paranoja! kolbuszowa (mniejsze miasto od ND) potrafi zrobić niezłą impreze! a u nas? jak zwykle msza,folklor i lasowiacy! i niech nikt nie mówi że nie ma pieniędzy!!!!!!!wielka dziura!:o
Redakcja portalu zrobiła tak jak lubi: pokazała obchody święta narodowego w Nowej Dębie i Dni Kolbuszowej, które wypadaja tam w Majówkę
A pare razy reklamowała sie sie jako patron medialny Dni Nowej Dęby o nazwie Militariada, które wypadaja w czerwcu.
Dlaczego nie porównała Majówki w Nowej Dębie z Tarnobrzegiem, którego dni wypadają też w czerwcu. Jest podobnie. Ale pewnie Redakcji łatwiej pokazać, że u nas nuda, a RKL się bawi. Ale przyzwoitośc nakazuje, żeby dopowiedzieć, że Majówka, to nie Militariada, Redakcjo!
Doszukuje się Pan złych intencji. Temat: "Gdzie spędzić majówkę" nie ma na celu uderzenie w kogokolwiek tylko [b]przedstawienie Czytelnikom oferty programowej w regionie na majowy weekend[/b]. W TBG nuda, jeśli chodzi o Baranów na stronie Urzędu nie ma żadnej informacji, w Kolbuszowej są w tym czasie dni tego miasta. I to wszystko. [b]Nie widzimy powodu dla ktorego mielibyśmy nie przedstawić programu imprez w okolicy. [/b] Odnoszę wrażenie, że jest Pan uprzedzony i każdy tekst który nie jest peanem ku czci pewnych osób i wydarzeń odbierze Pan jako napastliwy, gorszący i mający na celu uderzyć w coś lub kogoś. Ma Pan prawo do takich interpretacji ale mają się one nijak do rzeczywistości :)
ja nie miałem odczuć negatywnych jak przedmówcy ale rozumiem, że takie mogą się pojawić. Trzeba zwiekszyć wrażliwość i mniej pośpiechu przy wrzucaniu materiału na stronę bo poźniej mogą wyjść niedomówienia.
No faktycznie te dwa materiały w tym samym newsie nie bardzo grają. Gdyby admin napisał od razu to co napisał we wpisie, to mozna by to uznać jako przedstawienie tematu z intencją o jakiej pisze admin, a tak wyszło jak zwykle:( czyli można odczytać jak pisze Do Redakcji.
Razem z przyjaciółmi ( jak pogoda dopisze) wybieramy się na spływ kajakowy, ognisko, gitara i śpiew! Więc część majówki poza Dębą a pozostała część to grill u znajomych w ND! A co u Was ?
każdy odczytuje to co chce odczytać. Przychodzi mi do głowy tylko jedno "uderz w stół a nożyce się odezwą", jak ktoś coś ma na sumieniu to się będzie bronił :P
Zauważyłem, że prawie nigdzie nie obchodzi się w żaden sposób Dnia Flagi (2 maja), który od niedawna jest świętem państwowym. Takie święto aż prosi się o jakiej artystyczne zagospodarowanie (widowisko, happening itd.). Mieszkających w Warszawie zapraszam do pałacu Wilanowie w godzinach od 12:00 do 16:00. Będzie można m.in. zapoznać się z przedstawioną graficznie historią flagi RP, obejrzeć różne pokazy historyczne, m.in. unikatowy w skali kraju pokaz żonglerki flagami w wykonaniu Bractwa Rycerskiego Miasta Nowa Dęba.
Szukającym bardziej wybuchowych wrażeń polecam XIII Turniej Rycerski w Iłży, w ciągu dnia pokazy grup historycznych z okresu XVII wieku, w tym inscenizacje batalistyczne, a wieczorem koncerty i pokazy sztucznych ogni, 1-2 maja.
Jak majówka to tylko w N.D.!
ale czad! ! – Dęba jest awangardowa!!
Wszystkie (?) miasta :sztampa tj. =/muzyka/prawie kwitnące kasztany/lekko na rauszu społeczeństwo – no maj po prostu! a tu mordor.. zakładać WŁOSIENNICE I MODŁY ODPRAWIAĆ I RZEMIENIA NIE OSZCZĘDZAĆ!! NIE WINNI – ''moja wina.moja wina,moja b, wielka wina…''
PS. – MOD tak stawiając pytanie [temat w/w artykułu] HAŃBI godność mieszkańców N.D.,sugerując alternatywne możliwości!
