01.10.2012r.
W wypełnionej po brzegi sali nowodębskiego Domu Kultury ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski opowiadał o historii ludobójstwa na Wołyniu i burzliwych stosunkach polsko-ukraińskich.
Ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski gościł w Nowej Dębie na zaproszenie radnego Marka Ostapki. Prelekcja odbywała się w ramach Uniwersytetu Latającego Towarzystwa RATUSZ, który tym razem był organizowany wspólnie z dyrekcją Samorządowego Ośrodka Kultury.
Ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski zaliczany jest do grona kapłanów niepokornych. W czasach PRL-u był prześladowany przez władze państwowe za zaangażowanie po stronie opozycji demokratycznej. (O jego perypetiach z tamtego okresu opowiada film dokumentalny pt „Zastraszyć księdza”). Po 1989 roku wielokrotnie narażał się władzom kościelnym, zwłaszcza za podejście do tematu lustracji duchownych. Zaangażował się także w walkę o prawdę na temat ludobójstwa na Wołyniu, za co ukraińscy nacjonaliści grozili mu śmiercią.
W piątkowy wieczór ks. Isakowicz-Zaleski przybliżył mieszkańcom Nowej Dęby i okolicznych miejscowości historie Kresów i rzezi Wołyńskiej. – Kresy Wschodnie były kulturową mieszanką, gdzie razem żyli Polacy, Żydzi, Ukraińcy, Białorusini. Druga wojna światowa i dwa totalitaryzmy zmieniły oblicze tego miejsca. Nacjonaliści Ukraińscy wprowadzali w życie walkę o swój kraj, poprzez wyniszczenie wszystkich, którzy sprzeciwiali się tej woli. Wrogiem numer jeden byli Polacy. Nie ważne, czy było to dziecko, noworodek, kobieta, czy też mężczyzna. Polskość należało zniszczyć. Pamiętajmy o tym mordzie – mówił ksiądz Tadeusz Isakowicz-Zaleski.
Odnosząc się do bieżącej sytuacji na Ukrainie zwracał uwagę na to, że jest to kraj bardzo podzielony wewnętrznie i to nie tylko na linii wschód-zachód. Pytał retorycznie, czy rzeczywiście wspieraniem Ukrainy jest wmawianie jej i sobie, że Bandera był jej bohaterem narodowym? Takie podejście porównał do sytuacji, w której zgodzilibyśmy się, aby w relacjach z Niemcami przyjmować pogląd, iż Hitler i Himmler byli bohaterami narodowymi, a SS organizacją narodowowyzwoleńczą. Cały czas podkreślał, że „nie o zemstę, lecz o pamięć wołają ofiary”. Swój wykład wzbogacał pokazem slajdów. Po prelekcji przyszedł czas na pytania z sali. Pytano zarówno o kwestie historyczne jak i bieżące wydarzenia polityczne.
Na koniec padło pytanie, na które wielu nowodębian chciało usłyszeć odpowiedź. Było związane z ostatnimi kontrowersjami dotyczącymi stosunków partnerskich z miastem Komarno. Na pytanie radnego Marka Ostapko o to, co robić w przypadku, gdy druga strona dopuszcza się aktów uwielbienia wobec banderowców, ks. Isakowicz-Zaleski odpowiedział jednoznacznie, iż nie powinniśmy prowadzić współpracy z osobnikami czczącymi faszystów, na co sala spontanicznie zareagowała brawami! Ksiądz Isakowicz-Zaleski mówił także, że współpraca powinna być oparta o prawdę. Ubolewał, że przez polityczną poprawność wielu polityków różnego szczebla zapomina, czym są godność i honor.
Po wykładzie zgromadzeni mogli zakupić książki prelegenta, otrzymać pamiątkowy wpis lub zrobić sobie pamiątkowe zdjęcie. Bezwzględnie spotkanie należy uznać za bardzo udane. W tym miejscu Towarzystwo Ratusz serdeczne dziękuje dyrektorowi SOK Krystianowi Rzemieniowi za wsparcie udzielone w przygotowaniu wydarzenia. Bez tego wsparcia organizacja spotkania byłaby trudniejsza. Kolejne edycje Uniwersytetu Latającego w przygotowaniu!
Jan Roch Zew
Zdjęcia: Maryla Siudem
———————————————————————–
Brawo, poieram! Trzeba zapraszać tak swiayłych ludzi aby rozświetliły nieco tempe głowy. Więcej takich gości zapraszać!
Najbardziej cieszy to ze tyle MLODZIERZY przyszlo na to spotkanie co widac na zdjeciach :|
Seniorzy 70+ to tez „mlodzież”, która powoli dziecinnieje@:-)222
Ta młodzież to taka endless autumn…
Celowo napisalem "MLODZIERZY zamiast MLODZIEZ":(
Nie zapominajcie że dużo młodzieży wyjechało na studia (mój przypadek i kilku innych znajomych) i dlatego nie brali udziału w tym spotkaniu.
