Po godzinie 11:00 na drodze krajowej nr 9 w Nowej Dębie doszło do potrącenia rowerzysty. Krajówka jest zablokowana. Służby organizują objazd przez miasto. Według nieoficjalnych informacji pojazd marki opel potrącił wjeżdżającego na drogę rowerzystę. Kierujący jednośladem młody mężczyzna został odwieziony karetką pogotowia do szpitala.
Ten potrącony, to pewnie jeden z tych, którzy na czerwonym zdążą przed pociągiem
Przecież zgodnie z Kodeksem Prawo o Ruchu Drogowym – rowerzysta nie powinien znajdować się na jezdni, dlatego że obok przebiega ŚCIEŻKA ROWEROWA. Rowerzysta ma obowiązek korzystać z ścieżki rowerowej, nie wolno mu się poruszać po jezdni. No chyba że takowej ŚCIEŻKI ROWEROWEJ nie ma to wtedy wolno mu się poruszać po jezdni. A po przejściach dla pieszych też nie wolno przejeżdżać, tylko przez tak zwane śluzy rowerowe – ale tych na Rzeszowskiej nie ma.
Rubmy segregację ścieżka jest ale nie zawsze trasa rowerzysty pozatym to nie sciezka bi nie ma łagodnego przejazdu co chwila to kant i podskok rowerem szosowym nie ma sznsy by taką ścieżką sie poruszać pozatym to co 9 tylko dla kierowców a reszta to co polne i lesne drogi .
Przejście dla pieszych i jadący po nim rowerzysta… Niestety większość rowerzystów myśli że mają takie same prawa na przejściu dla pieszych jak piesi
„przejście dla pieszych” bez komentarza ile musi się wydarzyć aby te tempoty zrozumiały … Jakie szanse z samochodem nie będą wjeżdżać
@Mieszkańcu,masz problem z podskakującym na krawężnikach rowerem?Jest na to rada,zdejm siodełko a będziesz miał frajdę z jazdy rowerem a do tego na każdej większej nierówności ścieżki rowerowej będziesz miał orgazm.
Bardzo dużo jest takich przypadków z rowerzystami jak i z pieszymi.Nie patrzą wchodzą nagle bo mają pierwszeństwo.Ostatnio młody pieszy idąc szybko chodnikiem z telefonem nagle skręcił w lewo na pasy nawet nie patrząc.Dobrze że powoli jechałem.Ale co on ma pierwszeństwo i trzy życia.
Chcieli ścieżek rowerowych? No to zostały zrobione w całym mieście praktycznie, ale jaki jest paradoks tej sytuacji? I tak nadal jeżdżą po chodnikach i drogach. Ścieżka rowerowa trzy metry dalej, a oni po chodnikach ciągle…No ludzie kochani :)
I tu należy również wspomnieć o rzeszach spacerowiczów na tej ścieżce.
Rower drodzy rowerzyści na pasach się przeprowadza, a za bezmyślność takie są skutki.
Rower, komórka- i wszystko jasne
Drogi „MIESZKAŃCU” ścieżki rowerowe są po to aby usprawnić przepustowość i bezpieczeństwo na drogach. W wielu państwach UE obowiązuje zakaz poruszania się rowerami, maszynami rolniczymi i wolnobieżnymi po drogach krajowych – oczywiście chodzi o usprawnienie ruchu. Wiele dróg krajowych ma podniesioną prędkość przejazdu przez teren zabudowany do 70 km/h, jak wtedy będzie wyglądało spotkanie z rowerzystą. Ktoś wsiada w autobus i chce zdążyć na pociąg lub samolot z Rzeszowa i co spóźni się bo jakieś cudowne dziecko dwóch pedałów blokuje drogę. „Mieszkańcu” przez to co napisałeś pokazujesz że nie znasz Prawa o Ruchu Drogowym i doskwiera ci kompletny brak wyobraźni. Jak ty masz rowerek szosowy to możesz po szosie ?! A jak ja mam tzw. anglika to co mogę jeździć po lewej stronie drogi ?! A g..no!!!!! Co ci wolno , a czego nie – masz wykazane w Prawie o Ruchu Drogowym – A to obowiązuje wszystkich – nawet ciebie, a niewiedza wcale cię nie tłumaczy!!!
Co do ścieżki rowerowej, to jej nie ma, bo posiadacze psów zrobili sobie z niej toaletę dla swoich pupili i spacerniak. Powinna się wreszcie tym zająć policja bo zostałem już dwa razy zaatakowany tam przez psa