Od podstrefy do Parku Przemysłowego Nowa Dęba

36

Działania podejmowane w celu tworzenia Parku Przemysłowego Nowa Dęba były tematem spotkania samorządowców, przedsiębiorców  i partnerów  firm działających w nowodębskiej podstrefie Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Spotkanie zostało zorganizowane w miniony czwartek, 9 stycznia, w Samorządowym Ośrodku Kultury w Nowej Dębie.

Od kilkunastu miesięcy Agencja Rozwoju Przemysłu wdraża pomysł tworzenia parków przemysłowych na obszarach Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefie Ekonomicznej. Ogólne założenia tego pomysłu przedstawił Adam Kuśnierz, dyrektor tarnobrzeskiego oddziału ARP. – Moimi działaniami kieruje taka myśl przewodnia, że nie chodzi o to, by ARP coś tu chciała tworzyć sama, czy też, żeby robił to sam samorząd, ale chodzi o to, byśmy robili to razem. – podkreślił Adam Kuśnierz. – Od początku współdziałamy z samorządami, by poprawiać warunki rozwoju gospodarczego na obszarze, którym zarządzamy. Teraz, wraz z moimi współpracownikami stworzyliśmy model, który chcemy wdrożyć i uporządkować działania tak,  by było wiadomo, kto te parki przemysłowe ma tworzyć, z czego mają się składać i jakie poszczególne działania powinniśmy planować i realizować po to, by miejsca lokowania inwestycji były atrakcyjne. Prowadzimy więc normalną działalność komercyjną i marketingową, która daje możliwość osiągnięcia określonych założeń.

Jak przypomniał Adam Kuśnierz, misją ARP jest  zapewnienie zrównoważonego rozwoju i aktywizacja miast tracących swoje funkcje społeczno – gospodarcze ze szczególnym uwzględnieniem zatrzymania odpływu młodych ludzi, przez tworzenie odpowiednich rynków pracy.Czwartkowe spotkanie było poświęcone przede wszystkim temu, co zostało dotychczas zrobione przez samorządy, by tereny strefy w Nowej Dębie stały się atrakcyjne.

– Dziś podsumowujemy inwestycje wykonane w ubiegłych latach, które mają na celu m. in. zmodernizowanie dróg prowadzących do podstrefy  Nowa Dęba. Są to prace na ulicy Kościuszki, czyli drodze powiatowej prowadząca  do strefy ekonomicznej oraz pierwszy etap modernizacji dróg znajdujących się na terenie strefy – mówił Wiesław  Ordon, burmistrz Nowej Dęby.

Inwestycje powiatowe na tym terenie przedstawił starosta tarnobrzeski Jerzy Sudoł, który przedstawił szczegóły modernizacji ulicy Kościuszki, przypomniał o konieczności modernizacji ulicy Szypowskiego i opowiedział o pomocy starostwa dla Zespołu Szkół nr 2 w Nowej Dębie. To dawne popularne technikum od lat kształci przyszłych pracowników zakładów działających w strefie o czym w swym wystąpieniu opowiedziała Iwona Strojek, dyrektor ZS nr 2 im. E. Kwiatkowskiego.

Podczas spotkania mówiono też o kolejnych planach dzięki którym teren przemysłowy w Nowej Dębie będzie przypominał tradycyjny park przemysłowy.

36 KOMENTARZE

  1. Zrównoważony rozwój i aktywizacja miast…
    …. zrównoważony budżet …., zrównoważone to czy tamto !
    A dlaczego ma być zrównoważone ?
    Dlaczego nie może być niezrównoważone , wszystko ma być zrównoważone ?
    przecież rozwój mógłby być a nawet powinien być niezrównoważony ale dla władzy nie może tak być , bo wszystko ma być pod kontrolą, tak więc rozwój przedsiębiorstw i rozwój mieszkańców itd ma być pod kontrolą !

