Otwarcie gastronomii: 15 maja ruszają ogródki a 29 maja lokale

39
Pixabay License

Od 15 maja restauracje mogą obsługiwać gości w ogródkach. Po siedmiu miesiącach lockdownu przedsiębiorcy z branży gastronomicznej, którzy nie zlikwidowali swoich biznesów liczą, że wreszcie będą mogli przyjmować gości.  

Od najbliższej soboty może ruszyć tzw. gastronomia zewnętrzna czyli ogródki „piwne”. Jest to szansa dla miejscowych pizzerii i restauracji by chociaż w minimalnym stopniu móc oferować klientom namiastkę „starej normalności”. Z kolei od 29 maja wrócą restauracje i kawiarnie czyli gastronomia wewnętrzna – jednak z limitem 50 proc.  zajętych miejsc i zachowaniem odległości pomiędzy stolikami.

_________________________________________________________________

39 KOMENTARZE

  1. Jak to z grypą bywa zawsze atakuje w okresie jesienno-wiosennym. Skoro tak łatwo udało się z tej odmiany grypy o bardzo małej śmiertelności zrobić taki zamordyzm to zgodnie z zasadą „raz zdobytej władzy nigdy nie oddamy” należy się spodziewać 4 fali, potem 5, 6…..itd. Aż do spełnienia wszystkich „teorii spiskowych”: likwidacji gotówki, przymusu szczepień berbeluchą, zniszczenia klasy średniej i rządów korporacji (neoniewolnictwo). Jak widzę oszołomów chodzących w kagańcach w temperaturze 25 stopni to zastanawiam się co oni mają pod kopułą. Szkoda gadać. Idę sobie poodychać świeżym powietrzem, a wieczorem siekne parę browarków. Jak wolny człowiek.

    • Jakos nie widzę teraz żeby covidianie protestowali, że ludzie będą bez masek się zarażać i nie będą chronić siebie i innych. Mało tego z profilowek posciagali nakładki ,,zostań w domu…”. Przecież po zaszczepieniu profesor horban mówi ze też można wirusa przenosić. Covidianie trochę odpowiedzialnosci za innych. Gdzie wasza logika i troska o innych ;)

  2. Covidianizm to nowa religia. Pierwsze przykazanie covidiotów to „nie ma innych chorób przed covidem”. Co tam raki, nowotwory czy uadry mózgu. 150 tysięcy nadmiarowych zgonów nie ma znaczenia. Liczy się tylko to czy masz odmianę indyjską, brytyjską czy nieokdryty jeszcze szczep lasowiacki. Covidianie wyznają kult świętej szmatki (namordnika) i mają swoich świętych: Święty Niedzielski, Święty Gut, Święty Grzesiowski itd. Covidianie wierzą w prawdy objawiane przez swoich świętych przy czym nie ma znaczenia że prawdy te są pozbawione logiki jak również to, że jedna prawda jest przeciwieństwem drugiej. Jak święty Szumowski mówił, że maski nie chronią to mu składali pokłony a jak powiedział że trzeba je nosić to też składali mu pokłony. Kult świętej maski na świeżym powietrzu będą wyznawać do 15 maja. 16 maja już zdejmą namordnik aż do czasu ogłoszenia kolejnych wielomiesięcznych nabożeństw na cześć świętej szmatki. Covidianie mają też swoją „komunie świętą” którą nazywają szczepionką. Różne plemiona na przestrzeni dziejów odurzały się różnymi substancjami. Covidianie mają Astre, Moderne, a nawet Dżonsona. I generalnie jestem za wolnością religijną. Problem w tym że covidianie są bardzo agresywni niczym talibowie i chcą również mnie zmusić do tego bym wyznwał ich religie. Grożą mi szykanami, pozbawieniem praw i pracy. Takie czasy i taka już natura człowieka. Ludzie przestali wierzyć w Prawdziwego Boga ale zgodnie z wrodzonym prawem naturalnym muszą „w coś wierzyć”. Wyznają więc wielkiego COVIDA.

