Gałęzie i brak ogrodzenia

66

2013-10-14

Na porządny plac zabaw czekali rodzice i dzieci z naszego miasta. O tym jak bardzo był potrzebny świadczy fakt jak bardzo jest oblegany. Niestety nie wszystko zostało wykonane tak jak należy. Część rodziców postanowiła podzielić się z nami swoimi uwagami na temat bezpieczeństwa dzieci w tym miejscu. Chodzi głównie o dwie sprawy: brak ogrodzenia oraz suche gałęzie wiszące nad głowami maluchów.

Zwłaszcza te ostatnie budzą spore obawy rodziców. W każdej chwili przy mocniejszym wietrze może dojść do tragedii. Warto dodać, że temat nie jest nowy. Wielokrotnie problem był sygnalizowany burmistrzowi i władzom miasta przez radnego Tomasza Licaka. O suchych gałęziach nad głowami bawiących się dzieci mówiłem jeszcze przed rewitalizacją. Smutne jest, że z taką łatwością wycina się piękne dęby a nie można sobie poradzić z posuchami – komentuje Licak.


Z niewiadomych powodów położony tuż przy ulicy plac zabaw nie posiada żadnego ogrodzenia, które uniemożliwiło by bawiącym się dzieciom nagłe wtargnięcie na jezdnie. Rodzice pytają czy ze względu na obowiązujące przepisy oraz w trosce o bezpieczeństwo dzieci plac nie powinien posiadać ogrodzenia? W ocenie burmistrza Wiesława Ordona dobrze jest tak jak jest: –Projekt budowlany na \”Zagospodarowanie terenu placu im. mjr Gryczmana, terenu wokół SOK oraz terenu wokół \”Koziołka Matołka\” został opracowany, w oparciu o obowiązujące przepisy, przez firmę posiadającą wymagane uprawnienia – Biuro Projektowe \”ARMAX\”. Projekt budowlany uzyskał decyzje o pozwoleniu na budowę wydaną przez Starostę Tarnobrzeskiego. Obiekt został odebrany przez służby nadzoru, w tym przez Państwowego Inspektora Sanitarnego. – odpowiada burmistrz.

Jak stwierdza Robert Maciejczyk Dyrektor Techniczny Instytut Nadzoru Technicznego Sp. z o.o. : Nie ma przepisu, który jednoznacznie nakazywałby ogrodzić plac zabaw lub piaskownicę. Niemniej Państwowa Inspekcja Sanitarna, powołując się na „Ustawę o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń chorób zakaźnych u ludzi” kontroluje, czy administratorzy prawidłowo zabezpieczyli place zabaw dla dzieci przed dostępem zwierząt domowych i bezdomnych poprzez ich ogrodzenie oraz zamykanie piaskownic. Szczegółowe informacje na temat wyników kontroli uzyskać można w raporcie Najwyższej Izby Kontroli.

Niemniej niespodziewanie plac został prowizorycznie ogrodzony… taśmami na kołkach.


/rek

66 KOMENTARZE

  1. Co to za prowizorka? Jakaś taśma??? Gałęzie nad głowami dzieci. Dlaczego w tym grajdole nie można niczego zrobić dobrze od początku do końca???? Jak się coś robi to porządnie a nie prowizorkę.

  2. [b]Projekt budowlany na "Zagospodarowanie terenu placu im. mjr Gryczmana, terenu wokół SOK oraz terenu wokół "Koziołka Matołka" został opracowany, w oparciu o obowiązujące przepisy, przez firmę posiadającą wymagane uprawnienia – Biuro Projektowe "ARMAX". Projekt budowlany uzyskał decyzje o pozwoleniu na budowę wydaną przez Starostę Tarnobrzeskiego. Obiekt został odebrany przez służby nadzoru, w tym przez Państwowego Inspektora Sanitarnego. – odpowiada burmistrz.[/b] No to po hoooi te taśmy panie Ordon????

  3. Licak wywołał temat po to aby nowodębska hołota mogła się popisywać. Brawo radny. Mącić to ten ratusz potrafi a to pomocy ma anaffabeto- chamskich pismaków .Aktorka jak chce się popisać to się rozbiera a radny popisuje się na forum. A czy nie można było to załatwić w Urzędzie ?

