Policjanci, prowadzili na terenie powiatu tarnobrzeskiego działania ukierunkowane na poprawę bezpieczeństwa w ruchu drogowym. Zwracali uwagę na kierujących, którzy w obszarze zabudowanym znacznie przekraczali dozwoloną prędkość. Funkcjonariusze ruchu drogowego zatrzymali 3 kierujących, którzy za popełnione wykroczenia zostali ukarani wysokimi mandatami i stracili prawa jazdy na okres 3 miesięcy. Niechlubną rekordzistką była 34-latka kierująca seatem, która w Alfredówce, pędziła 111 km/h.
W ostatnim czasie mundurowi zatrzymali 3 kierujących, którzy w obszarze zabudowanym zdecydowali się na zbyt szybką jazdę.
Rekordzistą okazała się 34-letnia mieszkanka naszego powiatu. Policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierującą seatem leonem, w miejscowości Alfredówka w gminie Nowa Dęba. Kobieta, w miejscu gdzie obowiązuje ograniczenie do 50 km/h, jechała z prędkością 111 km/h.
Z prędkością 108 km/h, jechał 26-letni kierowca volkswagena, którego zatrzymali policjanci ruchu drogowego w miejscowości Zabrnie Górne w gminie Grębów. Kierowca stracił prawo jazdy. Otrzymał mandat w wysokości 1500 złotych i 13 punktów karnych.
Za zbyt szybką jazdę prawo jazdy stracił również 50-letni kierowca forda. Kierujący w Tarnobrzegu, jechał z prędkością 109 km/h w miejscu gdzie obowiązywało ograniczenie prędkości do 70 km/h. Mężczyzna stracił prawo jazdy na 3 miesiące. O jego dalszym losie zdecyduje sąd.
policjanci najczęściej kontrolują w Alfredówce tam gdzie jest najmniej niebezpiecznie, ale już na drogach wewnętrznych Nowej Dęby , gdzie jeżdżą bardzo niebezpiecznie to policjantów nie widać
dokladnie @KIK a jzu przegieciem jest pewien pan od zebow czerwona alfa ktory przed 15 na kosciuszki jadac pod zaklady bije rekordy predkosci
Dzisiaj mają tyle sprzętu, a i tak jakoś sie boją wyjść z nory i zasadzić na tych co bezczelnie pod ich nosem i w wielu innych miejscach miasta stwarzają zagrożenie dla innych swoimi wybrykami na dwóch czy czterech kółkach…
Co
Z czerwoną alfą potwierdzam jakiś świr przelatuje przez tory
Ten gość wszędzie tak jeździ, a zwłaszcza ul. JPII do swego gabinetu i z powrotem na Tetmajera. Miejscowi policjanci o tym wiedzą, ale czym mu zmierzą prędkość, a „ruch drogowy”, to po mieście nie jeździ, lepiej stać w Alfredowce czy Jadachach.
Mam takie pytanie – redaktor pisze , że mężczyzna na ograniczeniu do 70km/h jechał 109km/h , więc dlaczego zabrali mu prawo jazdy ??? Według przepisów w terenie zabudowanym trzeba prędkość przekroczyć o 50km/h żeby policja zabrała prawo jazdy
Bo u delikwenta bylo 109 a w suszarce policjantow pokazalo129