Do władz powiatu tarnobrzeskiego wpłynęła petycja Stowarzyszenia Przyjazny Samorząd w sprawie podjęcia pilnego remontu należącej do starostwa ulicy Mickiewicza. Mimo, że nowodębski samorząd cyklicznie rezerwuje środki na modernizacje arterii to jednak władze powiatu nie kwapią się do wykonania tego zadania. Niektórzy wskazują, że sprawa może mieć drugie, polityczne dno.
Ulica Mickiewicza to jedna z najstarszych ulic w mieście wokół której ulokowane są bloki wybudowane jeszcze w czasach Centralnego Okręgu Przemysłowego. Niestety prowadząca przez osiedle droga od lat znajduje się w fatalnym stanie. Na początku bieżącej kadencji za sprawą radnego Pawła Grzędy powiat wyremontował najbardziej newralgiczny skrawek ul ul. Mickiewicza przy skrzyżowaniu z ulicą 1 Maja. Kolejna część arterii miała zostać wyremontowana po zabezpieczeniu na ten cel środków w budżecie gminy i powiatu.
Tak też się stało. W wyniku rozmów przeprowadzonych przez samorządowców powiatowych i gminnych w budżetach obu jednostek znalazły się środki na remont ulicy Mickiewicza. Miała być zrobiona nowa nakładka co w wystarczający sposób zaspokoiłoby potrzeby mieszkańców.
Mickiewicza cierpi „przez szczepienia”?
Wszystko zbiegło się jednak w czasie z tzw. pandemią COVID-19. Starosta tarnobrzeski Jerzy Sudoł mocno zaangażował się w proces wyszczepiania mieszkańców za co był publicznie krytykowany przez przeciwnika przymusu szczepień i segregacji sanitarnej radnego Pawła Grzędę. Dziwnym zbiegiem okoliczności od tego momentu rozpoczęły się problemy radnego Grzędy z uzyskaniem pozwolenia na budowę bloku (obecnie blok posiada stosowną dokumentacje), a przeznaczona do remontu ul. Mickiewicza (okręg wyborczy radnego Pawła Grzędy) nagle zeszła na drugi plan. Z inicjatywy powiatu środki przeznaczone na remont ul. Mickiewicza zostały przesunięte na remont ulicy Jana Pawła II. Władze powiatu twierdzą jednak, że nie należy łączyć tych spraw gdyż nie mają one ze sobą nic wspólnego.
Petycja: Do dzieła panie starosto!
Nowodębscy radni w budżecie na 2023 rok kolejny raz zarezerwowali środki na remont Mickiewicza. Środki zabezpieczył również powiat, z tym że nie na remont a na … dokumentacje techniczną. W opinii radnego Pawła Grzędy to kolejny sposób na odwlekanie tematu: – Nie potrzebujemy żadnej dokumentacji technicznej. Tam potrzeba pilnego, prostego remontu, a nie wymyślania skomplikowanej przebudowy. Zabawy w projekt i obiecanki że powiat będzie szukał środków zewnętrznych na remont Mickiewicza odłóżmy na półkę między baśnie. Środki które obecnie są w budżecie gminy i powiatu powinny wystarczyć aby zaspokoić oczekiwania mieszańców – mówi radny Paweł Grzęda.
W tej sprawie do starosty tarnobrzeskiego Jerzego Sudoła i radnych powiatu trafiła petycja Stowarzyszenia Przyjazny Samorząd: – Mieszkańcy ulicy Mickiewicza i mieszkańcy Nowej Dęby mają już dość opieszałości władz powiatu. Ciągłe przesuwanie tego remontu przez władze powiatu jest niepoważne. Dlatego skierowaliśmy do starosty i radnych pismo w którym domagamy się realizacji tego zadania – mówi Marek Ostapko, prezes Przyjaznego Samorządu i autor petycji. Jak dodaje na podstawie obowiązującego prawa petycja musi być rozpatrzona przez Radę Powiatu w ciągu 3 miesięcy. – Wówczas przekonamy się kto jest po stronie mieszkańców.
Czy pan starosta Jerzy Sudoł zrobił coś dobrego dla miasta i gminy Nowa Dęba? Wydział Komunikacji w Nowej Dębie zavetował. O tym jak wspierał rozwój budownictwa mieszkaniowego w Dębie też wszyscy wiedzą. Pracownicy szpitala i DPS-u też poznali jego mądrość i szczodrość. Czy poda ktoś 3 sukcesy tego pana? Albo chociaż jeden?
