Przedstawiciele nowodębskiej Rady Miejskiej spotkali się w czwartek 29 sierpnia 2019 roku z prezesem Agencji Rozwoju Przemysłu Cezariuszem Lesiszem, oraz wiceprezesem zarządu Dariuszem Śliwowskim. Spotkanie było możliwe dzięki wsparciu wiceministra sprawiedliwości Marcina Warchoła, a dotyczyło rozwoju nowodębskiej i chmielowskiej strefy ekonomicznej.
O tym, że taka wizyta będzie mieć miejsce poinformował podczas obrad sesji Rady Miejskiej w dniu 28 sierpnia 2019 roku (środa) wiceminister sprawiedliwości Marcin Warchoł: – Jutro (czwartek 29 sierpnia 2019 r.) jest spotkanie z prezesem Agencji Rozwoju Przemysłu w Warszawie, w którym wraz z przedstawicielami Rady Miejskiej wezmę udział. Będziemy zabiegać o to aby w ARP był przedstawiciel Nowej Dęby, który zadba o interesy strefy w Chmielowie i Nowej Dębie.
Do Warszawy udali się delegaci Rady Miejskiej w składzie: przewodniczący RM Damian Diektiarenko, wiceprzewodniczący RM Tomasz Wolan i przewodniczący Komisji Budżetowej Paweł Grzęda. – Poruszyliśmy sprawy, które od lat bolą nasz samorząd. Były to sprawy zarówno dużego jak i małego kalibru, od zlikwidowania paskudnego muru wzdłuż ulicy Szypowskiego i odlesienia znajdującej się za nim atrakcyjnej działki należącej do ARP, po plany przyszłościowe takie jak poszerzenie strefy o tereny które dzisiaj stanowią własność lasów państwowych – relacjonuje Damian Diektiarenko.
Jak dodaje radny Tomasz Wolan pomysły zyskały zainteresowanie zarządu ARP i uzyskano deklarację, że zarówno mur jak i drzewa zostaną w najbliższym czasie usunięte. Ale na tym nie koniec: – Agencja Rozwoju Przemysłu ma bardzo ciekawą ofertę na dofinansowanie małych i średnich przedsiębiorców. Formy pomocy są bardzo atrakcyjne i chcemy aby nasi przedsiębiorcy i to nie tylko ci strefowi o tych pomysłach usłyszeli. Chcemy też aby przedstawiciele zarządu ARP osobiście mogli zobaczyć co samorząd zrobił dla rozwoju naszej strefy i wspólnie ustalić plan działania który przyczyni się do zwiększenia atrakcyjności nowodębskich i chmielowskich terenów – mówi radny Tomasz Wolan.
W tym celu na dzień 18 września 2019 roku, na godzinę 10:00 zaplanowano I Nowodębską Radę Biznesu, które przybędzie szef ARP Cezariusz Lesisz wraz z wiceprezesem Dariuszem Śliwowskim, oraz wiceminister Marcin Warchoł. Na spotkanie zaproszeni będą samorządowcy gminni i powiatowi, przedsiębiorcy działający na naszej strefie, oraz wszyscy inni prowadzący działalność gospodarczą, którzy oprócz wiedzy z pierwszej ręki na temat możliwych form wsparcia będą mogli osobiście zadać pytania i podsunąć pomysły przedstawicielom Agencji Rozwoju Przemysłu. I Nowodębska Rada Biznesu odbędzie się w Samorządowym Ośrodku Kultury w Nowej Dębie (sala lustrzana na I piętrze). Patronat nad wydarzeniem ze strony samorządu objął Burmistrz Miasta i Gminy Nowa Dęba Wiesław Ordon, oraz Przewodniczący Rady Miejskiej w Nowej Dębie Damian Diektiarenko.
Warto w temacie strefy dodać, że w dniu 2 września br. podpisano Porozumienie o warunkach udzielenia 200 tysięcy złotych, dofinansowania dla gminy Nowa Dęba. Agencja Rozwoju Przemysłu S.A. dofinansuje budowę miejsc parkingowych dla samochodów osobowych i ciężarowych w podstrefie Nowa Dęba. W imieniu Miasta i Gminy Nowa Dęba Porozumienie podpisał Burmistrz Wiesław Ordon a ze strony Agencji Rozwoju Przemysłu S.A. – Pan Adam Kuśnierz, Dyrektor tarnobrzeskiego Oddziału ARP S.A. Przedmiotem niniejszego Porozumienia jest określenie przez Strony wzajemnych zasad i warunków partycypowania w kosztach inwestycji polegającej na rozbudowie dróg gminnych na terenie TSSE EURO-PARK WISŁOSAN podstrefa Nowa Dęba. W ramach inwestycji przebudowanych zostanie 6 odcinków pasa drogowego o łącznej długości 3445,70 m.
