07.09.2012r.
Młoda rodzina z 3 letnim dzieckiem od kilku lat stara się o własne mieszkanie. Niestety bez skutku. W chwili obecnej mieszkają w ciasnym pokoju w hotelu robotniczym „na zakładach” bez kuchni, bez łazienki. Pokój należy do ojca dziewczyny. Poniżej przejmująca historia młodej nowodębianki.
–W chwili obecnej znajdujemy się w jednopokojowym mieszkaniu ojca o powierzchni 16m2. Mieszkanie to znajduje się w dawnym hotelu robotniczym na ulicy Kościuszki. Mimo iż mamy XXI wiek korzystamy z łazienki, która znajduje się na korytarzu i jest wspólna dla wszystkich mieszkańców piętra. Nie posiadamy także kuchni. Abym mogła przygotowywać posiłki dla mojego dziecka część przejścia w pokoju przeznaczyliśmy na funkcje kuchenne – zamontowaliśmy tam butle z gazem. W pokoju jest bardzo ciasno. Nasza córka nie ma gdzie się bawić ponieważ nie ma miejsca i przez to robi się strasznie agresywna, nerwowa i nadpobudliwa. Wieczorem po rozłożeniu łóżek nie da się przejść, łóżka dosięgają do mebli. Jeżeli chcemy przejść trzeba skakać z łóżka na łóżko. Oboje z mężem mamy problemy zdrowotne.
O pomoc zwracałam się do pana burmistrza Wiesława Ordona, jednak poinformował mnie, że na pomoc ze strony samorządu nie mamy co liczyć. Zasugerował jednocześnie bym wynajęła mieszkanie w hotelu na stadionie. Niestety w dobie panującej drożyny mamy olbrzymie problemy ze znalezieniem lokalu, na który byłoby nas stać, a który spełniał by chociaż minimalne egzystencjalne potrzeby jakie ma każdy człowiek, a tym bardziej młoda rodzina z dzieckiem. Utrzymujemy się z pensji męża która wynosi wynosi 1800 zł brutto, plus moje rodzinne na córkę Oliwie w wysokości 68 zł.
Fot.: Młoda rodzina żyje w jednym pokoju bez łazienki i bez kuchni.
Jak młodzi ludzie mają żyć w Nowej Dębie skoro nie ma ani mieszkań, ani pracy?
Kto spłaci zaciągnięte przez władze gminy kredyty i pożyczki jeśli osoby w wieku produkcyjnym opuszczą miasto?
Martyna Kopeć swoją historię przedstawiła także Radzie Miejskiej. Jej list został odczytany na ostatniej sesji. Czy coś zmieni? Burmistrz Wiesław Ordon mówi, że o sprawie będzie decydować Komisja Mieszkaniowa która zbierze się w przeciągu… 2 miesięcy. Nie oznacza to jednak, że młoda kobieta otrzyma upragnione mieszkanie….
W gazecie „Echo Dnia” czytamy wypowiedź burmistrza: – Dziś rodzina musi zadbać o siebie – przekonuje. – My jesteśmy do pomocy, a nie do realizowania zadań za rodzinę. To dorosłe osoby, muszą o rodzinie pomyśleć. Będziemy pomagać. Pomysły są, ale nie spełnimy wszystkich oczekiwań mieszkańców. Co się stanie z rodziną, gdy tato pani Martyny wróci do swojego pokoju? – To nie jest pytanie do burmistrza, bo nie odpowiem, co ci państwo będą robić – odpowiada Wiesław Ordon „
Tak wygląda polityka prorodzinna w gminie Nowa Dęba. W kolejce na własne mieszkanie czeka 120 osób. Czy wobec tak wielu potrzeb społecznych wydawanie publicznych pieniędzy na kolejny w ciągu ostatnich lat remont plant jest uzasadnione?
/rek
Masakra. Każdemu współczującemu człowiekowi zatyka gardło gdy czyta takie historie. Nie wiem jak można komuś w potrzebie powiedzieć, żeby wynajął sobie hotel. Mówienie przez burmistrza, że rodzina musi sobie jakoś radzić jest żenujące. Gmina ma obowiązek dbać o rodziny. Zamiast milionów złotych wrzuconych w planty należało wydać kasę na budowę bloków. Dzięki temu miasto by się rozwijało. A planty? Jaki to rozwój?
Panie Ordon! Jak żyć?
Brawo Panie Wiesławie……lepiej by nie zrobił I sekretarza KC. Buta i arogancja aż bije z pana słów. To planty, łuzyki i inne podobne bzdury są więcej warte niż ludzie ? …… jesteś pan "miszczem" takiego zadufanego w sobie czlowieka juz dawno nie widzialam….i nie mów pan bzdur ze sami są sobie winni… sami są winni że chcą normalnie żyć gdy pieniądze sa wydawane na bajora … brak jest słów w języku ludzi kulturalnych zeby określić takich jak pan….brak słów.
dlatego ja wyjeżdżam stąd tutaj nie ma żadnych perspektyw..
[quote]W kolejce na własne mieszkanie czeka 120 osób.[/quote]
[i]Czyli 120 osób czeka i czeka. Mieszkania nie będzie więc wyjadą. Kolejne 120 osób opuści gmine. Jeśli tak dalej pójdzie to nasze miasto WYMRZE. Kto spłaci długi ???[/i]
[quote]jesteś pan "miszczem" takiego zadufanego w sobie czlowieka juz dawno nie widzialam….i nie mów pan bzdur ze sami są sobie winni… sami są winni że chcą normalnie żyć gdy pieniądze sa wydawane na bajora .[/quote]
Wypowiedź z Echa p. Burmistrza Ordona sprowadza się do tego, że chyba sami sobie winni są że chcą tu mieszkać. Powinni "wziąć sprawy w swoje ręce" i zapewne wyjechać!!!! Kolejne pokolenie ma opuścić te gmine… Czy o to tu chodzi? No tak! Wówczas mniejsza konkurencja do paśnika w urzędzie. Zostaną słabi, biedni… Nikt nie podskoczy i nie wygryzie ze stołka…. Czy o to tu chodzi?
[b]a gdzie mąż/ ojciec tej rodziny, oto przykład rodziny wychowanej na garnuszku opieki społecznej
o rety, straszna afera…… paniusia z panem niezaradni życiowo, jak brali ślub i płodzili potomka to nie mogli pomyśleć o dachu nad głową, a teraz larum i do burmistrza (jak trwoga to do ….)
może trzeba rzeczywiście poszukać ogłoszeń o wynajmie, może ogłoszeń o kupnie-sprzedaży, wziąć kredyt (rodzina na swoim), ewentualnie wyjechać z miejscowości, poszukać mieszkania/pracy gdzie indziej?
przeraża mnie, ze ludzie chcieliby mieć podane wszystko na tacy, a jak tego nie dostają to pędzą do szukającej taniej sensacji gazety /bądź radnego ostapko, którego jakoś poza inicjatywą nazwania ronda i pyskówkami do burmistrza z niczym pozytywnym nie mogę skojarzyć/ i żalą się na władze samorządowe.
rada do pani martyny: trochę pomyśleć, działać, wykazać inicjatywę![/b]
Nich kobieta idzie do pracy i po problemie. Jeśli chce się pracować, a nie wybrzydzać to się ją znajdzie. Ja zaczynałem z pensją 680zł, później długo 960zł i ile razy słyszało się od cwaniaków, że za taka kasę pier**** nie będą pracować. Trzeba zmienić podejście, a nie wiecznie biadolić i mówić "dajcie mi bo mi się należy". Mąż drogiej pani tak kiepsko nie zarabia jak na nasze realia, można powiedzieć nawet że całkiem dobrze (ja po dwóch kierunkach studiów też tyle dostaję, wykonując zawody w naszej kochanej służbie zdrowia).
[quote]Nich kobieta idzie do pracy i po problemie. Jeśli chce się pracować, a nie wybrzydzać to się ją znajdzie[/quote]
A kto zaopiekuje się dzieckiem skoro 50 dzieci nie dostało się do przedszkoli bo nie ma miejsc! Nawet w prywatnym? Nie ma pracy, nie ma mieszkań, nie ma miejsc w przedszkolach ale miliony na planty i nowy wóz dla strażaków z Dęby musi być… Czy to zdrowe?
Nowe bloki to rozwój miasta. Ale widać, że tego Wiesio i ekipa nie łapie.
PS.