W powiecie mają same sukcesy. Podnieśli sobie pensję z 10 do 20 tysięcy. Czy to nie sukces? Gdzie by ten człowiek tyle zarobił na wolnym rynku? Podwyżki dyrekcji szpitala też były nie małe. Sukcesy są, tylko ich nie dostrzegacie.
Podaje: BARDZO DOBRY STAROSTA, BARDZO DOBRY STAROSTA, BARDZO DOBRY STAROSTA
Stare powiedzenie mówi, że koszula bliższa ciału. Niestety historyk starosta tego chyba nie zna. Zamiast ciągnąć do Nowej Dęby jak najwięcej to chodzi i żebrze od nowodębskich firm na powiat. Czas na emeryturę. Nie napiszę, że zasłużoną.
W tytule jest ,,do starosty tarnobrzeskiego”. Jakby Jerzy był swój chłop to byłby tytułowany ,,nowodębski starosta”. Chociaż najbardziej pasuje ,,nijaki starosta”.
jakby nie patrzeć na starostę weselnego też się nie nadaje…
Pan Paweł to się w tej Dębie normalnie marnuje. Mógłby być posłem, starostą lub wojewodą. Zna się na budownictwie, zawsze uśmiechnięty, otwarty na ludzi, pobożny, ma potężną wiedzę w zakresie zdrowia i medycyny, świetnie działa na rzecz lokalnej społeczności ii ma najpiękniejszego psa w tym mieście, co się Infonowadeba zowie.
Pan Jurek z kolei już dawno przekroczył swój próg kompetencji. Bycie nauczycielem w PRL-u jakoś mu jeszcze szło. Tak średnio, nie za dobrze, ale jakoś. Natomiast podarowanie mu skrawka władzy samorządowej obnaża wszystkie jego deficyty. Jaki Pan Jurek jest każdy widzi. W parze z Jackiem Rożkiem stanowią coś między Gangiem Olsena a serią z cyklu Flip i Flap.
No dokładnie więc wyborach na burmistrza niech Grzęda startuje więcej pożytku będzie dla miasta i gminy. A co do Sudoła on już ma prawie 70 więc niech idzie odpocząć czas najwyższy niech kompetentni ludzie rządzą
luudzie jakie projekty . tam potrzeba zwykły remont nawierzchni . to wszystko jak zaczną projekty robić to sie zrobi inwestycja na 1 mln lub wiecej . i możecie zapomnieć o remoncie na kolejne pare lat . także panie starosto , radni powiatowi z ND prosimy o remont. a co w przypadku jak sudoł nie zostanie starosta lub wygra ktoś inny . jest kasa to brać i robić !!!!!!!!!!!!! w trybie natychmiastowym
Trzeba zrobić wszystko by Sudoł już nie wygrał i wybrać nowych, dynamicznych ludzi którzy będą działać na rzecz Nowej Dęby. Mickiewicza będzie zrobiona. Jeśli się nie uda tego remontu wymóc na Sudole to na 100% nowi radni i nowy starosta to zrobią.
Czy Przyjazny Samorząd popiera lokalną społeczność LGBT? Bardzo chcę wierzyć, że tak. Sama nazwa na to wskazuje.
a od kiedy lgbt to społeczność? W Nowe Dębie jest dla takiej społeczności miejsce. Szpital pana starosty ze specjalistycznym oddziałem.
Taka sama społeczność jak każda:)
Jak każda – w takich szpitalach. Tam naprawdę, każdy może czuć się kim tylko chce. Podobno jedni czują się napoleonem inni Jezusem, jedni rycerzem drugie księżniczkami, tam kobieta bez fallusa może też czuć się mężczyzną. Mężczyzna z fallusem też może czuć się kobietą. Tam jest właśnie miejsce dla takich społeczności.
Bycie starostą nie polega na wpierniczaniu paluszków na nasiadówkach ale na dbaniu o sprawy mieszkańców. Starosta Sudoł ten egzamin oblał. Może to wypalenie zawodowe, może potrzeba przejścia na emeryturę? Pański czas już minął.
Dopuki Pawel nie odejdzie zadnego remontu nie bedzie
Oby sie sprawdzilo
Pan Paweł za to tryska wigorem. Kandydat do Orderu Uśmiechu.