Bardzo wartościowy wykład. Ksiądz Isakowicz ma dar mówienia w sposób ciekawy, przejrzysty i spójny. Bardzo mi zaimponował i w pełni utożsamiam się z tym co mówił. Jeśli chcemy być szanowani musimy najpierw nauczyć szanować sami siebie. Jeśli przymykamy oczy na to, że ktoś hołubi zbrodniarzy to gdzie nasza godność? W imię czego mamy to robić? Kiedyś uczciwy Ukraińcy zapytają: [i]Dlaczego wspieraliście neofaszystów zamiast pomóc nam i naszemu krajowi poprzez pomoc dla ludzi uczciwych?[/i]
stawianie znaku równości między UPA i SS to manipulacja.
Dlaczego? Jedni i drudzy to faszyci, jedni i drudzy mają Holocaust na rękach, jedni i drudzy to ludobójcy, jedni i drudzy byli w jednej faszystowskiej drużynie podczas II WŚ.
Mlodziez to uczniowie technikum,uczniowie gimnazjum,uczniowie ogolniaka ,was studenciaki to mala garstka i niema co sie lansowac i pitolic o wyjezdzie ,po prostu mlodziez olewa takie spotkania bo inaczej tego nie mozna nazwac
A ilu było nauczycieli historii z naszych i okolicznych szkół ? tak tylko pytam.
UPA walczyło od 1943 do 1951 roku z Niemcami, Polakami i Rosjanami. Jej członkowie popełniali zbrodnie, lecz wielu jej członków po prostu walczyło z okupantem – faszystowskim i komunistycznym. Robili to samo , co żołnierzw WiN i NSZ. Stawianie znaku równości między chłopakiem w 1946 roku strzelającym do żołnierzy KBW a chłopakiem, który w mundurze SS strzelał w 1941 do Żydów jest nieporozumieniem. To tak jakby postawić znak równości między NSZ i SS, bo obie formacje miały faszystowską proweniencję i obie mordowały Żydów.
[quote]UPA walczyło od 1943 do 1951 roku z Niemcami, Polakami i Rosjanami. Jej członkowie popełniali zbrodnie, lecz wielu jej członków po prostu walczyło z okupantem – faszystowskim i komunistycznym. Robili to samo , co żołnierzw WiN i NSZ. Stawianie znaku równości między chłopakiem w 1946 roku strzelającym do żołnierzy KBW a chłopakiem, który w mundurze SS strzelał w 1941 do Żydów jest nieporozumieniem.
[/quote]
UPA dokonywała takich samych mordów na ludności cywilnej co SS. Skala zbrodni jest zdecydowanie większa od listy sukcesow na polu walki z "polskim", "niemieckim", "rosyjskim" "okupantem".
[quote]Stawianie znaku równości między chłopakiem w 1946 roku strzelającym do żołnierzy KBW a chłopakiem, który w mundurze SS strzelał w 1941 do Żydów jest nieporozumieniem[/quote]
Masz rację ten w 1946 roku był o 5 lat starszy i jego naczelne dowództwo nie było już w Berlinie. Poza tym nic się nie zmieniło. Przestań człowieku siać propagandę banderowską bo zbiera mnie na wymioty. Trzeba było przyjść i podyskutować kto ci bronił skoroś taki znawca bandery i szuchewycza.
Widać, że propaganda faszystowska jest silna. OUN-UPA trzymali z nazistami. Ks Isakowicz pokazywał zdjęcia jak banderowcy wyłapywali Żydów we Lwowie. Ukraińcy nacjonaliści walczyli u boku Hitlera a nie z Hitlerem czego ani AK, ani WiN ani NSZ nigdy nie zrobiło. Zastanawiam się tylko jakie są twoje motywy obrony faszystowskiej organizacji UPA bo wiemy przypatrując się twoim "argumentom" widać, że nie chodzi o prawdę historyczną lecz o jakąś ideologie. Pytanie: jaką?
[b]Ci co się wypierali, że w "partnerstwie" z Komarnem wszystko jest cacy wreszcie usłyszeli kilka słów prawdy od osoby która bez wątpienia jest autorytetem. Reakcja publiczności (oklaski) na słowa księdza iż nie ma co "kumać się" z piewcami Banderyzmu jest znamienna i burmistrzowi Ordonowi który był obecny na sali na bank nie było w tym momencie przyjemnie.[/b]
Idzie tylko o prawdę historyczną. Jaka jest różnica między WiN-owcem strzelającym w 1946 roku do Polaka z KBW od upowca robiącego w tym samym roku to samo?
Zaleski mógł wam równie dobrze pokazać Polaków wyłapujących Żydó w 1941 na ternach odebranych Armii Czerwonej na udowodnienie tezy, że nie ma różnicy między Niemcami a Polakami i tez byście klaskali.
dla mnie ksiądz Isakowicz-Zaleski jest autorytetem w przeciwieństwie do ciebie a ty skoro się nie zgadasz z jego zdaniem dlaczego nie przyszedłeś tego powiedzieć. Tak w ogóle czyja ty racje stanu wyznajesz banderowców ?? ludzi mordujących w 1945 bezbronnych Polaków, Łemków i innych którzy nie chceili im służyć w tzw. zakierżońskim kraju….. ty masz jakiś problem z tożsamością narodową no chyba że jesteś potomkiem banderowca to inna sprawa…. tylko wspolczuc
rozumiem, że nie mieści ci się w gowie, że ktoś może mieć inne poglądy na coś i nie zjadać żywcem dzieci ani nie ziać ogniem.