No i gitarra.
No no czapki z głów wspaniały pomysł brzmi solidnie. Jestem pod pozytywnym wrażeniem. Trzymam kciuki. Pewnie nam wiecznie panującemu mina zrzedła. Można??Można!!!!
Panowie delegaci nie mieli pojęcia o dofinansowaniu A artykuł jest napisany jak by to była ich zasługa. Czyżby? Panie redaktorze suche fakty. Kto jest odpowiedzialny za uzyskane dofinansowanie. Czym się tu chwalić? Ogrodzeniem którego w nowotarskiej strefie są kilometry? Haha ?
Odezwał się ten co wszystko wie najlepiej. Ten poobozowy betonowy płot straszy! Straszy potencjalnych inwestorów. Działkę za płotem po wycięciu drzew i haszczy wystarczy wystawić na sprzedaż. Szybko pójdzie bo jest w dobrym miejscu. Tylko trochę reklamy ze strony gminy i agencji przemysłu. Trzeba tylko chcieć i działać a nie narzekać w internecie. Chłopaki robią robotę i to ci przeszkadza. Nie przeszkadzały ci rządy i nieróbstwo poprzedniej ekipy która tylko pierdziała w krzesła i brała diety oraz grzecznie podnosiła łapki na zawołanie burmistrza. Natomiast przeszkadza ci ekipa która ma własne pomysły i własną inicjatywę. To co robią i proponują jest dobre dla gminy, ale zawsze znajdzie się ktoś kto się będzie na siłę czepiał.
ten komentarz to też ” suche fakty”
Chyba ktoś sobie jaja robi chociaż po treści niestety wynika że jednak ktoś serio uważa się za konstruktywnego krytyka, takich bzdur szkoda komentować bo widać że ktoś coś robi, dziala zabiega i szuka dojść dofinansowano a geniusz pisze że to nie ich zasługą nie ich pieniądze i to w ogole to bez znaczenia. Niech się coś dzieje przez tyle lat strefa nie została zmieniona w najmniejszym stopniu. Zastuj całkowity a nagle okazuje się że da się zrobić drogi, pozyskać pomoc z rap i oczyścić działki, robić chodniki i nowe dojazdy do strefy, to jest podstawą wszystkiego bez tej strefy nie było by miasta a nasz panujący przez lata jakby jej nie zauważył że istnieje strefa
Nikt nie miał pojęcia że akurat uda się to radzie za olbrzymim poparciem viceministra. Strach się bać stara władzo.Taki Peszek
po co tam pojechali na wycieczkie zrobic sobie zdjęcie a nie co załatwiać a ten warchoł co był w dębie to powiedział to co jest a nie będzie każdy o tym wiedział juz dawno ,kampanie wyborcza robił przyjechał aby kupowac głosu juz nie macie cie jego rekłam wtykac tego pisiora
W temacie alternatywnej drogi na strefę, czy zamiast przekopywać i wycinać tyle lasu i tworzyc plany na bazie alei metalowca, bagien przy torach, gdzie ludzie spacerują , rowerki itp…nie lepiej byłoby wylać asfalt na już szerokiej i utwardzonej drodze wzdłuż rampy kolejowej za cmentarzem ? Potem skręt w lewo na krzyżówce w lesie i już wjazd na strefę . Jest bezpośredni dojazd od krajowki, tiry plus cały ruch od strony tbg nie musi lecieć przez miasto .
Ruch od strony rzeszowa tez nie musi lecieć przez miasto wieć al metalowca jest potrzebna. Powiem wiecej, droga przz rampe także jest potrzebna. a jeśli chodzi o lasy przy drodze metalowca to juz w latach 50 i 60 planowali wycięcie lasu w celu powiekszania miasta:) ten las i tak juz w połowie leśnictwo wycielo. Miasto nie ma terenów pod budowe nowych osiedli wiec on kiedyś zniknie :) stalowa wola wycina na potege i nik nic nie gada! pozdrawiam.
Hola, hola , a do tej rampy kolejowej to nib6 którędy te tiry z krajowki mają dojeżdżać? ?? moze kolejowa.
przecież nie zarzeczem heheheheh
Brawo Radni. Aktywni, chętni do pracy i zmian. Inni co tyle lat…. niech już odejdą bo nic nie potrafią. Gratuluję młodym gniewnym i aktywnym.