KORONAWIRUS: Sytuacja w Nowej Dębie wraca do normy

21

Testy na obecność koronawirusa nie potwierdziły żadnych zachorowań wśród mieszkańców Domu Pomocy Społecznej w Nowej Dębie, ani wśród pracowników, którzy przebywali ze swoimi podopiecznymi na kwarantannie. Nowych zachorowań nie ma też wśród pacjentów i pracowników Szpitala Powiatowego w Nowej Dębie.

Przypomnimy: Pracownicy i podopieczni DPS przebywali na kwarantannie, gdyż u jednej z pracujących tam osób badania wykazały zakażenie koronawirusem. Placówka została zamknięta razem z 12 pracownikami i 52 pensjonariuszami. Pod koniec ubiegłego tygodnia okazało się na szczęście, że nikt z przebywających na kwarantannie się nie zaraził. Wynik testów był negatywny, mimo, że dwójka pensjonariuszy miała gorączkę. Było to jednak zwyczajne przeziębienie. – Dziękuję dyrekcji i pracownikom DPS, za ich postawę, za to że wytrwali do końca ze swoimi pensjonariuszami – mówi starosta Jerzy Sudoł. – Podziękowania należą się wszystkim  tym, którzy zadbali o los zamkniętych w DPS osób. Wielu  mieszkańców okolicy przynosiło do placówki różnego rodzaju dary: wodę mineralną, warzywa, owoce, soki.

Wszystko powoli wraca do normy także w nowodębskim szpitalu. Testy na obecność  koronawirusa nie potwierdziły żadnych nowych zachorowań, a na szpitalnych oddziałach skończyła się już dezynfekcja.

/Powiat

21 KOMENTARZE

    • W NOWEJ DĘBIE NIE BYŁO I NIE MA NORMALNOŚCI I NORMY. BAJKOPISARSTWO I SRATYPIERDATY!

  1. Pokazówka jak zwykle i zmowa milczenia, hahaha,,,mamy dobry sejm, wybitnych fachowców a pracownikom żyje się coraz lepiej….

  2. I kolejny przykład, że cała ta pandemia to jedna wielka ściema.
    Pytanie, co w jej cieniu chcą przepchać?

    • I dz do lekarza po diagnoze na glowe lub sprawdz co dzieje sie na Brooklynie przed zakladami pogrzebowymi przed ktorymi stoja ciezarowki z cialami zmarlymi na tego wirusa bo zaklady nie wyrabiaja i to jest „SCIEMA”,czlowieku odwiedz Psychiatre zanim zglupieiesz do konca

    • Nie przekonasz kogoś kto uwierzył w bzdurę bez dowodów. Są oświecenie którzy wiedzą i kropka. Żadne dowody jakie im pokażesz nic nie zmienią bo oni nie potrzebują dowodów, uwierzyli bez nich więc są zbędne. Możesz opowiadać, pokazywać przykłady i dowody naukowców a oni i tak stwierdza że wirusa nie ma.

    • @Amerykano 5 maja 2020 at 15:26
      W Szwecji, nie wprowadzili ograniczeń wolności obywatelskich
      i nie mają kolejek przed zakładami pogrzebowymi.
      A Szwecja, jest bliżej Polski niż Brooklyn.

    • Amerykano, a powiedz tak szczerze skąd masz te rewelacje? Masz kogoś znajomego na Brooklynie w kręgu lekarzy lub pracowników domów pogrzebowych i jest to legitne info z czyjegoś doświadczenia i rzetelnego źródła czy może wyczytane lub zobaczone w jakiejś amerykańskiej berberluchowskiej stacji? Sam widzisz.

      Posłużę się przykładem Włoch. W ichniejszych wiadomościach i materiałach prasowych posługiwano się zdjęciami trumien sprzed kilku lat, a dokładnie chodzi o uchodźców, którzy chcieli się przedostać na ich terytorium, by dostać się do Europy, ale dość sporo osób się potopiło wtedy. Sprawa była głośna, powstało wiele materiałów na ten temat i tak się składa, że część z nich została użyta przy „wirusie”, by tymi obrazami wzbudzić strach i lęk wśród społeczności.

