Strażacy ochotnicy z Huty Komorowskiej zastępują Burmistrza?

66

Wczoraj na profilu „Bezdomne Psy i Koty Nowa Dęba” ukazał się dramatyczny apel o pomoc. Wynikało z niego, że psy znajdujące się w GMINNYM przytulisku za chwilę nie będą miały co jeść!!! 

Mamy kryzys w magazynku z mokrą karmą. Ostatnie 5 puszek. Za kratami psiaki dorosłe i 8 szczeniaków” – brzmiał krzyk rozpaczy wolontariuszy prowadzących stronę. Poruszył on wielu ludzi dobrej woli w tym… Strażaków Ochotników z Huty Komorowskiej –Nasi strażacy przeprowadzili w swoich szeregach zbiórkę, której celem było uzupełnienie magazynku z jedzeniem dla bezdomnych psiaków z przytulisku w Majdan Królewski oraz Nowa Dęba, dodatkowo zbiórkę wspomogła firma International Motors. Zebrano kwotę 520 złotych, za którą zakupiono 126 puszek karmy, co przekłada się na 151 kg pożywienia dla czworonogów. – czytamy w komunikacie informacyjnym druhów z sąsiedniego powiatu.

Za okazane serce wszystkim darczyńcom należą się ogromne podziękowania. Powstaje jednak pytanie, jak to możliwe, że w prowadzonym przez gminnych urzędników przytulisku brakuje mokrej karmy? Wszak opieka nad bezdomnymi zwierzętami należy do zadań własnych samorządu, a urzędnicy mają w swoich obowiązkach nadzór nad naszym przytuliskiem. Dlaczego więc wolontariusze, którzy za darmo poświęcają swój czas na ciężką i trudną opiekę nad zwierzakami (spacery, mycie, czyszczenie kojców itd.) muszą jeszcze dodatkowo „żebrać” o jedzenie dla piesków? Nadzór nad urzędnikami ma Burmistrz Miasta i Gminy Wiesław Ordon.  Można odnieść wrażenie, że nie jest to jednak dla niego jedno z ważniejszych zadań. Z tego co udało nam się ustalić sprawie nowodębskiego przytuliska będą poświęcone obrady jednej z komisji Rady Miejskiej. – Jako radni zabezpieczyliśmy środki finansowe na projekt schroniska z prawdziwego zdarzenia. Chcemy aby to schronisko jak najszybciej powstało, ale mamy wrażenie, że w Urzędzie jest jakaś obstrukcja związana z tym tematem. Będziemy to drążyć na najbliższym posiedzeniu – mówi przewodniczący Komisji Budżetowej Paweł Grzęda.

Wolontariusze zajmujący się bezdomnymi pieskami od lat zwodzeni są przez burmistrza Wiesława Ordona wieloma obietnicami i zapewnieniami o tym, że los zwierząt się poprawi. Niestety na słowach się jednak kończy. Trzeba spojrzeć prawdzie w oczy: wolontariusze zajmujący się naszymi zwierzakami, swoją ciężką pracą zastępują całą gminę: burmistrza i podległych mu urzędników. To oni w swoim prywatnym czasie wyłapują bezpańskie zwierzęta, zawożą je do przytuliska, chodzą na spacery z psiakami i czyszczą im klatki. Na własną rękę organizują dodatkowe (normalnej jakości) jedzenie, koce, banery by zabezpieczały kojce przed wiatrem. Gmina zamiast wspierać wolontariuszy najwidoczniej uznała, że charytatywnie wypełnią za nią wszystkie zadania. Tak jednak dłużej być nie może! Czas podejść do tematu opieki nad zwierzętami na poważnie! Miejmy nadzieję, że komisja Rady Miejskiej poświęcona tej sprawie przyczyni się do rozwiązania problemu.