Też chciałbym dostać tanie mieszkanie socjalne, a nie płacić za wynajem mieszkania 1200zł. Jeszcze ja poproszę!!!
polityka prorodzinna samorządu jest pochodną polityki państwa w tym zakresie
(trochę się dziwie, że nasz radny ostapko – student bodajże dwóch kierunków o specjalizacjach samorządowych tego nie wie?)
polityka prorodzinna w Polsce jak wiemy jest (delikatnie mówiąc) zbyt ostrożna, gmina nie ma tutaj wielkich możliwości,
żal mi tej pani, ale jej nie rozumiem, czy burmistrz ma jej szukać ogłoszeń o mieszkaniu do wynajęcia?
za 1800 nie potrafi znaleźć mieszkania ??? mieszkania komunalne budować ? żeby było tak jak w innych miastach, nie płacenie i dewastacja ? portal sieje tani populizm
"A kto zaopiekuje się dzieckiem"
No sory, są rodzice, dziadkowie, rodzina, sąsiadki…najłatwiej powiedzieć – nie da się i spacerować z dzieckiem całe dnie. Trzeba zorganizować tak czas oby dziecko było pod opieką. Nie tylko oni mają dziecko, większość osób które znam pracują i mają malutkiego bobasa.
[b]jak zwykle tania sensacja i szczekanie (po ni jak nie mogę tego nazwać polemiką) na burmistrza,
a jakby budowano mieszkania komunalne to ratusz+ostapko zaraz podniósłby larum, że gmina nie inwestuje w kulturę, ot… taka pseudo-opozycja[/b]
Właśnie tu jest różnica między komuną a d*mokracją. A słowa [quote]â Dziś rodzina musi zadbać o siebie â przekonuje. – My jesteśmy do pomocy, a nie do realizowania zadań za rodzinę. To dorosłe osoby, muszą o rodzinie pomyśleć.[/quote]
Można przetłumaczyć tak: [i]"Chcieliśta d*mokracji to ją macie. Ja umywam rączki, mnie stać"[/i]
Jestem wielce ciekawy co na to wszystko ks. Isakowicz Zaleski? Powinien zająć się mieszkaniami owieczek a nie dalej mącić bez końca sprawę rzezi wołowińskiej.
[quote]polityka prorodzinna w Polsce jak wiemy jest (delikatnie mówiąc) zbyt ostrożna, gmina nie ma tutaj wielkich możliwości,
żal mi tej pani, ale jej nie rozumiem, czy burmistrz ma jej szukać ogłoszeń o mieszkaniu do wynajęcia?[/quote]
Przykład tej pani to jedno. Druga sprawa to ilość rodzin czekająca na przedszkola.
DLACZEGO SKORO SĄ TAKIE POTRZEBY WALĄ KASĘ W PLANTY? PLANTY NIE ROZWIĄZĄ LUDZKICH PROBLEMÓW? PLANTY SĄ WAŻNIEJSZE OD LUDZI? ZA TE KASĘ POWSTAŁYBY 3 BLOKI, MIASTO BY SIĘ POWIĘKSZYŁO. Trzeba myśleć rozwojowo, a nie wydawać kasę na nowe wozy strażackie, rozkopywać kolejny raz planty, łuzyki… Taka prawda!
a ta rodzina jak brała ślub to o czym myślała???
że dostanie lokal, bo już jest rodziną, bo maja dziecko to muszą gdzieś mieszkać….?
gdzie inicjatywa? może trzeba rzeczywiście wyjechać? osobiście znam kilka osób, które przyjechały do nowej dęby (za pracą), wynajmują mieszkanie i normalnie żyją, bez wizyt i pretensji u burmistrza
[quote]No sory, są rodzice, dziadkowie, rodzina, sąsiadki…najłatwiej powiedzieć – nie da się i spacerować z dzieckiem całe dnie. [/quote]
a jak ktoś nie ma rodziny a sąsiadki nie pomogą za darmo?
Więc jak ktoś ma iść do pracy?
GMINA MA USTAWOWY OBOWIĄZEK ZAPEWNIENIA MIEJSC W PRZEDSZKOLU DZIECIOM. BURMISTRZ TEGO NIE WIE? DLACZEGO SIĘ Z NIEGO NIE WYWIĄZUJE?
I kto spłaci długi pana Ordona jak miasto wyludnieje?
z przedszkolami nie jest tak źle, o ile jest się mieszkańcem gminy (meldunek), nie narzekajcie jak nie wiecie
[b]Nie ma w tym mieście perspektyw dla młodych. Ani roboty, ani miejsc w przedszkolach ani pracy. Wszystko trzeba załatwiać po znajomości. W Sandomierzu i w Tarnobrzegu budują bloki. W TBG prezydent robi tereny pod inwestorów. A Dęba? Kasa z kredytów wydawana na rzeczy które wcale nie dadzą ludziom ani pracy ani lepszych warunków życia. Może dadzą burmistrzowi głosy, ale co będzie z tym miastem za kilka lat? Kto tu będzie żył? Kto tu zostanie? Kurczymy się i mało kto to widzi.[/b]
[quote]z przedszkolami nie jest tak źle, o ile jest się mieszkańcem gminy (meldunek), nie narzekajcie jak nie wiecie[/quote]
Pracujesz w urzędzie i sobie załatwiles miejsce dla dziecka? Chyba nie wiesz co piszesz! We wszystkich przedszkolach szukalismy miejsca dla dziecka i nic! Nawet w prywatnym nie bylo miejsca! O czym ty piszesz czlowieku! W kolejce jest jakieś 60 osob z tego co wiem! Kpnia!
No rzeczywiscie wzruszające, a co maja powiedzieć dzieci biedujące w Afryce , jeżeli tylko Ci młodzi ludzie sa drowi to perspektyw jest wiele, choćby wyjazd za granice, tam z rodzinnego spokojnie przeżyje a i przedszkole dofinansują
w prywatnym – to przede wszystkim nie ma miejsc!
w gminnych o ile złoży się odpowiedni wniosek – miejsce się na pewno znajdzie!
[quote]jeżeli tylko Ci młodzi ludzie sa drowi to perspektyw jest wiele, choćby wyjazd za granice, tam z rodzinnego spokojnie przeżyje a i przedszkole dofinansują[/quote]
AHA!!! CZYLI JEDNAK CHODZI O TO ŻEBY TO MIASTO WYMARŁO? ŻEBY LUDZIE POJECHALI W ******* I NIE WRACALI? IM MNIEJ LUDZI TYM MNIEJ PROBLEMÓW DLA WŁADZY TAK? SPOKOJNIEJ SIĘ WTEDY "RZĄDZI" TAK? SUPER MYŚLENIE: NIECH WYJADĄ. CZYLI JEDNAK I WŁADZA I SAMI MIESZKAŃCY CHCĄ ABY TO MIASTO OBUMARŁO DOSZCZĘTNIE!!!! PRZERAŻAJĄCE!!!!!
I tak wszyscy jesteście mocni w pisaniu – w działaniu już kiepsko ( jak to w Nowej Dębie) – co za problem – REFERENDUM nad odwołaniem rady, burmistrza i do działania, a nie tylko pisać "UMICIE"…
[quote]w gminnych o ile złoży się odpowiedni wniosek – miejsce się na pewno znajdzie![/quote]
Bzdura. Powiedz to tym rodzicom dla których dzieci nie ma miejsc.
[quote]Niestety widać tu arogancję władzy ,ale i formułowiczów .Niestety biedy jest coraz więcej i ludzi nie można całkiem zepchnąć na margines tylko ciągnąć do góry .Niskie zarobki brak umów o pracę i jak nie ma się wsparcia rodziny to totalna klapa .Nie jesteś w stanie sobie poradzić .Urzędy są po to ,aby wspierać ludzi ,a nie wykazywać niechęć .Gmina ,moppry ,mopsy są po to ,aby pomagać .Burmistrz jest zarozumiały i nie radzi sobie z problemami miasta i ludzi .Im większa niedojda tym mniej empatii.[/quote]
Komentarz z Echa Dnia. Popieram!
Może ustalić odgórny zakaz komentowania sytuacji materialnej rodzin z małymi dziećmi przez gimbusów?
To by ukróciło wypowiedzi w rodzaju ,,sami są sobie winni, etc.''
[b]Burmistrz sugeruje, że sami sobie winni. To ja pytam:[/b]
1) Czy to Martyna wraz z mężem rządzą tym miastem od kilkunastu lat: najpierw jako radny potem sekretarz a obecnie 2 kadencje burmistrz a może to jednak Pan Ordon Wiesław rządzi?
2) Czy winą Martyny, jej męża i dziecka jest że władze miasta nie stworzyły odpowiedniego klimatu do rozwoju miasta, klimatu dla inwestorów, klimatu dla osiedlania się nowych mieszkańców? A może to jednak wina władz miasta?
3) Czy to Martyna, jej mąż i dziecko dzielą publiczną kasę i decydją że trafia ona kolejny raz na przekopkę plantów a nie na rzeczy które dadzą ludziom prace i mieszkania lub na rzeczy które dadzą miastu i gminie rozwój a nie kurczenie się jej?
4) Czy to Martyny, jej męża i dziecka wina, że warunki zewnętrzne są jakie sa? Że jej rodzina nie jest zamożna i nie ma znajomości przez co ona sama pozostaje w trudnej sytuacji?