On nie zrobi nic.. bo nie lubi Grzędy.. taka smutna prawda ze tu rzadzi jakas tam prywatna obiekcja do czlowieka a nie obiektywne spojrzenie na jakis problem… tak wlasnie na tym traca tylko i wylacznie mieszkancy, na jakis osobistych gierkach.. żalosne po prostu
Który to ,,mądry’’ twierdzi że nie potrzeba żadnej dokumentacji na remont tej drogi? Tam trzeba zrobić i parkingi i chodniki i oświetlenie a nie odwalić prowizorkę i przypisać sobie zasługę przed wyborami że załatwiłem.Położenie dywanika nie załatwi sprawy zawalenia ulicy i trawników parkującymi tam samochodami.Swoją drogą ta ulica już dawno powinna być uporządkowana i starosta za to ma dużego bana.
Tak. 10 lat jeszcze będziemy czekać żeby Sudoł wydał kasę na projekciki. Tutaj trzeba dać nowy dywanik i tyle. Co ma parking do nowego asfaltu? Będzie kasa na parking to będzie można robić parking. Teraz nie ma. Takie gadanie o tym, żeby zrobić wszystko razem czyli i światła i parking i nową nawierzchnie to typowo urzędnicze mydlenie oczu które kończy się tym że nie ma ani nowej drogi, ani nowego parkingu ani nowego oświetlenia. Skoro jest kasa żeby była nowa nawierchnia to trzeba robić nową nawierzchnie. Będzie na parking to super! Będziemy robić parking.
Typowa wymówka. Żeby nie robić. Tak projekt wyceny itd itp. I roczek mija . Nie ma to jak obiecać
Tu przynajmniej jest asfalt bo jak by tak pojeździł po okolicy to widać że mieszkańcy ,,gminy,, muszą jeździć do swoich posesji po piachu bo i na kamień nie ma pieniędzy no ale najważniejsze żeby szatnie były .
Szatnie muszą być!
Jak się utrzymuje po wsiach szkoły z dwiema klasami po 7 dzieci i to kosztuje milion złotych, to później nie stać gminy żeby budować drogi do domów rozsianych po krańcach wsi. Budowałeś się w polu to widziałeś że nie ma asfaltu. Teraz mamy ci utrzymywać pustą szkołę i budować asfalt? Jakie jeszcze masz życzenia? Może troszkę kawki, albo herbatki?
Radni do budżetu wpisują różne zadania i za te zadania ich okręgi wyborcze ich rozliczą przy wyborach (burmistrza tez rozliczą). Chociaż nie każdego rozliczą bo jak widać aktywność niektórych radnych to raczej nie będą się pchać na kolejną kadencję. Dziwnym trafem ostatnio część osób którym bliżej do pana burmistrza i jego radnych robi zarzuty do szatni. A czy już niemal 2 kadencje temu, gdy większość dróg w sołectwach była piaszczysta pan burmistrz wolał robić szatnie w Cyganach i Tarnowskiej Woli? Wtedy stan dróg nie był ważny pomimo ich fatalnego stanu w porównaniu do tego roku. Jeśli np. radny z Cygan nie miał dróg w sołectwie a wolał szatnie to tak właśnie ma. I to mieszkańcy wybierają i najwidoczniej takie wybory się im podobają.
Jestem za zamknieciem tej ulicy chrzanic szatnie
trener personalny : osoba z wielkiego miasta która pijąc kawkę widzi przez okno pasące się kozy kogo ty utrzymujesz ? Na wsiach się nie płaci podatków? A pusto to ty masz ale w głowie a nie w szkołach a na kawę to mnie stać jak chcesz kupię i tobie.
Burmistrz i starosta, dumni są z siebie
Za swój wkład w rozwój miasta i okolicy
Dzięki ich wysiłkom, teraz z łatwością
Możemy korzystać z wielu udogodnień i możliwości
Starosta przyczynił się do poprawy dróg
I stworzył programy na rzecz rolnictwa i sportu
Zaangażował społeczność i zbudował mosty
By łączyć ludzi i budować silniejszy most
Burmistrz natomiast, przyczynił się do kultury
I poprawił życie kulturalne miasta
Organizował koncerty, wystawy i festiwale
Dzięki czemu miasto jest pełne życia i uroku
Ich wybitne osiągnięcia są nie do przecenienia
I są godne podziwu i uznania
Moim ulubionym festiwalem organizowanym przez burmistrza jest ten składający się z następujących elementów programu:
1) Wciągnięcie flagi na maszt
2) Odśpiewanie hymnu
3) Przemówienie burmistrza
Zawsze przechodzą mnie ciarki po całym ciele gdy to się dzieje. Coś wspaniałego!