66 KOMENTARZE

  1. Kto wierzy w obietnice pana Ordona ten sam sobie szkodzi. To co się dzieję z przytuliskiem to kpina. Dobrze cała Dęba wie, że całą robotę odwala pani Trojnar i jej ekipa. To pani Bożena a nie straż miejska wyłapywała bezdomne psy, woziła je swoich autem do schroniska, potem szukała rodzin do adopcji. To cała ekipa młodych ludzi odwala robotę za urzędasów a urzędasy nawet karmy nie są w stanie kupić. Paranoja i wstyd. Panowie radni! Mam nadzieję, że zrobicie burmistrzowi jesień średniowiecza za to jak się odnosi do sprawy psów. Ja wiem, ze ludzie wsi mają inną wrażliwość na los zwierząt ale chyba przez tyle lat piastowania stanowiska powinien nabrać trochę ogłady. Powodzenia!

    • O jakim burmistrzu piszesz, w Nowei Debie nie ma burmistrza a jest tylko wybrany przez wiochy WOJT

  2. Urzędnik co w obowiązkach ma nadzór nad przytuliskiem bała się podejść do klatek żeby sobie butów nie pobrudzić. To tyle jeśli chodzi o profesjonalizm, wrażliwość i właściwe osoby na właściwych stanowiskach. O to ile razy w roku pani urzędnik była na miejscu to nawet nie pytajcie

    • O jakim właściwym człowieku na właściwym stanowisku w debskim urzedzue i podleglych mu firmach piszesz??? przecież wszystkim wiadomo, że tylko dla znajomych królika w urzędzie jest praca obojętnie czy się nadaje czy nie . Byle był z układu, byle był swoj. Vide przykład wyżej.

  3. To dlaczego nikt o tym nie mówi że tak się dzieje ???? To jest kur.. jakiś dramat co w tej gminie się dzieje, dobrze że nowi radni nagłaśniają, byle do wyborów i się podziękuje takim fachowcom jak Ordon i Mirowski!

  4. Ja prld, czy ja śnię? Panie burmistrzu proszę sprostować te pomówienia! Ale jeśli to prawda proszę podać się do dymisji bo to skandal na miarę dokonań czarnego zastępcy Pana sprzed kilku lat.

    • @Anonim,odpowiem po Twojemu „ja prld,czy ja śnię?”
      Twoje gadanie jak i wielu innych na tym portalu jest bezsensowne i stronnicze. Żadnych konkretów a szukanie sensacji aby tylko dojebać burmistrzowi.Nie ważne za co byle dojebać choć by to było najbardziej bezsensowne.To samo z radnymi będącymi w opozycji do burmistrza.Nie wiedzą czego chcą byle tylko się wykazać, że nie lubią burmistrza. Gdzie ich plan dla gminy?A wiem,planem jest wojenka na wyniszczenie….. miasta i gminy.

  5. Wydaje mi się że to rada miejska ustala budżet wraz z burmistrzem I zabezpiecza w ten sposób środki na tego typu wydatki. Widocznie nie widzieli sensu by zapewnić finansowanie posiłków dla zwierząt z schroniska. Czy redaktor portalu infonowadeba ma na celu za każdym razem oczerniac burmistrza ?? Czy może burmistrz z tej swojej minimalnej pensji ma za swoje prywatne pieniążki kupić ta karmę? Bo uważam że żaden z obecnych radnych naszego pięknego miasteczka za takie pieniążki nie chciał by sprawować tak odpowiedzialnej funkcji jaka jest Burmistrz miasta i gminy ,wiedząc o tym że na każdym kroku musi się liczyć że słowami swoimi decyzjami, ponieważ za rogiem tylko czekają aż popełni jakiś błąd. Więcej pracy wspolnej I szukania kompromisu na rzecz gminy ,A nie szukanie haków jeden na drugiego. Pozdrawiam wszystkich czytelników tego stroniczego portalu.

