02.06.11r.
27 maja 2011 r. na krytej pływalni Samorządowego Ośrodka Sportu i Rekreacji w Nowej Dębie odbyły się zawody pływackie dla dzieci i młodzieży z terenu gminy Nowa Dęba. W zawodach wzięło udział blisko 200 uczestników, reprezentujących szkoły podstawowe, gimnazja i szkoły średnie.
Najmłodsi uczestnicy (klasy 2-4) rywalizowali na dystansie 25 m stylem dowolnym. Uczniowie starszych roczników musieli przepłynąć dystans 50 m. Szkoły średnie rywalizowały w sztafetach. W każdej z grup rywalizacja była bardzo zacięta. Uczestnicy poza wynikem czasowym, oceniani byli dodatkowo za styl pływacki. Organizatorzy wyróżnili w ten sposób ponad 70 uczestników. Zwycięzcy poszczególnych kategorii wiekowych otrzymali dyplomy, medale i puchary.
Sędzią głównym zawodów był Rafał Lewandowski, sędzią startowym Zbigniew Kiełbiowski, kierownikiem zawodów Katarzyna Lewandowska. Zawody przygotowali Barbara Karp, Bartosz Niemirycz, Tomasz Licak, Rafał Lewandowski, Agnieszka Łyżeń.
Dziękuję za pomoc w organizacji instruktorom i ratownikom SOSiR, ratownikom WOPR Nowa Dęba. Podziękowania dla nauczycieli wychowania fizycznego i opiekunów grup szkolnych ze wszystkich szkół biorących udział w zawodach.
Adam Szurgociński
——
Czytając ten artykuł odnoszę wrażenie, że najważniejsi na tych zawodach byli sędziowie i organizatorzy. Gdzie wyniki? Gdzie zdjęcia małych zawodników?
ww o co ci chodzi moze dopiero bedzię!!!!
śmiech na basenie Adamie .Oceni Cię RADA SPORTU I;) [b]Gdzie wyniki? Gdzie zdjęcia małych zawodników?[/b]
Tutaj ja nawaliłem bo zarówno zdjęcia jak i wyniku są na stronie SOSiRu. Dokonałem niefortunnej selekcji materiału :) Uzupełniam tekst i za chwilkę pojawią się linki do zdjęć i wyników :) Wszystkich pominiętych Przepraszam i Gratuluję. :)
Na zdjęciu nie widzę Pani Gerwatowskiej , czyżby organizator zapomniał o szczególnym Gościu !
Pręgol 41 sekund brawo:)
Obserwując poszczególne edycje zawodów odnoszę wrażenie, że prawdą jest jakoby najważniejsi byli panowie i panie ratownicy, instruktorzy. Subiektywne odczucie, ale z rozmów wiele osób tak też ma. Dlaczego zawody nie odbywały się w sobotę – ciekawe ile dzieciaków by przyszło?
Pozwolę odnieść się do wpisu powyżej :
[b][i]…odnoszę wrażenie, że prawdą jest jakoby najważniejsi byli panowie i panie ratownicy, instruktorzy…[/i][/b]
jest to twoje wrażenie, ale najważniejsze [b]są, były i będą dzieci i młodzież[/b] bo właśnie dla nich te zawody są organizowane.
[b][i]…Dlaczego zawody nie odbywały się w sobotę – ciekawe ile dzieciaków by przyszło?[/i][/b] to ja odnoszę wrażenie, że nawet nie wiesz co piszesz ( a to dlatego, że nie było cie na tych zawodach) bo wiedziałbyś że uczestników biorących w tych zawodach było ponad 200 (dwieście) . Gdyby te zawody odbyły się w sobotę to może 1/4 uczestników brałaby udział. Ale to jak napisałeś :[b][i]…Subiektywne odczucie, ale z rozmów wiele osób tak też ma.[/i][/b]
do # 5 ups mała wpadka, ale to się zdarza jak ma się tyle spraw na głowie.
Dajcie spokój Pani Gerwatowskiej.Po co rozdrapywać ledwie zagojoną ranę.Memoriał imienia jej małżonka w zupełności jej wystarczy.To szczególnie wrażliwa osoba.Chcecie jej bólu i łez ? [b]któś[/b]