4) powitanie wszystkich z imienia, nazwiska oraz funkcji a następnie półtoragodzinne przemówienie starosty
5) przemówienie okolicznościowe wicestarosty
Wtedy podniecenie jest mega!
Ile takich projektów i dokumentacji leży zrobionych za ciężkie setki tysięcy zł. u starosty czy u burmistrza?(ile już przedawnionych). Bardzo dużo zapewne tego jest. Dlatego trzeba robić robotę a nie napychać sakwy projektantom. Już wyborczy projekt burmistrza dotyczący osiedla Kościuszki pokazał czym się takie coś kończy. Projekt kosztował swoje a jest i będzie poza zasięgiem naszych dochodów. Więc czas tym panom od biurokracji podziękować za ich wspaniałą pracę. Jeden drugiego wart.
Ponoć nasze leśne dziadki w osobach Jerzy Zbigniew Sudoł i Wiesław Kazimierz Ordon mają już pomysł na hasło wyborcze stanowiące istotę ich przyszłych działań. To hasło brzmi: „WYBIERZ POWIEW ŚWIEŻOŚCI. ŚWIEŻE GŁOWY PEŁNE NOWYCH POMYSŁÓW”
Powiew świeżości to jest w wiejskich szatniach po meczu, ale też nie tylko:) Jak chłopy oranżade otworzą i bonka puszczo.
Remonty? Zrobienie czegokolwiek dla lokalnej społeczności? Dajta spokój. Grunt, że Ci na stołkach pensyjski sobie podnieśli. Cała reszta jest nieważna. Cel wykonany.
Szanowna Pani Marszałek
Szanowny Panie Pośle
Drodzy radni
Kochana pani dyrektor
Wiem jak ważnym wyzwaniem jest remont ulicy Mickiewicza. Ulicy dla nas wszystkich bardzo ważnej, pamiętającej jeszcze czasy Centralnego Okręgu Przemysłowego. To tym duktem, zbudowanym wówczas jeszcze z kocich łbów przemieszczał się pułkownik Szypowski, dyrektor Śmiśniewicz i pierwsi budowniczy naszego miasta. To tutaj rosła kiedyś mirabelka której owoce pułkownik Szypowski woził dzieciom do Warszawy. Wtedy jak państwo wiecie nie było problemów z parkowaniem. Przed wojną samochód miały tylko elity, a nawet po wojnie nie były one jeszcze tak powszechne. W sensie że nie elity nie były powszechne – chociaż one swoją drogą – ale mam na myśli samochody których było zdecydowanie mniej niż obecnie. I my dzisiaj tutaj, razem z panem burmistrzem i panem posłem chcemy te 300 metrów asfaltu wyremontować. Ale to jest epokowe zadanie. Zadania na miarę naszych umysłów. To aż 300 metrów bieżących asfaltu które przekłada się stosowną ilość metrów szcześcienych mieszkanki bitumicznej. Chcielibyśmy aby to powstało już teraz. Ale najpierw musimy przystąpić do 4 letniego cyklu projektowego, tak aby kompleksowo podejść do kwestii tego remontu. Nie daliśmy przez 20 lat zrobić drobnej naprawy nawierzchni więc tym bardziej przystąpimy do szerokiego projektu obejmującego wykonanie nowego oświetlenia oraz parkingów, mimo że dobrze wszyscy wiemy ze na te parkingi już miejsca nie ma bo musielibyśmy zlikdiwodwać chodnik i parkować pod samymi oknami. Ale przystąpimy do tego projektu bo jego wykonanie pozwoli nam aplikować o środki europejskie w naborach które nigdy nie zostaną ogłoszone. Będziemy mogli obiecywać remont 300 metrów bieżących ulicy Mickiewicza do końca świata i jeden dzień dłużej. Dziękując za udział w dzisiejszym marszu z okazji święta pracy pragnę wszystkich zaprosić na bieg żołnierzy wyklętych. Dasz bór!
Darz bór, idioto.
Eeee, nadleśniczy, bez takich mi tutaj. Nie mów tak do Jurasa!
Mirabelki dalej rosną na podwórku za PSS Społem
Jestem za ruchem przez górkę koło plebani, również dla samochodów ciężarowych.
Zbliżają się pełną parą wybory. Ja tylko przypomnę pozostałym, że pamiętam o sukcesach burmistrza z poprzedniej kadencji, z których nie mógł być rozliczony bo sprytnie usunięto kontrkandydat( poniżej lista sukcesów:
– mostek w Dębie
-wiata przystankowa w Chmielowie
– brak świetlicy w Alfredówce i Cyganach co skutecznie wpłynęło na zmniejszenie liczby uczniów i doprowadzenie tym samym do dzisiejszego stanu tych placówek.