    • Wójt jest wójtem 13 lat. Nie wie przez ten czas ile kosztuje utrzymanie psów? Dlaczego nie zgłosił radzie miasta, że mu brakuje na puszki dla psów? Przecież to on ze swoimi urzędnikami ma monitorować sytuacje i dawać informacje, że brakuje albo potrzeba. Dobrze, że ma najniższą pensję bo jak widać za takie nieróbstwo na większą nie zasługuje.

    • Nie tylko nie zgłosił ale pewnie jak to ma w swoim obyczaju kłamał i zapewniał że wszystko gra, że wszystko jest dobrze, że spełnia najwyższe normy i standardy żadnych problemów nie ma. Poza tym jak miał zgłosić, że czegoś brakuje skoro referat odpowiedzialny za te kwestie jest w totalnej rozsypce, panie boją się pobrudzić bucików a sam burmistrz takimi pierdołami jak jakieś kundle zajmować się nie będzie. Degrengolada i tyle.

    • Ktoś z urzędu poczuł się dotknięty i wykazał się niekompetencją. Proszę państwa. Zgodnie z obowiązującym prawem INICJATYWA UCHWAŁODAWCZA W ZAKRESIE BUDŻETU NALEŻY DO WYŁĄCZNEJ KOMPETENCJI BURMISTRZA. Jeśli zabrakło kasy na jedzenie dla psów to pan burmistrz powinien wystąpić do rady miasta z projektem uchwały zwiększającej kasę na ten cel. Nie zrobił tego. Dlaczego? Bo na 99% o problemie dowiedział się z teraz po tym artykule. Wniosek? Referat odpowiedzialny za te kwestie nie działa. Ale burmistrz i tak będzie twierdził że wszystko jest cacy i generalnie problem jest wydumany i oczywiście na siłę rozkręcony przez złowieszcze infonowadeba.

    • Burmistrz szasta na lewo prawo pieniedzmi i wydaje na inwestycje 2 razy wiecej ile potrzeba np. Schody w sok . Tych bzdurnych inwestycji mozna wymienić bez końca .Wiec nie mow tutaj ze nie ma pieniędzy tylk wydaje sie ze jest złe gospodarowanie naszymi dudkami. Ot co.

    • Przecież nikt na siłę Burmistrza nie trzyma.
      Tak jakby sam przerósł do fotela i widoczne pensja mu nie przeszkadza.
      Wcześniej brał wypasione to myślę że odłożył.
      Nic by się nie stało jakby z własnej kieszeni wyłożył na kilka puszek.
      Czy to przerasta beziteresowność burmistrza.
      Właśnie że bardzo dobrze że obecni Radni depczą Burmistrzowi, najwyższy czas żeby się wykazał albo spadał.

    • Drogi Panie ! Czy wydatkowanie kwoty 25 tyś zł na 3 słupki to czepianie się autorytetu Pana Burmistrza? Przykładów marnotrastwa Tego Pana i jego przydupasów można by wiele podać.

  6. Rada Miasta zabezpieczyła kasę w budżecie na wykonanie projektu schroniska. Zadaniem wójta było zlecenie wykonania projektu. Jak widać zbyt duże wyzwanie dla wójta. I gdzie ta jego odpowiedzialność? I tak zbyt dużo zarabia za to co robi a właściwie za to czego nie robi.

  7. Jak powinno być?
    1) Urzędnik monitorujący schronisko informuje burmistrza, że zaczyna brakować karmy
    2) Burmistrz sprawdza czy ma w budżecie kasę na zakup. Jeśli nie to występuje do rady miasta z inicjatywą zmiany budżetu. Inicjatywa zmiany budżetu to wyłączna kompetencja burmistrza i rada miasta nie może tej inicjatywy bez niego podjąć.
    3) Rada Miejska pozytywnie rozpatruje projekt zmian budżetu przedłożony przez burmistrza. Burmistrz wydaje polecenie urzędnikowi zakupu dodatkowej brakującej karmy. Zwierzątka są syte i zadowolone.

