Chcą kurtyny wodnej na plantach. Do władz miasta wpłynęły wnioski!

23
fot. Urząd Miasta Białystok

Prezes Stowarzyszenia Przyjazny Samorząd Marek Ostapko, oraz dyrektor Samorządowego Ośrodka Kultury w Nowej Dębie Iwona Strojek złożyli do władz miasta wnioski o ustawienie na nowodębskich plantach kurtyny wodnej.

-Na ręce przewodniczącego Rady Miejskiej Damian Diektiarenko złożyliśmy petycje w temacie usytuowania na placu Gryczmana kurtyny wodnej. Koszty takiego przedsięwzięcia nie są duże, a w okresie letnich upałów taka instalacja znacznie umili przebywanie i spacery na naszych plantach – mówi Marek Ostapko.

Niezależnie od Stowarzyszenia,  z takim samym pomysłem do władz miasta wystąpiła dyrektor Samorządowego Ośrodka Kultury – Takie rozwiązanie jest praktykowane nie tylko w dużych miastach. Dlatego skierowałam zapytania do naszego Urzędu i Straży Pożarnej o możliwości instalacji kurtyny wodnej w naszym mieście – mówi Iwona Strojek.

Jak zapewnia przewodniczący Rady Miejskiej należy spodziewać się pozytywnego rozpatrzenia sprawy – Inicjatywa Przyjaznego Samorządu i dyrekcji SOK jest jak najbardziej zasadna, dlatego myślę że wspólnie z panem burmistrzem Wiesławem Ordonem i prezesem PGKiM panem Andrzejem Chejzdralem podejmiemy szybkie działania by ta kurtyna wodna się pojawiła – zapewnia Damian Diektiarenko.

Co Państwo sądzicie o tym pomyśle?

23 KOMENTARZE

  1. Bardzo dobry pomysł! Skoro już pan burmistrz zabrał zielone planty to niech na tym betonplacu stanie kurtyna wodna. Dzieci wiadomo że sobie biegają po fontannie ale starszym nie wypada a jak będzie taka mgiełka to się i dorośli schłodzą.

    • Tylko lewaki i czytelnicy onetu mogą łykać takie banialuki. Po pierwsze primo to już w podstawówce uczyło się dzieci, że woda na ziemi się nie marnuje bo jest obieg zamknięty. Woda z ziemi paruje, trafia do atmosfery i wraca w postaci deszczu. Do tego Nowa Dęba ma zapasu wody na 100 jak nie 200 lat. Nasze ujęcie wody to ogromne jezioro podziemne. W Dębie wody nie zabraknie. No chyba, że nie będzie prądu ;)

  2. Tylko mający 19 zwidów (na godzinę?) wiedzą że wszystko będą mieli. Oprócz tego że jest woda to jeszcze jest coś takiego jak dostęp do wody pitnej czyli czegoś co jest niezbędne do życia człowiekowi. A w Nowej Dębie też może zabraknąć wody gdy znacznie obniży się poziom wód podziemnych. Wody może być full, ale co z tego jak dostęp do niej będzie pochłaniał znaczne środki i będziesz krzyczał że jest za droga!!!!

    • Poczekajcie aż do ujęcia dopłynie woda z bakteriami, tymi które dostały się do złoża po awarii, która miła miejsce kilka lat temu. To płynie i kiedyś dopłynie. Znowu na plantach będą stać beczkowozy.

  3. Hej – „zwid 19” – jest jezioro podziemne , ale jest ono bez dopływowe i dlatego nie eksploatuje się takich zasobów ponieważ skutki opróżnienia takiego dosyć sporego zbiornika (który to nie jest wcale tak głęboko) mogą być bardzo niekorzystne. Możliwe jest nawet zapadnięcie się terenów położonych nad nim.

  4. To jak już tak chcecie zasoby wody oszczędzać to trzeba zlikwidować basen kryty , wyłączyć fontannę , zamknąć kible w domu kultury i zakazać produkcji browaru. Nie trzeba pić piwka przecież.

  5. Szkoda wody. W dużym mieście kurtyna wodna się nie sprawdza. Ludzie przechodzą bokiem, a nie pod nią. Jestem z dużego miasta to wiem i dlatego odradzam małej mieścinie jaką jest Nowa Dęba.

  6. Proponuję kurtynę z zaworkiem. Kto chce sobie odkręci i zakręci a jak nie zakręci to Grzesiu przypilnuje po dyżurach w Biedronce i Stokrotce :-)))

    • A wode nalezy w ramach oszczednosci doprowadzic z oczyszczalni sciekow co wy pomyslodawcy na moj pomysl?

    • Ptaki to się mogą schłodzić czy napić wody przy fontannie, i ludzie też się mogą tam schłodzić, nie potrzeba specjalnej kurtyny wodnej.

    • Tak tylko PIS, jak PIS wygra Wybory w przyszlym Roku Tuska juz na pewno szkag trafi czego mu Zyczymy z calego Serca

Skomentuj no właśnie Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here