    • Religia covidianizmu może rozwijać się jedynie u tych osób, które są wyznawcami mitów, a więc wierzą w to, że władza jest demokratyczna i służy ludziom, media i naukowcy czy eksperci są wiarygodnym źródłem informacji i obiektywnej wiedzy, a w świecie panuje swobodna konkurencja zarówno w sferze ekonomicznej, jak i na poziomie rozpowszechniania informacji. Zwątpienie w którykolwiek z tych mitów sprawia, że przyjęcie religii covidianizmu staje się trudne lub niemożliwe. Covidianizm, jak każda religia, również świecka, ma swój zestaw prawd wiary, których podważania pociąga za sobą atak. Te prawdy wiary można ująć następująco:

      ▪️ Wirus Sars-Cov-2 wywołujący chorobę COVID jest absolutnie wyjątkowym wirusem, nieporównywalnym z jakimkolwiek innym (porównanie go do wirusa grypy jest ciężką herezją).

      ▪️ Choroba COVID jest absolutnie wyjątkową chorobą, nieporównywalną z jakąkolwiek inną, w tym nowotworami, chorobami układu krążenia, cukrzycą czy „banalnymi” chorobami górnych dróg oddechowych, jak angina, grypa czy zapalenie płuc.

      ▪️ Pandemia wirusa Sars-Cov-2 jest absolutnie wyjątkowa w dziejach, porównywalna jedynie z epidemią „hiszpanki” bądź średniowieczną „czarną śmiercią”.

      ▪️ Wirus jest straszliwie zaraźliwy i bardzo śmiertelny. Jeśli dane mówią coś innego, to albo są fałszowane, albo nie mają znaczenia, ponieważ zarażenie się absolutnie wyjątkowym wirusem, a także śmierć wskutek zarażenia się absolutnie wyjątkowym wirusem są również absolutnie wyjątkowe i nie mogą być z niczym porównywane.

      ▪️ Wszystkie opinie na temat wirusa wygłaszane przez ludzi związanych z WHO bądź oficjalnymi władzami narodowymi lub międzynarodowymi są absolutnie prawdziwe, co najwyżej oficjalne władze mogą zaniżać liczbę zarażonych bądź ofiar (dotyczy to np. Chin).

      ▪️ Najbardziej skutecznym sposobem chronienia się przed absolutnie wyjątkowym wirusem są maski zasłaniające usta i nos. Maski chronią i nas, i innych, a poza tym, noszone starannie i możliwie jak najczęściej są symbolem przynależności do wspólnoty covidian (pełnią więc taką rolę jak burki u muzułmańskich kobiet, jarmułki u wyznawców judaizmu czy krzyże u chrześcijan).

      ▪️ Ten, kto nosi maskę, daje tym samym wyraz swojej troski o innych i automatycznie może być uznany za dobrego. Nienoszenie maski jest równoznaczne z morderstwem i byciem złym.

      ▪️ Ostatecznym spełnieniem jest uzyskanie szczepionki, którą powinien otrzymać każdy, niezależnie od jego woli (szczepionka traktowana jest jako rodzaj chrztu, który pozwala ludziom obmyć się z grzechów – zakażenia – i wkroczyć do nowego lepszego świata).

      Analiza komentarzy na forach internetowych ujawnia wielu głęboko zaangażowanych wyznawców covidianizmu, których fundamentalizm wyraża się m.in. w brutalnych i często wulgarnych atakach na „innowierców” czy „wolnomyślicieli”, którym życzy się zazwyczaj choroby lub śmierci, sugeruje się też zamknięcie w obozach bądź instytucjonalną likwidację. Co ciekawe, postawy takie spotyka się dość często wśród ludzi o tzw. postępowych i liberalnych poglądach, którzy w innych dziedzinach nawołują do otwartości i tolerancji.

