Powiat zainstaluje windę osobową przy budynku przychodni, przy ulicy Jana Pawła II w Nowej Dębie
Dla władz Powiatu Tarnobrzeskiego montaż windy w budynku przy ulicy Jana Pawła II w Nowej Dębie, to sprawa priorytetowa, bowiem działa tam między innymi Poradnia Pedagogiczno – Psychologiczna. – Z poradni korzystają także osoby niepełnosprawne i mające problem z poruszaniem się, dlatego zdajemy sobie sprawę, z tego, że winda w znacznym stopniu ułatwi tym osobom możliwość dostania się do specjalisty. Informacje mówiące o potrzebie instalacji windy docierały do nas od dłuższego czasu, dlatego teraz możemy poinformować, że winda zostanie zamontowana – powiedział Jerzy Sudoł, Wicestarosta Powiatu Tarnobrzeskiego.
Na montaż urządzenia władze powiatu przeznaczą 130 tysięcy złotych. Pieniądze udało się pozyskać z Państwowego Funduszu Rehabilitacji Osób Niepełnosprawnych.
Montaż windy będzie możliwy dzięki współpracy władz powiatu z władzami gminy Nowa Dęba. Nowodębski samorząd dołożył do inwestycji 120 tysięcy złotych.
Winda zostanie zainstalowana z tyłu budynku. Będą z niej korzystały osoby niepełnosprawne i mające problem z poruszaniem się, które będą musiały dostać się do pomieszczeń na parterze i pierwszym piętrze budynku przy ulicy Jana Pawła II.
Urządzenie zostanie zainstalowane przed końcem tegorocznych wakacji.
PT
——
fajnie tylko szkoda ze po tylu latach burmistrz zdecydował się na kiełbasę przedwyborczą typu winda ( która jest jak najbardziej potrzebna) w przeciwieństwie do betonplacu
La Boga Ostapko przed wyborami nie przypisal sobie zaslugi w sprawie windy,La BOga tyle glosow pojdzie na Sudola i Nasz Samorzad ,co za niedopatrzenie o La Boga
Winda,winda….kto zapłaci za betonplac?
O windę upominano się od kilku lat, ale wybory!!!
wybory co rok i będzie obiecana irlandia:)
Nie rozumiem tego co sie dzieje. W tym budynku pracują lekarze pierwszego kontaktu, lekarze zaznaczam prowadzący prywatna działalność .Nie płacimy im ponieważ jesteśmy ubezpieczeni, nie płacimy im ponieważ maja podpisany kontrakt z NFZ-etm ale przecież zarabiaja całkiem niezłe pieniądze .Ciekawi mnie jakim cudem mają te kontrakty skoro nie maja w budynku windy a przyjmują na piętrze.Po drugie maja przecież działalnośc że tak powiem gospodarczą i zastanawia mnie czy winda powstałaby gdyby w tym budynku była prowadzona inna działalność.
Teraz moje pytanie czy osoby prowadzące w tym budynku działalność nie mogą partycypować w kosztach zwłaszcza ,że jest to w ich interesie?
TO POWIAT I SZANOWNY pan SUDOŁ DORZUCĄ TYLKO 10 TYŚ. RESZTA TO PIENIĄDZE GMINY