20.07.11r.
Sąd Apelacyjny w Rzeszowie skazał Jolantę Z.-K. na karę 3 lat pozbawienia wolności i zwrot Nadleśnictwu Nowa Dęba kwoty 773 970 zł. Wyrok jest prawomocny.
Cała sprawa ujrzała światło dzienne dwa lata temu. Jolanta Z.-K. Pracowała zajmowała się księgowością w Nadleśnictwie Buda Stalowska (obecnie Nadleśnictwo Nowa Dęba). Wykorzystując swoje stanowisko w celu osiągnięcia korzyści majątkowej dokonywała przelewów z rachunków bankowych Nadleśnictwa na swoje prywatne konto w wyniku czego przywłaszczyła mienie znacznej wartości szacowane na ok 780 tys złotych!
W pierwszej instancji Sąd Okręgowy w Tarnobrzegu (6 kwietnia 2011r.) uznał oskarżoną Jolantę Z.-K. za winną zarzucanych jej czynów i skazał ją na karę 5 lat pozbawienia wolności. Orzekł również wobec niej karę grzywny w kwocie 200 stawek dziennych, przy przyjęciu wysokości jednej stawki dziennej na kwotę 100 złotych. Zobowiązał także oskarżoną do naprawienia szkody poprzez wpłacenie na rzecz Nadleśnictwa Nowa Dęba kwoty 773.970 złotych. Ponadto Orzekł wobec Jolanty Z.-K. zakaz zajmowania stanowisk związanych z uprawnieniem do dysponowania środkami pieniężnymi zgromadzonymi na rachunkach bankowych w podmiotach gospodarczych na okres 10 lat.
Na tym sprawa się jednak nie zakończyła. Była księgowa postanowiła powalczyć o łagodniejszy wyrok w wyższej instancji. Sąd Apelacyjny w Rzeszowie rozpoznał apelację obrońcy oskarżonej i wyrokiem z dnia 30 czerwca 2011r. zmienił wyżej wymieniony wyrok Sądu Okręgowego w Tarnobrzegu i wymierzył oskarżonej Jolancie Z.-K. karę 3 lat pozbawienia wolności, w pozostałym zakresie utrzymał wyrok Sądu I instancji w mocy. Wyrok jest prawomocny.
/rek
Czy sama kradla?Tyle kasy i nikt naturalnie nie widzial?;)
Nikomu nie podsmarowała za taki niski wyrok, bo przecież nasz wymiar jest uczciwy i nie wziąłby kasy od niejB)
A jej mąż nadal naucza i wychowuje młode pokolenie. Czy to możliwe, by o niczym nie wiedział ? :|
na pewno wiedział jak on to się nie woził parapet wyżej od …. wielki gracz giełdowy jego też powinni prześwietlić
osoba wyksztalcona wiedzaca co ja moze czekac-, po takiej kradziezy dopuscila sie tego wszystkiego
w imie czego lepszych mebli , bardziej funkcjonalnego domu no nie nie moge tego zrozumiec.szkoda tylko rodziny jezeli o tym nic nie wiedzieli.Ale szkody trzeba naprawic aby dalej nie popelniac tych bledow
[quote]A jej mąż nadal naucza i wychowuje młode pokolenie. Czy to możliwe, by o niczym nie wiedział ? Frown[/quote]
Jedno wcale nie musi zaprzeczać drugiemu. W ZS nr 2 (pod lasem) też jest nauczyciel, który wychowuje młode pokolenie i jednocześnie ordynarnie manipuluje administrowanym przez siebie forum.
[b]Pszenica musi rosnąć wśród plew – do żniw.[/b]
A jak wycinaja drzewa na porebach to za to nie placa kary
tak jeden wycina na swoim i mówi ze mu wolno