Pytanie kontrolne: Czy żołnierze UPA walczący w maju 1943 roku na Zytomierszczyźnie przeciwko niemieckim oddziałom policyjnym to też ludobójcy i faszyści?
Czy upowcy z KUbania, Donbasu i Krymu też mają na rękach krew Polaków?
Czy Białorusini uciekający w 1944 przed poborem do Armii Czerwonej do banderowców to też ludobójcy, faszyści i trzygłowe smoki?
[quote]Czy żołnierze UPA walczący w maju 1943 roku na Zytomierszczyźnie przeciwko niemieckim oddziałom policyjnym to też ludobójcy i faszyści? [/quote]
CZŁOWIEKU! UPA BYŁA W JEDNEJ EKIPE Z NIEMCAMI. NIE ROZUMIESZ TEGO? NIE STRZELALI DO SIEBIE LECZ RAZEM WALCZYLI PRZECIWKO POLAKOM, ŻYDOM ITD.
[quote]Pytanie kontrolne: Czy żołnierze UPA walczący w maju 1943 roku na Zytomierszczyźnie przeciwko niemieckim oddziałom policyjnym to też ludobójcy i faszyści?
Czy upowcy z KUbania, Donbasu i Krymu też mają na rękach krew Polaków?
Czy Białorusini uciekający w 1944 przed poborem do Armii Czerwonej do banderowców to też ludobójcy, faszyści i trzygłowe smoki?[/quote]
W maju 1943 r. nie było tam walk.
Na Kubaniu i w miejsach które wymieniles nie dzialala UPA!
Białorusini nie uciekali do UPA tylko twrzyli wlasne oddzialy.
Oj kolego, pała z historii.
Tak w kwestii niby to pseudobohaterów z UPA w Doniecku Donbasie itd. jakoś tam mówią o nich zbrodniarze a nie bohaterowie.
[quote]http://wpolityce.pl/dzienniki/dziennik-ks-isakowicza-zaleskiego/14576-w-doniecku-chca-uczcic-pamiec-ofiar-upa-archiwa-zawieraja-nazwiska-zbrodniarzy-i-nazwiska-ofiar[/quote]
I jeszcze jedno:
[quote]"[b]Kto te struktury(OUN-UPA) broni, usprawiedliwia, usiłuje je zrównać z bezbronną ludnością, albo nawet z AK – ten nie zasługuje na szacunek ani jako człowiek, ani jako człowiek nauki."-Wiktor Poliszczuk[/b][/quote]
wpierw poczytaj relacje samych normlanych Ukraińców a później pisz bzdury ….. tak żebyś nie szukał
[quote][b]- Z listu otwartego Tarasa Bulby-Borowca do OUN Bandery z 29 września 1943 r.: âUzurpujecie sobie prawo do suwerennej ogólnoukraińskiej władzy państwowej, do czego, jako jedno z wielu politycznych ugrupowań nie macie najmniejszych podstaw … Wasze postępowanie sprowadza się do barbarzyńskiego mordowania bezbronnych kobiet i dzieci spośród mniejszości narodowych i palenia oraz rabunku ich mienia, czym ściągacie na cały naród ukraiński wieczną hańbę … Bicie wyciorami i rozstrzeliwania chłopów ukraińskich, palenie i rabunek ich mienia stało się waszym codziennym zajęciem … doprowadziliście do tego, że dziś nikt nie chce z Ukraińcami rozmawiać- . Przez Was cały świat kulturalny traktuje Ukraińców … jak zwyrodniałych barbarzyńców i zwyczajnych bandytów.â (DARO, f. R-30, op. 2, spr. 43, kk. 100-102). * DARO – Derżawnyj Archiw Rowinskoj Obłasti ** DAHOU – Derżawnyj Archiw Hromaćkich Objedinienij Ukrainy.[/b][/quote]
Widzę,że w ND ludzie więcej wiedzą na temat roli oddziałów ukraińskich w czasie II wojnie światowej niż sam Laurence Ress. Zastanawiam się tylko, dlaczego tak duży potencjał ludzki udzielający się w powyższych postach nie pracują dzisiaj w IPNie? Można by było wyprostować nie jedne zakręty historii polski z tak światłymi umysłami, którzy wiedzą co jest białe a co czarne a marnują się pisząc tutaj i konfrontują to ze słowami ks. Wyklętego (w sumie nie wiadomo przez kogo i co, może przez samego siebie).
[img]http://www.jednodniowka.pl/images/news/SS-mani-i-Szuchewycz.jpg[/img]
Dowódca UPA [b]SZUCHEWYCZ [/b]wraz z SS-manami. Jedna wielka faszystowska ekipa. Komu chcesz wciskać, że UPA było przeciwko nazistom??? Dlaczego powtarzasz kłamstwa ??? W jakim celu to robisz?? Bo to nie jest już wymiana zdań jeśli posuwasz się do kłamstw. Bronisz czyjegoś interesu. Pytam więc: czyjego?
