Dobre wiadomości dla fanów piłki nożnej

0

Na takie informacje kibice futbolu na całym świecie czekali od dawna. Ligowe rozgrywki w różnych krajach wracają do życia. Pierwsze będą ligi w Korei Południowej i na Wyspach Owczych, ale później gotowa do powrotu ma być niemiecka Bundesliga i polska Ekstraklasa.

Przez prawie dwa miesiące kibice i pasjonaci piłki nożnej w naszym kraju skazani byli wyłącznie na ligę białoruską oraz jeszcze bardziej egzotyczne rozgrywki w Tadżykistanie i Nikaragui. Epidemia zamroziła nie tylko niemal cały piłkarski świat, ale sport w ogóle. Na szczęście są już pierwsze symptomy odmrażania i nie jest to tylko zapowiedź piłkarskiego przedwiośnia, bo kibice mocno stęsknili się za futbolem. Cieszą się nie tylko fani, ale i telewizje, gazety, portale internetowe oraz zakłady bukmacherskie. Dla nich wszystkich futbol to ważny aspekt działalności. Powrót lig do grania to powrót do normalności.

Oczy piłkarskiego świata patrzą

Białoruś bardzo chełpiła się i cieszyła z tego, że była jedyną europejską ligą piłki nożnej, która nie przerwała swoich rozgrywek. Choć kibice tak chętnie nie chodzili na stadiony, to w ostatnich tygodniach normalnie ruszył nowy sezon i mecze ligi białoruskiej odbywają się zgodnie z planem. Zakłady bukmacherskie i kibice szybko skierowali swoją uwagę na, pomijaną do tej pory, ligę. Białoruś ma swoje pięć minut, ale zaraz to samo będzie z Wyspami Owczymi. Farerzy jako pierwsi wznowią swoje rozgrywki futbolowe na Starym Kontynencie. Choć tamtejsza liga ma status półamatorskiej, przez moment, albo i na dłużej, może poczuć się zdecydowanie bardziej profesjonalnie. Telewizje m.in. w Skandynawii będą pokazywali pierwsze kolejki na Wyspach Owczych, a zakłady bukmacherzy dodają tę ligę do swoich ofert. Rozgrywki dzięki temu zyskają na popularności oraz na rentowności, bo w końcu pojawią się większe, jak na ich warunki, zyski.

Korea Południowa dała przykład

Zdecydowanie na innym pułapie organizacyjno-finansowym jest koreańska liga piłki nożnej – K League. Ten azjatycki kraj najpierw w szybkim tempie i bardzo skutecznie poradził sobie z pandemią koronawirusa. Teraz nadszedł kolejny etap wracania do normalności. Dlatego w weekend odbędą się pierwsze kolejki nowego sezonu. Liga, która została utworzona w 1983 roku, obecnie liczy sobie 22 zespoły. Koreańskie drużyny stawiają na swoich rodzimych graczy, a tylko skromną część kadr stanowią obcokrajowcy. Nie wydaje się tam astronomicznych sum, aczkolwiek poziom wynagrodzeń jest przyzwoity. Głównym kierunkiem transferów piłkarzy z klubu K League są rozgrywki w Chinach, gdzie liga jest znacznie bogatsza.

Najpierw Bundesliga, a potem… Ekstraklasa?

Wymienione wyżej ligi piłki nożnej to jednak pewnego rodzaju egzotyka dla zwykłych fanów piłki nożnej. Pierwszą ligą, która od lat cieszy się ogromnym zainteresowaniem i która wróci do grania po okresie izolacji i kwarantanny będzie Bundesliga. Władze Niemiec na początku maja dały zielone światła na wznowienie rozgrywek na pierwszym i drugim szczeblu rozgrywek. Zgodę wyraziły władze poszczególnych landów, a kluby i władze Bundesligi przygotowały odpowiednie zasady bezpieczeństwa i regulaminy, które będą obowiązywały podczas meczów. Bundesliga wraca w drugiej połowie maja, a pod koniec miesiąca w ich ślady ma pójść Ekstraklasa. Piłkarze polskich klubów zostali przebadani i mogą wspólnie trenować. Jeśli nic złego się nie wydarzy, w czerwcu polska ligą będzie przykuwała uwagę kibiców co kilka dni. O planach powrotu do gry poinformowały ligi w Chorwacji i Serbii. Do gry szykują się drużyny w Czechach, Austrii i Danii. W czerwcu inne topowe ligi piłki nożnej korzystając z wcześniejszych wzorców także chcą wznowić rozgrywki. Wszyscy fani futbolu trzymają za to kciuki.

Udział w nielegalnych grach hazardowych jest karany. STS S.A. (dawniej Star-Typ Sport Zakłady Wzajemne Spółka z o.o.) posiada zezwolenie wydane przez Ministra ds. Finansów Publicznych na urządzanie zakładów wzajemnych. Hazard związany jest z ryzykiem.