Kolejna dotacja na rozwój infrastruktury komunikacyjnej w TSSE Nowa Dęba

9

Wniosek do wojewody w związku z Funduszem Budowy Dróg Samorządowych na realizację drugiego etapu budowy dróg w nowodębskiej podstrefie otrzyma dofinansowanie w wysokości 80% środków kwalifikowanych, tj. 938 456,83 zł. Spośród złożonych wniosków Gmina Nowa Dęba znalazła się na wysokim 20 miejscu listy opublikowanej na stronie Urzędu Wojewódzkiego.

Wniosek oceniony przez służby wojewody podkarpackiego oraz służby Ministra Infrastruktury otrzymał pozytywną decyzję premiera, w związku z czym będzie realizowany w cyklu 12-miesięcznym począwszy od tego roku. Drugi etap obejmie 580 metrowy odcinek od budynku Polfarmy, wzdłuż firm Ezal, Innowacja, Unidez, UniFreezing do budynku Promostu. Zakres prac przewiduje wymianę nawierzchni, budowę chodników dla pieszych, budowę 200 miejsc postojowych, odwodnienia nawierzchni oraz instalację stojaków na rowery. Przewidziany termin zakończenia prac to lipiec 2020 roku.

W chwili obecnej trwa pierwszy etap prac, który powinien zakończyć się do połowy października. Obejmuje on odcinek od bramy dolnej (przy JRG PSP) do bramy górnej (przy Hotelu Szypowski-Strefa), wzdłuż firm Polpharma, ESV Wisłosan, Dezamet, Eltex. Umowa na rozbudowę drogi gminnej przewiduje m.in. wymianę nawierzchni, budowę chodników dla pieszych na długości 840 metrów, budowę 257 miejsc parkingowych dla samochodów osobowych, budowę 3 zatok postojowych dla samochodów ciężarowych (11 miejsc) oraz odwodnienie nawierzchni. Zainstalowane zostanie 36 lamp ulicznych, zamontowany stojak na rowery oraz pojawi się wyniesione przejście dla pieszych w pobliżu budynku Polpharmy. W związku z wykonywanymi pracami na terenie strefy obowiązuje czasowa zmiana organizacji ruchu.
/UMiG

9 KOMENTARZE

  1. Co z tego że będą nowe asfalty, chodniki i parkingi !!! Gdzie druga droga dojazdowa do strefy (przecież prawo tego wymaga), ponoć miała być do tego celu zrobiona Aleja Metalowców – i co? – I G..no! Przecież my tu codziennie w godzinach dojazdu i wyjazdu przeżywamy HORROR. Nie dość że tylko jedna droga to jeszcze z tych wszystkich uliczek ze strefy , z parkingów chcą jechać. Mimo tego że jeździ się na suwak (kilkukrotny suwak) to i tak stoimy w korkach. Do tego to rondo tzw. Solidarności blokuje skutecznie ruch. Cóż z nowych nawierzchni skoro ruch się blokuje na każdym skrzyżowaniu. Potrzebne są nowe rozwiązania w organizacji ruchu, bo tak dalej być nie może. Ja na odcinku Strefa – Miasto spalam więcej paliwa niż na odcinku Nowa Dęba – Tarnobrzeg – gzie ta ekologia Panie Burmistrzu?????

    • Były czasy, że kilka tysięcy ludzi chodziło piechotą, resztę dowoziły PKS-y. W czym problem zorganizować komunikację miejską w godzinach wrażliwych? Ale co tam, nawet do kościoła 500 m trzeba w niedzielę swoim autem.