  4. [quote]Licak wywołał temat po to aby nowodębska hołota mogła się popisywać. Brawo radny.[/quote]

    Kolejny raz pokazujecie, że dla was mieszkańcy Nowej Dęby to "chołota" i nie liczycie się ani z ich zdaniem ani z bezpieczeństwem ich dzieci… Radny – zwłaszcza opozycji – jest po to by butną władze krytykować i wytykać jej błędy a nie zamiatać razem z nimi wszystkie brudy pod dywan.

    [quote]A czy nie można było to załatwić w Urzędzie ?[/quote]

    Nie można. Licak robił to KILKUKROTNIE w Urzędzie. Zwracał uwagę i prosił. Było bez nagłaśniania. Dęby wycieli a gałęzie nad głowami dzieci zostawili. Czas to nagłośnić żeby (odpukać) jak się komuś krzywda stanie nie było że nikt nie sygnalizował, nikt uwagi nie zwracał,

  5. Ty prokurator to ja obrońca. Rozumiem, że ty się cieszysz jak wydają TWOJĄ kasę z podatków i robią coś źle. Ja już nie dyskutuje o gustach czy planty i koziołek ładne czy brzydkie. Ładne czy brzydkie to ma być wykonane fachowo, porządnie, profesjonalnie. Za duża kasa w to poszła żeby teraz obojętnie przechodzić obok słabego wykonania. To jest w interesie nas wszystkich. Ale interes polityczny wąskiej grupy skupione wokół władz miasta nie pozwala na obiektywne zajęcie się sprawą. Będą udawać, że wszystko jest spoko, a tych którzy wykazują błędy (vide Licak) atakować. To pokazuje, że coś takiego jak "dobro wspólne" u rządzącej ekipy nie występuje.

  6. A wydawało się że tam jest ogrodzenie tylko zdemontowali bo nie spełniało norm Stowarzyszenia Świętych Dzieci Rodziców i innych ;) Ale byłem zaślepiony przez władzę, przez te ich sztuczki. Teraz przejrzałem na oczy…. buhabuhahbhahhaaa

  7. Nie podoba mi sie to co zrobili z placem gryczmana i z koziolkiem -wygląda to jakby bylo nie skonczone,moze i te galezie wytną bo sobie zapomnieli albo stanie sie wypadek i wtedy prędziutko to zrobią.

  8. No właśnie zamiast zgłosić to do odpowiednich służb (najlepiej pisemnie) które biorą za to pieniądze i kontrola należy do ich obowiązku to idzie się do Urzędu i załatwia bez rozgłosu a potem afera, a jak się coś stanie to nie będzie winnych bo nikt nie mówił.

  9. Pytanie do radnego Licaka,gdzie pan byl jak byla mozliwosc zglosic poprawke do projektu ,dlaczego teraz usiluje pan prywatnie cos zalatwiac w urzedzie a nie zglosic na sesji wniosku aby plac zabaw ogrodzic ?, i do # 15 to ty wypisujesz bzdury podpuszczajac ciemnote na Burmistrza

  10. Jak ktos nie widzi po co jest taśma to już nic mu nie pomoże. Tak łopatologicznie to po to, żeby nie pilnowane przez pewnych tatusiów, dzieci nie obrywały skarpy. Bo na nowodębskiej wsi jak nie postawisz kołka, to pastuch nie wie, ze dalej nie mozna iść.

  11. No i przez najbliższy miesiąc lub dwa będziemy mieli wysyp takich durnych artykułów. Trzeba udowodnić przecież że inwestycja jes do d…. To nic że tłumy dzieciaków świetnie się bawią, my i tak znajdziemy haka – prosta strategia ratuszowców. :(

  12. Wiem że czytanie ze zrozumieniem to trudna rzecz dla lizusów władzy ale jak napisano powyżej Licak sygnalizował problem Ordonowi jeszcze przed rewitalizacją ale Ordon ma ważniejsze sprawy niż bezpieczeństwo dzieci.

  13. Ja patrzac na tle planty i koziolek to widze ze tematów na artykuły starczy do przyszłego roku. Spróbuj się więc odnieść do faktów. To dobrze jak gałąź sucha wisi nad bawiącymi się dziecmi? To dobrze, że plac nie zabezpieczony, że dzieci mogą wybiec a bezpańskie zwierzęta zostawiać tam odchody? Ale rozumiem że ludzie Ordona o faktach rozmawiać nie chcą i będą wyzywać tych co pokazują indolencje władzy.

