Ze smutkiem informujemy, że zmarł ks. dr Mieczysław Wolanin, wieloletni proboszcz parafii Matki Bożej Królowej Polski.
Pochodził z Parafii Zwiastowania NMP w Izdebkach z archidiecezji przemyskiej. Urodził się 02. 01. 1948 r. Święcenia kapłańskie przyjął 17 czerwca 1972 r. z rąk J. E. ks. bpa Stanisława Jakiela w Miejscu Piastowym. Jako wikariusz pracował w Tyczynie (1972-75), Chmielowie (1975-78). Następnie został duszpasterzem akademickim przy Parafii Najświętszego Serca Pana Jezusa w Rzeszowie (obecna Katedra) w latach 1978-85. W tym też czasie w latach 1978-82 spełniał tam równocześnie także obowiązki wikariusza a w latach 1982–85 po zwolnieniu z zadań wikariuszowskich został zamianowany pierwszym proboszczem nowo utworzonej Parafii Matysówka. Tam organizował życie nowo powstałej wspólnoty parafialnej. Parafia zakupiła dwie działki z których jedna została przeznaczona na cmentarz parafialny a na drugiej została wybudowana na przestrzeni roku plebania.
Po 3 latach intensywnej pracy jako proboszcz Matysówki i 7 latach pracy ze studentami w Rzeszowie otrzymał zadanie budowy nowej świątyni w Nowej Dębie gdzie spędził dalsze lata swojego kapłańskiego posługiwania do przejścia na emeryturę (1985-2018). Świątynia Matki Bożej Królowej Polski została wzniesiona wg projektu prof. Witolda Cęckiewicza i architekta Wojciecha Oktawca, a sprawy konstrukcyjne opracował dr Edward Motak. Została uroczyście poświęcona (konsekrowana) w Roku Wielkiego Jubileuszu 2000 lecia Odkupienia, przez J.E. Ks. Bpa Wacława Świerzawskiego 29 października.
W następnych latach wykonano ławki, konfesjonały, ogrzewanie na drzewo bo nie otrzymano zgody na przydział gazu, wymieniono okna ze stalowych na aluminiowe z witrażami, gabloty na wota oraz relikwie błogosławionych i świętych, świątynię pomalowano wewnątrz i na zewnątrz, ułożono kostkę wokół kościoła i plebanii, rozbudowano plebanię i budynek katechetyczny, ogrodzono plac kościelny (z wyjątkiem ul. Szpitalnej), zakupiono działkę 10 arów na dodatkowy w razie potrzeby parking oraz zrealizowano cały szereg innych dzieł.
Program uroczystości pogrzebowych:
Środa, 8 grudnia 2021 r.
godz. 18.00 – Eksporta do kościoła pw. Matki Bożej Królowej Polski w Nowej Dębie
Czwartek, 9 grudnia 2021 r.
godz. 12.00 – Msza św. pogrzebowa w kościele parafialnym pw. Matki Bożej Królowej Polski w Nowej Dębie
Niech spoczywa w spokoju !!
Przykro. Odszedł dobry gospodarz. Wieczne odpoczywanie..
bardzo dobry człowiek
Wieczne odpoczywanie racz mu dać Panie, a światłość wiekuista niechaj mu świeci
Pokój jego duszy.
I niech tak zostanie bo o zmarłych się źle nie mówi a trochę się nazbierało
O tobie będziemy mówić tylko NIC.
#Sedzua Pokoju, i niech tak zostanie …..
Wieczne odpoczywanie raczej Mu dać Panie.
Niech Spoczywa w Pokoju Wiecznym Amen
A dla mnie to był zwykły facet, jak wielu innych dookoła. Tyle że chodził w sukience…
Jakim ty musisz być pustym człowiekiem. Wielu takich jak ty jest na tym świecie, ale jak kończycie swój żywot to rodzina goni właśnie do księdza żeby was pochował jak katolika. Precz z takimi ludźmi i precz z tobą. Won od księdza Wolanina, bo ty nie dorastasz jemu do małego palca u nogi.
#Anonim , jak wielka jest twoja chrześcijańska , a nawet katolicka miłość bliźniego, wręcz poraża i przeraża zarazem.
Jako nauczyciel bardzo w porządku. Jeśli ktoś miał inne zapatrywania to był otwarty na dyskusję, a to bardzo ważne.
