Nie wyrzucaj śmieci do lasu. Przywieź je do PGKiM.

22
Zdjęcie autorstwa Magda Ehlers z Pexels

Dzikie wysypiska śmieci to problem z którym od lat borykają się służby leśne oraz mieszkańcy naszej gminy. Warto więc przypomnieć, że na terenie Nowej Dęby funkcjonuje tzw. PSZOK czyli Punkt Selektywnej Zbiórki Odpadów do którego można ZA DARMO dostarczyć zgromadzone śmieci. Po co więc wyrzucać je do lasu, niszcząc przy tym środowisko i ryzykując karę finansową?

PSZOK jest jednym z elementów tworzących system gospodarki odpadami komunalnymi i nie zastępuje odbioru odpadów zbieranych w sposób selektywny „u źródła”, czyli sprzed posesji. Do PSZOK nie będzie można dostarczać odpadów zmieszanych, które nadal będą odbierane sprzed posesji, zgodnie z harmonogramem.
Prowadzący: Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej Sp. z o.o. w Nowej Dębie. Lokalizacja: ul. Leśna 1 w Nowej Dębie. Godziny otwarcia: poniedziałek – piątek w godzinach 1000-1700, sobota w godzinach 800-1300.
W Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych odbierane są odpady wyłącznie od mieszkańców Miasta i Gminy Nowa Dęba. Transport odpadów do punktu selektywnego zbierania odpadów właściciele nieruchomości zapewniają we własnym zakresie i na własny koszt.
Do Punktów Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych można bezpłatnie oddać następujące selektywnie zebrane odpady komunalne:
1. opakowania z papieru i tektury;
2. opakowania z tworzyw sztucznych;
3. opakowania z drewna;
4. opakowania z metalu;
5. opakowania ze szkła;
6. opakowania wielomateriałowe;
7. odpady zielone (liście, skoszona trawa, drobne gałęzie);
8. zużyte opony;
9. zużyty sprzęt elektryczny i elektroniczny;
10. zużyte baterie i akumulatory;
11. przeterminowane leki;
12. puszki po farbach i aerozolach;
13. odpady wielkogabarytowe;
14. odpady budowlane i rozbiórkowe (gruz betonowy i ceglany)*.
WAŻNE! Do PSZOK można oddać niewielkie ilości odpadów remontowych i budowlanych, tj. odpady betonu oraz gruz betonowy z rozbiórek i remontów, zmieszane odpady z betonu, gruzu ceglanego oraz odpadowych materiałów ceramicznych. Należy pamiętać, że PSZOK przyjmuje jedynie odpady komunalne. Jeśli jesteś przedsiębiorcą PSZOK nie przyjmie od Ciebie odpadów pochodzących z prowadzonej przez Ciebie działalności gospodarczej.
Należy pamiętać, że pracownicy PSZOK nie wyjmują przywiezionych odpadów z pojazdu, ale wskazują miejsce, gdzie należy je donieść, i w którym pojemniku lub koszu umieścić. Zarówno transport, załadunek, jak i rozładunek leży po stronie mieszkańca.

 

22 KOMENTARZE

  1. Służby leśne powinny zacząć od kontroli wycinek. Osoby wycinajace las i prowadzące późniejsze prace z tym związane niemal zawsze zostawiają po sobie bałagan, butelki po wodzie, piwie winie czy wódzie. puszki po trunkach czy konserwach. To jest standard. Przykre jest to, że osoby zarabiające z darów lasu nie potrafią go uszanować i zostawić po sobie porządku. pozdro.

  2. Jest zapotrzebowanie na dostawienie większej ilości pojemników segregacyjnych na odpady komunalne przy śmietnikach, zwłaszcza na plastik. Zbliża się okres ciepłych miesięcy i znowu wiatr będzie rozrzucał niemieszczące się w kontenerach butelki i reklamówki po osiedlach!

    • Ja proponuję pracownikom PGKiM w Nowej Debie by nie odmawiali przywozu odpadów wielkogabarytowych bo takie sytuacje się zdarzały.