A co na to wszystko powie … Wiesław Ordon ?
Oczywiście, jak się czyta polskie źródła, których, nawiasdem mówiąc, tak naprawdę nie ma, al;e które według Ciebie są jedynie słuszne i obiektywne oraz mające monopol na prawdę objawioną, to można opdnieść takie wrażenie.
Czytaj po ukraińsku, zrozumiesz więcej rzeczy.
Obawiam się że mógł tylko skulić kitę, o ile cokolwiek zrozumiał.
[quote]Czytaj po ukraińsku, zrozumiesz więcej rzeczy.[/quote]
Tak jak podejrzewałem. Opierasz się na "źródłach" UPA – czyli tych zbrodniarzy którzy po II WŚ robili wszystko aby się wybielić. Owe "ukraińskie źródła" nie mają szans w konfrontacji z podstawami krytyki źródeł. "Czytaj po" niemiecku (źródła niemieckie) o tym jak wyglądała współpraca Szuchewycza, Bandery i reszty upowskich faszystów z hitlerowcami. Ale tak czy owak dziękuję. Przynajmniej się odsłoniłeś czyje interesy reprezentujesz na tym forum. Mogę jeszcze wiedzieć dlaczego???
Tak, oczywiście, bo wszystkie źródła ukraińskojęzyczne to źródła zbrodniarzy i rezunów.
We współpracy do 1943 roku Ukraińców z NIemcami nie ma nic dziwnego – Niemcy byli wrogami dwóch okupantów Ukrainy – Polski i ROsji Sowieckiej. To równie dwuznaczne moralnie, jak współpraca POlaków z Napoleonem, nie? Gdy się okazało, że nie działą to tak, jak w czasie I WŚ, a Niemcom nie zależy na niepodległej Ukrainie, niepodległościowe organizacje zwróciły się przeciw nim.
Według infonowadeba źródła hiostoryczne i opracowania dzielimy na:
pisane łacinką – cacy
pisane cyrylicą – be
[quote]We współpracy do 1943 roku Ukraińców z NIemcami nie ma nic dziwnego – Niemcy byli wrogami [b]dwóch okupantów Ukrainy – Polski i ROsji Sowieckiej[/b].[/quote]
Co ty wpisujesz? Jaka "polska okupacja" ? Z Komarna jesteś, że powtarzasz te brednie zapisane u nich na stronie internetowej? Nie było żadnej okupacji Ukrainy przez Polskę. Była II RP.
Jeszcze kilka postów wyżej ZUPA pisał, że jego kochani banderowcy walczyli z naziolami. Jak mu wykazano, że współpracowali to uzasadnia, że współpraca była uzasadniona. Widać jak bardzo propaganda banderowska jest elastyczna.. najpierw wciskać, że UPA to bohaterzy, jak wyjdzie, że zbrodniarze to, że musieli mordować bo walczyli z poslkim panem.. a że wyżynali polskich chłopów to już mało istotne. A za "polską okupacje" to mogę na ciebie tylko splunąć. Nie masz godności i honoru. Albo nie jesteś Polakiem.
Pisałem wyraźnie, że do 1943 roku ukraińcy wiedzieli szansę na niepodległość we współpracy z nIemcami, tak jak w I WŚ. Potem UPA zwróciła się przeciwko Niemcom, m.in. na Zytomierszczyźnie, chociaż, oczywiście, czytelnicy Info wiedzą lepiej, że walk tam nie było.
Nie usprawiedliwiałem i nie usprawiedliwiam ludobójstwa i ofira cywilnych, zarówno zamordowanych przez Ukraińców POlaków, jak i zamordowanych w akcjach odwetowych przez Polakó Ukraińców.
Polska okupacja to niestety prawda. Jak inaczej nazwiesz obcą etnicznie władzę dyskryminująca prawa większości zamieszkującej dany teren?
Nie było żadnej okupacji Ukrainy? No tak, skoro Polacy tak uważają, to Ukraińcom wypada jedyniue przytaknąć i podziękować np. za wysadzanie cerkwi.
A może jest ukraińska okupacja Lwowa i Kijowa?
Ta wspopraca wygladala tak samo jak POLAKOW z NIEMCAMI ,donosili wydawali szpiegowali ,jak przyszla ukochana armia czerwona i tym lizusom Niemcow co ich AK nie wykonczyla dawano stopnie oficerskie i stanowiska w Urzedzie Bezpieczenstwa i znowu mordowali Rodakow,moze by Zalewski cos na ten temat napisal ???
Po co Zalewski? Forumowicze z Info to przecież eksperci od historii stosunków polsko-ukraińskich, a także historii ukraińskich organizacji niepodległościowych. Jak się skrzypną do kupy, to rzucą świat na kolana piękną monografią.
[quote]Moja rodzina od pokoleń mieszkała na Kresach. Pochodzę z rodziny OKUPANTÓW? Mieli tam dom i ziemie. OKUPOWALI? [/quote]
Po co Zaleski? Zróbmy spotkanie z użytkownikiem ZUPA Z UPA.
