Lokatorzy mają dość płacenia za ciepło, które ogrzewa pustostany i ulatnia się nie wiadomo gdzie.
Swoimi wątpliwościami, co do wysokości naliczonych rachunków oraz spostrzeżeniami na temat niegospodarności w zarządzaniu budynkiem, mieszkańcy podzielili się z burmistrzem i zarządcą bloku, czyli przedstawicielem Przedsiębiorstwa Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w czerwcu ubiegłego roku. Rachunki, jakie otrzymali lokatorzy wprawiły ich w osłupienie. Kwoty wahają się, bowiem od kilkuset do nawet 2 tysięcy złotych. O sprawie informowaliśmy na naszym portalu.
Dzisiaj pytamy mieszkańców co zmieniło się w temcie do tej pory.
InfoNowaDeba: Wasza walka o sprawiedliwe naliczanie opłat ciągnie się kilka miesięcy. Niektórzy próbowali zrobić z Was frustratów ale racje przyznał wam Prokurator Rejonowy w Tarnobrzegu…
Przemysław Maćkowiak: Dokładnie, już od czerwca zeszłego roku walczymy o prawidłowe naliczenie opłat za C.O. i ciepłą wodę.Na początku nie chciano nam udostępnić odpowiedniej dokumentacji do wyliczenia tych kosztów,jak również Urząd Miasta i PGKiM nie raczyli wyjaśnić nam w jaki sposób obliczane są koszty centralnego ogrzewania i ciepłej wody. Próbowano nam wcisnąć że wyliczenia PGKiM są jedynymi i słusznymi, że winni są mieszkańcy bloku, że winne są dzieci bo bawią się systemem p.poż. Podejrzewając że jest coś nie tak złożyliśmy w prokuraturze podejrzenie o popełnieniu przestępstwa przeciw PGKiM. Prokurtura umorzyła postępowanie nie widząc w tym przestępstwa, ale w październiku 2013r prokurator w piśmie do Burmistrza wniósł o wyjaśnienie okoliczności nieprawidłowo naliczonych opłat.
Czy po tym prokuratorskim wezwaniu do usunięcia nieprawidłowości coś się zmieniło?
Niestety nawet prokuratorskie wezwanie nie zrobiło na Burmistrzu wrażenia ponieważ dopiero w styczniu na wyjazdowej komisji gospodarki przestrzennej i inwestycji, gdy przedstawiliśmy inwentaryzację budynku naszego bloku, z której wynikało że do wyliczeń kosztów ciepła nie były brane pod uwagę powierzchnie wspólnych łazienek,klatek schodowych, korytarzy a nawet sklepów, Burmistrz wstrzymał dopłaty za 2012r i obiecał że zostanie wykonana nowa inwentaryzacja budynku do celów wyliczenia kosztów C.O. na podstawie której od nowa zostaną naliczone koszty ogrzewania naszego bloku.
Jak obecnie wygląda sytuacja? Na czym stanęło?


Kazimierz Skimina musi odejść
tak popieram zawiedlismy sie na tym panu juz nie jednokrotnie
tak musi odejsc z tej gry
Najlepiej ogrzewać tylko własny dom, za styczeń zapłaciłem 800 zł.
800 pln za styczeń ?
Brednie! Lub ”Żużelhaus” = ściany gospodarczym pomysłem wzniesione – a jeszcze piętro wydźwigamy dla wnuczków..”aaA o ogrzać toto jak”? dziadek zapytywał.zapewne.. 8 stów za styczeń..
No cóż… takie są rachunki. Dom zbudowany 3 lata temu, 260m2, bardzo dobrze ocieplony, co + cwu gazowe, kocioł najnowszej generacji.
No.. – 260m2 robi wrażenie.. napisz jaki rachunek za gaz w grudniu wybuliłeś.Będzie porównanie.
W naszej wspólnocie wzięliśmy kredyt 400 tys. zł. na ocieplenie budynku.
A skąd wiedzieliście że akurat Wasz budynek wymaga ocieplenia?
Płaciliśmy po 3,75 zaliczki na co za m2 miesięcznie, po ociepleniu (w zeszłym roku) płacimy po 2,33 zł. za m2 :) No ale fundusz remontowy wzrósł nam o 100 zł. No cóż, kredyt trzeba spłacać :(
To nie jest odpowiedź na moje pytanie. Pytam skąd wiedzieliście, ze Wasz blok wymaga ocieplenia a Pan mi odpisuje, że po ociepleniu płacicie mniej. To znaczy, że ociepliliście bo uważaliście, że tak będzie dobrze? Jakaś paranoja.
na zakładach nie mogą sobie sami docieplić bo tam nie ma wspólnoty. blok jest 100% gminy.
Winni mieszkańcy, że blok jest energochłonny???? Blok jest gminny i gmina powinna o niego dbać. Tutaj pachnie ignorancją władzy!!!!!
Każda gmina „dba”.. Ludożerka dba jeśli cokolwiek jest ich prywatne – cokolwiek – czy to kwiatek doniczkowy,garsonka czy pinezka.I nie łudźcie się jak p.Marek – dostanie wasz mandat – że zmieni i będzie Git, nie będzie .. Pewne jest natomiast to,że palnika nie wystawi na N.D .