Ks który posługiwał w mojej Parafi Tyczyn. Niech Mu ziemia lekka będzie
Takich Księży jak Ksiądz Mieczysław to już nie będzie. Dobry gospodarz, z każdym porozmawiał, zażartował nie traktował człowieka z góry jak ktoś nie miał pieniędzy aby pochować kogoś z rodziny to rozumiał nie był łasy na pieniądze. Ta piękna świątynia to jego dzieło od samych fundamentów. Księże Mieczysławie dziękujemy ci za wszystko Wstawiaj się za nami u Najwyższego Pana, niech Bóg obdarzy cie Chwałą Nieba
„Nie traktował człowieka z góry”, „nie był łasy na pieniądze” – tak, ale niestety w ostatnich latach życia, za co owszem należy się cywilny ukłon. Ale wcześniej?…
W epoce swojej aktywności ksiądz polityk i do tego polityk niemądry. Bo wiejski, czerwono-czarny. Polityczność przenosił na relacje poza kościołem. W swoim powołaniu raczej bez szału, co nie znaczy, że nie mógł czynić wiele dobra, o którym nikt z nas nie wie. Tajemnica każdego życia.
Człowieka szkoda, ale nie koloryzujmy. Bezwzgłednie wspierał macki ZSLu. Blokował normalność, żeby ukryć tandetę wybranych grup interesu, czego tylko zewnętrznym świadectwem było wystruganie złodzieja kultury. Pod koniec chyba sam zdradzony przez swoich złodziejskich „wychowanków”. Coś pod koniec chciał porządkować, ale już brakło zdrowia. W takim rozkroku zastała go śmierć.
Dużo gorzkiego w tym odejściu. Z jednej strony czuję się trochę żalu, bo był częścią krajobrazu, ale trochę ulga, bo widać koniec mafijnego mroku środowiska sojuszu sierpu, młota i krzyża. Pozostaje mieć nadzieję, że na łożu śmierci sam był już z tego wyplątany.
Do długa droga …….w punkt, patrz jeszcze np.blyskotlliwa kariera Sudola
Anonim ? Bo „nie łapię” ,co też ten żało/s/bny wywód twój ma stanowić ….. Moryc nie dorasta temu wielebnemu w spoczynku , do małego ,czy do palca u nogi ? Bo w swojej fundamentalistyczno-katolickiej miłości do bliźniego ,jakoś bez szału ( czyt. szacunku ) ,do drugiej osoby się zwróciłeś. Lipa trochę ci wyszła. Dla mnie też ,człek był ,jak każdy inny. Tyle ,że czarną kieckę nosił….
Nie łapiesz Abdulu bo masz siano w głowie.
A gdzie będzie pochowany?
Nieżyjący już, ksiądz Tischner określił takich ortodoksyjnych „katolików” jak anonim jednym zdaniem…
Tutaj festiwal peanów na temat 'dobrodziejstwa’ Wolanina’, a ja znam takich, co odeszli od kościoła dzięki temu księdzu…
Jak odeszli to nie z powodu Ksiedza ale Diabel ich opetal ale na lozu smierci beda sie kajac
A ja znam takich co powrócili do wiary dzięki niemu
@Poranek, a kto opętał plebanów zachowujących się niegodnie? Też szatan czy może są to ich świadome decyzje?
Z tobą na czele islamisto !!!!!!!
Dusza człowiek. Wyleczył mnie z katolicyzmu na Amen.
Wystarczy mieszkać w nowadeba_wiocha.pl
miałam okazję widzieć się z księdzem trzy tygodnie temu, był już słabszy, ale świadomy i jak zawsze życzliwy pytający o dzieci i rodzinę, każący wszystkich pozdrowić jak zawsze zresztą… wiedział, że trafiłam z córką do dobrego lekarza i skojarzył, że inna mama też szukała lekarza dla swojego dziecka – prosił, żeby wybrać numer do niej i przekazał jej informację. Gdy mówiłam, że teraz niech odpoczywa i nabiera sił, a nie myśli o innych odpowiedział, że „tu chodzi o dobro człowieka”.
Zaszczepiony jak bedziesz zdychal bedziesz wolal o ksiedza jak Jaruzelski taki z niego byl chojrak
zaszczepiony chwali sie ze jest w objeciach lucyfera
Nie porównuj byle Mietka do takiej persony jak gen. Jaruzelski hamie mieszkańcu