ŁATWO MÓWIĆ I OSĄDZAĆ KOGOŚ OD TAKICH CZY OWAKICH. ALE ZA SYTUACJE GOSPODARCZĄ GMINY ORAZ POLITYKĘ SPOŁECZNĄ ODPOWIADAJĄ WŁADZE LOKALNE. I TUTAJ JEST BAGNO NA CAŁEJ LINI. ZADŁUŻENIE, KREDYTY NA SPŁATĘ KREDYTÓW, BRAK PERSPEKTYW I NOWY WÓZ STRAŻACKI… SUPER!
A dziecko bocian przyniósł????Chyba to jest 21 wiek,opamiętajcie się,takich rodzin jest mnóstwo.Młodzi niech się cieszą,że dziadek ich przygarnął,czego tu rządać od burmistrza ???może jeszcze alimentów.
Założe się że wesele to huczne było,kredyt pewnie też na ten cel wzieli,bo tak już jest -zastaw się itd.Może wielebny pomoże????Ludzie ogarnijcie się
Burmistrz sugeruje, że sami sobie winni. To ja pytam:
[color=#3300ff]1) Czy to Martyna wraz z mężem rządzą tym miastem od kilkunastu lat: najpierw jako radny potem sekretarz a obecnie 2 kadencje burmistrz a może to jednak Pan Ordon Wiesław rządzi?[/color]
2)[color=#00cc00] Czy winą Martyny, jej męża i dziecka jest że władze miasta nie stworzyły odpowiedniego klimatu do rozwoju miasta, klimatu dla inwestorów, klimatu dla osiedlania się nowych mieszkańców? A może to jednak wina władz miasta?[/color]
3)[color=#ff00cc] Czy to Martyna, jej mąż i dziecko dzielą publiczną kasę i decydją że trafia ona kolejny raz na przekopkę plantów a nie na rzeczy które dadzą ludziom prace i mieszkania lub na rzeczy które dadzą miastu i gminie rozwój a nie kurczenie się jej?[/color]
[color=#0000cc]4) Czy to Martyny, jej męża i dziecka wina, że warunki zewnętrzne są jakie sa? Że jej rodzina nie jest zamożna i nie ma znajomości przez co ona sama pozostaje w trudnej sytuacji?[/color]
może jakby te górkę przekopał, sprzedał piach, wyciął drzewa za rzeszowską i też je sprzedał to by się coś pieniędzy uzbierało (?) hehe
kazdy odpowiada za swoja sytuacje, nie do konca rozumiem obwinianie wladz za systuacje w tej rodzinie. Jestesmy dorosli, wiemy skad sie biora dzieci i nie zyjemy w czasach komunizmu, ani w panstwie opiekunczym, chielismy demokracji i wolnego rynku, wiec go mamy… ze wszystkimi jego zaletami i wadami. Jesli gmina ma budowac mieszkania dla tych, ktorzy sobie nie radza, to musi je jakos sfnansowac, czy chcemy placic jeszcze wieksze podatki???
Ja też chcę mieszkanie mogę ? proszę, proszę, proszę ! :( albo najlepiej dwa, ale takie ładne, minimum 3 pokoje, w ładnej okolicy i z dużym balkonem. Proszę Was mieszkańcy Nowej Dęby wybudujcie mi takie :) przecież jesteście taaaacy bogaci :) stać Was, wszystko Wam przecież spada z nieba :)
A niech ci bez mieszkań wezmą sprawę w swoje ręce i pomyślą. Swego czasu wybudowano blok na Kościuszki jako patronacki.
Jeżeli autor tego artykułu jest taki opiekuńczy to proszę przejąć inicjatywę i przejąć patronat nad takim rozwiązaniem a nie szukać sensacji i cieszyć się jak inni obrzucają epitetami rządzących.
Proszę o inicjatywę ze strony Ratusza. Życzę wam byście wygrali następne wybory i pokazali co potraficie.
Ja żeby mieć gdzie mieszkać to zakasałem rękawy i 'naprzód", nie liczyłem na biblijną mannę z nieba, nie miałem czasu siedzieć na pięknych ławeczkach tylko ostro tyrałem by do czegoś dojść.
Chcieliście demokracji to ja macie,co liczyliście że będzie tak jak dawniej, I sekretarz KMG pewnej partii za was rozwiąże problem i da klucze do własnego M.
Czasy państwa opiekuńczego minęły,teraz jest brutalna walka o byt i przetrwanie.Ciężką pracą małymi kroczkami dochodzi się do uwicia własnego gniazdka,chyba że ktoś postępuje jak kukułka i liczy że gmina go wyręczy. UTOPIA.Bo żeby dawać trzeba mieć.
A ilu zalega z czynszami,za te pieniadze mozna by wyzbudowac blok socjalny.
Więc niech ten wasz wymarzony wolny rynek urodzi wam dzieci, które za dziesięć lat pójdą do szkół w ND, a za 20 lat pójdą do pracy i będą budować przyszłość tego miasta. O sytuacji demograficznej za dziesięciolecia decydujemy dzisiaj.
niech ta kobieta nie biadoli, co za pretensjonalne podejscie że jej sie należy??? ile jest takich osób jak oni???? a jej mąż wcale źle nie zarabia. Ludzie tylko patrzą żeby im dać, a do pracy im sie nie chce. Akurat w tym przypadku burmistrz nie jest nic winien.
sprawdź w słowniku znaczenie słowa pretensjonalny.
[quote]chielismy demokracji i wolnego rynku, wiec go mamy.[/quote]
obowiązkowy zus, 3/4 pensji pracownika zabiera państwo, setki zawodów koncesjonowanych, sanepidy, kontrole, podsłuchy. Jaki wolny rynek? Chyba nie wiesz czym jest wolny rynek i kapitalizm skoro piszesz że ten postsowiecki system to gospodarka wolnorynkowa.
[quote]Jesli gmina ma budowac mieszkania dla tych, ktorzy sobie nie radza, to musi je jakos sfnansowac, czy chcemy placic jeszcze wieksze podatki???[/quote]
Czy budując planty gmina podwyższyla podatki? Nie.
Czy budując centra kultry na wioskach gmina podwyższyla podatki? Nie.
Pieniądze są ale są wydawane na prezenty wyborcze anie na rozwój gminy. Planty to nie rozwój. To tylko kolejny dług. A ludzie stąd uciekają.
Artykul na echodnia.eu pojawia sie dzis ok. 7:30, infonowadeba.pl rowniez dzis ok. 8-wspolne uderzanie w burmistrza!
To obecny rzad przyjal mozliwosc wyrzucenia ludzi na bruk, bez zapewnienia im lokalu socjalnego. Panstwo nie moze utrzymywac wszystkich.
Jednego dnia ratusiki zarzucaja, ze miasto jest zadluzone z powodu braku wyplacalnosci najemcow, teraz walczy o lokal, dla nastepnej rodziny, ktora prawdopodobnie nie bedzie wyplacalna.
Do pracy! Nikt nie mowil, ze bedzie latwo!
OJ TAK TAK RATUSIKI TO MISTRZOWIE MANIPULACJI I PROPAGANDY ABY UGRUZSC WIESKA A NIE WYGODNYM MOWIA ZE TO OSZOLOMY:o
ja wiem jak wyglaga ten blok! mieszkaja tam same zule , psy na korytarzu. Łazienki sa wspolne wiec jak wsadzic dziecko pod prysznic i mozna spotkac tam kał, wymiociny, mocz i rozne takie kto nie mieszlal w takich warunkach to niech sie nawet nie wypowiada! bo nie ma zielonego pojecia jak sie mieszka tak! Nie wszystkim wychodzi w zyciu ale tam naprawde ciezko sie mieszka i co jest najlepsze ze musza wynajmowac mieszkanie a pol tego bloku jest wolnych mieszkan ktore nie sie przyznane nikomu!!!
[b]Burmistrz Wiesław Ordon tworzy system władzy w Nowej Dębie od kilkunastu lat.[/b]
Był radnym, był sekretarzem (trzecią osobą w gminie) u dwóch burmistrzów a obecnie drugą kadencje jest burmistrzem.[u] Ponosi więc pełną odpowiedzialność za sytuacje gospodarczą gminy.[/u] To on "pracował" na taką a nie inną rzeczywistość w gminie.
Panie Burmistrzu Ordon![u] Nie życzę Panu by znalazł się Pan kiedykolwiek w sytuacji jak ta młoda rodzina oraz te 120 osób czekających na mieszkanie.[/u] Gmina odpowiada za mieszkalnictwo komunalne. [b]Rozwojem miasta jest rozwój kolejnych osiedli a nie nowy bruk na plantach czy wóz strażacki![/b]
Mam wrażenie ,że niektórzy nie dorośli do wolności.Marzy sie im PRL -mieszkania komunalne,praca dla kazdego.