Opowie nam o "polskiej okupacji" trenów polskich na wschód od Bugu, opowie nam o bohaterskiej narodowowyzwoleńczej formacji UPA, o wspaniałych osiągnięciach Bandery, Szuchewycza i jego siepaczy. Kiedy możemy się spodziewać takiego wykładu panie ZUPA z UPA?
[b]Moja rodzina od pokoleń mieszkała na Kresach. Pochodzę z rodziny OKUPANTÓW? Mieli tam dom i ziemie. OKUPOWALI? [/b]
i dalej:
Po co Zaleski? Zróbmy spotkanie z użytkownikiem ZUPA Z UPA.
Opowie nam o "polskiej okupacji" trenów polskich na wschód od Bugu, opowie nam o bohaterskiej narodowowyzwoleńczej formacji UPA, o wspaniałych osiągnięciach Bandery, Szuchewycza i jego siepaczy. Kiedy możemy się spodziewać takiego wykładu panie ZUPA z UPA?
Twoja rodzina nie. też tam miałem rodzinę. Polskie państwo – tak.
Zi,e,l,,ak buł i co on na to?
No ale to takie rodziny jak moja faszyści z UPA wybili walcząc z "polską okupacją" zgodnie z zawołaniem "bij lacha"
BIJ LACHA ,i ALA VISTA
Kresowiaku – czy metody walki z okupacją przekreślają sam fakt istnienia okupacji? Wieki etnicznych napięć wybuchły tak jak na Bałkanach, gdyby w dwudziestoleciu istniała choćby autonomia ukraińska, do niczego by nie doszło.
Kresy były polskie i nie było tam żadnej okupacji. Tłumaczenie faszystowskich zbrodni jest zbrodnią na ofiarach.
[u]Słownik Języka Polskiego:[/u]
[quote]Okupacja- czasowe zajęcie [b]obcego[/b] terytorium przy użyciu siły zbrojnej;[/quote]
Zajęcie [b]SWOJEGO[/b] terytorium a takim były Kresy nie może być okupacją.
Nikt nie tłumaczy zbrodni.
Kresy były zawsze polskie? Tylko okupowane przez Ruś Kijowską. No i nasprowadzało się tam mnóstwo Ukrainek sprzatających.
Teraz ktoś jeszcze powinien pojęczeć o polskim Lwowie, ja wtedy zacznę marudzić o niemieckim Szczecinie.
Czy czcząc pamięć o AK czcisz ludobójców?
http://pl.wikipedia.org/wiki/Zbrodnie_w_Paw%C5%82okomie
Skompromitowałeś się zwrotami o "polskiej okupacji"
oraz porównywaniem OUN-UPA do AK.
To raczej koledzy skompromitowali się ślepotą na fakty.
Nie porównuję UPA zz AK>
Stwierdzam, że możesz potępiać ludobójstwo, szanując weteranów upowskich walk np. z Rosjanami czy Polakami po 1944.
Podobnie jak nikt przy zdrowych zmysłach nie popiera mordowania cywilów, w tym dzieci przez akowców, jednak w Polsce kombatantów Ak na ogół się szanuje.
No i nie odpowiedzieliście na moje pytanie – czy jeśli zapraszasz na uroczystości weteranów AK, to jednocześnie popieraszd w Pawłokomie czy Berezce?
Czy jeśli zapraszasz gdzieś weteranó LWP, to popierasz mordowanie ludzi w Zawadce Morochowskiej?
OUN-UPA to organizacja faszystowska, zbrodnicza ludobójcza. Taki miała charakter i nie wolno jej gloryfikować. Podobnie jak nie wolno gloryfikować jej towarzyszki broni SS i oddziałów hitlerowskich.
AK to normalne wojsko. Nie było ani faszystowskie, ani zbrodnicze ani ludobójcze. Jeśli (jak w każdej armii na świecie) zdarzyły się jakieś przypadki złamania norm i zasad to były piętnowane i były epizodem na tle całości.
W przypadku OUN-UPA ludobójstwo i faszyzm stanowiły trzon i fundament. Sama kolrystyka oznacza krew i przemoc.
Łapiesz różnicę? Czy nie bardzo?
Informuje pana ż i el aka ani Ś mi echa nie było a szkoda zawsze to jakie brylanty inteligencji
Myślę, że wydarzyło się coś w Twojej rodzinie co powoduje Twój upór. Dla mnie wszystko jest jasne, a Ty tkwisz w niezrozumiałym dla mnie świecie.
No, argument o kolorystyce mocny, nie powiem.
Rzezie Ukraińców to nie były piętnowane epizody, to były wydarzenia, w których padały dziesiątki i setki zabitych, jednorazowo.
SS-mani nie byli towarzyszami broni żołnierzy UPA. Cześć upowców przeszła natomiast przez służbę w SS czy innych jednostkach pomocniczych niemieckich, jednak UPA walczyłą przeciwko trzem wrogom, w tym Niemcom.
Ponawiam pytanie:
czy zapraszając kombatantów z AK popierasz jednocześnie mord w Pawłokomie?
Nic dziwnego, że dla Ciebie wszystko jest jasne. Obrazy propagandowe zawsze sa jasne i czarno-białe. Dla mnie nie są.