    • ,,Ja na odcinku Strefa – Miasto spalam więcej paliwa niż na odcinku Nowa Dęba – Tarnobrzeg – gzie ta ekologia Panie Burmistrzu?????”
      Nemo

      Wymagasz od kogoś ekologi, a sam nic z tym nie robisz. Zamiast przyczyniać się do jej poprawy dorzucasz się do zanieczyszczania środowiska, po czym pienisz się strasznie o spalanie swojego auta, że niby to ze względu na EKO. Odcinek Strefa – Miasto ogarniesz rowerkiem w 10-15 minut w spokojnym tempie. Bardzo, dużo ludzi korzysta z tej formy dojazdu, właśnie ze względu na te korki i nie marudzi. W godzinach 6.30 -7.00 i 15-15.30 jest to najlepsze rozwiązanie. Nie dość, że ekologicznie to i zdrowo dla Ciebie. Sam do domu naginam w 7 minut, głowa czysta i nerwy sporo mniejsze. Jedyny minus jest wtedy gdy ta cała zgraja wkurzonych kierowców nie chce się zatrzymać nawet na 10 sek aby przepuścić rowerzystów, którzy przy Kaczym Osiedlu chcą przedostać się na ścieżkę rowerową. Najlepiej na torach nie zwalniać tylko cisnąć pedał gazu do oporu, bo odległość pomiędzy poszczególnymi autami wynosi więcej niż 20 metrów… czasem wystarczy aby pedał gazu nie wbijał się w podłogę, a my mali na rowerach spokojnie sobie przejedziemy na drugą stronę ulicy. No ale wiadomo DUŻY MOŻE WIĘCEJ niech ,,rowery” poczekają aż panowie przejadą. Polecam korzystać z pogody i kiedy to możliwe do pracy dojeżdżać rowerkiem. Pozdrawiam.

    • Drogi Milanzsherwood –
      1.Mam 60 lat i niestety po latach pracy fizycznej mój organizm nie domaga.
      2.Do Tarnobrzega ciężko iść na piechotę, lub pedałować.
      3.Dla rowerzystów jest ścieżka rowerowa wzdłuż ulicy Kościuszki i zgodnie z Prawem O Ruchu Drogowym – rowerzyście nie wolno poruszać się po jezdni tylko po ścieżce rowerowej.

  2. To jest cena postępu. Cała infrastruktura drogowa powstawała gdy w okolicy było tylko kilkanaście samochodów. Później położono asfalt i… gitara. W ramach ‚zrównoważonego rozwoju’ i położono asfalt na kilku miedzach i… mamy dwie gitary. Nie pamiętam żeby wytyczono nową drogę w ciągu ostatnich lat.

  3. Zacznij rowerem jezdzić to nie będziesz stał w korku. A tak z drugiej strony niewiem czy zauważyłeś ale co drugie auto w naszej Dębuni to rejestracja RKL jedzie na zakłady i nie dość że korek to jeszcze stawiaja samochody jak święte krowy gorzej bydło dwa metry od siebie przecierz by jeszcze jeden samochód sie zmieścił. I tu masz racje lepiej niech zrobia ulice metalowca to rkl-e będą jeżdzić skrótem i nikt sie nie będzie wku…..

    • Rower nie jest rozwiązaniem. Nie w polskim klimacie. Można z roweru korzystać ale bardziej dla przyjemności, kiedy pogoda sprzyja a nie traktować go jako główny środek lokomocji.
      Z rowerem związana jest też konieczność taszczenia go do piwnicy i z piwnicy. Kiedy masz 20 lat to możesz sobie z nim dymać po schodach, ale nie doradzaj tego innym. Traktuję twój wpis jako żarcik bo nie podejrzewam że piszesz głupoty tylko po to by pisać.
      Już zdecydowanie „zdrowiej” jest chodzić po prostu na piechotę. To nie jest aż tak daleko.

      Nie zmienia to faktu że czasy się zmieniają i należy do nich dostosowywać również infrastrukturę. Bandaże typu „rowerem” albo „hulajnogą” są zwykłą maścią na szczury.
      Swoją drogą to obwodnica wokół Dęby jest jeszcze bardziej potrzebna niż nowa nawierzchnia pod TSSE. Wzdłuż Rzeszowskiej nie da się spać nawet z korkami w uszach. Czy jedna z tych obiecanych przez Kaczyńskiego stu obwodnic będzie wokół Dęby? Zwłaszcza że obwodnica nie jest budowana z budżetu miasta. Trzeba tylko powalczyć…

  4. Infrastruktura się rozwija. Pięknie. Dlaczego do przedszkola Jedyneczka nie ma żadnych pasów i ograniczenia prędkości. Radni nie mają dzieci? Raczej tak.

Skomentuj Użytkownik dróg asfaltowych Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here