Starostwo pożyczy Szpitalowi w Nowej Dębie milion złotych. Pierwsza transza w kwocie 500 tysięcy już trafiła na konto lecznicy. Taką informacje podał w komunikacie prasowym Zarząd Powiatu.
Jak czytamy w komunikacie szpital posiada zaopatrzenie na najbliższe 72 godziny – Na ten moment i na 3 kolejne doby mamy bardzo dobre zaopatrzenie we wszystko, czego nam potrzeba – wyjaśnia Wiesława Barzycka. – Niestety, nie wiemy co będzie dalej, nie możemy nic przewidzieć. Tego nie wie nawet Minister Zdrowia. Dlatego mój apel o pomoc. Lepiej zgromadzić więcej i na dłużej, by móc się później podzielić z innymi placówkami, które będą potrzebowały pomocy, niż czekać aż zabraknie towaru, który w tej chwili na rynku jest praktycznie niedostępny.
– Przekazaliśmy szpitalowi 500 tysięcy złotych wsparcia i była to pierwsza transza zaplanowanej dla szpitala pożyczki – mówi Jerzy Sudoł, starosta tarnobrzeski. – W sumie pomożemy szpitalowi kwotą miliona złotych. Taka decyzja została podjęta już ponad dwa tygodnie temu.

W komunikacie nie podano dlaczego jest to pożyczka a nie bezzwrotna pomoc. Nie wskazano również daty, kiedy szpital będzie musiał spłacić pożyczkę, oraz z czego to zrobi, zwłaszcza że w chwili obecnej ma spore zadłużenie. Nie poinformowano również czy Zarząd Powiatu rozważa umorzenie tej pożyczki.
O problemach i potrzebach szpitala informowaliśmy w serii artykułów:
1. Dyrekcja Szpitala Powiatowego apeluje o pomoc.
2. Diety i trzynastki samorządowców na nowodębski szpital. Radny zachęca do działania.
3. Szpital potrzebuje niezbędnego sprzętu. Gdzie jest starosta.
4. Starostowie sobie nie radzą? Będzie pomoc dla szpitala od ministra Marcina Warchoła
5. Radni z Gorzyc i Grębowa: Pomóżmy szpitalowi! Starosta: Szpital sobie znakomicie radzi.
Pożyczka? Wszyscy dają co mogą a starosta POŻYCZA???
Pożyczyć, Panie Starosto, pożyczyć to można zdrowia, a w takiej sytuacji Organ założycielski powinien a nawet musi wesprzeć szpital!
A co szpital jest zakładem produkcyjnym zeby miał z czego oddac ,niech sie nie osmiesza starostwo.
Gmina też powinna pożyczać te pieniądze co każdego roku daje na szpital. Bo jak już Jureczek doprowadzi szpital do tego poziomu do którego doprowadzone zostało liceum to wtedy gmina miałaby jakieś udziały u syndyka. Dlaczego gmina ma dawać, skoro powiat pożycza?
Nie chce bronić działaniań starostwa, ale zanim zaczniecie pisać komentarze to oglądnijcie ostatnią sesje powiatową.
Dość wyraźnie było powiedziane, że jest to pożyczka, ale decyzja czy szpital będzie musiał ją spłacić zalezy od rady.
https://youtu.be/IaR9CRvChUY?t=2861
jako uzupelnienie poprzedniego wpisu
zapytajcie Zielaka powinien wiedzieć przecież to NASZ człowiek w powiecie….
Nasz ?
,,życzę szpitalowi milion złotych” :)
Ciekawe czy do konca Roku dadza rady przejesc tyle kasy ?
Obyś nigdy nie musiał osobiście sprawdzić jak przejadają.
Wiekszość tej kasy to na uposażenie doktorków….