– bieznia na stadionie w ciągłym remoncie
– 0 mieszkań
Może lepiej będzie jak nie będą chodzić do szkoły, z dwojga złego to będzie najlepsze rozwiązanie, takie na 50 lat.
Zróbmy starostę z Pana Warchoła , wtedy będziemy mieć drogi , dwa baseny , kwiatki na każde święto , w kazdej gminie będzie będzie nowy wóz strażacki , będzie zakład karny . Pan Warchoł na starostę , niech się chłop nie marnuje w tej Warszawie
Yeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeeees! Yeeeeeeeeeeeeeeeeeeees! Yeeeeeeeeeeeeeeeeeeees!
Pierwszy kwietnia dopiero za kilka tygodni :)
A Poncyljusza starostą . Będzie obiecywał i nic nie robił.
Ul. 1 Maja także pozostawia wiele do życzenia.
Tyle komenujacych a wkrótce wybory. Proponuję o zestawienie posłów z naszego regionu i porównanie co z ulotek zrobili. To samo tyczy się radnych i burmistrza. Bardzo ciekawi mnie kto te ulotki i obietnice wyborcze spełnił i w jakim zakresie. Burmistrz miał obietnice. Radni poszczególni też. Starosta i radni powiatowi także. Oceńmy czy chociażby jeden spełnił obietnice zawarte w ulotce.
WARA OD STAROSTY
W starostwie podwyższyli sobie diety i wynagrodzenie starosty z 10 do 20 tysięcy miesięcznie. Tak się strzyże owce. Głosujcie dalej na Sudoła!
Szpital zaorany czyli zadłużony, liceum jedynka rozdupcona w drobny mak. Dajcie jeszcze jedną kadencję sudołowi to już nic tutaj nie zostanie.
Technikum też zaorane, a prymuska Jureczka w „Kulturze”. Żeby nie musieć się chwalić ze zdawalności matury z ostatniej kadencji dyrektorowania. Pokolenie wiejskich hippisów zna tylko ucieczkę do przodu, bo z tyłu pożar.
Ludzie, asfalt nie zając
Dużo tam po tej ulicy jezdzi aut którymi ludzie jeżdzą do kościoła i tam też parkują . Niech proboszcz też coś dołoży do ulicy , kasę pewno ma bo na okrągło strzyże swoje owieczki
Panie Starosto, pieski szczekaja ale karawana idzie dalej i zadnego dywaniku na Mickiewicza bo Mickiewicz sobie tego nie zyczy
https://m.demotywatory.pl/5184473
-Następnym razem powiadomię policję. To moje miejsce… Znowu ktoś mi zostawił kartkę za wycieraczką gdy zaparkowałem na Mickiewicza…
To prawda ze ordon aspiruje na staroste?
WESELNEGO
Ordon i Sudoł powinni dać sobie już spokój. I nie jest to jakaś złośliwość. Co zrobili przez te lata to zrobili i nikt im tego nie odbierze. Ale widać wypalenie zawodowe i widać że już więcej z siebie nie wykrzesają. Czas na zmiany.
Chyba chciałaś napisać „co ZAROBILI przez te lata to ZAROBILI”
My Wyborcy bedziemy sie domagac aby Pan Sudol kandydowal na Burmistrza Nowej Deby
Cyrki z zywymi zwierzetami sa zakazane.
Kiedy myślisz kto wójtem Dęby będzie,
W lesie spadają żołędzie,
Nie będzie to czas Ordona,
To opcja wykluczona.
Wódka już się leje na leśnej polanie,
Pójdziemy za tobą Tomku Wolanie.
Wolnego kto sie domaga? dwoch trzasnietych w glowe jeden z Jadachow a drugi z Krasickiego bo ja sie nie domagam
Lokalne media powinny poinformowac o wojnie na banery w Tarnowskiej Woli,jakos cisza jest.
Zamknąć, zrobić objazd. Taka mam koncepcję
My z mężem już przekazaliśmy 1,5% na nasz wspaniały szpital,który wymaga od nas ludzi na poziomie działań wspierających.bye bye.
Wstydzila bys sie chwalic grosikami
Niech wiesniakokatole parkują jeszcze bliżej bloków samochody
Zaparkowal bym ci pod oknem ale nie wiem ktore