Nowa reforma oświaty zakładająca między innymi likwidację gimnazjów wchodzi w życie już w tym roku. Co to w praktyce oznacza dla nowodębskich szkół? Czy wszyscy nauczyciele znajdą pracę po wprowadzeniu zmian? I wreszcie co na ten temat sądzą główni zainteresowani tj. rodzice i ich dzieci?
Zmiany rozpoczną się od roku szkolnego 2017/2018. Uczniowie kończący w tym roku szkolnym klasę VI szkoły podstawowej staną się uczniami VII klasy szkoły podstawowej – nie pójdą więc do gimnazjów. Tak rozpocznie się stopniowe wygaszanie gimnazjów (w pierwszym roku zostaną w nich jeszcze uczniowie klas drugich i trzecich). W roku szkolnym 2018/2019 ostatni rocznik dzieci klas III ukończy gimnazjum. Z dniem 1 września 2019 r. nie będą funkcjonować gimnazja.
Uczniowie kończący gimnazjum będą kształcili się w 3-letnich liceach ogólnokształcących i 4-letnich technikach, natomiast dzieci kończące VIII klasę szkoły podstawowej rozpoczną naukę w 4-letnim liceum lub 5-letnim technikum. Uczniowie będą mogli także kontynuować naukę w I klasie branżowej szkoły I stopnia.
Nowodębskie scenariusze
Jak reforma będzie przebiegała w Nowej Dębie? Wszystko zależy od woli burmistrza i radnych. Problemów organizacyjnych nie powinno być tam gdzie gimnazjum i szkoła podstawowa znajdują się w jednym budynku. Dotyczy to Osiedla Dęba oraz sołectw. Gimnazja wygasną, a sale po nich zapełnią uczniowie 7 i 8 klasy. Pojawia się jednak pytanie co zrobić z Gimnazjum nr 1 które mieści się w budynku liceum przy ulicy Reja. Scenariusz pierwszy zakłada „nicnierobienie”. W praktyce oznacza pozostawienie gimnazjum w jego obecnej formie do czasu „naturalnej śmierci” czyli do 1 września 2019 roku. Scenariusz drugi to administracyjne połączenie Szkoły Podstawowej nr 2 i Gimnazjum nr 1 z jedną dyrekcją i księgowością przy pozostawieniu obu jednostek w oddzielnych budynkach. Ta opcja najmniej odpowiada obecnej dyrekcji SP2 na karb której za kilka lat spadłby obowiązek podjęcia decyzji których nauczycieli dawnego gimnazjum należy pozostawić w pracy, a których pożegnać ze szkoły. I wreszcie co zrobić z nowymi 7 i 8 klasistami ? „Upchnąć” ich w SP2 jak miało to miejsce dawniej? Czy też wysyłać 7 i 8 klasy do budynku przy ulicy Reja 7 ?
Póki co ostateczne decyzje – przynajmniej oficjalnie – jeszcze nie zapadły. Po feriach odbędzie się spotkanie rad pedagogicznych obu szkół.
Co Państwo sądzicie o nowej reformie oświaty? Czekamy na wasze opinie w komentarzach.
Gbur-mistz już wszystko ułożył,sześć nauczycielek jest do zwolnienia,to porażka tego rządu za pani minister,która twierdzi że nikt nie zostanie zwolniony
Nic sie nie stanie,ilosc uczniow taka sama zmienia sie tylko nazwa.
DO wsk m06z. Widać że się nie znasz, bo za dwa lata będzie jeden rocznik mniej . Naucz się liczyć. 6+3 =9, a 6+2 to osiem.
Ale w technikum o liceum przybędzie, a szkoły też sa przecież w naszym mieście, tylko niech się wezmą do roboty
Znowu nieznajomość realiów. Technikum i Liceum podlegają pod powiat, a podstawówki i gimnazja pod gminę i tutaj jest problem z przejmowaniem nauczycieli, bo nikt nie może nakazać powiatowi by ich zatrudnić – no chyba że pani minister ale jej nie po drodze to robić.
W polfarmie jak zwalniali z 50 osob to byla cisza a tu ile 6 nauczycieli i wielkie halo .
Popieram! Biedny dyrektor i nauczyciele? Gdzie teraz prace znajda?