A niby dlaczego gmina ma budować mieszkania?
A niby dlaczego burmistrz ma dawać prace?
Moim zdaniem pisanie o takich przypadkach nie jest złym pomysłem,ale pisanie w kontekście doj….a burmistrzowi to żenująca propaganda
PS
A ktoś z tego portalu pisał o manipulacji w stylu Urbana ,ciekawe:P
[quote]A niby dlaczego gmina ma budować mieszkania?
A niby dlaczego burmistrz ma dawać prace?[/quote]
A dlaczego ma budować szatnie dla LZS-u w Cyganach?
A dlaczego ma kupować samochód dla kilku strażaków?
W innych miastach samorząd buduje bloki. Bo władze tych miast rozumieją, że tylko nowe bloki, nowe osiedla i ludzie stanowią rozwój miasta. Na co mi czaple na plantach jak bede tam siedział sam bo nie ma ludzi? Przecież ludzie nie majać pracy i mieszkań uciekają z tego miasta a więc miasto upada! Czy tego nie dostrzegasz? W 2025 roku będzie w miescie 6 tysiecy ludzi… Czy widzisz ten dramat??? Cieszy Cie to że Dęba umiera a każdy poza małą grupką ludzi ma to w d*** ?
[quote]Mam wrażenie ,że niektórzy nie dorośli do wolności.[/quote]
[u]Jakiej wolności?[/u]
Nie masz nawet biernego prawa wyborczego do Sejmu. Aby stratować musisz mieć zgodę którejś z partyjnych mafii a następnie wejść jej szefowi tak głęboko w tyłek, że umieści Cie na wysokiej pozycji (tzw. miejsce biorące).
[u]Jakiej wolności?[/u]
Zabiera mi się 3/4 moich dochodów.
[u]Jakiej wolności?[/u]
Zmusza się mnie do udziału w PIRAMIDZIE FINANSOWEJ większej niż AMBER GOLD o nazwie ZUS.
[u]
Jakiej wolności?[/u]
Skończyłem prawo ale nie mogę wykonywać zawodu bo nikt z mojej rodziny nie jest w mafii korporacyjnej. Kilkaset zawodów jest koncesjonowanych.
[u]
Jakiej wolności?[/u]
Można zamknąć człowieka z ulicy i umieścić jak dawniej w lochach na tzw "areszcie wydobywczym". Polecam program "Państwo w państwie".
Jakiej wolności?
Gdyby biedak wyżebrał sobie 5zł za które kupiłby parówki, które upieczone sprzedawałby na ulicy za 2zł za sztukę i dzięki temu mógłby w prosty sposób zarobić na siebie zaraz dopadłaby go mafia SANEPIDÓW, inspekcji, kontroli. A po co? Dlaczego ja jako konsument nie mogę sobie na własne życzenie i odpowiedzialność (korzystając ze swojej rzekomo wolności) zjeść takej parówki z ulicy? Co państwu do tego co kupuje i co jem? I oczwiście biedaka zaraz zniszcyzłby ZUS….
Jakiej wolności?
Nie mogę na własnej działce którą mam po rodzinie od pokoleń ściąć drzewa które zasadził mój pradziad a dzisiaj zagraża mojemu domowi który zbudował mój ojciec ściąć bez pozwolenia jakiegoś urzędnika który jeszcze oczami rząda łapówki….
Jakiej wolności?
Jeśli im więcej pracuje a przez to wiecej zarabiam to tym większy płace podatek (tzw dochodowy). Dlaczego karze się mnie za pracowitość ???
No ale jak śpiewał KULT : PO CO WAM WOLNOŚĆ http://youtu.be/fkFGwQz_uqM
szkoda tylko ze jeszcze nie nadmieniono ile płaci za mieszkania socjalne:( to dopiero jest porażka gminna!!! za niecałe 30 metrów opłaty są 660 zł bez łazienki i kuch i to są socjalki tzw.? ludzie z eksmisji nie płacili i płacić nie będą za te warunki bo koszta są ogromne ryczałt prąd 80 kw na osobe to jakiś tartak musiałby być w domu aby tyle energii zużyć!! kosztami powinni się też zająć bloku
A weżcie się do roboty,w przedszkolach brak miejsc,to niech Mama idzie ze swoim dzieckie,pilnowac 2 innych w jego domu,tata po pracy tez może zająć sie córką a mama w tym czasie szukać pracy.Nauczył was burmistrz obiadków darmowych i zasiłków.Lenie,nieroby-inni za was musza pracowac i to z naszych podatków jecie te obiadki i paczki dostajecie .Nie pisze o wszystkich ale niestety o większości
Mam dwoje już dorosłych dzieci, syn z żoną mają dwoje dzieci, córka z mężem córeczką. Obydwie pary zaraz po ślubie kupiły sobie mieszkania własnościowe, które będą spłacać przez następne 30 lat. Oczywiście najpierw wszyscy skończyli studia, córka także podyplomowe, znaleźli dobrą pracę, następnie ślub ……
I teraz moje wątpliwości – my chyba nie jesteśmy normalni – przecież można było poradzić dzieciom, żeby najpierw zrobili dzieci, "zapisali" się na mieszkanie komunalne, oczywiście przy okazji udawali że mają lewe ręce do roboty, korzystali z zasiłków…
A tak to 2200 miesięcznie trzeba płacić do banku, pracować po 10-12 godzin dziennie, otwierać działalność gospodarczą, myśleć o wyjeździe za granicę, inwestować w siebie, naukę języka, kursy specjalistyczne…. po co?
Po to, żeby za 30 lat mieć własne mieszkanie, pojechać na wczasy …
A przecież inni mają to od razu, bez wysiłku. Trzeba tylko odwrócić kolejność i zamiast się uczyć, pracować najpierw urodzić dzieci a potem jakoś to będzie…. socjal się należy vczy się stoi czy się leży….
To się nazywa socjalizm, kopnąć w d..ę tego który uczciwie pracuje a dać temu któremu się nie chce :)
W 108 były/są wolne lokale.
Stwierdzenia typu nie ma pracy nie ma mieszkań nie ma wolnych miejsc w przedszkolu nie mam pleców. To jest śmiech na sali jak masz dwa kierunki to pewnie nie pójdziesz za 1200 zł do pracy bo to hańba, lepiej siedzieć na czterech literach i marudzić, nie ma mieszkania? jakoś mieszkam w tym mieście i nigdy z tym nie miałem problemu pewnie chciałoby się mieć 4 pokoje za odstępne 10zł i jeszcze żeby burmistrz dopłacił do czynszu ludzie opamiętajcie się. Moje dziecko chodzi do przedszkola i jakoś nie miałem problemu z zapisaniem dziecka tylko trzeba dostosować się do terminów a nie na ostatnią chwilę no i do przedszkola na dębę wieś to nie będzie chodzić. Niedobrze mi jak czytam ten artykuł że młodzi ludzie są tak niezaradni.
Przedszkola w Dębie są tylko dla wybranych.To prawda i przeraza mnie Takie postępowanie władz i ja głosowałam na niego wstydzę się teraz i przepraszam .
# 50 BEZSZCZELNOSC MLODYCH TERAZ NIE MA GRANIC
Taka bieda a tu taki nasz Radny Jan Flis głosował za podwyżkami wody i podatków. Nigdy więcej
[b][b][b][/b][/b][/b]Oczywiscie ze to wylaczna wina Flisa wiec ujadajcie ,ujadajcie asz wam piana wycieknie z pyska,dyzurny kundelku ratusza do roboty:(
odp. dla jjj _ fakt ze przepraszasz za głosowanie na ordona zmusza mnie do przeprosin ludzi w N. Dębie ,że ja też na tego wsioka głos oddałam!! teraz pluje sobie w gębe za to!!:@ można zgłosić i odwołać burmistrza zwołać komisję i odwołanie zbiorowe wtedy nawet tv zjedzie i po Ordonku bedzie.
Na osiedlu jest dużo mieszkań komunalnych zajętych przez żuli nie płacących od wieków czynszu. Prosta sprawa, żula pod zakłady, a rodzina, chociażby ta rzeczona na miejsce takiego żula. Jakie to proste, szkoda, że nie dla tego faceta z Tarnowskiej i jego przyjaciół
A pamieta ktoś ile to było płaczu i wołania o sprawiedliwość, gdy nasz panujący burmistrz stracił prace za Czekalskiego. Jak to wszyscy mu wtedy szczerze współczuli, że ma dzieci w szkole itd. Jemu należało się współczucie i pomoc , innym …. niekoniecznie
[quote]Na osiedlu jest dużo mieszkań komunalnych zajętych przez żuli nie płacących od wieków czynszu. Prosta sprawa, żula pod zakłady, a rodzina, chociażby ta rzeczona na miejsce takiego żula. Jakie to proste, szkoda, że nie dla tego faceta z Tarnowskiej i jego przyjaciół[/quote]
Wreszcie ktoś kumaty. Tak powinno się zrobić. Ale lepiej dawać żulowi dalej robić długi na mieszkaniu niż dać normalnie żyć rodzinom…. Tylko, ze od 2013 roku to się zmieni bo wszystkie długi żula staną się długami gminy i gmina będzie musiała płacić za żula wspólnocie mieszkaniowej. Więc dopiero się zacznie!
