Zbigniew Chmielowiec: Z Nowej Dęby do Warszawy w trzy godziny

Jak zapowiada poseł na Sejm RP Zbigniew Chmielowiec, już niebawem mieszkańcy Nowej Dęby będą mogli dojechać do Warszawy pociągiem w zaledwie 3 godziny. Jest to możliwe dzięki elektryfikacji linii kolejowej nr 71 na trasie Ocice-Rzeszów, o którą zabiegał właśnie poseł Chmielowiec.

Obecnie na terenie Nowej Dęby PKP Energetyka wraz z wykonawcą tej inwestycji – firmą ZWSE Rzeszów – rozpoczyna proces budowy linii zasilającej sieć trakcyjną.
-Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem to najpóźniej w 2022 roku czas podróży pociągiem z Nowej Dęby do stolicy naszego kraju będzie trwał zaledwie 180 minut. Zbliży to Nową Dębę do Warszawy i znacznie ułatwi załatwianie spraw urzędowych czy chociażby pozwoli na łatwiejszą podróż w celach turystycznych, kulturalnych, jak chociażby wizyta w teatrze, muzeum czy na koncercie – mówi poseł Zbigniew Chmielowiec i dodaje, że wywalczenie elektryfikacji nie było zadaniem prostym, chociażby ze względu na fundusze jakie należy wydać by zrealizować to zadanie. – Łączny koszt elektryfikacji linii nr 71 wyniesie 129 mln zł brutto. Są to więc bardzo duże pieniądze, które udało ściągnąć się do naszego regionu – mówi parlamentarzysta.

Z technicznego punktu widzenia należy odnotować, że jednotorowa 67 kilometrowa trasa Ocice – Rzeszów, po wyposażeniu w sieć trakcyjną, umożliwi kursowanie elektrycznych składów. Nowoczesny tabor zapewni cichsze przejazdy oraz ograniczy emisję spalin. Umowę na elektryfikację linii Ocice – Rzeszów zrealizuje PKP Energetyka. Finansowanie zapewnia budżet państwa. Prace budowlane zaplanowano w latach 2019 – 2021.  –Przepustowość jednotorowej trasy zwiększy wybudowana mijanka w Majdanie Królewskim. Wybudowano kilometr toru i zamontowano cztery rozjazdy. Powstał nowy peron wyspowy, który zapewni sprawniejszą obsługę pociągów na dwóch torach. Zwiększenie przepustowości podkarpackiej linii wpłynie również pozytywnie na przewozy towarów. – informuje poseł Zbigniew Chmielowiec.

Warto przypomnieć, że plany budowy linii kolejowej łączącej Rzeszów z Tarnobrzegiem sięgają jeszcze czasów rozbiorowych i początków II Rzeczypospolitej. Pierwszy odcinek linii kolejowej nr 71 został wybudowany w 1938 roku i był to odcinek Ocice – Dęba Rozalin. Dalszą budowę przerwał wybuch II Wojny Światowej. Ukończenie całej nitki nastąpiło w 1971 roku. – Po objęciu mandatu posła zabiegałem o to by tę linię reaktywować, co nam się udało. W latach 2006–2009 na całej trasie prowadzone były prace modernizacyjne, dzięki którym linia znowu stała się dostępna dla ruchu osobowego. – przypomina poseł Zbigniew Chmielowiec i dodaje, że dzisiejsze prace są pokłosiem tego, że 10 lat temu przekonano władze centralne do ponownego uruchomienia linii.

Wywiad z posłem na Sejm RP
Zbigniewem Chmielowcem
w sprawie elektryfikacji linii nr 71

Panie Pośle, czy może Pan przybliżyć jak doszło do realizacji tego zadania?

Zbigniew Chmielowiec: To co się dzisiaj dzieje jest pokłosiem zabiegów jakie czyniliśmy jako samorządowcy i posłowie już dekadę temu. Może nie wszyscy pamiętają, ale ruch pasażerski na ten trasie został całkowicie wycofany. Robiliśmy wszystko aby te linię reaktywować. W latach 2006–2009 na całej trasie prowadzone były prace modernizacyjne, dzięki którym linia znowu stała się dostępna dla ruchu osobowego. Ruszyły szynobusy, połączenia kolejowe do stolicy i nad morze. Można powiedzieć, że to był pierwszy etap naszych działań.

Drugim etapem miała być elektryfikacja?

Dokładnie. Jak wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenia (śmiech). Ale mówiąc poważnie. Po przywróceniu połączeń osobowych naszym celem stało się to, aby były one szybkie i wygodne. Świat idzie do przodu. Tempo życia jest ogromne, a to wymaga rozwoju mobilności. Dlatego skrócenie czasu podróży z Nowej Dęby, Majdanu Królewskiego, Rzeszowa czy Tarnobrzega to konieczność. Konieczność do której udało się przekonać osoby odpowiadające za infrastrukturę kolejową.

Koszty zadania są ogromne…

Tak. Mamy do czynienia z ogromną, kosztowną inwestycją wartą 129 milionów złotych brutto. Ale wiem, że ta inwestycja jest niezbędna dla Podkarpacia dla Tarnobrzega, Nowej Dęby i Kolbuszowej. Bez tego nie będzie rozwoju naszych miejscowości. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem to najpóźniej w 2022 roku czas podróży pociągiem z Nowej Dęby do stolicy naszego kraju będzie trwał zaledwie 180 minut. Zbliży to Nową Dębe do Warszawy i znacznie ułatwi załatwianie spraw urzędowych czy chociażby pozwoli na łatwiejszą podróż w celach turystycznych, czy kulturalnych jak chociażby wizyta w teatrze, muzeum czy na koncercie. To będzie zupełnie nowa rzeczywistość.

Dziękuję za rozmowę.

Zapytanie poselskie Wojciecha Buczka i Zbigniewa Chmielowca
ws. elektryfikacji linii nr 71 Rzeszów-Ocice