    Jak jest od lat?
    1) Burmistrz przeznacza na schronisko groszowe kwoty.
    2) Całą robotę za urząd wykonuje pani Bożena i wolontariusze.
    3) Wójt widząc, że wszyscy robią robotę za niego i jego zapracowanych urzędników przeznacza kasę która powinna iść na jedzenie dla psów na inne ważne rzeczy. Np. na zakup trzech słupków po 25 tysięcy za sztukę.

    • I bardzo dobrze, że Burmistrz na ten cel ( nie potrzebny) przeznacza groszowe kwoty.
      Poki co, są inne bardziej priorytetowe potrzeby niż finansować schroniska.
      Jeżeli tak bardzo Wam zależy, to proszę bardzo czyńcie to z prywatnego budżetu.
      Jest za tym aby schroniska zlikwidować, pieski uśpić i po problemie

    • Szanowny Hrabio , twój pomysł obecnie na szczęście jest niezgodny z prawem oraz z poglądami większości z nas. Na razie swoje przekonania musisz wprowadzać we własnym domu i tak żeby nikt Cię nie widział bo będziesz siedział.

    • Od 21 października 2018 roku Nowa Dęba nie ma burmistrza. Ma tylko wójta wybranego przez wioski. Miasto powiedziało temu panu NIE.

    • Do czasu jak owsik nie przestanie udawac ze jest Burmistrzem w tej ostatniej kadencji stoczyl sie do poziomu marnego wojtowania i niech tak do konca pozostanie

  8. Spoko wszystko pod kontrola szef rady z Wolanen byli w Warszawie i karmę dla psów załatwili za podróż tez nie płacili bo korzystali z lini Kuchcinski air

  9. A Nowa Dęba cóż to za metropolia? Czym się różni od okolicznych wiosek? Chyba tylko ilością złośliwych i nadętych mieszkańców.

    • Buka jak tak ci przeszkadzaja wioski to niech gmina je odda pod Tarnobrzeg razem z Chmielowem strefa i firmami m. Nowa deba bedzie wtedy nikim. Mamy demokracje mogles startowac w wyborach jak jestes taki kozak

  10. Jest tyle rodzin, dzieci które potrzebują pomocy finansowej i na nich należałoby się skupić a nie na schroniskach Te ostatnie zlikwidować, pieski uśpić i nie będzie problemu że brakuje karmy dla psów.Amen

    • Jeśli rodzice mając 500+ idą z kasa po piwo czy na paznokcie jak czesto mowia, to jasne ze potem ich dzieci mają problemy finansowe

    • W pełni popieram mieszkańca. Jeżeli chcą aby utrzymywać schroniska to niech płacą z własnej kieszeni

    • @Mieszkaniec, co Ty masz w głowie ? chyba niewiele …. Czasami lepiej milczeć jak nie ma się nic do powiedzenia.

  11. My tu gadu, gadu a gdzie te wszystkie obiecane inwestycje? Mostki nad bystrzykiem, Al.metalowca, oswietlenia na jp,mickiewicza. Gdzie to wszystko?

  12. Zobaczymy czy będziesz taki mądry na komisji, kiedy wyjdzie na jaw ile pieniędzy gmina przeznacza na bezdomne zwierzęta a ile sprzeniewierzacie. Gdzie są te pieniądze? Dostają je pracownicy oczyszczali? Za co? Za tą opiekę i zajmowanie się psami? Chyba nigdy nie posprzątali żadnego kojca. O podawaniu jedzenia się nawet nie będę wypowiadał, bo to całkowicie losowa sprawa. Jak mają humor to dadzą, jak nie mają to psy zostają bez jedzenia i wody. Wolontariusze nie chcą pieniędzy z gminy, bo wtedy już zupełnie byście mieli rączki czyste i wszystko było by zwalone na nasze barki. My zajmujemy się psami a wy macie im zapewnić jedzenie i normalne warunki do egzystencji. Gdyby nie zbiórki w szkołach psy nie miały by co jeść i to jest fakt. Ale skąd macie to wiedzieć, bo przecież nie od pani R. Ona nawet nie zna ilości psów w przytulisku, za które odpowiada więc skąd miałaby widzieć ile karmy potrzeba.