[quote]A pamieta ktoś ile to było płaczu i wołania o sprawiedliwość, gdy nasz panujący burmistrz stracił prace za Czekalskiego. Jak to wszyscy mu wtedy szczerze współczuli, że ma dzieci w szkole itd. Jemu należało się współczucie i pomoc , innym …. niekoniecznie[/quote]
Pamiętam! Wtedy był płacz: no jak to! przecież musi dzieci wychować! Ale dzisiaj Wiesia nie martwi, jak inni też muszą wychowywać swoje w warunkach uwłaczających godności człowieka…. Mieszkań komunalnych jak nie było tak nie ma… ehhhh
A co na to Wolanin co na to Nycz ? Dlaczego nie interweniują i pozwalają na takie ubóstwo. Burmistrzu jak żyć. Burmistrzu jak żyć w takich warunkach, proszę nie brać kredytów ponieważ zubożejemy jeszcze bardziej,płacąc wysokie podatki .
[b]Czas aby Burmisztrz podał się do dymisji ,[/b]
Czekamy na nowe przepisy i minę burmistrza.Wreszcie coś trzeba będzie robić.
Panie Burmistrzu! Pamięta pan jak pan skomlał, gdy pana burmistrz Czekalski (słusznie) pogonił? Ludzie się litowali co teraz sie z Panem stanie, za co Pan utrzyma rodzinę. Dzisiaj wiadomo, że wszystko było ukartowane ale szkoda, że nie nauczył się Pan tego współczucia i empatii od społeczeństwa.
radny z brodą nie mylić humoru z brodą podnosi leniwie oko na łuzyk i na szatnię LZS.
podnosi i czeka i co widzi , głupi humor z brodą. Zerwij plakat to ci pomogę.
ludzieeeeee !!!!! czy wy jesteście głupi czy upośledzeni umysłowo co burmistrz ma do niezaradności laski z hoteli którą znam bo tam mieszkałem dajcie mu spokuj czy wy macie w głowie zamiast móżgu siano??? niech się laska weźmie do roboty, mogła pomyśleć zanim zrobili sobie dziecko, na hotelach żeczywiście mieszka większość patologi ale to nie wina burmistrza. Rodzina z artykułu nie jest normalna jest niezaradna życiowo. Opamiętajcie się !!!!!!!
Błąd popełniają ci którzy patrzą na ten przypadek jednostko. Takich Martyn jest wiele. Na liście oczekujących na mieszkanie jest 60 rodzin czyli od 120 do 200 osób! To poważny problem społeczny, który należy rozwiązać pójściem w stronę budownictwa komunalnego. Gmina może rozwijać się tylko a) mieszkańcom – jeśli ich nie będzie nie będzie gminy b) inwestorom – jeśli ich nie będzie nie bedzie pracy i kasy w budżecie.
Tak więc należy ładować kasę budżetową w mieszkania, przygotowanie działek pod mieszkalnictwo oraz w przemysł, produkcje, usługi czyli tworzenie miejsc i klimatu dla inwestorów.
pani Martyna niech wezmie sie za jakas prace,.
Pewnie by się wzięła… Ale w Dębie praca jest ale dla ludzi nie z Dęby.. Pan Burmistrz zatrudnia u siebie do promocji pana z Tarnobrzegu…. Sekretarz (3 osoba w gminie) jest z powiatu kolbuszowskiego… w Chmielowie robota dla ludzi z Sandomierza!!!! Jak żyć panie Ordon? Jak żyć? Od kilkunastu lat jesteś we władzach Nowej Dęby. Odpowiadasz więc pan za sytuacje Nowej Dęby! Słabość ludzi to jedna sprawa, ale nieudolność władzy to druga (chyba ważniejsza nawet) kwestia!
Oni czekają aż ktoś im da mieszkanie, czekają na gotowe.
Wiele młodych małżeństw podejmuje ryzyko, kupuje mieszkanie na kredyt i będzie spłacać do emerytury. Są odważni, nie czekają na gwiazdkę z nieba.
Chcą tak mieszkać to mieszkają. Na zdjęciu widzę, że komputer mają, a to nie jest najważniejsza potrzeba.
Komputer dzisiaj kosztuje tyle co para butów. Żaden luksus.
Zacytuje:
[quote]Na liście oczekujących na mieszkanie jest 60 rodzin czyli od 120 do 200 osób! To poważny problem społeczny, który należy rozwiązać pójściem w stronę budownictwa komunalnego. Gmina może rozwijać się tylko a) mieszkańcom – jeśli ich nie będzie nie będzie gminy inwestorom – jeśli ich nie będzie nie bedzie pracy i kasy w budżecie.
Tak więc należy ładować kasę budżetową w mieszkania, przygotowanie działek pod mieszkalnictwo oraz w przemysł, produkcje, usługi czyli tworzenie miejsc i klimatu dla inwestorów.[/quote]
Martyna tylko jako pierwsza odważyła się powiedzieć głośno że jest problem. Nie traktuj tej sprawy personalnie lecz popatrz na problem całościowo. Brakuje mieszkań dla ludzi. A mieszkania i praca to kwestie najważniejsze. A nie jakieś planty, jakieś domy kultury i wycinanie przy nich drzew, nie kredyty na prezenciki wyborcze byle tylko zapewnić sobie stołek na następną kadencje. Czaisz to?
oczywiście mówię o komputerze używanym. uzupełniam, żebyś się nie pultał, że nie ma można dostać kompa za dwie stówki.
Trzeba pracować aby zmienić takich ludzi jak burmistrz Ordon i Radny Flis muszą Ci Panowie pokochać samych siebie a przez to wyborców.
Mieszkania komunalne powinno się budować tylko dla rodzin w których oboje mają pracę, żeby ich było stać je opłacić. Socjalne mieszkania to obciążenie dla wszystkich podatników. Kasy przeznaczonej na planty nie można wydać na nic innego bo na to unia nie pozwala. A swoją drogą dlaczego rząd nie uchwali programu dopłat dla gmin do budownictwa komunalnego czy socjalnego? W komentarzach kupa pomieszanych informacji co daje wrażenie manipulowania.
Na czas terazniejszy Pr.Nycz powinnien udostepnic na plebani tymczasowe zamieszkanie ( potrzebujacej rodzinie a ta pani od razu poszukac sobie pracy jako niania u pracodawcy (w jego domu )
Karygodne jest to:pod plebanią buduje się z kostki za pieniądze podatnika place ,oświetla się kościoły za nasze pieniądze a bezdomnego księża w dom nie przyjmą .U Wolanina jest pusty budynek mozna przeznaczyć na mieszkania .To jest nasza parafialna własność dodam
o na fotce przesłonieto twarz na a wcześniej nie było fotce zasłoniętej twarzy dziecka
co to jest za zapis? "powierzchni 16m2" nie powinno być "powierzchni 16m<sup>2</sup> ? vzyli indeks górny
#65[quote]Rodzina z artykułu nie jest normalna jest niezaradna życiowo.[/quote] . nie jest [color=#ff0000]noralna?[/color] – jest niezaradna życiwo? :D:D A kim ty jesteś aby tak twierdzić? Z podobnej rodziny pochodzisz? Jeśli tak,to powinien/byś/wiedzieć – ''samicom '' trudniej fest , jeśli nie, a mama karmiła ci cyckami ,to milcz i zaradności innych nie ucz. Łatwo syty głodnego problem zdiagnozuję..
Dobrze?
A za robotę się weźcie, ja pracuję , mam własną firmę w tym grajdole .
Lud tu bardzo żądaniowy , niepracowity / z małymi wyjątkami /. Psom kokardki wiąże a w używanych ciuchach grzebie. Fakt nie każdy może mieć firmę , więc nie będzie mieszkał w domu z 40 m2 salonem / jak ja / ale na godne warunki przecież można zapracować a nie tylko żądac od kogos pomocy …
czasem jest tak, że tkwi się w pewnej sytuacji długo. i nie jest się w stanie wyjść póki ktoś nie poda ręki. a jeśli tak jest w tej rodzinie?
nie rzucaj kamieniem…
#78
:D:D:D
[quote] w domu z 40 m2 salonem[/quote] [quote]Psom kokardki wiąże a w używanych ciuchach grzebie[/quote] i teraz to =[quote]czasem jest tak, że tkwi się w pewnej sytuacji długo. i nie jest się w stanie wyjść póki ktoś nie poda ręki. a jeśli tak jest w tej rodzinie?
nie rzucaj kamieniem…[/quote]
Ciekawi mnie ''pański'' komentarz z 40m2 [color=#330000]salonu [/color]uwiera chamstwo,że bezczelnie można się wychwalać m2? Choć nie – przepraszam – byłeś sam – zajumałeś miód z ula i poooszłllo! Hipotetycznie.. ;)
Ludzie, ogarnijcie głowy. Nie ma co sie rzucac ani do Ordona, ani do Martyny. Nie widzę tu żadnej tragedii … Ona tak na prawde wyolbrzymiła sprawę bo chce wyciągnąć co się da od miasta (ma prawo, jej sprawa), choć osobiście polecałbym rzucenie fajek i wzięcie się do pracy jak dziecko troche podrośnie.
