Smutne wieści z powiatu. W wypadku samochodowym zginął radny powiatowy i członek Zarządu Powiatu Marek Ożga (PiS).
Do tragicznego w skutkach zdarzenia doszło wczoraj wieczorem w Nowym Grębowie. Jak podaje Echo Dnia: „Ze wstępnych ustaleń wynika, że 60-letni kierowca toyoty wyjeżdżał z podporządkowanej ulicy Parkowej na ulicę Dolańskich, prawdopodobnie z zamiarem jazdy w prawo w kierunku Krawców, gdzie mieszka. W tym czasie od jego lewej strony, od Grębowa nadjechała półciężarówka mercedes. Jak tłumaczył policjantom jej kierowca, nie był w stanie skutecznie wyhamować, a kierujący toyotą wyjechał z drogi podporządkowanej nawet nie zatrzymując się, mimo znaku STOP.” Za kierownicą samochodu osobowego siedział radny Marek Ożga.
Marek Ożga od lat związany był z lokalnym samorządem. W Radzie Powiatu Tarnobrzeskiego zasiadał w kadencjach 2002-2006, 2006-2010, 2010-2014, 2014 – 2018, a także obecnej, trwającej od 2018 roku, dodatkowo pełniąc do dziś funkcję członka zarządu. Był zatrudniony na stanowisku wicedyrektora WORD w Tarnobrzegu.
Brakło spokoju i po chłopie.
Wyrazy współczucia dla rodziny – ale wypadków zwykłych ludzi nie będących politykami i podobnych tragedii jest duzo więcej nie powinno to być nagłaśniane w mediach POlityk po prostu. Nie zatrzymał się na stopie wyjechał z podporządkowanej więc bez komentarza dobrze że innym nie zrobił krzywdy na skutek takiego zachowania. Drugiego życia mu nikt nie załatwi.
Informacja o zwykłych ludziach też jest podawana, tylko na ogół pisze się „zginął 36letni rowerzysta”. W przypadku osób pełniących funkcje publiczne informuje się z imienia i nazwiska i to publicznie właśnie z tego względu że były osobami publicznymi, szeroko znanymi itd. Oczywiście każda taka śmierć to tragedia bez względu na to kto zginął.
do wiejski filozof: tego samego dnia był inny śmiertelny wypadek w powiecie – przeczytałeś tu o nim? więc nie pitol.
Nawet dyrektorzy WORD muszą się zatrzymywać na stopie