[b]się wstydziłbyś! wstydu nie masz!:D:D dlaczego matka cię wychowała TAK DOBRZE! :@:@[/b]
Wina cały dzban i się uśmiechaj,bądź otwarty/a na Wiosnę ,która wybucha!
za 2 tyg. – aaaa,, to już nie TO.
EDIT / Napisałem ''MOD'' bo ''nikt'' swym nazwiskiem nie podpisał tego tematu – vide = rozsądny ludź! :)
"Jedna była – gdzie? Pod Tobrukiem.
Druga była – gdzie? Pod Narvikiem.
Trzecia była pod Monte Cassino.
A każda jak zorza szalona,
biało-czerwona, biało-czerwona!
czerwona jak puchar wina,
biała jak śnieżna lawina,
biało-czerwona.
Zebrały się nocą flagi.
Flaga fladze dodaje odwagi:
— No, no, nie bądź taka zmartwiona.
Nie pomogą i moce piekła:
jam ciebie, tyś mnie urzekła:
nie zmogą cię bombą ni złotem
i na zawsze zachowasz swą cnotę.
I nigdy nie będziesz biała,
i nigdy nie będziesz czerwona,
zostaniesz biało-czerwona
jak wielka zorza szalona,
czerwona jak puchar wina,
biała jak śnieżna lawina,
najukochańsza, najmilsza,
biało-czerwona.
Tak mówiły do siebie flagi
i raz po raz strzelił karabin,
zrobił dziurę w czerwieni i w bieli.
Lecz wołały flagi: — Nie płaczcie!
Choćby jeden strzępek na maszcie,
nikt się zmienić barw nie ośmieli.
Zostaniemy biało-czerwone,
flagi święte, flagi szalone.
Spod Tobruka czy spod Murmańska,
niech nas pędzi dola cygańska,
zostaniemy biało-czerwone,
nie spoczniemy biało-czerwone,
czerwone jak puchar wina,
białe jak śnieżna lawina,
biało-czerwone.
O północy przy zielonych stolikach
modliły się diabły do cyfr.
Były szarfy i ordery, i muzyka
i stukał tajny szyfr.
Diabły w sercu swoim głupim, bo niedobrym
rozwiązywały biało-czerwony problem.
Flaga łkała: Czym powinna
zginąć bo jestem inna?
Bo nie taka – dyplomatyczna,
bo tragiczna, bo nostalgiczna;
ta od mgieł i tkliwej rozpaczy,
i od serca, które nic nie znaczy,
flaga jak ballada Szopenowska,
co ją tkała Matka Boska.
Ale wtedy przyszła dziewczyna
i uniosła flagę wysoko,
hej, wysoko, ku samym obłokom!
Jeszcze wyżej, gdzie się wszystko zapomina,
jeszcze wyżej, gdzie jest tylko sława
i Warszawa, moja Warszawa!
Warszawa, jak piosnka natchniona,
Warszawa biało-czerwona,
biała jak śnieżna lawina,
czerwona jak puchar wina,
biało-czerwona, biało-czerwona, hej, biało-czerwona. "
''Ile razem dróg przebytych,
ile ścieżek przedeptanych,
ile deszczów,ile śniegów,
wiszących nad latarniami,
ile listów,ile rozstań,
ciężkich godzin w miastach wielu,
i znów upór żeby powstać,
i znów iść i dojść do celu.
Ile w trudzie nieustannym,
wspólnych zmartwień,
wspólnych dążeń,
ile chlebów rozkrajanych,
pocałunków,schodów,książek…
….
….
….''
Takiego zdecydowanie bardziej cenie ..
This website uses cookies to improve your experience while you navigate through the website. Out of these, the cookies that are categorized as necessary are stored on your browser as they are essential for the working of basic functionalities of the website. We also use third-party cookies that help us analyze and understand how you use this website. These cookies will be stored in your browser only with your consent. You also have the option to opt-out of these cookies. But opting out of some of these cookies may affect your browsing experience.
Necessary cookies are absolutely essential for the website to function properly. This category only includes cookies that ensures basic functionalities and security features of the website. These cookies do not store any personal information.
Any cookies that may not be particularly necessary for the website to function and is used specifically to collect user personal data via analytics, ads, other embedded contents are termed as non-necessary cookies. It is mandatory to procure user consent prior to running these cookies on your website.
powiało gnozą …
:(A drugiego maja wesolek pewnie bedzie wciskal wsiokom FLAGI NARODOWE , a bedzie sie cieszyl oj cieszyl !
