Minął kolejny październikowy weekend. W wielu miejscach padał deszcz, a mokre nawierzchnie były śliskie. Mimo zmiennych warunków na drogach na terenie powiatu tarnobrzeskiego, policjanci nie odnotowali wypadków drogowych. W tym okresie zatrzymali 2 kierowców, którzy pomimo wcześniej wypitego alkoholu, wsiedli za kierownice pojazdów. Mundurowi odnotowali 6 kolizji drogowych.
Policjanci systematycznie patrolują miejsca, gdzie dochodzi do łamania przepisów ruchu drogowego, sprawdzają stan trzeźwości, prawidłowość przewożenia pasażerów oraz stan techniczny pojazdów.
- W niedzielę o godz. 0.30, tarnobrzescy policjanci interweniowali na miejscu kolizji drogowej z udziałem dzikiego zwierzęcia. Do zdarzenia doszło na drodze wojewódzkiej nr 723 w Tarnobrzegu. Funkcjonariusze ustalili, że 38-letni mężczyzna kierujący bmw, jadąc ul. Warszawską, najechał na sarnę, która nagle wbiegła na jezdnię. Kierujący pojazdem był trzeźwy, nie potrzebował pomocy medycznej. Padłe zwierze usunęły wezwane na miejsce służby.
- W sobotę przed godz. 23, policjanci otrzymali zgłoszenie, że osobowe volvo wjechało do przydrożnego rowu. Do zdarzenia doszło w miejscowości Alfredówka w gminie Nowa Dęba. Funkcjonariusze udali się na miejsce zdarzenia. Ustalili, że 20-letni mężczyzna, stracił panowanie nad pojazdem, zjechał na pobocze, a następnie do przydrożnego rowu. Badanie urządzeniem wykazało 0,26 promila alkoholu w jego organizmie. Kierowca volvo przewoził pasażera. Nieodpowiedzialny 20-latek stracił prawo jazdy, za kierowanie pojazdem po użyciu alkoholu będzie odpowiadać przed sądem.
- Również w sobotę po godz. 16, policjanci pełniący służbę w miejscowości Wrzawy w gminie Gorzyce, zatrzymali do kontroli drogowej rowerzystę. Podczas wykonywanych czynności, mundurowi wyczuli od 72-latka alkohol. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie 2,06 promila alkoholu. Mężczyzna za kierowanie jednośladem w stanie nietrzeźwości został ukarany mandatem w wysokości 2500 złotych.