  14. Pięć podstawowych kwestii:
    1) Nabrać kredytów, zadłużyć ludzi każdy potrafi. Nawet dziecko z gimnazjum mogło by to robić.
    2) Kicz i badziewie. Tak wygląda teraz Dęba.
    3) Pomijając kwestie estetyczne i gusta (każdy może mieć inne i niektórym kicz się podoba) to jak już się coś robi za publiczne pieniądze ( i to duże pieniądze) to ma to być zrobione dobrze.
    4) Nie wolno się godzić na prowizorkę. Od tego jest burmistrz i jego urzędnicy aby robota została wykonana należycie.
    5) W domu też byście sobie pozwolili na to by wam płytki odpadały po remoncie, by podłoga było krzywo zrobiona, by były zacieki itd???
    6) Jak Licak mówi Ordonowi , że dzieciom gałęzie mogą spaść na głowę w lasku to zasranym obowiązkiem Ordona jest wydać polecenie usunięcia suchych gałęzi a nie narażanie dzieci na wypadek.
    7) Inwestycje powinny być przemyślane. Widać na każdym kroku, że tutaj żadnego pomyślunku nie było. Ordon wziął kredyt, jakaś firma coś tam sobie narysowała, Żołądź projekt zaakceptował, jakaś firma sobie pobudowała i wszyscy maja klaskać , nie stawiać trudnych pytań, nie wnikać, nie intereseować się i grzecznie, potulnie głosować na Ordona
    8) Podsumowując: to społeczeństwo zostało już tak ogłupione, zmanipulowane i wyprane intelektualnie że pozwala się na każdym kroku "dymać" i jeszcze całuje dymającego po rękach. Widocznie wielu w tym mieście dobrze w takiej pozycji.

  15. Jestem mamą 3 dzieciaków i naprawdę bardzo podoba mi się plac. A jak ktoś umie tylko zrzędzić to współczuje tym, którzy go muszą z nim przebywać…
    Ps. W regulaminie jest wyraźnie napisane, że dzieci na placu maja być pod opieką. Gdy idy idę z dzieckiem chodnikiem równie dobrze może "wtargnąć na ulicę"

  16. Między zrzędzeniem a wykazywaniem oczywistych dla wszystkich myślących ludzi błędów i niedociągnięć jest duża różnica. Ja jestem ojcem 3 dzieciaków i nie chcę aby mojemu dziecku spadło na główkę uschnięte drewno. [b]Tych gałęzi tam być nie powinno i to jest oczywiste. Dziwie się że jako matka jest Ci to obojętne, że na twoje dziecko może spaść suche drewno i zrobić mu krzywdę[/b]. Zgadzam się z tymi którzy uważają, że jak się coś robi to należy robić porządnie i z głową. Jako ojciec, jako mieszkaniec, jako podatnik nie godzę się na prowizorkę.

  17. DO WSZYSTKICH CZEPIAJĄCYCH SIĘ TYCH CO PISZĄ I MÓWIĄ PRAWDE!!! CZY TO DOBRZE ŻE BADYLE MOGĄ ZROBIĆ KRZYWDE DZIECIOM? CZY CHCECIE BY DOSZŁO DO TRAGEDII?

  18. WIDAĆ, ŻE ZBLIŻAJĄ SIĘ WYBORY I CO NIE KTÓRZY ZACZYNAJĄ JUŻ "PROGRAM PRZEDWYBORCZY" W POSTACI OBRZUCANIA SIE BŁOTEM I SZUKANIU DZIURY W CAŁYM!!!!!!

  19. Widać, że wybory ido bo teraz się przed wyborami będzie wszystko łotwierać i wstęgi przecinać co by głosowały na naszego wójta kochanego! Mata głosować, słyszyta??? A do tych co widzo, te wszystkie potknięcia powiem ino tak:

    Jak mata czelność mówić o gałęziach ? Ja uważam, że gałęzie suche nad głowami dzieci to piękna rzecz warta wydanych milonów złotych i jak spadnie któremuś bachorowi na łeb to będzie tylko i wyłącznie wina tego dzieciaka co tam biegało i niszczyło ten piękny plac. I rodzice tego bachora powinny zapłacić wtedy za wyrządzone szkody tj. za te spadnięto gałąź. A Licaka za mówienie o bezpieczeństwie dzieci do więzienia należy posłać.