  3. Proponuję zakładać fotopułapki przez straż leśną i ścigać przykładnie wywożących śmieci do lasu. Zapłaci jeden z drugim po parę tysięcy kary, to później się trzy razy zastanowi czy to powtórzyć.

  4. A ja uważam że to jeden wielki bajzel te śmieci. Gdyby nie było problemów z dodawaniem/odbiorem śmieci to nie byłoby dzikich wysypisk !

  5. Niestety, myślenie społeczne z czasów PRL jest jeszcze głęboko zakorzenione. Jeśli coś jest „państwowe” tzn. że jest niczyje. Tak jest m. in. w przypadku lasu (kradzież drewna, kłusownictwo, wywóz odpadów). Dużo wody w Wiśle upłynie zanim to wykorzenimy z głów młodych ludzi, bowiem oni to przejmują od dziadków oraz rodziców. W szkołach edukacja leży odłogiem, a powinny być 2-3 razy w roku akcje społeczne sprzątania świata to by się dzieciaki uczyły na własnym przykładzie jaki jest syf nad wodą, w lesie czy przydrożnych rowach

  6. Ludzie zwalają winę na Januszy remontu chcących zaoszczędzić na kontenerach albo żulach pijących w lesie. A ja spacerując 20 metrów od Rzeszowskiej co chwilę widzę soczki dla dzieci albo zużyte pieluchy.. Matka Polka idzie z dzieckiem, zmienia mu pieluchę i wypierdala na leśną ścieżkę. Zastępowalność pokoleń k.. jego mać! Cały obszar wynająć na poligon testowy pocisków tomahawk, niech się na coś przyda ten chlew obsrany gównem.

  7. ze zdiecia tych smieci wnioskuje,ze zostawil je ktos kto czesto sie zywi jedzeniem na wynos. Moze ktoras z jadlodajni poznaje pozostalosci po swoich wyrobach?

  8. a ja proponuje zeby w koncu ci co wywoza smieci z mpgku sie wzieli za robote a nie ważniejsi od prezesa wielkie paniska tu zostawią worki na smieci tam nie Dodatkowo niech w koncu naprawia smieciare ( chyba ta stara na jelczu) a nie po kazdym objezdzie plamy oleju tam gdzie sie zatrzymywali

  9. nieraz trzeba poczekać bo pracownik Pszoku mówią że jest na bazie i wróci za jakiś czas to osoby które pracują na magazynie mogą załatwić bo mają czasu a czasu jezdzą ,chodzą a jest ich dwoje i kierownik ,też by starczyła jedna osoba a nawet na trzy czwarte etatu a reszta czasu na pszok.

    • To się nie da, bo te w magazynie to są tak zapracowane, że głowa goli, a co dopiero kierownik, który ma tylko dwóch podwładnych z magazyny. Taki wybitny kierownik tego nie ogarniał. To ten sam osób co wcześniej nie ogarniał remontu Plan. Co wy wymagacie od takiego człowieka?.

  10. Najlepsze jest to jak Ci dumni z pochodzenia z Majdanu przywożą do śmietników przyblokowych całe wory swoich śmieci a później cyk i podwyżka dla mieszkańców bloków. Wystarczyłoby zrobić wiaty na klucz jak większości miast. A kradzieży drewna lasu po niedzielnej sumie nie wspomnę.

  11. Informacja o godzinach pracy Pszoku jest śmieszna. Osoby które przy tym pracują głównie jedna Pani M. umawia się z kimś na odbiór śmieci na konkretną godzinę a później jej nie ma. Tłumaczenie że robiła zakupy dla mamy jest żałosne. Rozumiem że pracownicy Pszoku mogą jeździć po mieście załatwiać swoje prywatne sprawy a obowiązki ich nie interesują. Ale kasa dla mpgik musi się zgadzać. Mam nadzieję ze przyjdą nowe porządki w tym miejscu i niektóre osoby będą uczciwie podchodziły do swoich obowiązków.

Skomentuj Anonim Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here