02-04-2013
W dniu 27 marca, w trakcie XXX sesji, przewodniczący Rady Miejskiej Wojciech Serafin wraz z burmistrzem Miasta i Gminy Nowa Dęba Wiesławem Ordonem w imieniu samorządu i władz miasta złożyli podziękowania Pani Marcie Kaczor – Prezesowi Zarządu Towarzystwa Pomocy Humanitarnej dla Ubogich i Cierpiących w Nowej Dębie za bezinteresowną pomoc potrzebującym z terenu gminy, za poświęcony im czas i ciepłe słowo, za życzliwość i oddanie, mimo wielu trudności i problemów, z którymi Bank Żywności musi sobie radzić w ramach swojej działalności.
Ze swojej strony podziękowanie na ręce pani prezes złożył także Czesław Łuszczki – prezes Tarnobrzeskiego Banku Żywności w Tarnobrzegu.
W swoim wystąpieniu wspomniał on, że przez 7 lat współpracy z Bankiem Żywności, pani Marta Kaczor rozprowadziła 250 ton żywności dla potrzebujących mieszkańców Nowej Dęby i okolic. Wartość tych darów to ponad 600 tys. zł. – Jej praca wymagała ofiarności i pomocy innych ludzi, między innymi wolontariuszy stowarzyszenia, burmistrza Nowej Dęby oraz kierownika MGOPS w Nowej Dębie – powiedział prezes Łuszczki. Na zakończenie wręczył pani Marcie pamiątkowy grawerton z dedykacją.
Pani Marta Kaczor ze swej strony, podziekowała za uznanie jej pracy oraz za okazaną pomoc w tej społecznej działalności.
– Dziękuję za wszystko, zawsze kiedy poprosiłam o pomoc burmistrza i kierownika to ją dostałam – powiedziała na zakończenie.
UMiG
.
Fajnie by było jak by ktoś kontrolował ten Bank Żywnosci, bo te nieroby biorą spożywkę i od razu po okolicznych blokach handlują
FAKT
Przed wyborami jakość darów się polepszy,nie będzie makaronu lecz konserwy. Trzeba pozyskać głosy i w ten sposób wygrać kolejny raz wybory do rady. A swoją drogą czy ktoś kontroluje komu powinny być one przydzielane.Obecnie wolna amerykanka,najważniejsze to pamiętać swój PESEL,zapisać się i podjechać Mercedesem z dużym kufrem po dary.Jak tak dalej pójdzie to budżet gminy pożre MOPS.
[b]Ale was boli ze ktoś dostanie coś za darmochę bo mu się nie ułożyło w życiorysie. A jeszcze wczoraj co niektórzy krzyżem leżeli w kościele deklarując miłość dla bliźniego, a dziś temu bliźniemu ostatnią kromkę spleśniałego chleba by wydarli. Takie to katoliki w Nowej Dębie są…. Jakoś nie widziałem aby się kto pchał do pomocy, ale pyskować to wszyscy[/b]
Żywność z Banku Żywności lub Caritasu pochodzi z zewnątrz jest to t.z. pomoc żywnościowa dla najuboższej ludności Europy i Gmina nie wydaje na zakup tej żywności pieniędzy. Oczywiście tej żywności, nie musi się rozprowadzać w naszej gminie, trafi ona do innych gmin na tych samych zasadach co teraz trafia do naszej, czyli nieodpłatnie, u nas będzie "0" a gdzie indziej więcej niż do tej pory. Jednak chyba dobrze że ta pomoc jest.
niemce wyawalają do kosza to gó….oa wy zrecie to świństwo a tfuj
Dary , Pomoc z Europy! z jaką datą do spożycia ! pytam?
to na nowej folii czy torebce !?
smacznego !
Nikt nikogo nie zmusza do brania towarów, a Ci którzy nie są w temacie niech głosu nie zabierają. Lepiej zabrać wszystko i niech towarzystwo wyprowadzi się na cmentarze tak?
Wszystkie powyższe wypowiedzi jak i rosnąca konkurencja w śmietnikach, potwierdzają zasadność tej pomocy. Innej obecnie nikt nam nie oferuje?