  20. [quote]Jak mata czelność mówić o gałęziach ? Ja uważam, że gałęzie suche nad głowami dzieci to piękna rzecz warta wydanych milonów złotych i jak spadnie któremuś bachorowi na łeb to będzie tylko i wyłącznie wina tego dzieciaka co tam biegało i niszczyło ten piękny plac. I rodzice tego bachora powinny zapłacić wtedy za wyrządzone szkody tj. za te spadnięto gałąź. A Licaka za mówienie o bezpieczeństwie dzieci do więzienia należy posłać. [/quote]

    Dodom jeszcze, że piękne to jest, że nosz burmistrz dęby ochydne powycinął ( bo po co dęby w nowej dębie?) a zostawił te pikne sosnowe, suche gałązki ku uciesze nasz wszystkich. Odwalta się od burmistrza bo to najmądrzejszy człowiek w całej gminie a nawet powiecie!!!!

  21. [quote] #32 | Zwolennik Burmistrza Wieslawa dnia 10/14/2013 16:30 [/quote]
    [quote] #33 | Zwolennik Burmistrza Wieslawa dnia 10/14/2013 16:32 [/quote]
    Widać że już jedna z tych suchych gałęzi spadła na kogoś-czytaj na [b] Zwolennik Burmistrza Wieslawa [/b]gdyż skowyczy jak zbity pies.A ratuszowa sfora wtóruje mu wściekłym ujadaniem.

  22. Jestem rodzicem i już na ten plac zabaw wzywalem parę tygodni temu Straz pożarna i trochę usunęli ale w dalszym ciągu mało jak dojdzie do tragedii to wtedy. Ktoś pomyśli

  23. [quote] #36 | oloboga dnia 10/14/2013 17:13
    Jestem rodzicem i już na ten plac zabaw wzywalem parę tygodni temu Straz pożarna i trochę usunęli ale w dalszym ciągu mało jak dojdzie do tragedii to wtedy. Ktoś pomyśli[/quote]
    Gdy obetną owe suche gałęzie to co Wam będzie przeszkadzać.Przeciągi na placu zabaw?
    PS.
    A peluję do Was szanowni Ratuszowcy.Zostawcie choć parę suchych gałęzi.Na czym będziecie wieszać obecnego burmistrza i jego zwolenników.

  24. CYT, mam pytanie:
    Jak spadnie dziecku na główkę to dalej będziesz całował Ordona w odbyt? ( Lubisz to prawda? ). Smutne jest, że nie interesuje cie interes gminy i bezpieczeństwo dzieci tylko komfort i dobre samopoczucie Ordona który mimo że sobie nie radzi z prostymi rzeczami to jest chwalony przez takich lizusów jak ty. Tam gdzie Ordon ma racje to ma. Ale są obszary w których to Ratusz ma racje. I zdrowe podejście każe obiektywnie podejść do tematu a nie zawsze bronić Ordona mimo że ten nawala.

    Odpowiedz na pytanie: PLAC ZABAW MA BYĆ BEZPIECZNY CZY NIE? Gałęzie powinny zostać wycięte czy nie? Jeśli plac zabaw powinien być bezpieczny to niech będzie ! Jeśli gałęzie powinny to niech je wytną i po sprawie. I to jest merytoryczne podejście do tematu. A Ty ( i wszyscy wyznawcy Ordona) zawsze sprowadzasz dyskusje do wyzywania jednych albo drugich. Mnie też wyzwiesz?

  25. poczekajcie jak przyjdzie zima to te wasze bachorki połamią rączęta i nuzięta a czasami i makówa pójdzie .Jak będziesz szedł/Ła za białą trumienką a w niej będzie córunia albo synuś .Pomyśl głąbie :@.Pierwsza zima pokaże buble ale wy dalej będziecie mu lizać jaja.Jest niebezpiecznie to kiego wała czepiasz się artykuły.

