Felieton: "Do roboty!"

29

SUBIEKTYWNIE- SUBIEKTYWNIE- SUBIEKTYWNIE

Felieton: \”DO ROBOTY!\”


Na ostatniej sesji nowodębscy radni wyrazili zgodę na nabycie nieruchomości gruntowej niezabudowanej, położonej w obrębie Chmielowa. Wykupiony grunt ma stać się częścią Tarnobrzeskiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej.

Cała akcja jest robiona pod „Tajemniczego” inwestora, u którego, wedle szumnych deklaracji, pracę znajdzie kilkaset osób. I wszystko byłoby dobrze, gdyby nie fakt, że wspomniany grunt jest terenem leśnym, a procedura „odlesiania” nie należy do najłatwiejszych. Co gorsza, wcale nie jest powiedziane, że się uda. A wtedy czar pryśnie i \”Tajemniczy\” inwestor zostawi swoją kasę gdzieś indziej… (ODPUKAĆ!)

Rodzi się więc pytanie: CO ZROBIONO PRZEZ OSTATNIE LATA BY UPORZĄDKOWAĆ GRUNTY I PRZYSZYKOWAĆ JE POD POTENCJALNYCH INWESTORÓW, KTÓRZY DALIBY PRACĘ MIESZKAŃCOM NASZEGO MIASTA? Z przykrością należy stwierdzić, że nic, a w najlepszym przypadku niewiele. Działki, które moglibyśmy przeznaczyć pod inwestycje, są nieuzbrojone, nie mają dróg dojazdowych i co najgorsze, w dużej części zalesione. Mimo, że śp. radny Jerzy Lubera i założone przez niego Towarzystwo Ratusz wielokrotnie wskazywało na potrzebę uregulowania tych kwestii, to jednak zawsze znajdowały się „ważniejsze sprawy”. A może po prostu bardziej spektakularne, medialne i widowiskowe, które przysporzą więcej głosów w wyborach? Nowy przystanek zobaczą wszyscy mieszkańcy. Odlesione tereny, niekoniecznie.

Ten problem przespała nie tylko obecna kadencja samorządu, ale wszystkie poprzednie. Nikt nie miał wystarczających chęci i wystarczającej odwagi, by otworzyć miasto na napływ kapitału.

I nie chodzi tylko o tereny na strefie czy wokół niej. Należy wspomnieć o bardzo atrakcyjnych gruntach przy krajowej dziewiątce w paśmie od szpitala do przystanku i od stadionu do ulicy Podleśnej. Chyba nikt nie ma wątpliwości, że ich uwolnienie dałoby budżetowi gminy spory zysk, a nowodębianom szansę na znalezienie zatrudnienia. Na działkę przy ulicy Jasnej gdzie obecnie trwa budowa galerii było chętnych kilku przedsiębiorców. Nabywca działki jeszcze niedawno w lokalnej prasie mówił, że dzięki jego inwestycji zatrudnienie znajdzie kilkadziesiąt osób…


Widać więc, że jest popyt i zainteresowanie „tym towarem” (gruntem). Brakuje jednak odpowiedniego działania ze strony władz.

Decydentom dedykujemy pieśń z czasów ich młodości „Do roboty”

Marek Ostapko

Grafika: Geoportal.gov.pl (+zmiany własne), Google maps (+zmiany własne)
Nagranie: youtube.com



Przeczytaj również:

Felieton: Obudzić śpiące miasto
Samochód bez silnika nie pojedzie

29 KOMENTARZE

  1. Bardzo dobry felieton !
    Cała prawda wychodzi na wierzch. Niby dlaczego !?
    Bo czas najwyższy skończyć to przedstawienie pt." Jesteśmy cudowni" – Tak moi Drodzy, młody człowiek, który nie boi się o tym mówić czy pisać nas swoim portalu odsłania kolejne kurtyny "waszego nieudacznego panowania". Przyglądam się i śledzę wasze próby zamknięcia mu ust … i co ? Całe szczęście że tak się nie staje, pomimo waszych starań ten człowiek ma siłę i odwagę na ten temat mówić . Mówić a przede wszystkim walczyć, walczyć o swoje Miasto w przeciwieństwie do Was. wam powierzono publiczne stanowiska , kredyt zaufania – to wam powierzono losy tego miasta, to wy jesteście odpowiedzialni za jego stan faktyczny. Nie mam ochoty tego stanu komentować – bo szkoda sensu… Co poniektórzy nawet nie zdążyli wybudować "sobie pomników" zza życia, "pomników", które dla naszego społeczeństwa nic nie wnoszą… Liczę na to ( mam taką nadzieję), że tym razem wyborcy – mieszkańcy dobrze was podsumują i następnym razem będą wiedzieli komu powierzyć SWOJE MIASTO !!!

