z jeziora, miałbyś odwagę wycinać zwłoki z samochodu, miałbyś odwagę wkładać do czarnego worka dzieciaki, miałbyś odwagę odcinać wiszące ciała samobójców itd….
      Ten Strażak podjął decyzję o zdjęciu munduru i jestem przekonany, że dalej będzie pracował.
      Czy pokoleniu Allanów czy Jessik zapatrzonych w smartfony odbierze miejsce pracy?
      Nie sądzę. Pozdrawiam

    • @emeryt,jest takie przysłowie”uderz w stół a nożyce się odezwą”Czyżbym ubódł mundurowego?
      Wyobraź sobie że miałbym odwagę,więcej,robiłem to i jakoś sensacji z tego powodu nie robię.Klaty do orderu nie wypinam bo i po co.Np.taki ratownik medyczny ratuje życie codziennie,krew,zwłoki,resuscytacja, wiele by wymieniać i jakoś da radę tyrać do 65 roku życia.Strażak nie,a powinien pracować jak inni.Tyle w temacie.Również pozdrawiam.

Skomentuj Anonim Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here