KŁOPOTLIWE WYNIKI PRZETARGÓW. ZWIASTUN POWAŻNEJ RECESJI

26
Grafika: pexels

Galopująca inflacja, rosnące ceny surowców, kosztów pracy i energii uderzają w inwestycje samorządów. Wyniki przetargów stawiają pod znakiem zapytania możliwość wykonania oczekiwanych przez mieszkańców inwestycji.

Najświeższym przykładem ciosu w samorządowe inwestycje są rozstrzygnięcia dwóch ostatnich nowodębskich przetargów. Pierwsze postępowanie obejmowało modernizację ul. Ogrodowej na którą zamawiający na podstawie wyliczeń i kosztorysów zabezpieczył kwotę 1,3 mln złotych ( w tym 1 mln z Lasów Państwowych). Okazało się, że do przetargu stanął tylko jeden oferent z ceną 1 842 000 zł.

Równie dramatycznie przedstawia się sytuacja w postępowaniu przetargowym dotyczącym budowy obiektów socjalno-szatniowych w Nowej Dębie i Chmielowie. Gmina zabezpieczyła na ten cel 8 milionów złotych (środki z Polskiego Ładu) gdy tym czasem do konkursu stanęła jedna firma wyceniając swoją pracę na 12 milionów złotych.

Te i wcześniejsze przetargi jasno pokazują, że przedsiębiorcy nie garną się do udziału w zamówieniach publicznych, a gdy to robią uwzględniają w swoich ofertach przyszłe ryzyka. Oferty odzwierciedlają więc lęk przed recesją i możliwe braki materiałów wynikające z zatrzymania produkcji na skutek kryzysu energetycznego i zerwania łańcucha dostaw.

Bez względu na to czy nowodębski samorząd (jakimś budżetowym cudem) podejmie się realizacji wyżej wymienionych zadań po cenach zaproponowanych przez wykonawców, niemalże pewne jest, że przyszłoroczny plan dochodów i wydatków gminy będzie w zdecydowanej mierze ograniczał się do bieżących kosztów utrzymania miasta, oraz supłania środków na realizacje już zawartych umów. Niemalże pewne jest, że nie należy spodziewać się w nim nowych, spektakularnych zadań. Wręcz przeciwnie: zawirowania gospodarcze w każdej chwili mogą wywrócić do góry nogami wszelkie plany i zamierzenia.

 

26 KOMENTARZE

  1. A co z drugą drogą dojazdową do strefy z tzw ulicą Śmiesiwicza.
    Wojna zagląda nam do okien, a tu dalej jedna droga. Putek będzie z Uordona zadowolony. A my nie.

    • jest już dawno po przetargu. wykonawca ma zrobić projekt i wybudować. na te chwilę kończy papierologie i uzgodnienia z lasami, z koleją i resztą biurokracji.

    • A co ma ma Putek do samorządowych finansów. Przecież pieniądze idą na Ukrów. Tymczasem kolejne miliony hektarów najżyźniejszej ziemii na świecie przejmują jankesi.

  2. Drukarki przestały drukować pieniążki? :) Wincyj drukowanka, wincyj drukowanka! Niech wartość realna spada jeszcze bardziej, a co! Jeśli tak dalej pójdzie to chcąc kupić bułkę będzie trzeba pieniądze wozić taczką jak było tuż po II WŚ :)

  3. „Brzeg Dolny zamyka pływalnię. Ceny energii podskoczyły o ponad 1200 proc.!”
    https://www.portalsamorzadowy.pl/gospodarka-komunalna/brzeg-dolny-zamyka-plywalnie-ceny-energii-podskoczyly-o-ponad-1200-proc,402918.html

    I tak będzie z basenami, domami kultury, remixami, zakładami pracy.
    Wielki Reset w natarciu. Uwierzyliście w srowida, szczypiecie się 4 dawka, nosicie kagańce i wierzycie w „Putin inflację ” to was globalisci wyruchaja bez mydła. Szykujcie się teraz na przerwy w dostawach prądu i gazu oraz limity jego używania. Szykujcie się na bezrobocie i kontrolowane protesty społeczne. To wszystko wpisane w scenariusz.

  4. Anonim za chwilę zabraknie ci ormowskiej emerytury na chleb a co dopiero na codzienna małpkę, jeste ciekaw jak wtedy będziesz szczekał przez zamknięte zęby na twojego wroga Pana Tuska.

  5. Auto tego artykułu nie ma zielonego pojęcia o przetargach. Wykonawcy nie starują do przetargów na rb organizowanych przez gminy, ponieważ poziom kompetencji urzędników jest tak niski, a chęć naliczania kar umownych tak wielka, że firmy wykładamy się na takich robotach. Teraz startuje jedna firma, najczęściej zaprzyjaźniona której kary nie grożą a dodatkowe roboty są pewne jak to że jutro wstanie słońce.

    • 100% racji. Można wtedy zaniżyć cenę, żeby wygrać przetarg, co zostanie z nadkładem zrekompensowane w rb.

  6. Na podstawie kosztorysów z jakiego czasu? Czy kosztorys był aktualizowany w oparciu o aktualne ceny materiałów i robocizny? Czy urzędnicy dochowali staranności przy szacowaniu Przedmiotu Zamówienia? Bo wygląda, że nie…
    Skoro był kosztorys, czy wynagrodzenie ma być kosztorysowe czy może ryczałt?

Skomentuj Hoplita Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here