W Mielcu rozegrany został jubileuszowy, bo 110 Grand Prix Victora Amatorów i Weteranów w badmintonie. Kolejny już raz w tym sezonie doskonale spisali się w nim badmintonowi oldboye z Nowej Dęby.
W grze pojedynczej mężczyzn w kategorii „Old Boys” pierwsze miejsce przypadło Tadeuszowi Szczurowi, który grę finałową ze swoim o 9 lat starszym kolegą Adamem Bunio wygrał przez krecz, ponieważ trener badmintonistów Stali Nowa Dęba dość boleśnie naciągnął sobie ścięgno achillesa lewej nogi w pojedynku półfinałowym w kategorii „Runners Up”, gdzie ten pojedynek zmuszony był też oddać przez krecz swojemu przeciwnikowi i ostatecznie uplasował się na czwartym miejscu w tej kategorii wiekowej. Na piątym miejscu w kategorii „Old boys’ uplasował się Jacek Tomasiewicz.
W grze podwójnej rozgrywanej w formule „Open” bardzo dobre trzecie miejsce po znakomitej grze wywalczył najstarszy debel w całej stawce rywali: Adam Bunio / Tadeusz Szczur. Na miejscu piątym uplasował się kolejny debel z Nowej Dęby: Mateusz Piekarz / Jacek Tomasiewicz. Warto odnotować, że to już 182 podium Adama Bunio w 12 – letniej historii trwania tych turniejów w Mielcu, a nie schodzi z niego od początku trwania tych turniejów.
Dominacja badmintonowych weteranów z Nowej Dęby na mieleckich kortach trwa nadal, a tym samym idąc w ślady swoich młodszych badmintonowych koleżanek i kolegów swoimi znakomitymi występami dokładają swoją cegiełkę do złotego jubileuszu 50 – lecia istnienia sekcji badmintona w środowisku Nowej Dęby, który w tym roku sekcja obchodzi.
Na zdjęciach badmintonowi weterani z Nowej Dęby na 110 Grand Prix w Mielcu, stoją od lewej strony: Jacek Tomasiewicz, Tadeusz Szczur, Mateusz Piekarz i Adam Bunio oraz finaliści gry pojedynczej oldboy: Tadeusz Szczur (z lewej strony) i Adam Bunio.