  2. Ratusz ma spojrzenie na rzeczywistość z którym się utożsamiam. Pragmatyzm, ekonomia, porządek. Po prostu normalność. Zamienić działki z Lasami Państwowymi i pozwolić się miastu rozwijać= ludziom normalnie żyć.

  3. Co wy chcecie, ja jestem zadowolony. Duża inwestycja w centrum i kilka na obrzeżach. Przekładają chodniki, ocieplają bloki, coś się dzieje. A, że pracy nie ma, no cóż, nawet jakby była, to i tak tylko parę groszy i dalej byście biadolili. Dzisiaj jest kapitalizm a nie socjalizm. Samemu trzeba sobie ją załatwić, a nie biadolić, że jej nie ma. Ten "chwytający za serce felieton" i tak nie zmieni faktu, że były kasowane wpisy nieprzychylne wystawie na płocie.

  4. O czym ty piszesz? Zasranym obowiązkiem gminy jest stwarzanie w gminie warunków pod inwestycje. Teraz się ocknęli jak się pojawiła szansa na horyzoncie, że trzeba odlesiać? Teraz zrozumieli, że inwestorom trzeba szykować działki? Dopiero teraz dotarło do nich, że inwestorów należy przyciągać? Odlesić trzeba było przynajmniej 10 lat temu. Działki powinny stać gotowe.
    P.S. Słuszna idea ze sprzedażą ziemi przy Rzeszowskiej.

  5. A ja proponuje zagrać naszym włodarzom w gre PC The Rome,
    moze wtedy poznaliby podstawy zarzadzania miastem.
    juz dzieci w podstawowce wiedza ze nikt nowy do miasta nie przybedzie jezeli nie bedzie wytyczonych dzialek na ktorych moglby sie osiedlic (czytaj inwestor ktory chce budowac)

    ale nie mozna brac wszystkich jak popadnie, gmina stawia warunek, umażamy wam podatek na 5 lat ale wy zatrudniacie ludzi z naszego miasta i gminy a nie z krzatki kaczakow czy inncyh majdanow krolewskich

  6. Posłowie pytają : czy istnieje możliwość zmiany przepisów ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych tak, by można było zmniejszyć, a nawet umorzyć opłaty za wylesienie gruntów przeznaczonych pod inwestycje.
    "Chodzi np. o lasy położone w specjalnych strefach ekonomicznych, na terenach o widocznym spowolnieniu rozwoju, jak np. Podkarpackie" – mówili posłowie. Jako przykład podali gminy Stalowa Wola czy Nowa Dęba, gdzie "mogłyby powstawać nowe miejsca pracy na tzw. przemysłowych terenach zamkniętych, które dziś są zalesione".
    Ministrowie odpowiadają : Opłaty za wylesianie skutecznie ograniczają wycinanie lasów pod tereny na inwestycje przez firmy, które nie mają pieniędzy na prowadzenie inwestycji

  7. cd…
    "Ustawa nie blokuje inwestycji, a jedynie umożliwia inwestowanie przez tych, którzy mają pieniądze" -W tej kwestii trzeba działać ze szczególną ostrożnością. Opłaty za wylesianie zależą od powierzchni gruntu, miejsca jego położenia, rodzaju planowanej inwestycji. Mogą być obniżane, jeżeli las leży w specjalnej strefie ekonomicznej czy inwestycja ma być przeznaczona na cele użyteczności publicznej – wynika z ustawy o ochronie gruntów rolnych i leśnych.

