19.01.2013
W piątek samochód dostawczy marki Mercedes Sprinter potrącił na przejściu dla pieszych 53-letniego mężczyznę i jego psa. Ruch na tym odcinku drogi krajowej nr 9 odbywał się wahadłowo.
Do zdarzenia doszło 18.01. po godz. 10, na skrzyżowaniu ulic Rzeszowskiej z Al. Zwycięstwa w Nowej Dębie. Ze wstępnych ustaleń Policji wynika, że 45-letni kierowca dostawczego mercedesa sprintera potrącił przechodzącego na przejściu dla pieszych 53-letniego mężczyznę i jego psa. Mężczyzna z lekkimi obrażeniami trafił do szpitala. Po udzielonej pomocy opuścił szpital. Niestety pies nie przeżył uderzenia samochodu. Wiadomo, że kierowca mercedesa był trzeźwy.
POLICJA
.
zul strasse
Zal mi psa:|
A gdzie ten "kropek " przechodził ? Pewnie w niedozwolonym miejscu. A zbadali trzeźwość pieszego, bo pies na pewno nie pił.
A ludzie mówili że to pies był nabity jak PKS z Kolbuszowej…
Pies wyprowadził pana na spacer…Najlepszy przyjaciel człowieka ;)
Wyszedł mieszczuch do lasa odesrać psinę , a że mu się spieszyło bo od centrum Polany do lasu jest aż 100 m to nieopatrznie się nieszczęście stało , będzie teraz za karę leżał w miejscu chyba tylko z przyzwyczajenia zwanym szpitalem …
może tak własnym życiem się zajmiecie a nie plotkami? jeśli tam nie byłeś/-aś to nie komentuj…
no to skomentuj to sama jak to właściwie było ?
podobno lazl starym traktem ,bo sie mu spieszylo
To ten gość od Psa kropka ?
Tak, ale to nie Kropek zginął pod kołami, tylko Jego inny pies… Szkoda stworzenia…
dzięki za info
Wyszedł żul z Las Vegas Pijany na maxa szkoda ze pies zginął a nie ten żul. Chodzą te pijaczyska jak chcą z tego lasu do Groszka