Początki kolejnictwa na terenie gminy Nowa Dęba
Część 1. Kolej w Chmielowie
Po raz pierwszy na tereny dzisiejszej gminy Nowa Dęba kolej żelazna zawitała wraz z Galicyjską Koleją im. Karola Ludwika. Projekt ten był rozwijany w drugiej połowie XIX wieku przez Austro-Węgry na obszarze Galicji. Jako ostatnia w jego ramach została wybudowana linia Dębica – Rozwadów – Nadbrzezie ze stacją w Chmielowie. Nadbrzezie to dzisiejsza dzielnica Sandomierza. Data oficjalnego otwarcia linii to 30 października 1887r.
Fot.1.Fragment mapy Galicji z 1897r. z linią kolejową
Źródło: wikimedia.pl
Trasa pierwszej linii kolejowej na naszych terenach przebiegała przez grunta włościańskie i należące do Hrabiego Tarnowskiego. Wszystkie były wykupywane przez spółkę C.K. Uprzywilejowane Towarzystwo Akcyjne Galicyjskiej Kolei Karola Ludwika, która otrzymała koncesję na jej budowę i użytkowanie do 7 kwietnia 1948r. Cała linia liczyła 107,447 km, a stacja Chmielów zlokalizowana została na 63,344 km. Poniżej plany budowlane:
Fot.2. Plan sytuacyjny
Źródło: Archiwum Narodowe w Krakowie
Fot.3. Profil podłużny
Źródło: Archiwum Narodowe w Krakowie
Fot.4. Przekroje poprzeczne
Źródło: Archiwum Narodowe w Krakowie
Fot.5. Stacja Chmielów 2008 rok
Autor: Hubert Waguła, Źródło: www.komunikacja.krakow.pl
By umilić podróżnym czas spędzany w pociągu, w 1893 roku wydany został ilustrowany przewodnik po kolei Karola Ludwika. Przy stacji Chmielów czytamy: „Wielki browar, eksport piwa, obszerne lasy i polowania”. Zamieszczone zostały także czasy jazdy pomiędzy poszczególnymi stacjami:
Tab.1. Czasy przejazdów pomiędzy stacjami na linii Dębica-Rozwadów
Źródło: opracowanie własne
Nowo otwarta linia kolejowa umożliwiała dojazd do Dębicy, Tarnowa, Krakowa, Rzeszowa, Przemyśla a nawet do stolicy województwa, czyli do Lwowa. W 1887 roku Galicyjska Kolej Karola Ludwika na wszystkich swoich liniach dysponowała: 172 lokomotywami, 299 wagonami osobowymi, 3605 wagonami towarowymi, 19 pozostałymi wagonami.
Fot.6. Rozkład jazdy ze stacji Lwów z 1894 roku.
Źródło: Gazeta Lwowska
Fot.7. Lokomotywa na stacji kolejowej w Nadbrzeziu (Sandomierz)
Źródło: http://bazakolejowa.pl
Zaawansowana technika, jaką na ówczesne czasy była kolej, budziła postrach wśród lokalnych mieszkańców, którzy po raz pierwszy widzieli jadący parowóz. W książce „Rozwadów – miasto ze wspomnień” Anety Garanty zamieszczona została relacja J.Puka, który wspomina takie wydarzenie. „Jak chłopi zobaczyli wtaczający się na rozwadowski dworzec pierwszy pociąg, uklękli przed nim na kolana i prosili modłami Boga, by ten antychryst z piekła rodem nie robił im krzywdy”.
Mieszkaniec
decadend@o2.pl
Bibliografia:
- S. Szuro, Informator statystyczny do dziejów społeczno-gospodarczych Galicji. Koleje żelazne w latach 1847-1914, Redaktor Helena Madurowicz-Urbańska, Towarzystwo Wydawnicze Historia Iagellonica, Kraków 1997.
- O. Obogi, Przewodnik ilustrowany po c. k. austr. kolejach państwowych, Towarszystwo STEYRERMUHL, Wiedeń 1894.
- A. Garanty, Rozwadów – miasto ze wspomnień, Muzeum Regionalne w Stalowej Woli, Stalowa Wola 2010.
- Gazeta Lwowska Nr 10 z 13 stycznia 1895r.
- ADzT, Wywłaszczenia nieruchomości, syg.915
- ADzT, C. K. uprzyw. galic. kolej Karola Ludwika. Przestrzeń Dembica – Nadbrzezie – Rozwadów, syg.3524
- http://komunikacja.krakow.pl
——————————-
Panie redaktorze historyczny – Szacunek od Golfistów – Etnografów. Zapraszamy na małą, konceptualną kolejczkę.
Kłaniam się.
Cz.1. kolej w chmielowie. Czy to oznacza, że będą kolejne części?
Drobna uwaga techniczna odnośnie konstruowania bibliografii: źródła archiwalne mają pierwszeństwo przed opracowaniami.
Dziękuję za wskazówki
Zapraszamy wszystkich na fanpage na Facebook’u Historia Nowa Dęba.
https://www.facebook.com/historianowadeba
Ten strach chłopów przed lokomotywą to nic innego jak efekt propagandy kościelnej wtlaczanej chłopom od setek lat że wszystko co nowe i postępowej jest dziełem diabła i trzeba się tego bać i z tym walczyć. Do dziś dnia kościół odgrywa taka role w Polsce i hamuje jej rozwój
Tak na szybko dla przykładu: Adam Adamandy Kochański :P
Ale przecierz nie ulegasz ani stereotypom ani propagandzie ;)