Przedsiębiorstwo Gospodarki Komunalnej i Mieszkaniowej w Nowej Dębie realizuje cząstkowe remonty dróg na terenie miasta i gminy Nowa Dęba.
Do tej pory remonty cząstkowe ulic na terenie naszej miejscowości były przeprowadzane przez firmy zewnętrzne. Ze względu na wysokie koszty napraw, władze miasta i Spółki podjęły decyzję o zakupie przez PGKiM sprzętu, który umożliwi realizację tych prac we własnym zakresie. Pierwsze roboty miały ruszyć na wiosnę tego roku, jednakże ze względu na brak materiałów i złe warunki pogodowe przesunięto termin wykonania napraw.
Wyglada ze robia to calkiem niezle
To co nazywane jest remontem cząstkowym tak jak się nazywa jest robione cząstkowo !
Co to ma być ?
Ul. A . Krzywoń to jest jakieś nieporozumienie . Na drodze pozostawione hałdy wyciętego asfaltu ,które pozostają nie widoczne dla kierowców co powoduje najeżdżanie na te hałdy i uszkadzanie pojazdów,. wcześniej dziury teraz hałdy, bez oznaczenia oznakowania tych miejsc grozi to uszkodzeniu pojazdów a nawet utraty zdrowia. Czy tak przeprowadza się remont drogi ? POZOSTAWIAJĄC CZĄSTKOWE PRACE NA POTEM !
a kiedy komleksowa i konkretna naprawa ulicy majdańskiej ?????
a nie tylko łatanie łat
warunki pogodowe to są akurat bardzo dobre. No, chyba, że burmistrz i kapusta, uważają, że takie roboty należy rodić w styczniu- =co znając ich fachowość, jest całkiem możliwe.
Wszystko pięknie – z jednym małym zastrzeżeniem – od przyszłego roku proponuję wykonywać te „remonty cząstkowe” w marcu a najpóżniej w kwietniu (wraz z uprzątaniem zimowego piachu antypoślizgowego) – czerwiec i lipiec jak w tym roku to grubo za póżno!!! chcę tylko zwrócić uwagę, iż w listopadzie i grudniu każdego roku zaczynają powstawać nowe dziury obok tych połatanych – więc suma sumarum za ten sam coroczny wydatek na naprawę nawieżchni, mieszkańcu-podatnicy użytkują „dobrą” jezdnię przez 4-5 miesięcy w roku zamiast 7-8!!! prosta policzalna ekonomika! pozdrawiam