Kryminalni ustalili i zatrzymali dwóch mieszkańców Tarnobrzega w wieku 29 i 43 lat. Starszy mężczyzna znalazł kartę bankową i zamiast zwrócić właścicielce przywłaszczył ją, a następnie wspólnie ze swoim 29-letnim kolegą, wybrał się na zakupy. Młodszy tarnobrzeżanin trzykrotnie użył karty, płacąc m.in. za artykuły spożywcze, alkohol i papierosy. Policjanci przedstawili podejrzanym łącznie 9 zarzutów popełnionych przestępstw.
W poniedziałek, mieszkanka Nowej Dęby, powiadomiła policjantów, że będąc na zakupach w Tarnobrzegu, zgubiła kartę bankomatową. Pokrzywdzona niezwłocznie zadzwoniła do banku i zablokowała kartę. Niestety, kiedy sprawdziła swój rachunek bankowy okazało się, że złodziej, zdążył już trzykrotnie posłużyć się jej kartą. Po dokonanej analizie ustalono, że pieniądze wydatkowano na zakupy, w dwóch różnych sklepach spożywczych.
Na podstawie zapisu monitoringu, funkcjonariusze szybko ustalili złodziei. Sprawcami okazali się dwaj mieszkańcy Tarnobrzega, w wieku 29 i 43 lat.
Z ustaleń policjantów wynikało, że starszy mężczyzna, znalazł kartę bankową i zabrał ją ze sobą. Zamiast zgłosić ten fakt odpowiednim służbom, przekazał ją swojemu koledze. Zaraz po tym, obaj wybrali się na zakupy. Młodszy mężczyzna kupił papierosy i alkohol, a rachunek uregulował kartą płatniczą mieszkanki Nowej Dęby. W kolejnym sklepie 29-latek, ponownie posłużył się nie swoją kartą i zapłacił za artykuły spożywcze. Kiedy wyszli ze sklepu, oddał kartę 43-latkowi, aby ją schował.
Policjanci zatrzymali obu mężczyzn. Sprawcy byli w przeszłości notowani za przestępstwa kryminalne. Mężczyźni zostali przesłuchani i usłyszeli zarzuty.
Na podstawie zebranego materiału dowodowego, policjanci przedstawili mieszkańcom Tarnobrzega łącznie 9 zarzutów popełnienia przestępstw, do których się przyznali. O dalszym losie mężczyzn, zdecyduje sąd.
Za kradzież z włamaniem grozi kara pozbawienia wolności od roku do lat 10.
Policjanci przestrzegają, że znaleziony przedmiot należy zwrócić prawowitemu właścicielowi lub zgłosić ten fakt na Policję, albo zanieść do biura rzeczy znalezionych.
Co za idioci xDDDDDDDDDDDDDD Pewnie jakieś znaleźne, by dostali czy coś, a tu w czasach kamer idą do sklepu bez pucy xDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDDD
sami widzicie ze maseczki trza nosić
To w końcu zgubiła kartę w sklepie?
Czy kradzież z włamaniem?