  13. Śmieszy mnie trochę tytuł artykułu bo jeżeli radni również otrzymali informację na temat sytuacji to oni pierwsi jako organ uchwałodawczy powinni specjalna radę zorganizować żeby dać budżet a nie burmistrz który nie może budżetem bez ich zgody dysponować chyba tak jest jeśli się nie mylę ??

    • Masz w tekście że w związku z zaistniałą sytuacją będzie specjalna komisja w tej sprawie. Ponadto po to jest burmistrz i urzędnicy by monitorować i informować radnych. jak widać urząd pod wodzą burmistrza nie działa należycie.

    • Słuszna uwaga,burmistrz wykonuje uchwały rady a co do piesków to zaczipować wszystko co sie rusza na czterech łapach i obciążyć właścicieli co miesięcznimi opłatami za ich sranie gdzie popadnie i uciążliwe szczekanie.Chcesz mieć psa ODPOWIADAJ ZA NIEGO DO KOŃCA.A nasz burmistrz swego czasu zwolnił wszystkich od opłat a nijaki Grzęda bredzi bo tak lubi.

    • @Stary, uciążliwe to jest zachowanie pijanych grupek hałaśliwych mężczyzn i kobiet przesiadujących po północy na przyblokowych ławkach. Hałaśliwych grupek które nie stronią od wulgaryzmów i alkoholu.Nie przeszkadzają Ci internauto @Stary gromady patologicznie rozwydrzonych matołów, pod 30tkę, dojących w nocy na przyblokowych ławkach z gwinta już nie tylko piwsko, ale wódkę i „mózgotrzepy” Ryczących jak bawoły – przy czym bawół chociaż ma mózg!Nie przeszkadzają Ci wyjące bezmózgi: „Weź k***a, ja p******ę k***a, j***ć, j***ć wszystkich, k***a
      Ale nie,Tobie pieski które poszczekują bo taka jest ich natura przeszkadzają,pijane rozpasane bydło może sobie ryczeć do woli.

  14. Rada ma takie same źródło informacji jak i burmistrz. Więc jak sie dowiedziała o problemie to na nast dzien sie zarząd zbiera. Jak ktos nie mowi burmistrzowi to skad on ma wiedzieć. Kiedys pracowal tam redaktor portalu tj w PGkIm ktory obecnie sprawuje wladze nad przytuliskiem powienien wiedziec jak wyglada sytuacja bo czesto siedzial w rejonie oczyszczalni jak robili kanalizacje, a ze wiadomo blisko wspolpracuje z obecną rada powinien ja informowac o problemie bo moze ona ma za daleko zeby tam podjechac i sprawdzic. No ale wiadomo on nic nie wiedzial i nie słyszał zeby bylo źle, a bylo chu…. wtedy, ale teraz to burmistrz ktory ma pod soba pgkim ma slyszec skoro oni nie wiedzieli. a winą Burmistrza bo „madrzy” ludzie nie potrafia zrozumieć ze ktos mogl nie poinfornowac o problemie a inny nie ma obowiazku czytac facebooka i sprawdzac co ludzie pisza.

  15. Jeżeli ma urlop to niech lata nawet dwuplatowcem wzdłuż i wszez Polski . Każdemu chyba się urlop należy , jest jeszcze tyle osób co jest decyzjnych a jeśli nie to i rada może zadecydować co z problemami . Głupie gadanie że pływa jak ma wolne niech pływa każdemu się urlop należy … No chyba że jesteś nierobem i nie rozumiesz co to praca i urlop wypoczynkowy

Skomentuj Z puszek nie brałem Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here