Wiesław jest częścią układanki, która może lekko wpłynąć na podejmowane kroki/inwestycje itp, ale sam o tym nie decyduje !!! I uwierzcie że kogo nie wybierzecie na burmistrza/prezydenta, dużo to nie zmieni. Światem rządzą inne prawa, a w dębie nie jest tak źle !
No i dokładnie …! W takich sytuacjach na czas poprawy powinien im zaproponować pomoc jakiś kościół. Skoro Bóg nakazał pomagać swym bliźnim i ich szanować, to szczególnie ci przez niego "powołani" powinni przestrzegać takich wartości. Czyż nie ?
Zgadzam się z osobami z powyższych postów, ponieważ w akademikach też są łazienki oraz totalety na korytarzu i nikogo to nie gryzie. Wiem, że to żadne wytłumaczenie ale skoro rodzi się dziecko to trzeba jakoś się nim zająć a nie pokazywać, to, że państwo nic z tym nie robi. Praca, praca i jeszcze raz praca, rzucenie nałogów. Niby ktolicka rodzina, a każdy się odwrócił od niej. Kościół rok w rok te same czytania a gdzie ta pomoc bliźniego? Niestety ale Kościół ma się dobrze gdy jego wierni są w fatalnej sytuacji, zamiast coś robić to chodźmy się modlić.
Tylko w Debowyjach mozna na wladze wylewac POMYJE ,dlatego slusznie nazwano was MALUCZY
Tylko w nowodębskim "Ranczu" wójt Kozioł ze swoim czerepachem mogą wylewać pomyje na mieszkańców. Karły moralne. Jak można z taką butą i arogancją odnosić się do swoich mieszkańców, do wyborców? Ale jak się nie ma honoru i szacunku do samego siebie to trudno go mieć do innych. Czas na zmiany!
do piankapouliretanowa dlaczego cię tak boli czyjś sukces pewnie sam jesteś niezaradny życiowo i masz do wszystkich problem kto ma coś więcej niż ty zastanów się co by się stało gdyby każdy myślał tak jak ty właśnie tej rodziny zaradności nie miał kto nauczyć i dlatego tak się dzieje.
Wynajmuje mieszkanie więc wiem, że znalezienie takiego mieszkania w Nowej Dębie graniczy z cudem. Typowa sytuacja jaka tu występuje to że ja pracuję a żona bezskutecznie poszukuje zatrudnienia. Chciałbym Was odciążyć i wziąść kredyt na mieszkanie, ale żaden bank mi go nie udzieli, bo mam za niskie dochody. Jeśli żona znajdzie pracę to może udałoby się dostać kredyt. Tylko teraz pozostaje drugim problem. Gdzie kupić mieszkanie? Większość mieszkań wystawianych na sprzedaż w Nowej Dębie to zdezelowane rudery, z ciemnymi jak noc pokojami. Wiem bo oglądałem kilka. Pewnie miałem pecha? Postawcie TBS-a jak w Tarnobrzegu to ludzie którzy maja już to szczęście że mogą dostać kredyt , będą mogli kupić normalne mieszkanie a nie dziuple. A Ci co maja odłożona gotówkę może zainwestują w takie mieszkanie i będą chcieli je wynajmować? Zobaczcie ile jest na mieście ogłoszeń że ktoś szuka mieszkania do wynajęcia.
Wszystko tu jest zaplanowane ,nie budować nie rozwijać, nie rodzić -to komuna wiecznie żywa
Przepraszam a która gmina buduje bloki komunalne?
Poprosze o przykład?
Tylko w Debowyjach Debowyjce wylewajac pomyje na wladze maja pomysl jak ta wladze przejac w mysl HASLA po trupach aby do celu
Mozesz wejsć szefowi albo nie startować oto wolnośc wyboru
Mozesz pracować na czarno oto wolność wyboru
Mogłeś skonczyć inne studia oto wolność wyboru
itd:)
[quote]Jeśli tak,to powinien/byś/wiedzieć – ''samicom '' trudniej fest , jeśli nie, a mama karmiła ci cyckami ,to milcz i zaradności innych nie ucz.[/quote]
Pianka chyba słowniki pogubił. Toż tu rji siem od blendóf!
KLER MA BUDYNKI
" Dziś rodzina musi zadbać o siebie . My jesteśmy do pomocy, a nie do realizowania zadań za rodzinę. To dorosłe osoby, muszą o rodzinie pomyśleć."- czytam i nie wierzę.Dno.
Blok komunalny w Grajewie: [url]http://www.grajewo.pl/aktualnosci-8-1648-miasto_otrzymalo_dotacje_na_budowe.html[/url]
Blok komunalny w Maciejowicach: [url]http://www.radio.opole.pl/2012/lipiec/gospodarka/blok-komunalny-w-maciejowicach-rosnie-w-oczach.html[/url]
Gmina Zawiercie:
[quote]http://www.kurierzawiercianski.pl/articles/1748[/quote]
Tarnobrzeg- władze miasta wspólnie z TBSem:
[url]http://twojregion24.pl/wydarzenia/mieszkania-ttbs-rozlosowane/[/url]
Pan Wolanin na perwno Martynko się podzieli dobrami bo jesteś z jego owczarni .Nie musisz prosić sam przyjdzie z kolędom
Jak się okazuje można budować tylko trzeba chcieć. Więcej poklasku można dostać za nowe bloki niż za planty .
Każdy by chciał dostać przelew na końcu miesiąca za pracę czy coś robił czy nie i to od pracodawcy jakim jest rząd . Pieniądze zawsze na czas i jak taki zrozumie pracownika któremu firma nie płaci w terminie . Jak zapłacić za prąd gaz i jak żyć . Łatwo się wydaje i inwestuje nie swoimi pieniędzmi .
Tyle szumu o wierzbie energetycznej zapewnienia że to że to taki dobry interes i co klapa . Jakby trzeba było zainwestować swoją kasę to nie wiem czy by było tyle uśmiechu na twarzach naszych lokalnych włodarzy .Każdy z rządzących powinien spróbować sam działalności na prywatny rachunek ,to nie sztuka brać kredyty ,które będą spłacane przez następce ,tak to każdy morze rządzić
[quote]to nie sztuka brać kredyty ,które będą spłacane przez następce ,tak to każdy morze rządzić[/quote]
Ciekawe ilu w Nowej Dębie ludzi to rozumie, że to nie sztuka rządzić za pożyczki, kredyty i zwalać ten dług na kolejne kadencje…
budownictwo komunalne pozwoli ludziom żyć w godnych warunkach. jest wtedy szansa, że nie wyjadą na wyspy, tylko będą zdecydowani tutaj szukać pracy.
I więcej mieszkańców tym większe potrzeby. To zmusza władzę do działania. Czy władza słyszy?
Ja bym na miejscu tych biednych ludzi dał na mszę i żarliwie się modlił a nie dzieci robił!
Bardzo Panie Burmistrzu żal mi Pana wyborców .I was mi żal wyborcy.
Ale cóż poradzisz internauto"Kobiety są jak kwiaty"A co się tyczy Burmistrza to wstydzę się teraz tego mojego głosu oddanego na ORDONA I FLISA .pozostaliśmu w krtedytach i z komornikiem.A oni się bawią naszym kosztem.
Byt kształtuje świadomość!
A wyższa świadomość, to lepsze relacje między ludźmi, to lepsza jakość życia osobistego i w społeczności.
Czy to takie trudne?
@103Dla nas trudne ,im biedniejsze społeczeństwo tym głupsze czyli łatwiejsze do rządzenia .
niestety piramidy maslowa nie da się oszukać…
I smutną prawdą jest to, że ci co mają władzę nie czują odpowiedzialności za poziom życia mieszkańców.
[img]http://www.zarzyccy.pl/piramida-potrzeb-maslowa-1.jpg[/img]
Myślę, że trzeba zbudować tablicę pamiątkową w bloku Kościuszki 102, poświęconą wszystkim robotnikom którzy tworzyli te Zakłady i osiedle. Po uroczystej Mszy Świętej przemaszerujemy pod blok aby odsłonić i poświęcić tablice.