Szkoda, ze stracilismy kresy. Dobrze, ze rozdzielilismy sie z ukraincami, zyjemy osobno i mamy spokoj, dobrze, ze na cala Debe przypada tylko jedna taka jednostka jak zupazupa i nikt wiecej sie nie zglosil..
[quote]SS-mani nie byli towarzyszami broni żołnierzy UPA.[/quote]
BYLI
[quote]Cześć upowców przeszła natomiast przez służbę w SS czy innych jednostkach pomocniczych niemieckich, jednak UPA walczyłą przeciwko trzem wrogom, w tym Niemcom. [/quote]
Bzdura. Powtarzasz banderowską propagandę którą stworzyli (w większości upowcy którzy wyjechali do Kanady) w celu wybielenia siebie i tej zbrodniczej organizacji.
[quote]czy zapraszając kombatantów z AK popierasz jednocześnie mord w Pawłokomie?[/quote]
Ponawiam odpowiedź z postu 53.
ZUPA podaj bibliografię na jakiej się opierasz. Szybko dokonamy weryfikacji autorów i konkretnych pozycji książkowych.
W Polsce takowej nie ma, wladza LUDOWA skutecznie o to zadbala ,ale za granica takowa bibliografie znajdziesz wiec sobie poszukaj
Władza ludowa boi się tematu Wołynia jak ognia. Unika go w imię politycznej poprawności i "przyjaznych stosunków" z Ukrainą. Ale do rzeczy: proszę o konkretne pozycje książkowe. Znam literaturę na ten temat i czytałem także "źródła" ukraińskie. Jestem w stanie bardzo szybko wykazać, że nie spełniają one podstawowych zasad warsztatu historycznego, a zatem nie spełniają kryteriów naukowości. Są więc jedynie książkami ideologicznymi mającymi na celu wybielenie się sprawców, ich rodzin i ich wyznawców.
Bibliografia? Rozumiem, że ukraińską odrzucicie, bo po pierwsze, Ukraińcy z definicji nie mają racji, po drugie, nie umiecie czytać grażdanki. Więc może Grzegorz Motyka? Polak, pisał m.in o Pałokomie.
Nadal nikt mi nie odpowiedział, czy zapraszając kombatantów AK na uroczystości popierasz również zbrodnie żołnierzy tej formacji
@Stanczyk – jeśli mamy sobie zarzucać powtarzanie propagandy, to powtarzasz propagandę PRL-owską. Łuny w Bieszadach i Ogniomistrz Kaleń – główne źródła wiedzy Polaków o UPA
Panowie, szkoda czasu na taką mętną dyskusję z użytkownikiem "Zupa Z Upa". Niech sobie sam gotuje tą ukraińską zupkę:) Wy się nią nie posilicie, a jeszcze Wam zaszkodzi:)
Nie rozumiem jak można być fanem OUN-u tak jak Zupa Z Upa.
Nie jestem fanem OUN.
Ani NSZ
Ani żadnej innej nacjonalistycznej organizacji.
Ja tylko czekam na odpowiedź na pytanie: czy zapraszając kombatantów AK na uroczystości popierasz również zbrodnie żołnierzy tej formacji
[quote]Ja tylko czekam na odpowiedź na pytanie: czy zapraszając kombatantów AK na uroczystości popierasz również zbrodnie żołnierzy tej formacji[/quote]
W czasie wojny zdarzało się, że członkowie ZWZ-AK dopuścili się czynów kryminalnych, co stanowiło jednak zupełny margines (i czym zajmowały się podziemne sądy cywilne i wojskowe; wykonywano kary śmierci) i co obciąża wyłącznie poszczególnych żołnierzy, a nie całą organizację na czele z Komendą Główną AK. W przypadku OUN-UPA zbrodnicze dyrektywy zarządzała "góra", a realizowała je cała struktura. Na tym polega różnica. Nie da się zestawić ZWZ-AK i UPA, taka próba jest bezcelowa. Pytanie które Pan zadał jest wyłącznie prowokacyjne.
Proiszę o przedstawienie źródeł historycznych dokumentujących kary, jakie dosięgły sprawców mordów na kobietach i dzieciach m.in. w Pawłokomie i Berezce.
Ale rozumiem, że nie popierasz tych zbrodni.
Czemu zatem kombatant UPA na uroczystoościach wolnego państwa jest dla Was automnatycznie zbrodniarzem, a wszyscy wokół niego banderowcami ludożercami, etc?
