TRWA ROZBIÓRKA GARBU NA PLANTACH

32

Trwa rozbiórka słynnego „garbu” z kostki bazaltowej. Nowodębskie planty zyskają więcej przestrzeni pod imprezy masowe, wojskowe i patriotyczne.

O postulacie rozbiórki nieszczęsnego kopca informowaliśmy w lipcu bieżącego roku w artykule pt. „Czy garb na plantach zostanie rozebrany?”. Przebudowa nowodębskiego „rynku” od samego początku nie cieszyła się dobrą sławą. W jej trakcie wycięto piękne i dostojne dęby a także wyeliminowano bujną roślinność by w ich miejscu usadowić plac z płyt granitowych zwany przekornie przez mieszkańców „betonplacem”. Do tego jakość wykonania i użytych materiałów budziła szereg zastrzeżeń i kontrowersji. Do historii przeszły słynne krzywe murki, klawiszujące płyty granitowe czy oślepiające i nie funkcjonujące oświetlenie.

Również usytuowana na plantach górka z kostki bazaltowej, od samego początku przebudowy placu im. Majora Jana Gryczmana budzi wiele kontrowersji. Do dzisiaj nie wiadomo jakie było docelowe przeznaczenie tego „garba”. Zastrzeżenia co do funkcjonalności pagórka zgłaszali również rodzice.

Obecnie trwa rozbiórka „garba”. Teren po nim zostanie wyrównany.

32 KOMENTARZE

  1. Brak konsekwencji w tym artykule, wg redaktorka projekt betonplscu do dupy, a teraz brak miejsca na imprezy masowe, wojskowe i patriotyczne!? Koleś zastanów się za nim coś sklecisz!? Czyli Ordon robił dobrze, czy Ci miejsca teraz brakuje że rozbiera się górkę!? A jak nie on to Ty byś teraz wyciął deby na imprezy masowe i patriotyczne? I wtedy byłoby dobrze?

    • Wiesiek przestań pier…….ć
      Planty zostały zjebane maksymalnie. W du…e se wsadzcie te uroczystości 2 razy w roku.

  2. Jaki burmistrz takie planty. Wójt Ordon z pięknego przytulnego miejsca zrobił beton na którym w lecie można smażyć jajecznicę. Krzywo, brzydko, ponuro i oczywiście drogo. Kto miał zarobić ten zarobił a miasto za to płaci i zostało z badziewiem.

  3. No tak, przecież u nas nie można i nie organizuje się nic innego jak imprezy wojskowe i patriotyczne. A kim oni k*** są ?! Dla mieszkańca nie ma już nic….

  4. Akurat górka cieszyła dzieciaki, które jeździły po niej rowerami i komu to przeszkadzało, najlepiej teraz usunąć i zapłacić jeszcze za to tylko po co ją było usuwać ..

  5. Najlepsze są lampy oświetlenia w pasach, które od początku nie działają, kosztowały w pizdu i każdy nabrał wodę w usta łącznie z obecną radą!? Zero reklamacji i gwarancji terminowej ich działania!?

    • 100% racji. AdminModer blokuje temat i jego wyjaśnienie. Ordynarnie kasuje wpisy po ich przeczytaniu. Temat jest ciekawy bo projektanci i wykonawcy zrobili inwestora w ….., który bezwiednie uległ ich czarowi i urokowi. A garba powinien rozbierać Źołi po godzinach i w dni targowe oraz w zasięgu działającego monitoringu. Żebyś nie szukał to podaję IP 176459008.

  6. Czy ktoś z Państwa czytających lub może Redakcja orientuje się jak zakończyła się sprawa „Zaginionej” kostki brukowej – tzw materiał rozbiórkowy z ulicy Żeromskiego ? Tak przy tym temacie rozbiórki garba górki temat kostki brukowej został przypomniany ale zakończenia sprawy chyba nie było.

  7. Proponuje ogłosić konkurs dla mieszkańców miasta na planty. Każdy, kto ma jakiś pomysł, niech zrobi plan zarys oczywiście realistyczny. Niech zostanie wybranych np 10 najlepszych przez niestety pożal się Boże Rade miasta i dla tych najlepszych np 10-u zrobić referendum dla mieszkańców i kropka. Przy okazji miasto mogłoby pokazać państwu w jakim celu przeprowadza się referenda i dla kogo są one przeznaczone ( dla ludzi, dla płacących podatki a nie dla celów politycznych ).

  8. Dajcie spokój już z tym garbem Ordona, do niczego to nie było potrzebne. Przypominam od razu żeby patrzeć na ręce tym którzy tę kostkę usuwają. Mieszkańcy chcą wiedzieć gdzie ta kostka zostanie później użyta, bo przecież można dać gdzieś pod nowe ławki, czy coś innego. Podejrzewam niestety że miejscem tej kostki będzie kolejny dukcik na cmentarzu, bądź chodniczek po słynnym kamieniem fizjologicznym.

  9. Jedyne racjonalne wyjście to przywrócenie plant do poprzedniego wyglądu, kiedyś służyły mieszkańcom na stałe,teraz nie, ludzie po prostu pokonują tę przestrzeń i tyle. Trudno, błędy trzeba naprawiać, zresztą są już przypadki miast w kraju, gdzie miasta likwidują betonplace. Z drugiej strony miastu najwidoczniej potrzebny jest plac centralny, temat ciężki ale jakieś propozycje by się znalazły..

    • Problemem nie będzie przywrócenie plant do stanu z przed lat, choć to już raczej niemożliwe w krótkim czasie, problemem jest pielęgnacja tego. Miasta od tego odchodziły bo generowało duże koszty. U nas to samo. Ludzie z łapanki udający że pracują. Szpiedzy którzy na widok rosnącej trawy odpalają kosiarki a ze spadającymi na jesieni liśćmi idą na wojnę z dmuchwą. I tak non stop od samego rana. Nasz PGKiM już staje się tylko i wyłącznie firmą która daje ciepło dla części miasta i jest firmą która już praktycznie nie sprząta miasta tylko robi to firma zewnętrzna. Po PGKiM z dawnych lat już niewiele zostało. Powinno się ją sprzedać w prywatne ręce lub zostawić ludzi tam pracujących do niezbędnego minimum i niech te osoby załatwiają innych podwykonawców do sprzątania, coś na wzór TSMu. Oni w tańcu się nie p…….

  10. A po co ten drugi pagórek ? Koło niego sa lawki a midzy nimi gdy siedza tam ludzie jeżdża rowery. Zlikwidować te przejazdy posadzić tam troche kwiatow czy krzewow.

ZOSTAW ODPOWIEDŹ

Please enter your comment!
Please enter your name here