  3. Takie poluzowanie spowoduje, że covid jak teraz zabił 0,004% ludzi to może w grudniu być już aż 0,005%. 4 fala to wirus indyjski, ale powiadam wam że odmiana mozambijska w 5 fali może być groźniejsza. Przewiduję także, że za rok kolejną falą będzie odmiana Jugosłowiańska a motłoch covidowy też uwierzy i potulnie będzie wykonywał rozkazy z telewizora :)

    • Też uważam, że luzowanie obostrzeń jest bardzo nieodpowiedzialne. Ludzie chorują bo nosimy złe maski. Rząd powinien wprowadzić obowiązek noszenia masek przeciwgazowych, takich wojskowych. Jeśli ludzie by przez całe lato nosili takie maski na dworze i w pracy to 4 fala pochłonęłaby nie 0,005% istnień ludzkich jak prognozuje mój szanowny przedmówca a jedynie 0,002%. Istnieje wprawdzie ryzyko, że po tym zabiegu 60% emerytów i rencistów by się przekręciło ale nie ma tego złego co by na dobre nie wyszło bo jaka jest kondycja naszego ZUSu każdy widzi.

  4. Ponoc burmistrz Ordon uruchomił gminne rydwany śmierci wożące starych mieszkańców Nowej Dęby w objęcia szczepionkowego Charona, trzy klepsydry dziennie, gratulacje.

  5. Mysle ze burmistrz mógłby wozić własną rodzinę kolegów własnym autem, od reszty proponuję się trzymać z daleka, sami trafią do swojego przeznaczenia.

  6. Jak można być takim foliarzem i płaskoziemcą i puścić w szczycie 3 fali dzieci do szkół? Jak można być takim siewcą śmierci i pozwolić by starsze roczniki wróciły na dwa tygodnie przed zakończeniem roku do szkoły? Szczepienia powinny być obowiązkowe i to już od urodzenia, a nawet powinno się ukuwać dzieciaki już w okresie prenatalnym. Tylko tak zapobiegniemy czechosłowackiej mutacji śmiercionośnego koronawirusa i 456 fali covidu.

  7. Rok temu każdy chwalił się i szczycil w mediach społecznościowych że ,, mam covida, przechodzę go tak i tak ,zachowajcie zasadę dystans dezynfekcja maseczka, módlcie się za mnie ” teraz poniektórzy kretyni szczycą się że wzięli na tego wirusa szczepionke ;) ciekawe czy jak dostaną powikłań za dzień dwa lub za rok to też się tym pochwalą? Ciekawe czy jak po szczepionce tez zachoruja na nową odmianę dajmy na to hinduska to przyjmą kolejną szczepionke w 4 dawkach ;) ciekawe czy jeśli wirus się rozmysli i znów zacznie we wrześniu atakować wszystkich bez masek to zaszczepieni covidianie znowu założą szmateczki by być odpowiedzialnym? Ale to ja jestem plaskoziemca ;)

  8. Łohoho. Chyba ktoś spuścił w gatki trochę emocji.
    Szanowni antycovidowcy, piszecie o demokracji i o tym że osoby, które się zaszczepią są manipulowane a czy demokracja to nie jest przypadkiem właśnie wolność wyboru ?
    Czy ktoś wyzywa Cię za to, że nie chcesz się zaszczepić?
    Nie rozumiem skąd ten jad? Jeżeli masz jakieś uprzedzenia to zawołaj spotkanie w gronie Twojej rodziny i tam przy stole możesz wyzywać wszystkich zaszczepionych. Wtedy może przynajmniej Cię wysłuchają…
    Ja się zaszczepiłem i o dziwo żyje. Kto wie może za kilka lat coś mi się stanie a może nie? Tego nie wie nikt. Nie wiedzą tego nawet naukowcy. Więc szanowny komentatorze tego posta – skąd Ty to możesz wiedzieć ?

    • skąd ten huraoptymizm, że piszesz ,,za kilka lat” :) Extra logika – dać sobie wszczepić coś do organizmu wiedząc że konsekwencje mogą być najgorsze, bo nawet naukowcy nie mają pojęcia o skutkach. Kawał rozumu macie tam pod czaszką :)

    • A od kiedy to w Polsce jest demokracja? Gdzie ty widzisz tą demokrację? Policja ściga wolnych ludzi bez szmat na twarzach jak przestępców! W mediach straszą, manipulują według scenariusza, za wypowiedzi niezgodne z głównym ściekiem ściągają programy zobacz co się stało z panem Pospieszalskim bo mówił o amantadynie i o tym jak się w Polsce leczy Polaków. Zamyka się gospodarkę i niszczy ludziom dorobek życia a za nieposłuszeństwo nakłada kary. Już się szykują do paszportów covidowych i będą dzielić ludzi na lepszych zaszczepionych i gorszych plaskoziemcow, gdzie tu widzisz wolność? Poza tym w mediach jest szczucie na opornych non stop co by tu z nimi zrobić, cenzura idzie pełną parą. Więc rozejrzyj się dobrze i zastanów czy aby na pewno żyjesz w Polsce?