  26. [quote] #39 | oloboga dnia 10/14/2013 17:29
    CYT drzewa nikomu nie przeszkadzają czytaj logicznie zwisajsce ulamane gałęzie są problemem[/quote]

    [url]https://scontent-b-ams.xx.fbcdn.net/hphotos-prn1/525202_524334657619341_382661426_n.jpg[/url]

  27. [quote] #38 | do CYT dnia 10/14/2013 17:29
    CYT, mam pytanie:
    Mnie też wyzwiesz?[/quote]
    Ciekawe kto używa więcej wyzwisk,obelg i wulgaryzmów.Nie wiesz?To Ci odpowiem.W rankingu tym prowadzi zdecydowanie Ratusz a w szczególności jego zwolennicy.
    Proszę nie nazywać mnie d u p o w ł a z em burmistrza gdyż nim nie jestem.Zwolennikiem obecnego burmistrza i Ratusza również nie.Jesteście wszyscy siebie warci,jedną maścią smarowani.:(

  28. dla normalnych szacun dla plew z nd zenada jak was słucham
    macie problem ze soba jakiś wiekszy zapraszam na tarnowską wole nastepny nr za burmistrz wyjasnimy czekam po 15

  29. Dla każdego myślącego człowieka uschnięte gałęzie nad głowami bawiących się dzieci to rzecz która powinna zostać usunięta. Pan Licak apelował do pana Ordona ale pan Ordon nie bardzo się tym przejął. Wyciął piękne dęby ale gałęzie nad głowami dzieci pozostawił. Racje w tym temacie ma pan Licak. Przeraża mnie beztroska władz oraz to, że operując naszymi pieniędzmi nie przywiązują uwagi do sposobu wykonania inwestycji. Robią bo robią byle robić. Ale rozumiem ich technikę. Co się mają przmęczać skoro fuszerka i marnotrastwo ma wielu zwolenników na tych ziemiach.

  30. [quote] #44 | rowsądny dnia 10/14/2013 19:32
    dla normalnych szacun dla plew z nd zenada jak was słucham
    macie problem ze soba jakiś wiekszy zapraszam na tarnowską wole nastepny nr za burmistrz wyjasnimy czekam po 15[/quote]
    Poczekaj,środek owadobójczy mi się skończył.

  31. Proszę nie prowokujcie ;) bo wycinka pójdzie TOTALNIE! I kamień Tfu! pień na pniu nie pozostanie..
    Posadzą – mech… :D

    Do CYT – dystansu nabierz nieco , po cholerę obrażać – na oślep prawie..

  32. Ja proponuje jął urzędnicy nie widzą problemu to zetnijmy tę gałęzie i zanieśmy do urzędu pozostawimy w pokoju pana Ordona (no przecież one nie stanowią. problemu!!!!!!!)

  33. [quote] #51 | Szlachcic dnia 10/15/2013 00:12
    Temu "Licak-owi" na nazwisko chyba wiele pokoleń pracowało … chołota to w czworakach winna siedzieć[/quote]
    Nic Ci do pochodzenia i rodowodu radnego Licaka.
    Taki z Ciebie "szlachcic jak z…

    [url]http://archiwum.rp.pl/artykul/304893-Kto-ty-jestes-Szlachcic-maly!.html[/url]

  34. [quote] #48 | off pianka dnia 10/14/2013 19:58

    Do CYT – dystansu nabierz nieco , po cholerę obrażać – na oślep prawie..[/quote]

    Za cicho było więc trzeba było włożyć kij w gniazdo szerszeni.Udało mi się ,zaczęły wylatywać jak wściekłe;)
    Zastanawiałem się tylko kiedy zaczną mnie ciąć.

  35. A gdzie zakazy informujące o zakazie palenia na placach zabaw ?
    Bo z tego co widzę każdy sobie wprowadza pieski i pali fajki bez żadnych obaw.
    O lampach nad samymi placami zabaw też nikt nie pomyślał, na placach jest ciemno, a wiadomo że w letnie wieczory też będą tam przesiadywać rodzice z dziećmi.