Co do Kolbuszowej to jaki powiat tacy występujący:P
paranoja! kolbuszowa (mniejsze miasto od ND) potrafi zrobić niezłą impreze! a u nas? jak zwykle msza,folklor i lasowiacy! i niech nikt nie mówi że nie ma pieniędzy!!!!!!!wielka dziura!:o
Redakcja portalu zrobiła tak jak lubi: pokazała obchody święta narodowego w Nowej Dębie i Dni Kolbuszowej, które wypadaja tam w Majówkę
A pare razy reklamowała sie sie jako patron medialny Dni Nowej Dęby o nazwie Militariada, które wypadaja w czerwcu.
Dlaczego nie porównała Majówki w Nowej Dębie z Tarnobrzegiem, którego dni wypadają też w czerwcu. Jest podobnie. Ale pewnie Redakcji łatwiej pokazać, że u nas nuda, a RKL się bawi. Ale przyzwoitośc nakazuje, żeby dopowiedzieć, że Majówka, to nie Militariada, Redakcjo!
Doszukuje się Pan złych intencji. Temat: "Gdzie spędzić majówkę" nie ma na celu uderzenie w kogokolwiek tylko [b]przedstawienie Czytelnikom oferty programowej w regionie na majowy weekend[/b]. W TBG nuda, jeśli chodzi o Baranów na stronie Urzędu nie ma żadnej informacji, w Kolbuszowej są w tym czasie dni tego miasta. I to wszystko. [b]Nie widzimy powodu dla ktorego mielibyśmy nie przedstawić programu imprez w okolicy. [/b] Odnoszę wrażenie, że jest Pan uprzedzony i każdy tekst który nie jest peanem ku czci pewnych osób i wydarzeń odbierze Pan jako napastliwy, gorszący i mający na celu uderzyć w coś lub kogoś. Ma Pan prawo do takich interpretacji ale mają się one nijak do rzeczywistości :)
Marek. Troszkę pojechałeś…
ja nie miałem odczuć negatywnych jak przedmówcy ale rozumiem, że takie mogą się pojawić. Trzeba zwiekszyć wrażliwość i mniej pośpiechu przy wrzucaniu materiału na stronę bo poźniej mogą wyjść niedomówienia.
No faktycznie te dwa materiały w tym samym newsie nie bardzo grają. Gdyby admin napisał od razu to co napisał we wpisie, to mozna by to uznać jako przedstawienie tematu z intencją o jakiej pisze admin, a tak wyszło jak zwykle:( czyli można odczytać jak pisze Do Redakcji.
Razem z przyjaciółmi ( jak pogoda dopisze) wybieramy się na spływ kajakowy, ognisko, gitara i śpiew! Więc część majówki poza Dębą a pozostała część to grill u znajomych w ND! A co u Was ?
każdy odczytuje to co chce odczytać. Przychodzi mi do głowy tylko jedno "uderz w stół a nożyce się odezwą", jak ktoś coś ma na sumieniu to się będzie bronił :P
Zauważyłem, że prawie nigdzie nie obchodzi się w żaden sposób Dnia Flagi (2 maja), który od niedawna jest świętem państwowym. Takie święto aż prosi się o jakiej artystyczne zagospodarowanie (widowisko, happening itd.). Mieszkających w Warszawie zapraszam do pałacu Wilanowie w godzinach od 12:00 do 16:00. Będzie można m.in. zapoznać się z przedstawioną graficznie historią flagi RP, obejrzeć różne pokazy historyczne, m.in. unikatowy w skali kraju pokaz żonglerki flagami w wykonaniu Bractwa Rycerskiego Miasta Nowa Dęba.
Szukającym bardziej wybuchowych wrażeń polecam XIII Turniej Rycerski w Iłży, w ciągu dnia pokazy grup historycznych z okresu XVII wieku, w tym inscenizacje batalistyczne, a wieczorem koncerty i pokazy sztucznych ogni, 1-2 maja.
WOW! ALE CZADOWY PROGRAM!
O 17.00 WYSTAPIENIE BURMISTZA. Już nie mogę się doczekać!
jako "saport" zastępca
Dni Stalowej Woli:
http://dnimiasta.com.pl/index.php?option=com_content&task=view&id=40&Itemid=9
Jak majówka to tylko w N.D.!
ale czad! ! – Dęba jest awangardowa!!