Klania sie, Mlody Susel.
Myslę, że tej rodzinie jest ciężko. Skoro upublicznia swoje problemy tzn. że sama nie potrafi sobie poradzić. Spacer po nowych plantach nie poprawi im humoru.
DODAM – BETONOWYCH PLANTACH ,sztucznych jak komdom, nie zapominajmy o poecie ,nie zapominajmy -o OGRODACH . Nowa Dębo obudźmy się i urwijmy łeb hydrze. Ale na cóż moje wołanie jak wy tylko :jeść ,srać i spać.
Są jeszcze tacy, którzy mają siłę, widzą więcej i wierzą że zmiany są możliwe. Ich wspierajmy!
Jak się nic nie zmieni, to pozostanie wyjechać stąd na stałe. Przykra wizja:|
I wtedy ani ogrodów, ani kobiet jak kwiatów:|
ludzie wam nigdy nie dogodzi jak by wybudował blok socjalny byście mówili że planty brzydkie co by nie zrobił to i tak będzie wam źle. nawet nie wiecie że planty nie do końca idą z naszych pieniędzy tylko uni. wstyd mi nie za burmistrza który coś robi Dęba robi wrażenie i podoba się innym tylko za was że taką głupotą tu zalatuje. Ta Martyna niech opisze swoje ciekawe życie na hotelach a nie płacze że nie ma gdzie mieszkać. Na tym artykule mogła by zarobić i kupić sobie kawalerkę.
Wiem że Nasz Samorząd przegra wybory z kretesem a zwycięży Ratusz, pokonamy Ordonowców siłą naszego geniuszu.Bądź spokojna matko cherlawego dziecka nadejdą jeszcze dobre czasy.
Są ważniejsze inwestycje jak planty. Estetyka tak, ale na drugim miejscu. To tak jakbyś malował ściany, gdy wali się dom.
Pozostalo wam sie tylko wyplakac w swojej bezsilnosci a Nasz Samorzad i Ordon i tak zwyciezy, wspomnicie mnie wesolego za dwa lata :(:o:PB):D:@
Osobiscie nie wierzę że uda się cos zmienic. Ostapko i Ratusz chcą dobrze ale to bedzie powolny i zmudny proces. To moze potrwac nawet 2-3 kadencje a i tak nie wiadomo czy po drodze nie pojawi sie ktos kto wykurzy ratuszowców w połowie roboty i zacznie zacznie od nowa. I tak będzie w kółko!
Jak przechadzam sie ulicami nowej deby to widze ze ludzie tutaj sa bardzo nieszczesliwi, ubodzy i chyba nie wierza ze cokolwiek moze sie zmienic. Czesc zostala tu z sentymentu, czesc bo bala sie wyjechac i zaryzykowac, a jeszcze inni bo maja tu rodziny i im sie poswiecaja.
Mniejsza czesc naszego lokalnego spoleczenstwa, mam na mysli pracownikow budzetowki, nie chce dostrzegac problemów ubóstwa czy rosnacej nierownosci spolecznej. Maja stala, w miare dobrze platna prace i napewno zadbaja o przyszlosc swoich dzieci.
Paranoją jest to, że idąc do lekarza pierwsze co się słyszy to: "a gdzie pani pracuje? aaa w urzędzie? no to postaramy sie cos zalatwic zeby bylo szybciej". Podczas gdy na tyle kolejki widzę starszego pana który ledwo stoi i dostaje termin 2 tygodnie po mnie.
Albo jak moje dzieci wracaja ze szkoly i mowia, ze ten czy tamten co jest synem lekarza czy nauczyciela ma lepiej bo na jego przewinienia patrza przez palce. Ze jemu mozna wiecej. I plakac mi sie chce gdy dziecko pyta sie mnie czy jest od niego gorsze?
Korupcja w miescie naprawde rosnie w sile i mam nadzieje ze burmistrz i radni to widza, ze tego nie popieraja, ze maja sumienie i nie wykorzystuja swojej pozycji spolecznej dla wlasnych korzysci. Chodz raz uniescie sie honorem i odmowcie gdy ktos was faworyzuje czy cos chce wam zalatwic tylko ze wzgledu na pelniona przez was funkcje! No dalej! Potrafilibyscie odmowic?! Czy tylko bedziecie sie ladnie usmiechac i udawac ze to jest normalne podczas gdy czyjs ojciec czy matka jest traktowany jakby byl nikim! Dlaczego nie sprawdzacie kompetencji pracowników? Dlaczego zdolnych sie stąd wykurza a zatrudnia się po znajomosci? Tyle lat tak jest, tylko ciagle gadacie a nic sie nie zmienia. Idziesz do specjalisty a on nie wie co ma z Toba zrobić bo dyplom kupil na bazarze a pracę dostał bo mial plecy. Rzygac mi sie chce jak sobie o tym wszystkim pomysle, a dodam ze mam dopiero 20+ lat, ciagle sie od was ucze bo jestem mlodsza. Jaki dajecie mi przyklad? By postepowac tak samo? A pozniej znow zobacze całą świtę biegnącą do komunii w niedziele i siedzącą w pierwszych ławkach. Żałosne!
Ludzie gdzie wasze sumienia?
Sumienia maja czyste nie używane . Bo po co .
do #110
Nie bądź taki prorok i naucz się pisać chociaż trochę po polsku
Ostapko+Śmiech= zagrożenie dla miasta
do #114 Napisze tak; w tym mieście zawsze, podkreślam zawsze lepiej miały dzieciaki rodziców tak czy inaczej ustawionych . To nie jest najnowszy wynalazek , to pomysł stary, jak to miasto. A jeśli piszesz, ze jesteś , taki nick, lżona, to na własne życzenie. Pozwalasz na to , więc tak jest. Więcej odwagi i wiary w siebie , spokojnie bez niepotrzebnych emocji Jeśli ktoś w urzędzie czy u lekarza jest wg. ciebie faworyzowany, to głównie dlatego, że ludzie się po prostu znają , ze szkoły , z podwórka etc. Więc co , maja tego nie okazywać, bawić się w obłudę . Co do komunii , to teraz taka moda i jak każda, kiedyś przeminie. Dawniej to było Wielkie przeżycie, a teraz standard. Nie użalaj się więc tak nad sobą, bo każdy ma jakiegoś strupa, nawet ci , pozornie szczęśliwi . Naród nasz jest ogólnie głupi , zawistny i naiwny o czym świadczy cała nasza historia. A ta najnowsza tylko to potwierdza. Trzymaj się i spróbuj dostrzec te jasne strony życia, choćby takie, że masz dwie zdrowe ręce , możesz chodzić, a nawet biegać. Wielu , na prawdę wielu o tym marzy. Pozdro.;)
#119 . NIC DODAĆ- NIC UJĄĆ
Nowa Deba staje sie "Wielką dziura' .Tylko ui.Wczasowa kwitnie i sie rozwija!Hahaha;)
[quote]do piankapouliretanowa dlaczego cię tak boli czyjś sukces pewnie sam jesteś niezaradny życiowo i masz do wszystkich problem kto ma coś więcej niż ty zastanów się co by się stało gdyby każdy myślał tak jak ty właśnie tej rodziny zaradności nie miał kto nauczyć i dlatego tak się dzieje.[/quote] – piankę cieszy każdy sukces – i rozsądne lekcje ekonomi [color=#ff0000]ekonomii[/color]
To niech pan Marek Ostapko szczodre serce przygarnie ich do swojego mieszkania.Trudne sprawy Marka.
P.S. wracam do oglądania ''Pamiętników z Wakacji''
Blok komunalny jest bardzo potrzebny. Takich rodzin jak ta jest bardzo wiele.
ok,to ja się przyznam.Warszawianka,ale milośniczka ND,rok temu załatwiłam komuś????kto był w sytuacji beznadziejnej,obiadki darmowe,paczki świąteczne,itd-praca w Warszawie,nocleg,wyzywienie,za opieke nad malżeństwem, wynagrodzenioe 1700 na m-c.
i co??????za 3 m-ce się znudziło,ale nie tak,że może poszukaj mi cegoś nowego???nie-wracam do Nowej Dęby-tam przecież dostane obiadki,paczki świąteczne,itd-czego mam szukac????gdzie mi bedzie lepiej???? No właśnie,burmisztrz chyba za duzu kasy inwestuje w TAKICH ludzi,jakos wam nie współczuke.Macie Rzeszów,Tarnobrzeg,Kraków,Warszawe-praca jest-wystarczy troche dobrej woli
Ogólnie Panią #114 popieram ale zdanie:
[quote]A pozniej znow zobacze całą świtę biegnącą do komunii w niedziele i siedzącą w pierwszych ławkach.[/quote]
jest wyjątkowo nie na miejscu. Zamiast, jako służebnica pańska ukorzyć się przed urzędnikiem pana naszego jedynego, szkalujesz tych, którzy przyszli naprawdę się pomodlić o łaski i wspomóc ubogi dom boży. Będąc w pierwszej ławce można w pełni przeżywać ofiarę ducha świętego, ucałować pierścień i spuścić wzrok w pokorze przed ubogimi ubraniami i laczkami pasterzy naszych… eh mam nadzieję tylko, że ks. Isakowicz Zaleski się na ten temat wypowie i odpuści Ci grzechy Młoda Damo oraz nie zapomni wspomnieć o rzezi wołowińskiej!