  2. A co z resztą chodnika do Technikum ,ten fragment w
    lesie ,normalnie dziadostwo i wstyd. Ulica Szypowskiego do zakładu ,ludzie chodzą poboczem do roboty bo nie ma chodnika ,uniki trzeba robić żeby nie wpaść pod samochód ,dziadostwo i wstyd!
    l

    • Jelonek ! Ten chodnik właśnie został wybudowany w systemie zrównoważonym z materiałów zrównoważonych i z budżetu również zrównoważonego ! Dlatego długość również jest zrównoważona !

    • Za resztę chodnika jest odpowiedzialne NADLEŚNICTWO NOWA DĘBA bo to ich teren i chyba nie pozwolili dokończyć . Może któryś z radnych podejmie interwencje? Chociaż wątpię bo radni tamtędy nie chadzają.

    • Poczytaj sobie na temat agendy 2030. To powinno wyjaśnić co kryje się pod pięknie brzmiącą nazwą ZRÓWNOWAŻONY.

    • Reszta terenu z niewyremontowanym chodnikiem należy do Lasów Państwowych i rządzi tam nadleśnictwo.

  3. panowie politycy zamiast pitolić o zrównoważonym rozwoju to weżcie sie za robote. Spotkanie było pewnie po to aby paru gości prelegentów zarobiło dodatkowe pieniądze.

  4. Jakieś efekty po tym spotkaniu? Z tego co obserwuje co ARP jak na razie inwestuje w gminie Tbg i Grębów. Żeby taki park powstał trzeba terenów które mamy lecz są własnością LAsów PAństwowych. Drodzy radni! stworzyć plan zagospodarowania przestrzennego jak w Stalowej Woli i wylesić obszar od strefy do torów.

  5. Niech wreszcie firmami w Nowej Dębie kierują mieszkańcy z naszej Gminy a nie przywłoki z RKL, RT i innej „zagranicy”. Jak do roboty to ROBOLE z naszej Gminy – jak do kierowania to „szlachta z zagranicy”. Przeprasza zagranicę – powinno być szlachta zaściankowa ( bez cudzysłowu).

  6. Zdaje się, że przyszłość N.Dęby zależy od Lasów Państwowych a nie od Kolbuszowej, logika podpowiada gdzie powinny rozwijać się park przemysłowy i mieszkalnictwo jak się idzie drogą na Zakłady..

  7. a ja mam pytanie. kto wykonal nowe tabliczki z nazwami ulic w miescie i gmnie ? mniejszych literek sie nie dalo zrobic ? ile kosztowala ta inwestycja? mam nadzieje ze nie uskugi nie wykonywala firma powiazana z obecna wladza. pozdrawiam

  8. Przyszłość Nowej Dęby zależy od połączenia z planowaną S9. Na starą 9 -tkę już się nie ma co oglądać. Bez tej inwestycji to miasto zostanie skansenem, a wiatr będzie roznosił dębowe liście po pustych ulicach.

  9. Panie Redaktorze, czy InfoNowaDęba mogłoby pochylić nad przebiegiem planowanej obwodnicy? Za chwilę posłowie z Kolbuszowej i Mielca ustami namiestnika Ordolana oświadczą, że dziewiątka omija nas od zachodu 6 km licząc od ogrodzenia Dezametu i cofamy się do lat czterdziestych z miastem.

    Prosimy o pozytywne rozpatrzenie naszej prośby

  10. Żeby zatrzymać młodych ludzi w mieście i zachęcić do powrotu tych, którzy wyjechali, nie będzie receptą tworzenie nowych miejsc pracy ale odpowiednio wysoka pensja za wypełnianie przezpracownika umów, która to wiąże z pracodawcą, a także stworzyć warunki do atrakcyjnego wypełnienia czasu po pracy. Nie jest tajemnicą, że na naszym terenie zasuwa się za marne grosze, stawki pracownicze są u nas najmniejsze w regionie. W każdej chyba firmie oprócz krewnych i znajomych królika, którzy mogą liczyć na większe apanaże, praca jest marnie wynagradzania, a pracownik pod względem finansowym nie ma udziału w wypracowanych wspólnie zyskach jakie poszczególne firmy zarabiają. Są miejsce gdzie większość załogi pracuje za gołą stawkę. A jak chcesz do miski ryżu dorobić na sos, pracuj najlepiej dziewięć dni w tygodniu. Nasi radni, niech na spotkaniu z miejscowymi przedsiębiorcami niech i ten temat poruszą.