  36. jestem matka 2 dzieci i tez bardzo bym prosila Pana Burmistrza o ogrodzenie chociaz tej czesci nisko polozonej obok boiska ,a galezi niezaowazylam ale jesli wisza to naprawde niebezpiecznie.A tak to plac zabaw super dziekujemy

  37. jestem matka 2 dzieci i tez bardzo bym prosila Pana Burmistrza o ogrodzenie chociaz tej czesci nisko polozonej obok boiska ,a galezi niezaowazylam ale jesli wisza to naprawde niebezpiecznie.A tak to plac zabaw super dziekujemy

  38. ożesz w mordę jeża, już wszystkiego się czepiacie nawet gałęzie wam przeszkadzają, a czy ty u siebie na działce wycinasz gałęzie na drzewach? a może robisz badania i przepowiadasz która z nich niedługo będzie sucha i pasuje ją obciąć? weżcie się za coś pożytecznego bo i tak z tego szczucia kupa będzie, zresztą czytają to i tak na szczęście jedne i te same osoby :) jak się nic nie zrobi to źle bo się nie robi, jak się robi to źle bo się pieniądze wydaje których nie ma, albo nie potrzebne, albo się za mało zrobiło. ale od płacenia podatków to wszyscy daleko i kombinują jak najmniej dać, to za co ma być budowane ja się pytam? ogarnijcie się ja wam mówię. brak ogrodzenia bo żaden przepis tego nie reguluje-źle, ogodzili taśmami to źle bo po co? puknij się w banie panie "redaktorze"

  39. TAK BYŁO W STALOWEJ WOLI
    Jedno z pytań, jakie padło na konferencji, dotyczyło tego, dlaczego płytki na elewacji są krzywo ułożone, co widać szczególnie nocą, kiedy ściany są podświetlone.

    Marcin Flis ze spółki Flis z Janowa Lubelskiego mógł tylko zrobić dobrą minę do złej gry. Tłumaczył, że rzeczywiście podświetlone kamienne płyty na skutek nierówności dają cień. – Zmienimy kąt oświetlenia, żeby nie było tego efektu – zapowiedział. Bo o zrywaniu płytek i ponownym ich układaniu mowy nie ma.

  40. A ja mysle, ze przyklad da radny Flis. On moze miec jeszcze w szopie taki kask motorowy, ktory wyglada jak czapka pilota z okresu I Wojny polaczona z kaskiem ZOMO. Wygladalby w niej jeszcze korzystniej, niz wyglada na co dzien. Do tego zasiadlby na zabawkowej ciuchci ( czy to tam jest na tym placu ) i pognal napedzany odrzutem fasolowym w XXI w.

    Wtedy by mi zaimponil!

  41. Witam wszystkich. Kilkanaście lat temu wyprowadziłem się z Nowej Dęby, ale nadal sentymentalnie jestem z nią związany – często przyjeżdżam i odwiedzam rodzinę. Takich inwestycji jakie ostanimi laty były w mieście nie było nigdy, centrum miasta zmieniło się nie do poznania. Fantastycznie wygląda Dom Kultury, piękny Dworzec Autobusowy, wreszcie konkretna wizja głównego placu. Gratuluję odwagi i rozmachu. Kryrtykować trzeba, zwracać uwagę na niedoróbki także ale troszeczkę mniej jadu w tym wszystkim. Macie plac jakiego pozazdrościłyby dużo bogatsze miasta. Doceńcie to -przestańcie zachowywać się "po polsku". Ale oczywiście najlepiej wszystko skrytykować. Na koniec chciałbym powiedzieć że nigdy tak pięknej Nowej Dęby nie widziałem. Pozdrawiam

  42. Cześć Ludzsika. Kilkanaście lat temu wyprowadziłęm się z Nowej Dęby, ale nadal jestem z nią emocjonalnie związany i często odwiedzam te strony. Jednak nic się nie zmieniło. Kicz, fuszerka, ci sami ludzie na stołkach, rodzinne układy. Widzę że brak gospodarności dalej tutaj jest żywy. Nabrać kredytów, zadłużyć mieszkańców i jeszcze odstawic fuszerkę. Czy zawsze u nas musi być syf? Oczywiście ci co siedzą na tych stołkach oraz ich rodziny jak również ci co żyją z pieniędzy które dostają od miasta będą zapewniać że wszystko jest dobrze. Ale oni bronią własnych tyłków i portfeli. Czy wszystko musi być tutaj robione "po polsku" to znaczy tak, że budynek dopiero co oddany do użytku a już się sypie??? Może doczekamy się normalności ale musimy nauczyc się rozliczać tych którzy robią z naszym miastem i naszymi pieniędzmi takie rzeczy. Póki co wstyd pokazywać znajomym Nową Dębe. Kiedyś piękne dęby, zielono. Dzisiaj beton. Pozdrawiam

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here