[quote]o rzezi wołowińskiej[/quote]
Czy ty masz człowieku coś z głową ? Nazywać w ten sposób tragiczną śmierć tysięcy ludzi to trzeba mieć nawalone równo pod dynią !! Idź się lecz.
Twoim tokiem myślenia, członkowie twojej rodziny np. "padali jak muchy" a nie umierali. Matka i ojciec tak cie wychowali ? Może ktoś kiedyś o twojej śmierci powie coś innego np. że "zdechłeś".
Życie jest tak pokrętne, że kiedyś nazywanie w ten sposób tragicznej śmierci Naszych Rodaków obróci się przeciw tobie, ale komu ja to pisze. W końcu półmózgi WÓŁ wie wszystko.
[quote] Nazywać w ten sposób tragiczną śmierć tysięcy ludzi to trzeba mieć nawalone równo pod dynią !! [/quote]
Czemu mistrze, krzyż w tornistrze?
[quote]członkowie twojej rodziny np. "padali jak muchy" a nie umierali. Matka i ojciec tak cie wychowali ?[/quote]
Duchy zwiewne, mówcy prawd, komu złoto, komu brąz?
#126 waszawianka w pierwszm pokoleniu ?B)
Sosnowiec kłania się [color=#ff0000]warszawie[/color]
#128[quote]trzeba mieć nawalone równo pod dynią [/quote]
masz dynie miast głowy?
My tak dopasujemy okregi wyborcze ze z trzech mandatow zrobi sie jeden
W jednostce wojskowej zwolnienia wartownikow, dlaczego redaktorku nie napiszesz ze to wina Burmistrza :o
planty byly fajne i nie potrzeba placyku na te ich ceremonialy , na dodatek wycial deby, a na piaskach nad zalewem sa tereny i dla przesiebiorcow i dla dewelopera i na nowy blok miejski, polityka samorzadowa w ND slizga sie juz po poziomie 0
jak ona dostanie mieszkanie to ja zwalniam się z pracy sprzedaję mieszkanie przeprowadzam się na hotele i niedługo o mnie będziecie czytać artykuł też będę płakał, ale nie będę miał kredytu na karku, nie będę musiał robić jak wół, będę sobie z zasiłku żył i browarka pił. I nawet mi się zrymowało :)
#135 wakat? = ja chętne:P mieszkania nie sprzedawaj!:o och,tam hotele .kredyt tak czy siak komornik zwindykuję:D a browarka jak stać kup, się nie zrymowło :|
sytuacja mieszkan zawsze byla trudna ja ponad 20 lat temu tez sie czekalo bardzo dlugo na mieszkanie komunalne , wiec trzeba cos myslec , pozniej wziielismy kredyt ktory splacamy do tej pory i jakos zyjemy , maz tez stracil prace okazalo sie ze musial wyjechac aby wiazac koniec z koncem , nikt w zyciu nie powiedzial ze bedzie bez problemu ,Jestescie mlodzi dacie sobie rade tak jak my ponad 20 lat temu, ani do glowy nie przyszlo mi mysle ze to wina np uwczesnego burmistrza .Powodzenia
Nie napisze bo w tej sprawie nie mozna nijak UGRYZSC BURMISTRZA
moim zdaniem i tak brawo za to ze ktos wyciagnal ta sprawe na swiatlo dzienne przynajmniej sie nie wstydzi jak ludzie tutaj zyja i jest wiecej takich rodzin jak tutaj bylo pisane nie zaradnych zyciowo i nierobow.Wyglada to tak ze zdaniem co nie ktorych hamskich a nawet kpiacych z tej sytuacji wypowiedzi to kazdy kto ma ciezka sytuacje to margines!!!
A w tym samym bloku znajdują się puste większe mieszkania
Oj ludzie jak wam nie wstyd najłatwiej jest rzucic kamieniem nie każdy ma mozliwosc urodzic sie w eleganckiej rodzince gdzie mamusia utrzymuje do trzydziestki i gotuje obiadki a potem jeszcze da wyprawke na nowe życie.Ludzie naprawde maja przechlapane , a ten kto ma niestety nie zrozumie tego co nie ma.W konstytucji tego śmiesznego kraju jest napisane że państwo ma OBOWIĄZEK zapewnic GODNE ŻYCIE swoim obywatelom wiec pytam sie gdzie jest dla nas praca miejsca w przedszkolach dla naszych dzieci .teraz to jedyna zarobkowa praca jest na czarno i to tez jak sie dobrze trafi przynajmniej wiadomo ze zarabiamy sami na siebie a nie na chora administacje ludzie zaczynaja zyc w coraz gorszej nędzy czy tego nie widzicie a bogaci są obrzydliwie bogaci .Nalezy wspolczuc i wspierac ludzi ktorym jest gorzej a nie wylewac swoj jad na nich jestesmy ludzmi myslacymi a nie zwierzyna .Przykro sie robi czytajac te komentarze wyprane z ludzkich uczuc i przyzwoitosci.A poza tym mieszkania na Kosciuszki sa wolne swieżo remontowane ale przeznaczone nie dla rodzin ale dla żuli którzy nie płacą za czynsz paranoja czyż nie?
No cóż niezaradni życiowo ludzie i do tego z roszczeniami .Tak mógłby każdy … moje zdanie pan pracuje teraz pani do pracy dziecko do babci i wynająć mieszkanie w Tarnobrzegu lub okolicy a nie stać i patrzeć jak brązowieją liście !
Proponuję, aby każdy w "jakiś" sposób znalazł się w trudnej sytuacji: np: pokłócił się z mężem/żoną, rodzicami i teściami, żył w związku nieformalnym w którym się nie układa, był niezaradny życiowo, itp., itd. i poszedł po mieszkanie do burmistrza. Dostał to mieszkanie a następnie wykupił (a są to niewielkie kwoty), następnie pogodził się z bliskimi, zawarł związek, stał się zaradny życiowo, sprzedał to mieszkanie na wolnym rynku i wybudował sobie dom. A ci zaradni i potrafiący ponosić odpowiedzialność za własne życie, niech biorą kredyty na mieszkania, dzielnie pracują i płacą podatki na niezaradnych i innych cwaniaków, niech nie dojadają i nie dosypiają, niech się martwią i siwieją o przyszłość swych dzieci zrodzonych z normalnych związków, niech do końca życia płacą za tę swoją głupotę i niech eksmitują ich na bruk za to że sami chcieli rozwiązać swe problemy, a zostali wykiwani. Oferujmy im wyrazy współczucia to im wystarczy a tym roszczeniowym z pretensjami i winieniem wszystkich za ich los, który sami sobie zgotowali, dajmy zatrudnienie bo pracy to chyba nie chcą, dajmy mieszkanie i złóżmy się na jego wyposażenie no i na samochód bo przecież dziecko trzeba dowozić do przedszkola.
gnojcie ich jeszcze wyzyc sie trzeba jak nie na czyms to chociaz na kims ot taka twarda zasada
Do#144. Źle rozumujesz. Nikt nie chce dokuczyć określonym osobom, chodzi o pewne mechanizmy społeczne, które niestety funkcjonują.
Krzywdę tym ludziom to robią ci którzy w takim kontekście przedstawili tu ten problem.
#145 ale dlaczego ''pewne''mechanizmy społeczne funkcjonują?:)
Otóż nie funkcjonują ! Pytanie: co to są ''pewne mechanizmy społeczne''?:|:|
widzi sie, jak sie niektorzy mieszkancy lokali socjalnych zachowuja, jakiego jezyka uzywaja np. przed blokiem – i dlatego pomoc dla rodzin slabszych socjalnie budzi rozmaite opinie, i tak wiemy jaka jest opinia przewazajaca..
ale co ma do tej sytuacji Sosnowiec-dp 130-pianka…..
nie rozumie o co chodzi
oceniasz ogolnie wszystkich a w rzeczywistosci mieszkaja tam tez normalne rodziny ktore nie ponosza odpowiedzialnosci za mniejszosc ktora tak sie zachowuje
#148
[quote]i tak wiemy[/quote]
Wiecie. POLSKA.
Najpierw trzeba pomyśleć czy mam pracę , gdzie będę mieszkać a potem biorę się za robienie dzieci. Rozdawnictwo mieszkań jak za „komuny”minęło. Trzeba myśleć głową a nie d……pą