[quote]Czemu zatem kombatant UPA na uroczystoościach wolnego państwa jest dla Was automnatycznie zbrodniarzem, a wszyscy wokół niego banderowcami ludożercami, etc?[/quote]
Wielokrotnie padała odpowiedź ale nie wiem czy nie czytasz, czy nie rozumiesz:
[quote]W czasie wojny zdarzało się, że członkowie ZWZ-AK dopuścili się czynów kryminalnych, co stanowiło jednak zupełny margines (i czym zajmowały się podziemne sądy cywilne i wojskowe; wykonywano kary śmierci) i co obciąża wyłącznie poszczególnych żołnierzy, a nie całą organizację na czele z Komendą Główną AK. W przypadku OUN-UPA zbrodnicze dyrektywy zarządzała "góra", a realizowała je cała struktura. Na tym polega różnica. Nie da się zestawić ZWZ-AK i UPA, taka próba jest bezcelowa. Pytanie które Pan zadał jest wyłącznie prowokacyjne.[/quote]
albo:
[quote]OUN-UPA to organizacja faszystowska, zbrodnicza ludobójcza. Taki miała charakter i nie wolno jej gloryfikować. Podobnie jak nie wolno gloryfikować jej towarzyszki broni SS i oddziałów hitlerowskich.[/quote]
UPA to organizacja zbrodnicza w SWOIM ZAŁOŻENIU. Krzywda nie była efektem ubocznym lecz zamierzonym
Powtórzę zatem:
Proszę o przedstawienie źródeł historycznych dokumentujących kary, jakie dosięgły sprawców mordów na kobietach i dzieciach m.in. w Pawłokomie i Berezce.
Zapytam jeszcze inaczej: Np. Omełan Płeczeń, autor książki ,,9 lat w bunkrze'', który chrzest bojowy przeszedł w 1944 roku w walce z NKWD też jest dla Was zbrodniarzem i faszystą?
Kto nie jest z Lubera i Ostapka ten jest zbrodniarzem i faszysta bo inaczej byc nie moze
[quote]Powtórzę zatem:
Proszę o przedstawienie źródeł historycznych dokumentujących kary, jakie dosięgły sprawców mordów na kobietach i dzieciach m.in. w Pawłokomie i Berezce.[/quote]
Sprawy te mają swoje odbicie w materiale źródłowym, ale jeszcze nikt ich dobrze nie opracował.
Odnoszę wrażenie, że stara się Pan stworzyć pewien obraz symetrii: Polacy mordowali i Ukraińcy mordowali. I UPA i ZWZ-AK – czyli, że wina leży po obu stronach. Tak jednak nie było. Świadczy o tym wymownie bilans ofiar. Proszę sprawdzić ile ofiar zginęło po stronie polskiej a ile po ukraińskiej. Nie można również mówić o polskiej zbrodni ludobójstwa (mówiąc o Sahryniu i Pawłokomie).
Proszę też nie wrzucać do jednego worka Pawłokomy i Wołynia. To są dwie różne sprawy o różnym podłożu. Jak Pan zapewne wie w sprawie Pawłokomy było prowadzone śledztwo w latach 50-tych, a obecnie toczy się w tej sprawie postępowanie prowadzone przez pion śledczy IPN.
Nie, oczywiście, że symaterii nie było, bo być nie mogło. na Kresach zginęło o wiele więcej Polaków z rąk ukraińskich niż Ukraińców z rąk polskich, bo Ukraińcy mieli przewagę liczebną – nic dziwnego, skoro to były ziemie etnicznie ukraińskie.
Staram się jedynie uświadomić dębianom, że szacunek dla kombatantów UPA nie jest równoznaczny z faszyzmem czy popieraniem zbrodni, jak stara się wmówić ludziom polska prawica i miłośnicy pojednania w stylu ,,na kolana chamy i przepraszać nas baranki niewinne, a my wam po chrześcijańsku może wybaczymy'' w rodzaju Zaleskiego.
Nikt normalny zapraszając na uroczystość weteranów AK nie myśli ,,o, zaprosimy wteranów formacji mordującej Ukraińców, będzie fajnie''. Analogicznie jest po drugiej stronie. UPA w zbiorowej świadomości Ukraińców funkcjonuje przede wszystkim jako formacja antykomunistyczna, jak wspominają kombatanci, to wspominają walki z NKWD i polskim KBW, etc.
W Polsce to wszystko jest propagandowo przedstawiane jako polakożerstwo, faszyzm i takie tam. A chodzi tylko o dop%%% przeciwnikom politycznym. W Dębie-Ordonowi (kótrego fanem nie jestem), w Polsce całej – Komorowskiemu i ekipie.
Co ciekawe, nikt z tych samych środowisk nie pamięta, że Lech Kaczyński także nie zażądał zwrotu Lwowa i kumał się z JUszczenką. No ale tu zadziałała beatyfikacja po smierci i to jest inna bajka.
Oczywiście, 90% użytkowników tego wpisu nie przeczyta i nie zrozumie, dalej będziecie twierdzić, że popieram mordowanie dzieci.
[quote]UPA w zbiorowej świadomości Ukraińców funkcjonuje przede wszystkim jako formacja antykomunistyczna, jak wspominają kombatanci, to wspominają walki z NKWD i polskim KBW, etc.
[/quote]
To, że w "zbiorowej świadomości Ukraińców" UPA oznacza formację antykomunistyczną to wyłącznie sukces banderowskiej propagandy i przemilczania niewygodnej prawdy o tym ruchu. Tu nie chodzi tylko o zbrodnie na Polakach, ale i o pogromy i mordy na Żydach dokonane przez Ukraińską Policję w GG, ukraiński Baudienst, jednostki Schutzmannschaft i Polizei, których ukraińscy członkowie byli OUN-owcami. O tym się w rejonie Lwowa nie wspomina. Wiadomo, że kombatanci budują pozytywny obraz formacji jako rycerzy w walce z bolszewizmem tylko czy jest to obraz prawdziwy?