Wszystkie (?) miasta :sztampa tj. =/muzyka/prawie kwitnące kasztany/lekko na rauszu społeczeństwo – no maj po prostu! a tu mordor.. zakładać WŁOSIENNICE I MODŁY ODPRAWIAĆ I RZEMIENIA NIE OSZCZĘDZAĆ!! NIE WINNI – ''moja wina.moja wina,moja b, wielka wina…''
PS. – MOD tak stawiając pytanie [temat w/w artykułu] HAŃBI godność mieszkańców N.D.,sugerując alternatywne możliwości!
[b]się wstydziłbyś! wstydu nie masz!:D:D dlaczego matka cię wychowała TAK DOBRZE! :@:@[/b]
Wina cały dzban i się uśmiechaj,bądź otwarty/a na Wiosnę ,która wybucha!
za 2 tyg. – aaaa,, to już nie TO.
EDIT / Napisałem ''MOD'' bo ''nikt'' swym nazwiskiem nie podpisał tego tematu – vide = rozsądny ludź! :)
Kolejne swięto kościelne….msza,msza i zaduma!!!To staje się chore.
ZAaco Ci panowie w Debie biorą pieniądze ?? Im poprostu juz nic sie nie chce.
K.I.Gałczyński, PIEŚŃ O FLADZE
"Jedna była – gdzie? Pod Tobrukiem.
Druga była – gdzie? Pod Narvikiem.
Trzecia była pod Monte Cassino.
A każda jak zorza szalona,
biało-czerwona, biało-czerwona!
czerwona jak puchar wina,
biała jak śnieżna lawina,
biało-czerwona.
Zebrały się nocą flagi.
Flaga fladze dodaje odwagi:
— No, no, nie bądź taka zmartwiona.
Nie pomogą i moce piekła:
jam ciebie, tyś mnie urzekła:
nie zmogą cię bombą ni złotem
i na zawsze zachowasz swą cnotę.
I nigdy nie będziesz biała,
i nigdy nie będziesz czerwona,
zostaniesz biało-czerwona
jak wielka zorza szalona,
czerwona jak puchar wina,
biała jak śnieżna lawina,
najukochańsza, najmilsza,
biało-czerwona.
Tak mówiły do siebie flagi
i raz po raz strzelił karabin,
zrobił dziurę w czerwieni i w bieli.
Lecz wołały flagi: — Nie płaczcie!
Choćby jeden strzępek na maszcie,
nikt się zmienić barw nie ośmieli.
Zostaniemy biało-czerwone,
flagi święte, flagi szalone.
Spod Tobruka czy spod Murmańska,
niech nas pędzi dola cygańska,
zostaniemy biało-czerwone,
nie spoczniemy biało-czerwone,
czerwone jak puchar wina,
białe jak śnieżna lawina,
biało-czerwone.
O północy przy zielonych stolikach
modliły się diabły do cyfr.
Były szarfy i ordery, i muzyka
i stukał tajny szyfr.
Diabły w sercu swoim głupim, bo niedobrym
rozwiązywały biało-czerwony problem.
Flaga łkała: Czym powinna
zginąć bo jestem inna?
Bo nie taka – dyplomatyczna,
bo tragiczna, bo nostalgiczna;
ta od mgieł i tkliwej rozpaczy,
i od serca, które nic nie znaczy,
flaga jak ballada Szopenowska,
co ją tkała Matka Boska.
Ale wtedy przyszła dziewczyna
i uniosła flagę wysoko,
hej, wysoko, ku samym obłokom!
Jeszcze wyżej, gdzie się wszystko zapomina,
jeszcze wyżej, gdzie jest tylko sława
i Warszawa, moja Warszawa!
Warszawa, jak piosnka natchniona,
Warszawa biało-czerwona,
biała jak śnieżna lawina,
czerwona jak puchar wina,
biało-czerwona, biało-czerwona, hej, biało-czerwona. "
Ildefons… ach, Ildefons – bez patosu –
''Ile razem dróg przebytych,
ile ścieżek przedeptanych,
ile deszczów,ile śniegów,
wiszących nad latarniami,
ile listów,ile rozstań,
ciężkich godzin w miastach wielu,
i znów upór żeby powstać,
i znów iść i dojść do celu.
Ile w trudzie nieustannym,
wspólnych zmartwień,
wspólnych dążeń,
ile chlebów rozkrajanych,
pocałunków,schodów,książek…
….
….
….''
Takiego zdecydowanie bardziej cenie ..