  8. [b][size=16]TAk se czytam te wasze posty, które nota bene są w porządku, ( a nawet słuszne ) i tak sie zastanawiam, dlaczego nikt z tutaj obecnych nie siedzi na miejscu "burmiszcza", tylko daje pole do tego siedzenia jakiemuś nieudacznikowi, nie mającemu pojęcia o gospodarowaniu miastem. Nie , żebym miał coś do kogokolwiek, ale faktycznie, jeśli ktoś sie czuje na siłach i ma chęci, a nie jest "oklepany", to dlaczego ma nie zastąpić obecnego włodarza. Zawsze to nowa krew pobudza do życia….[/size][/b]

  9. Po wylesieniu terenów pod inwestycje działki mogą być cholernie drogie , po tym co pisze POSEŁ, więc nie jest tak łatwo wylesić i zagospodarować , to nie tylko problem Nowej Dęby .
    Napewno o wiele łatwiej jest siedzieć za klawiaturą i krytykować

  10. llibrus – bo wbrew pozorom jesteśmy na odpowiedzialnych stanowiskach lub we własnych dobrze prosperujących firmach .A co to za splendor być burmistrzem lub jeszcze lepiej jego zastępcą . Co do nowej krwi to w zupełności się zgadzam .;) Skoro wybieramy to mamy prawo krytykować :D

  11. [quote]Po wylesieniu terenów pod inwestycje działki mogą być cholernie drogie , po tym co pisze POSEŁ, więc nie jest tak łatwo wylesić i zagospodarować , to nie tylko problem Nowej Dęby .
    Napewno o wiele łatwiej jest siedzieć za klawiaturą i krytykować[/quote]

    A kto mówi że jest/ będzie łatwo? Trzeba się zabrać "DO ROBOTY" i tyle. Za to biorą kasę żeby nad tym siedzieć i nad tym pracować.

  12. Pozyskiwanie terenów przez wylesienie ma sens tylko wtedy, gdy zagospodarowane są wszystkie nieużytki i wolne tereny, których u nas sporo jest. Wycięcie tych połaci lasu obniży atrakcyjność krajobrazową i ekologiczną miasta. Tak, że proszę zaniechać siania populizmu i demagogii. I jeszcze jedno: wylesienie i wywłaszczenie to bardzo podobne pojęcia.

  13. Atrakcyjność krajobrazową???? (sic!) Dokoła las! Nic oprócz lasu! Wokół same sosny które ani piękne ani szlachetne. Jaka atrakcyjność? W puszczy mam żyć i żywić się korzonkami? Zbierać przez cale życie grzyby i jagody i pędzić bimber? Sorry, nie jestem lasowiakiem.

    Owe nieużytki i wolne tereny się nie nadają bo są nieuzbrojone i bez dróg dojazdowych. Teren przy Rzeszowskiej to dobra myśl! Niech burmistrz się zajmie gruntami przy rzeszowskiej. To się sprzeda jak świeże buleczki. Wszystko uzbrojone, wzdłuż trasy krajowej. To poważnie jest dobra opcja. Takich inwestorów jak ten na Jasnej będzie tam multum!

  14. Według mnie miejsce przedstawione w felietonie jest jedno z najgorszych – no bo co za inwestro tu moze powstać – kolejny sklep, galeria CPN, żadna poważna firma, a dla mieszkanców i uzytkowników drogi kolejna katastrofa – kolejne wysepki i beda leciały K.. i Hu…
    Nowa Deba niech się postara a ściagniecie inwestora w oparciu o teren Zakładów – Osiedle północ (no może jest jako mieszkaniówka) Ale jeje wiele innych terenów dużo lepszych niż te tutaj – bo prawdopodobnie koszt ich doprowadzenia ich jako tereny inwestycyjne a korzyści podatkowe lub inne będzie przewyższał i to duzo

  15. Z ciekawością przeczytałem artykuł i komentarze pod nim i mam troszkę inną propozycje. Proponuję wystąpić o wylesienie Koziołka Matołka i terenów pomiędzy osiedlem a zakładami metalowymi i tam zróbmy sobie tereny pod punkty użyteczności publicznej i gwarantuję że jest to dużo lepszy pomysł niż wylesianie terenów za ulicą rzeszowską. Teren pomiędzy osiedlem przy ulicy Broniewskiego do Zespołu szkół jest bardzo atrakcyjny i dodatkowo pomógł by w rozwoju miasta więc proponuję w tym kierunku iść.