Jak zwykle, kilka obrazów jest prawdziwych. Płeczeń cały szlak bojowy przeszedł walcząc z komunistami, podobnie było z wieloma innymi upowcami. A byli wśród nich zbrodniarze, jasne. Z drugiej strony – są Ukraińcy, którym Polacy kojarzą się głównie z panami i z zamordowanymi rodzinami. Jeśli między Polakami a Ukraińcami będzie dialog, obie strony będą poznawać drugie strony medali i będą o sobie wiedzieć więcej. Tylko na takiej bazie można budować pojednanie.
A czy zerwanie współpracy z Komarnem pomoże budowaniu takiego porozumienia? Nie. Ale przyniesie Ostapce parę głosów.
[quote]Uniwersytetu Latającego[/quote] Isakowicza na pokład i wytrzelić w kosmos, bez skafandrów ochronnych. Jak wejdą na orbitę to ksionc siądzie na hot birdzie 7 i będziemy mieć w tv od 7 do 23 o tym kto jest prawdziwym polakiem a kto jest z zomo a od 23 do 7 lizanie kolan w ramach kanału erotycznego. Od czasu do czasu będziemy mieć możliwość zakupienia ksionżki [quote]pre(e)lekanta[/quote] na kanale pitu pitu.
[quote]Jak zwykle, kilka obrazów jest prawdziwych. Płeczeń cały szlak bojowy przeszedł walcząc z komunistami, podobnie było z wieloma innymi upowcami. A byli wśród nich zbrodniarze, jasne. Z drugiej strony – są Ukraińcy, którym Polacy kojarzą się głównie z panami i z zamordowanymi rodzinami. Jeśli między Polakami a Ukraińcami będzie dialog, obie strony będą poznawać drugie strony medali i będą o sobie wiedzieć więcej. Tylko na takiej bazie można budować pojednanie.
A czy zerwanie współpracy z Komarnem pomoże budowaniu takiego porozumienia? Nie. Ale przyniesie Ostapce parę głosów.[/quote]
Realny dialog będzie dopiero możliwy wtedy, gdy mit bohaterskiej OUN-UPA zostanie odbrązowiony przez ukraińskich historyków.
Stanowisko strony polskiej powinno być dla strony ukraińskiej czytelne i jasne. Gdy dochodzi do jakichś nieprzyjemnych sytuacji powinniśmy sygnalizować to stronie ukraińskiej i poczekać na odpowiedź z ich strony. Myślę, że jest szansa na pozytywne uregulowanie tej sprawy.
Sudoł nie zrobił nic dla Nowej Dęby to po prostu jest rozpacz.Dwie zmarnowane kadencje idź precz !!!!!!!!!!!!!!!!! wstydzę się że na niego głosowałam.
Proponuję zakończyć dyskusję i przenieść ją na forum, bo już niektórym osobom kończą się rzeczowe argumenty. (zob. # 79)
Dlaczego Nasz Samorzad jest za Banderowcami a KLUB RATUSZ nie,wszak lapki razem podnosili do GORY
@ Obserwator – obie strony musza zrozumieć, że mają swoje za uszami i że na te same wydarzenia i postaci patrzą inaczej. Potem ,,przebaczamy i prosimy o przebaczenie'' i gitara.
Ale tacy ludzia jak 81 i tak rozumieją z tego tylko ,,banderowcy, banderowcy''.
Ordon czeka na Godota, blaznuje na sesji, jak dlugo jeszcze bedzie sie wybielal? uwil sam bicz na siebie a teraz uderza w literackie tony (obawiam sie ,ze czesc radnych nie ma pojecia co to za postac przywolal wlodarz). Panie Ordon czas na wyciaganie wnioskow, a nie patos, ktory tak lubi pan stosowac.
Ja z innej beczki ,czas wykopać starych urzędników z gminy .A ja myślę że Ostapko pogoni i Sudoła i urzędników co nie dbają o swoich wyborców,oby do wyborów.Brawo Isakowicz brawo Ostapko
A ja drugi pisowiec i mysle ze wykopac to trzeba ciebie judaszu
zabolało,prawda boli,powinna boleć
Dość tej polityki.
chrześcijan z chrześcijaninem zawsze się dogada,natomiast prawosławni i katolicy – nie – vide wizyta Cyryla i oburzona Ania Fotyga… Ten sam pień – brak zrozumienia.
a Allah już zbliża się do bram..
ps- Celebryta Isakowicz – zarabia, miast łączyć – dzieli . JP ll inaczej nauczał wiernych..Prawda?
To pytam : Niemcy byli łagodni?
Co się zmieniło,że zza Odry sąsiadów auta kupujecie,kotły c.o,agd, inne – miast protestować – solidność niemiecka w obozach koncentracyjnych imponuje? Lżej ''mocarstwowość'' pokazywać będąc w UE i na sąsiadach robić cyrk?