12.05.11r.
O tym, że w wodach napływających do gminnego ujęcia notuje się podwyższone stężenie związków chlorowanych węglowodorów alifatycznych tri i tetrachloroetenu wiadomo nie od dziś. Warto więc wiedzieć co by się stało gdyby te substancje popłynęły w kranach i zostały spożyte przez mieszkańców.
Tetrachloroeten będący związkiem chemicznym o wzorze Cl2C=CCl2. Jest bezbarwną cieczą o słodkim zapachu. Bywa stosowany do \”suchego\” prania chemicznego oraz jako wywabiacz plam. Z kolei Trichloroeten jest bezbarwną, niepalną cieczą o charakterystycznym zapachu. Był stosowany jako rozpuszczalnik tłuszczów: do ekstrakcji i odtłuszczania czyszczonych powierzchni (np. przed klejeniem czy malowaniem), obecnie zaprzestano go używać z powodu silnych właściwości narkotycznych.
Jeden z radnych korzystając z obecności na sesji przedstawiciela Państwowego Powiatowego Inspektoratu Sanitarnego zapytał jakie byłyby konsekwencje gdyby te substancje popłynęły w kranach i zostały spożyte przez mieszkańców. – Substancja ta oddziałuje na centralny układ nerwowy, w cudzysłowie mówiąc jakbyśmy byli pod wpływem narkotyków. – mówi Małgorzata Korczyńska z PPIS w Tarnobrzegu – Na szczęście zostało to wyeliminowane. – zapewnia.
Przypomnijmy: Od 2008 r. Wanda Bareja i pracownicy ZPW walczą z ogromnym zaangażowaniem ponosząc coraz większe koszty, z napływającymi do ujęcia zanieczyszczeniami. –Kierunek spływu wskazuje, że napływają one z dawnych Zakładów Metalowych DEZAMET, a także przedsiębiorstw z terenu Specjalnej Strefy Ekonomicznej. Są to więc zanieczyszczenia przemysłowe, które po latach przedostały się do gleby– wyjaśnia W. Bareja. W celu eliminacji problemu trwa przygotowywanie projektu modernizacji ujęcia wody oraz rozbudowy sieci wodociągowych. Mają być zastosowane najnowsze technologie filtrowania i napowietrzania, pozwalające na wyeliminowanie wszystkich szkodliwych związków napływających do złoża.
/info
Cytat z nagrania: "Wszyscy w Nowej Dębie są weseli bo piją wodę z tri tetra" . Wyborne! Paradne! Ja mam wrażenie chodząc po ulicach że ludzie w Dębie jacyś smutni i zgorzkniali. Może trzeba puścić w rury tego tri i tetra?
"Od 2008 r. Wanda Bareja i pracownicy ZPW walczą z ogromnym zaangażowaniem ponosząc coraz większe koszty, z napływającymi do ujęcia zanieczyszczeniami."Znaczy Wandzia i pracownicy dają z wlasnej kieszeni?Leżę i kwiczę…..
Wanda skończ już
Znaczy Wiesiek kupił ZPW po to aby go modernizowac.To się nazywa mieć łeb do interesów?:D
A mnie nurtuje pytanie dlaczego o tych zanieczyszczeniach słychać dopiero od czasu kiedy gmina kupiła ujęcie wody lub zaraz przed samym zakupem, a wcześniej wszyscy ogłaszali jaką to mamy super wodę.
(ł)Ostapko podnosił te kwestie na infonowadeba w marcu 2010 jeszcze przed zakupem ujęcia ale jak zawsze był tym złym, tym beee … tym co znowu się miesza itd… Link do filmu na temat wody w Nowej Dębie: http://infonowadeba.pl/infusions/the_kroax/embed.php?url=52 No cóż! Kupić za taką kasę ujęcie które trzeba modernizować! WIESIU! ZŁOTY INTERES! Prawie jak z peronem i domem kultury!