    • „Czy ktoś wyzywa Cię za to, że nie chcesz się zaszczepić?” – nie, nie wyzywa, ale już planują różne „nagrody” dla zaszczepionych – możliwość wyjazdu z kraju, albo chociaż z województwa – niezaszczepionym chcą zakazać tego… Ale rzeczywiście, nikt nie wyzywa niezaszczepionych. Oni po prostu chcą zakazać podstawowych wolności

  9. Śmiejcie się póki wy albo wasi najbliżsi nie wylądujecie u nas na oddziale covidowym , wtedy będą błagania, modlitwy… Wymusiliście na rządzie poluzowanie obostrzeń i na jesieni będzie trwoga i płacz!

    • Ale pani Halinko na oddziale covidowym po zaszczepieniu? Bo z tego co słyszę dookoła to większość przypadków to po szczepieniach leży na oddziałach a nawet umiera. Ludzie już mają dość tego straszenia i straszenia już są chyba odporni. A na jesieni będzie na pewno piękna pogoda!

  10. plaskoziemco ja nie musze czekac kilka lat, po pierwszym szczepieniu maly mi stawal na kilka godzin, po drugim stanal mi na dobre i stoi juz dwa miesiace wiec jestem zadowolony z tych skutkow ubocznych

    • To musisz mieć już poważny problem z dotlenieniem mózgu pewnie stąd taki komentarz.

    • Stanie i serce ale już wtedy nie napiszesz ;) powodzenia w używaniu małego. Oby to ryzyko się Ci opłaciło ;)

  11. ludzie i tak nigdzie nie będa chodzic wszystko drogo będzie a nie ma sie kasy jest bieda nie będzie sie dawac im zarabiac aby sie nachapały będa ciagnakase od ludzi w sklepach jest jedzeni i jest taniej normalne ludzie nie polecado zadnych lokali

  12. Żadno z tych propagujących szczepiących nie potrafi podać rzeczowych argumentów.
    Nie wiedzieć czym się faszeruja propoaguja wstrzyknięcie żwiru i myślą że są oświecone toż to jest gorsze niż Matrix.
    Albo trzeba mieć zgrubienie na końcu szyji zamiast mózgu.

  13. Wiagra, Serce bije jak dzwon, kiedys moze i stanie, malego uzywam 24 godzin na dobe,jak spie Panienki stosuja samoobsluge i jest gitara

  14. Najgorsze jest to, że ludzie się szczepią i myślą że już sprawa załatwiona. Jednak mówię wam ja, że na jesień będziecie się szczepić ponownie i tak już co roku do końca życia. Nie chciałyśta się szczepić na grypę to teraz na to będziecie się szczepić co rok. Acha i sprawdzajcie dalej co miesiąc w dilabie u wariatek przeciwciała, bo jak Wam nie daj Boże spadną poniżej normy to trzeba wcześniej się szczepić. Ludzie to kompletnie kretyni. Myślą, że jak nie mają przeciwciał we krwi to zachorują. Pytam się więc czy na Odrę, świnkę, różyczkę itp. choroby mają przeciwciała we krwi? Bo jeśli nie to na te choroby też się lepiej doszczepić. Najlepiej co miesiąc się szczepić na coś innego, żeby układ odpornościowy ciągle wytwarzał na coś przeciwciała. Dzięki temu organizm będzie zawsze gotowy do walki z wszystkim chorobami. Skończeni idioci…..

    • Takie czasy nastały, że mądry musi inaczej bo normalnie się nie da niestety. Pozdrawiam wszystkich myślących inaczej na szczęście jest nas coraz więcej!

Skomentuj Jj Anuluj odpowiedź

Please enter your comment!
Please enter your name here