      Jeśli chodzi o Amerykę to od kilku osób tam mieszkających dowiedziałem się, że częstym procederem jest to, iż lekarze w przyczynę zgonu wpisują „wirusika”, by wydębić dodatkową kasę od rządu. Nie wiem na ile jest to prawdą, ale skoro równocześnie informuje mnie kilka osób to chyba coś w tym musi być, a nieboszczykowi to w sumie nie robi różnicy, co lekarz wpisze w papier.

      Wracając do meritum, telewizje mogą Ci pokazywać ciężarówki pełne trumien, pracownicy domów pogrzebowych mogą mówić, że mają ręce pełne roboty i nie dają rady, ale tak naprawdę to nie wiesz jak wygląda prawda, bo to tylko obrazki i słowa, których nie możesz w żaden sposób zweryfikować, bo nie ma Cię na miejscu.

      Zrobili 9/11, to co to dla nich za problem stworzyć taki teatrzyk, by wywołać w ludziach strach i panikę? Pomyśl o tym.

    • Amerykano, poza tym weź pod uwagę, że przed „wirusem” i po wirusie ludzie umierali i będą umierać każdego dnia z różnych przyczyn. Wypadek, choroba czy z racji wieku. Obecnie wszelkie media starają się „wirusa” wykreować jako coś groźnego dla ludzi i codziennie bombardują wiadomościami, że tu zmarło tyle, a tyle osób. Jakiś neptek pewnie złapie się na tę manipulację i już tłumacze o co chodzi.

      Każdego dnia umiera pewna liczba osób w powiecie, województwie, kraju, na kontynencie i na świecie, ale media poprzez wiadomości nie informują ile, gdzie i z jakich przyczyn. Posługują się starą zasadą, którą od dekad manipulują głuptakami – jeśli telewizja o czymś nie mówi to znaczy nie ma sprawy, nie ma problemu i dane zjawisko nie istnieje, co powoduje, że „wirusik” i dane z nim związane powodują trwogę u wielu osób, bo do nich nie dociera, że ktoś zwyczajnie podpina rzekomy wirus do zgonów, które wystąpiły z innych przyczyn.

      Odnosząc to do wirusa to pewnie wiele osób drży na samą myśl napływających danych, ale właśnie tak jak już wspomniałem nie widzi szerszego kontekstu całej sytuacji.

      Sprawdzając dane zgonów z różnych miast, krajów z okresu rzekomego wirusa nie widać wielkich wzrostów, a nawet w wielu przypadkach krzywa jest dokładnie taka sama lub porównywalna, co pozwala przypuszczać, że ten „wirus” to tylko bajka, która ma służyć przepchnięciu jakiś praw, interesom polityków i by pewne spółki splajtowały i ktoś z kasą kupił je za grosze.

  3. Osobiście znam kilka osób z okolic którzy chorują na Covid 19 leżą w szpitalu w Łańcucie po wcześniejszym pobycie w szpitalu w Nowej Dębie .Jedna osoba zaraziła przynajmniej 15 kolejnych , nic o tym nie wiedząc , kolejni chodzili do pracy nic nie wiedząc zarażali kolejne osoby ….Sama nie mam pewności testy nie robione ale na 99 procent przeszłam

    • A widzisz przeszlas, ale jakby to był rak na ten przykład, to raczej tak szybko.i łatwo by nie minął, albo zawał, albo udar i różne inne świństwa. Ale o tym cicho sza , te choroby modne nie są i taka śmierć się nie.liczy teraz. Wszyscy tylko jedno jak opetani albo nakręceni.

  4. Wraca do normy, tzn. że dyrektor Dezametu nieformalnie rządzi miastem, Sudoł wraca uczyć wierszyków w szkole, wraca duża jednostka na poligon, Wiesiek obejmuje kierownictwem nad zespołem pieśni i tańca Dębianie wykopany z urzędu za nieposłuszeństwo wobec starszych przez Wacka?

    To by był powrót do normy

Skomentuj Uhh Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here