  16. Gratuluję pomysłu. Właśnie wylesiać wzdłuż Kościuszki po obydwu stronach do samego ZS nr 2 i hoteli, to doskonale ożywi teren i połączy miasto z zakładami. I da szansę mieszkańcom tzw. Kaczego Osiedla na zmianę wizerunku. Co do Rzeszowskiej, to las zostawić w spokoju i rozważyć zamontowanie ekranów wzdłuż bloków, gdyż natężenie ruchu wciąż rośnie a na obwodnicę marne szanse. Wzdłuż ważnych arterii komunikacyjnych należy zalesiać a nie wylesiać. Poczytajcie trochę o planowaniu przestrzennym i dyrektywach unijnych.

  17. Myjnię samochodową ! A ja bym myjnię chciał, taką na monety, i najt klub bym chciał, i sklep całonocny, i fabrykę szczęścia bym chciał…Ot co bym chciał…I zasmażka

  18. leserstwo niech zdycha :(ambitni mają pracę więc po co się troszczyć o nich .Wy to zacznijcie się martwć aby mieć więcej a nie żeby mieć .Zasadnicza zmiana w myśleniu przydałaby się .:)

  19. DQ obwodnica obwodnicą ale ona nie zajmie całego terenu a z tego co wiem am iść od strony Kaczego osiedla wiec dlaczego nie zrobić tego z drugiej strony torów.Pozatym skoro zrobiono niedawno ulicę wczasową to nie po to żeby za niedługo wybudować na jej miejscu obwodnicę bo narazie grunty jakie są po obydwu stronach wczasowej są własnością prywatną i dużo wody w Wiśle upłynie i z zalewu wyparuje zanim cokolwiek się w tym kierunku zmieni.
    Kolego Librus pomysł na taką myjnie był i jest inwestor który by w nią zainwestował tylko że w ND ceny dzierżawy gruntów są tak wysokie że wręcz nieopłacalne staje się takie przedsięwzięcie.

  20. Koreańczycy z południa są zainteresowani tymi areałami by badać wpływ sosny [i][color=#990000]Pinus[/color][/i] na okoliczną ludność tubylczą – [color=#000099]'' wpływ pylenia sosny a inteligencja ludności tubylczej[''/color] – kanał DISCOVERY I NAT.GEO . są bardzo zainteresowane / Proszę się odświętnie ubrać.. – lub —

    [color=#990000]A [/color] czekać
    [color=#990000] B[/color] karczować
    [color=#990000] C[/color] myśleć
    [color=#990000] D[/color] karczując – myśleć
    [color=#990000] E[/color] czekać z karczoweniem bezmyślnie
    [color=#990000] F[/color]bezmyślnie karczować
    i opcja doskonała =
    [color=#990000][size=16]G[/size][/color] – [color=#990000][size=20]grymasić[/size][/color]
    wer.ostatecznaB)

  21. Szanowny panie Ostapko zanim pan coś napisze to proponuję dojść czyj to jest teren i jakie są zasady przejęcia gruntów leśnych przez miasto od OZLP. Wizje można snuć wielkie,propozycja programu wyborczego do nowej rady słuszna tylko wielka szkoda że pan przed napisaniem tego artykuł wyborczego nie zainteresował się jak i kiedy można przejąć las od nadleśnictwa i co trzeba dać w zamian.Buja pan w obłokach inwestycyjnych ,i dobrze ale nie wie skąd zdobyć taką samą powierzchnię lasu i o takim zadrzewieniu aby dokonać zamiany.
    Chętnie poczekam na artykuł w tym temacie.

  22. te lasy wzdluz Rzeszowskiej niech juz zostana, co z tymi terenami odzyskanymi od Spoldzielni Mieszkaniowej z Tarnobrzega, poza tym sa jeszcze jakies tereny za Deba-wsia, trzeba tylko pobudowac drogi, przygotowane tereny zawsze znajda chetnych inwestorow, Trzeba tylko dzialac szybko, a nie pakowac sie w odlesianie, kompensacje z Lasami itp, to droga w obecnych czasach do nikad.

  23. Problem jest. Gdyby go nie było ów inwestor wlazłby na interesujący go teren. A tak to dopiero teraz rusza cała procedura, nie wiadomo ile ona potrwa i jak się zakończy. I to się nazywa w języku polskim: zaniedbanie. Młody pokazał problem a tutaj oburzenie na człowieka który wskazał braki a nie na tych którzy biorą pieniądze aby tych braków nie było.

  24. ale to jest standardowa akcja!
    ktos pokaze zaniedbanie to podnosi sie larum na tego co pokazal problem a nie na tego co zawinil. po prostu Nowa Dęba

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here