  11. Witam. Czy radni wybrani przez obywateli zajmą się sprawą planowanej drogi S9? Tak aby przebiegała jak najbliżej Nowej Dęby( czyt. Strefy tsse)Wiemy że Państwo radni czytacie komentarze. Może ktos z radnych podejmnie temat na przyszłej sesji.

    • Czy ktorys z Radnych na Sesji zapyta Ordona dlaczego na placu zabaw przy ul. 1 Maja postawiona lampa we Wrzesniu od poczatku nie swieci !.

  12. Nowa Dęba z dala od drogi S-9 to dalsza marginalizacja tej mieściny. Pamiętajmy że drogi, koleje i sieci energetyczne to krwioobieg gospodarki. Chcecie rozwoju?!!! To gdzie przynajmniej dwie niezależne drogi dojazdowe do strefy. Gdzie tereny pod inwestycje – na terenie dawnego Dezametu już niewiele się zmieści. Aby tereny inwestycyjne zachęcały do inwestowania muszą spełniać pewne kryteria. Prosty i niekłopotliwy dostęp do dróg głównych (jeśli powstanie S-9, to obecna trasa zostanie zdegradowana do drogi podrzędnej) i szlaków kolejowych. W obecnym planie droga S-9 przebiega z daleka od Nowej Dęby. proponowane węzły będą miały miejscowości takie jak między innymi Głogów Małopolski, Kolbuszowa (2 węzły), Mielec (3 węzły), Chmielów … itd. Nie mamy również stacji kolejowej , a tylko przystanek osobowy. Stację ma Głogów Małopolski, Kolbuszowa, a Nowa Dęba – ponoć to miasto ale tylko ponoć. Ponadto stacja towarowa została zdegradowana do mijanki i nosi nazwę Dęba Rozalin mimo że leży na terenie miasta. DOKP w Lublinie twierdzi że nikt władz tego miasta nie ubiegał się o zmianę nazwy tej stacyjki. Więc gdzie wy widzicie szansę na rozwój? Bo ja go nie widzę!!! Miasto się starzeje w ekspresowym tempie, młodzi stąd uciekają – a wy dalej tylko bezowocne obrady, konferencje – jednym słowem towarzystwo wzajemnej adoracji.
    Na tej stronie znajdziecie plany przebiegu S-9 , najpierw odcinek północny a trochę niżej południowy:
    https://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=310097&page=13

    • Żądamy aby temat był poruszony na najbliższej sesji. Jest jeden radny któremu Nowa Dęba leży na sercu, Manie MARKU KOPEĆ, prosimy o interwncję w sprawie drogi S9 .Pan sie nie boi poruszać trudnych tematów.pozdrawiam

  13. Do radnych czy wielkim problemem jest wybudowanie ścieżki dla pieszych i dla rowerzystów od stacji PKP do Dezametu obecnie to jeden tor przeszkód i dziur .Mysle że na wiosne wielu kierowców by przesiadlo sie na rowery .Gdyby to byla gmina Majdan Krolewski to taka sciezka by juz dawno byla.Szanowni radni rzucacie siw na cos wielkiego a nie potraficie zalatwic prostych spraw.Podpowiem tylko ze by bylo dobrze gdyby byl polozony asfalt.Zakasac rekawy i do pracy bo jak do tej pory nie ma zadnego sladu waszej dzialalnosci w gminie a jeszcze chwila i minie rok.

Skomentuj zennon Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here